Warhammer 40,000: Conquest / Podbój LCG (Brad Andres, Nate French, Eric M. Lang)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Macok
Posty: 171
Rejestracja: 18 gru 2011, 22:58
Lokalizacja: NeoGliwice 3
Has thanked: 10 times
Been thanked: 8 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Macok »

profes79 pisze:Idea talii łączącej orki z gwardią imperialną czy Space Marines z Tau powoduje, że od razu odrzuca mnie od gry. A idea połączenia w sojuszu Eldarów i Mrocznych Eldarów ma tyle samo sensu co w świecie WFRP miałoby wrzucenie do jednego worka Wysokich i Mrocznych Elfów (na co na szczęście nikt nie wpadł).
I po raz kolejny przykład, że wiedza na temat DE / CWE sprowadza się się do: "zarozumiałe Mroczne Elfy / Wysokie Elfy w kosmosie". Nie będę się specjalnie rozpisywać bo to chyba nie na to temat, ale nie masz racji, porównanie jest złe a ich sojusz jest 'fluffowy'.

Orks i IG (whoops AM)?
Padre pisze:Zgodnie z lore, Orki (zwłaszcza klan Blood Axes) czasem współpracują z Imperium, więc nie wiem w czym problem.
Tau i SM? Dużo bardziej pasowało by SM i CW Eldar, ale oni są już "zajęci" przez DE i Tau (które są bardzo dobrymi połączeniami) więc z braku laku i dla równowagi wybór jakoś tam akceptowalny.

Tak na marginesie tabelka sojuszy i w 6 i w 7 edycji pozostawia wiele do życzenia.
Spoiler:
Owned
Awatar użytkownika
farmer
Posty: 1768
Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
Lokalizacja: Oleśnica
Has thanked: 380 times
Been thanked: 94 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: farmer »

Panowie,
uniwersum WH40K jest mi całkowicie obce.
Czy możecie zaspokoić moją ciekawość i podpowiedzieć, czy i jaki odpowiednik w rasach"zwykłego" WH ma rasa Tau?

pozdr,
farm
W czasie wojny, milczą prawa.
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda.


W to gram...
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: pattom »

farmer pisze:Panowie,
uniwersum WH40K jest mi całkowicie obce.
Czy możecie zaspokoić moją ciekawość i podpowiedzieć, czy i jaki odpowiednik w rasach"zwykłego" WH ma rasa Tau?

pozdr,
farm
Nie ma.
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Dabi »

Trzeba brać poprawkę na to, że gra toczyć się będzie pewnie w jakimś konkretnym systemie gdzie te sojusze mogą być właśnie jakoś szczególnie konieczne i zmienne.

Na grę czekam i będzie to chyba pierwsze LCG w które wejdę. Zapowiada się, że gra będzie miała spory potencjał turniejowy (na to mało liczę) ale również do pogrania domowego też mam nadzieję się nada.
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: pattom »

Dabi pisze:
A idea połączenia w sojuszu Eldarów i Mrocznych Eldarów ma tyle samo sensu co w świecie WFRP miałoby wrzucenie do jednego worka Wysokich i Mrocznych Elfów (na co na szczęście nikt nie wpadł).
Polecam zapoznać się z tym co głoszą oficjalne źródła - a szczególnie tabelkę sojuszy z 7 ed WH 40 K bo to świat gry bitewnej.
Mroczni Eldarzy oraz Eldarzy mają najbliższy możliwy sobie sojusz. Tak jak Demony Chaosu z Chaos Space Marines czy Space Marines z Astra Militarum (czy jak się teraz Gwardia zwie)

WH 40 K nie ma takich prostych przełożeń jak WHB.
Oficjalne źródła zmieniały się dość często :-)
Siedzę w WH40K już blisko 20 lat, grałem w bitewniaka od 2ed. To co GW zrobił z systemem pominę milczeniem.
Nie ma żadnych przesłanek żeby Orki zawarły sojusz z IG. Nawet jeśli były takie przypadki to były tylko przypadki, chwilowe, sytuacyjne nigdy nie trwały długo. Nie widzę wiec powodu dla którego w grze ma to być STAŁA opcja. Po prostu będzie to babol na miarę 41 millennium :-) Podobnie z Dark Eldar i Eldar. Miejmy nadzieję, że zmienią to idiotyczne, bezzasadne koło sojuszy.
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Dabi »

