![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Dla wszystkich, którzy mogą nie być na bieżąco: dzisiaj widzimy się w Padbar, Marszałkowska 115 (dawne kino Capitol), a nie w BUWie.
Nie wydaje mi się, żeby inni ludzie bardzo nam przeszkadzali. I tak przychodzimy stosunkowo wcześnie, więc możemy sobie pozajmować albo pozsuwać odpowiednią ilość stołów. Poza tym słyszałam, że we wtorki spotykają się tam na granie fani karcianek i podobno mają dla siebie salę VIP, z której nikt ich nie wyrzuci. Nie wiem, gdzie ta sala jest, ale będę w Padbarze w sobotę, więc się wszystkiego dowiem. Może nam też się uda uzgodnić z nimi jakieś przywileje?JediPrzemo pisze:1. Całkiem sporo osób "postronnych" co zajmuje miejsce.
O duże stoły spytam. Poza tym na duże gry zawsze możemy się umawiać w Respublice. Wiem, że nie jest to argument przemawiający za Padbarem, ale wygląda na to, że nie można mieć wszystkiego.JediPrzemo pisze:2. Stoły głównie do małych i średnich gier. Z GoT, KiK bylby problem a w WoP, już całkiem odpada.
Nie patrzyłam na te okolice pod kątem parkowania, ale googlemaps pokazuje wokół absurdalną ilość miejsca do parkowania, a większość planszówkowiczów polega raczej na ZTM.JediPrzemo pisze:3. Mógłby być problem z parkingiem
Kolejna rzecz o którą zapytam, ale czy my naprawdę potrzebujemy wiele? Wczoraj było całkiem spoko.JediPrzemo pisze:4. Nie sądzę, żebyśmy stali się na tyle istotnym klientem, żeby specjalnie pod nas organizować czwartki.
Owszem, Padbar nie serwuje jedzenia, ale wokół jest całe dzikie mnóstwo miejsc z jedzeniem (nawet bar z chińszczyzną o uroczej nazwie... HanabiJediPrzemo pisze:5. No nie ma co liczyć, że się tam człowiek naje. Są przekąski typu chipsy i orzeszki ale obiady to nie zastąpi dla kogoś kto np prosto z pracy jedzie.
Z tym że Level Up ma przynajmniej większe stoliki, czego nie widziałem na zdjęciach z Padbaru.JediPrzemo pisze:Te minusy 1,2 i 5 sprawiają, że pojedynek wygrywa na razie padbar...
schizofretka pisze:pedobar