A to już zupełnie inna sprawa, że podejście do gry się zmieniało się przez te wszystkie lata. Powstają nowe wynalazki i pomysły - aktualnie sojusz sojuszem pogania i zaczyna się to wszystko lekko relatywizować.
Necroni zostali całkowicie zmienieni. Powstali Tau których wcześniej nie było. Może gra opisuje wyjątkową kampanię w jakimś tam systemie. Tak naprawdę to ich gra i póki mają licencję i robią coś w granicach otoczki stworzonej przez GW to wszystko jest jak najbardziej ok.
Mnie tam to nie razi - chociaż jakby wywalić z gry Dark Eldarów, Tau oraz Imperial Guard to gra by dla mnie zyskała na przejrzystości bo sam uważam, że te frakcje są tam niepotrzebne (ale wtedy ludzie by narzekali, że za bardzo to podobne do Inwazji)
pattom
Posty: 1428
Rejestracja: 23 sty 2010, 14:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: pattom »

Dark Eldar i Gwardia Imperialna to flagowe frakcje i pozbycie się ich to nie strzał w kolano ale w głowę.
profes79
Posty: 427
Rejestracja: 28 gru 2008, 18:16
Has thanked: 35 times
Been thanked: 136 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: profes79 »

No własnie kołatało mi sie po głowie, że Eldarzy raczej z Dark Eldarami sie nie kochali za bardzo i zgłupiałem jak usłyszałem o sojuszu w 7 edycji. Ale WG często wychodzi z założenia "jak nie może być lepiej to niech będzie inaczej".
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Dabi »

pattom pisze:Dark Eldar i Gwardia Imperialna to flagowe frakcje i pozbycie się ich to nie strzał w kolano ale w głowę.
W poprzednich karciankach w tym uniwersum jakoś obywało się bez nich. ;) (Horus Heresy były dwie frakcje a w Dark Millenium 4)
O Dark Eldarach to samo GW nie pamiętało długo (a większość i tak myśli, że to Mroczne Elfy). Zgodzę się, że Imperial Guard to już bardziej istotne ale to można by wrzucić do Space Marines i zrobić po prostu armię Imperium (tak jak to teraz jest promowane). Tau wywalić bez żalu i nagle pozostają prawdziwe ikony systemu + nie ma sojuszy które niektórych mogą odrzucać.
morphine
Posty: 31
Rejestracja: 05 lut 2014, 20:15
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: morphine »

Nie wiem czy już tutaj było zaproszenie na forum.

Jeśli nie, to zapraszam http://wh40kconquest.pl/.

Jeśli było to proszę się czuć ponownie zaproszonym :).
NTomasz
Posty: 646
Rejestracja: 04 maja 2012, 14:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: NTomasz »

a może poprostu wydawcy naprawdę nie interesują się tym że promilowi (w stosunku do całości) nabywcy którzy grają po 20 lat w całkowicie inna grę w tym samym uniwersum nie podoba się że osoba X na obrazku na karcie będzie miała zielone włosy zamiast niebieskich? a kosmiczny ork Y będzie miał kosmotoporek zamiast kosmodziałka... tak samo może nie wydaje im się najważniejsze aby kosmiczny oddział spadochroniarzy Z był w sojuszu z Imperialnym oddziałem Wojowniczych modliszek zamiast z Marsjańskimi zielonymi ludzikami :)? może poprostu chcą zrobić dobrą karciankę z balansem mnogością opcji DB wykorzystując licencje WH40k a nie tworzyć karcianke będącą podsumowaniem 20 lat historii fabularnej tego świata!
Ostatnio zmieniony 22 maja 2014, 13:21 przez NTomasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: costi »

NTomasz pisze:a może poprostu wydawcy naprawdę nie interesują się tym że promilowi nabywców którzy grają po 20 lat w całkowicie inna grę w tym samym uniwersum nie podoba się że osoba X na obrazku na karcie będzie miała zielone włosy zamiast niebieskich? a kosmiczny ork Y będzie miał kosmotoporek zamiast kosmodziałka... tak samo może nie wydaje im się najważniejsze aby kosmiczny oddział spadochroniarzy Z był w sojuszu z Imperialnym oddziałem Wojowniczych modliszek zamiast z Marsjańskimi zielonymi ludzikami :)? może poprostu chcą zrobić dobrą karciankę z balansem mnogością opcji DB wykorzystując licencje WH40k a nie tworzyć karcianke będącą podsumowaniem 20 lat historii fabularnej tego świata!
Jak się robi coś na licencji danego uniwersum, to wypadałoby, żeby trzymać się historii tego uniwersum.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Jacek_PL
Posty: 1307
Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 17 times
Been thanked: 36 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Jacek_PL »

costi pisze: Jak się robi coś na licencji danego uniwersum, to wypadałoby, żeby trzymać się historii tego uniwersum.
Chyba za dużo wymagasz od czegoś tak abstrakcyjnego jak gra karciana. A tak po za tym to już dokładnie wiadomo jak to sojusze będą działać ? Może się okazać, że będzie można co najwyżej wykorzystać jakieś pojedyncze karty, a nie mieć talię pół na pół. Wyjaśnień jakichś tam sojuszy można znaleźć setki, przecież wcale nie musi to wyglądać tak że dane armie współpracują na jakiś normalnych zasadach. Na przykład orkowie często wykorzystują sprzęt zdobyty na IG, dla odmiany IG może spróbować fortelem ściągnąć orków na pozycje wroga i kiedy ci będą zajęci walką, zająć powiedzmy jakieś strategiczne miejsce.
Awatar użytkownika
conus
Posty: 293
Rejestracja: 17 kwie 2009, 17:08
Lokalizacja: opacz kolonia - prawie wawa
Has thanked: 1 time

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: conus »

+1 Jacek_PL
Jak już się znajdzie " wytłumaczenie # fabularne dla ewoka niszczacego star destro. to potem idzie już gładko...
to jest tylko moja subiektywna opinia a nie Obiektywna Prawda Objawiona
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Olgierdd »

Pomijając fluff, który jest naciągany chyba we wszystkich karciankach (AGoT: Ygrette i dzicy walczący ramię w ramię z Oberynem Martellem ;)), to koło sojuszy z punktu widzenia mechaniki jest bardzo interesujące.
Do plusów takiego rozwiązania można zaliczyć fakt, że od samego początku twórcy balansują grę pod kątem łączenia frakcji, a nie np. po kilku cyklach nagle wpadają na świetny pomysł i wywracają metę do góry nogami.
Natomiast minus jest związany z rzeczonym balansem - strasznie trudno projektuje się w takiej grze karty, bo trzeba zachować znacznie szerszy punkt widzenia. Ale znając życie pewnie zdecydowana większość kart i tak będzie "faction X only"
Awatar użytkownika
SmaugP
Posty: 29
Rejestracja: 10 lip 2013, 15:16
Lokalizacja: Kraków

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: SmaugP »

Olgierdd pisze: Do plusów takiego rozwiązania można zaliczyć fakt, że od samego początku twórcy balansują grę pod kątem łączenia frakcji, a nie np. po kilku cyklach nagle wpadają na świetny pomysł i wywracają metę do góry nogami.
Wywracanie mety do góry nogami nie jest takie złe ;) Przynajmniej coś się zmienia, ludzie muszą na nowo opracować strategie i nowe talie. Inaczej ciągle gra się tym samym i w pewnym momencie robi sie to nudne, tym bardziej w LCG, gdzie zmian wielkich z miesiąca na miesiąc nie ma, bo nie wychodzi wiele nowych kart. Praktycznie dopiero duże dodatki albo nowy cykl potrafią zamieszać i zmusić ludzi do zagrania czymś nowym. Gdy grasz z tymi samymi osobami, a one mają od 3 miesięcy te same talie, gra staje się mechaniczna i nie dostarcza już tak dużo frajdy.
NTomasz
Posty: 646
Rejestracja: 04 maja 2012, 14:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: NTomasz »

grajac LCG ludzie często mają dostęp do wszystkich kart tak więc też dostęp do wszystkich decków?
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Olgierdd »

SmaugP pisze:
Olgierdd pisze: Do plusów takiego rozwiązania można zaliczyć fakt, że od samego początku twórcy balansują grę pod kątem łączenia frakcji, a nie np. po kilku cyklach nagle wpadają na świetny pomysł i wywracają metę do góry nogami.
Wywracanie mety do góry nogami nie jest takie złe ;) Przynajmniej coś się zmienia, ludzie muszą na nowo opracować strategie i nowe talie. Inaczej ciągle gra się tym samym i w pewnym momencie robi sie to nudne, tym bardziej w LCG, gdzie zmian wielkich z miesiąca na miesiąc nie ma, bo nie wychodzi wiele nowych kart. Praktycznie dopiero duże dodatki albo nowy cykl potrafią zamieszać i zmusić ludzi do zagrania czymś nowym. Gdy grasz z tymi samymi osobami, a one mają od 3 miesięcy te same talie, gra staje się mechaniczna i nie dostarcza już tak dużo frajdy.
Zgadzam się całkowicie, odświeżanie mety jest jak najbardziej pożądane. Miałem jednak na myśli sytuację, gdzie nagle pojawiają się talie multifrakcyjne, w których wcześniej karty nie były pod tym kątem intensywnie testowane. 1-2 duże turnieje i zaczynają się sypać dziwne bany oraz restrykcje, bo inwencja graczy (ponownie) przerasta wyobrażenia twórców.
Oczywiście to tylko hipoteza ;)
Rafal75
Posty: 304
Rejestracja: 21 gru 2012, 20:54
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 1 time
Been thanked: 5 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Rafal75 »

Awatar użytkownika
hsiale
Posty: 1263
Rejestracja: 14 paź 2012, 20:08
Has thanked: 10 times
Been thanked: 3 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: hsiale »

NTomasz pisze:grajac LCG ludzie często mają dostęp do wszystkich kart tak więc też dostęp do wszystkich decków?
Większość ma. Docelowo praktycznie każdy, zazwyczaj braki w puli kart mają gracze zaczynający, którzy jeszcze nie zdążyli uzupełnić kolekcji.
Lipa
Posty: 165
Rejestracja: 10 paź 2005, 19:18
Lokalizacja: Morąg, pobliże Olsztyna
Has thanked: 8 times
Been thanked: 8 times

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Lipa »

Jak na razie gra bardzo przypomina karciankę wydaną przez Sabertooth Games. System zdobywania planet na razie wydaje się taki sam .
Jak jest jedno wejście, to nie ma wyjścia
Awatar użytkownika
conus
Posty: 293
Rejestracja: 17 kwie 2009, 17:08
Lokalizacja: opacz kolonia - prawie wawa
Has thanked: 1 time

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: conus »

Dokładnie
Jeżeli nie namieszaja za bardzo z resztą to będzie fajny tytuł a możliwość używania kart z innej frakcji w decku doda tylko więcej opcji. Z tego co pamiętam w 40K ccg dostępne frakcje były bardzo wyspecjalizowane i nie dawały zbyt wielkiego pola do manewru.
to jest tylko moja subiektywna opinia a nie Obiektywna Prawda Objawiona
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Dabi »

Oj dawały swobodnie możliwość manewru. Orki co prawda pozostawały Orkami ale skutecznie można było bawić się w strzelanie z Imperium czy tam Chaosem. Ja miałem akurat talię dość naporową z dużą ilością walki wręcz + jedynie wsparcie strzelaniem ale np. kolega miał talię gdzie strzelanie robiło zdecydowanie więcej na szybkich pojazdach.

Brak tutaj najważniejszego elementu - kart jako rzutów kośćmi oraz zagrywania kart jako taktyk czy innych działań. Karta to póki co z tego co prezentują jednostka albo jakiś dodatek.

No i statystyki jednostek są ubogie - Atak i Obrona - nudno :/ W grze Sabbertootha to był Szturm (walka wręcz + strzelanie na krótkim dystansie), Strzelanie, Szybkość (bardzo istotne i przyjemne bo wpływała na całą walkę strzelecką) i Pancerz (czyli ile trzeba mieć w ataku aby ubić jednostkę)
Awatar użytkownika
conus
Posty: 293
Rejestracja: 17 kwie 2009, 17:08
Lokalizacja: opacz kolonia - prawie wawa
Has thanked: 1 time

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: conus »

Space M to był armor
Imperial i Orki nadrabialy przewaga liczebną - strzelali i w walce wręcz
D eldary ;) były mobilne z dużą inicjatywą.
Eldarow nie potrafiłem ogarnąć :)
to jest tylko moja subiektywna opinia a nie Obiektywna Prawda Objawiona
Dabi
Posty: 1256
Rejestracja: 24 wrz 2005, 01:08
Lokalizacja: Lublin
Been thanked: 1 time

Re: Warhammer 40k Conquest LCG

Post autor: Dabi »

Chyba mówimy o dwóch różnych grach bo w Dark Millenium Imperium zawierało Space Marinów a Dark Eldarów nie było ;)
ODPOWIEDZ