1944: Wyścig do Renu / Race to the Rhine (Jaro Andruszkiewicz, Waldek Gumienny)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Ktoś wytłumaczy mi wysokość ceny za tą grę ?
1944 Wyścig do Renu -
Cena: 199.90 zł
Zawartość pudełka:
instrukcja
plansza
110 kart
10 drewnianych bloczków z naklejkami
122 drewniane pionki
174 żetony
3 kostki do gry
Dla przykładu:
Gra o Tron 2 edycja -
Cena: 175.00 zł
Zawartość pudełka:
1 plansza
138 plastikowych jednostek
42 karty Rodów
30 kart Westeros
9 kart Dzikich
24 karty Losów Bitwy
6 zasłonek
90 żetonów Rozkazów
120 żetonów Władzy
18 żetonów Wpływów
6 żetonów Zaopatrzenia
14 żetonów Wojsk Neutralnych
6 żetonów Zwycięstwa
6 żetonów Garnizonów
1 żeton Żelaznego Tronu
1 żeton Ostrza z Valyriańskiej Stali
1 żeton Kruka Posłańca
1 znacznik rundy
1 żeton Dzikich
1 nakładka na tor Królewskiego Dworu
1 instrukcja
1944 Wyścig do Renu -
Cena: 199.90 zł
Zawartość pudełka:
instrukcja
plansza
110 kart
10 drewnianych bloczków z naklejkami
122 drewniane pionki
174 żetony
3 kostki do gry
Dla przykładu:
Gra o Tron 2 edycja -
Cena: 175.00 zł
Zawartość pudełka:
1 plansza
138 plastikowych jednostek
42 karty Rodów
30 kart Westeros
9 kart Dzikich
24 karty Losów Bitwy
6 zasłonek
90 żetonów Rozkazów
120 żetonów Władzy
18 żetonów Wpływów
6 żetonów Zaopatrzenia
14 żetonów Wojsk Neutralnych
6 żetonów Zwycięstwa
6 żetonów Garnizonów
1 żeton Żelaznego Tronu
1 żeton Ostrza z Valyriańskiej Stali
1 żeton Kruka Posłańca
1 znacznik rundy
1 żeton Dzikich
1 nakładka na tor Królewskiego Dworu
1 instrukcja
- Markus
- Posty: 2452
- Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 562 times
- Been thanked: 272 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Odpowiedz jest prosta : widzimisie wydawcy i pazernosc sklepow spowodowana przez hype na forum
A tak na powaznie: jak cos schodzi przy tej cenie to po co obnizać?
A tak na powaznie: jak cos schodzi przy tej cenie to po co obnizać?
- Furan
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 204 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Mały nakład i
.122 drewniane ,,pionki"
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Die Burgen von Burgund
(S) Die Burgen von Burgund
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Przy Renie napisanie 122 drewniane pionki/174 żetony bez szczegółów - przy Grze o Tron wypisanie każdego oddzielnego żetonu. Mistrz manipulacjipattom pisze:Ktoś wytłumaczy mi wysokość ceny za tą grę ?
1944 Wyścig do Renu -
Cena: 199.90 zł
Zawartość pudełka:
instrukcja
plansza
110 kart
10 drewnianych bloczków z naklejkami
122 drewniane pionki
174 żetony
3 kostki do gry
Dla przykładu:
Gra o Tron 2 edycja -
Cena: 175.00 zł
Zawartość pudełka:
1 plansza
138 plastikowych jednostek
42 karty Rodów
30 kart Westeros
9 kart Dzikich
24 karty Losów Bitwy
6 zasłonek
90 żetonów Rozkazów
120 żetonów Władzy
18 żetonów Wpływów
6 żetonów Zaopatrzenia
14 żetonów Wojsk Neutralnych
6 żetonów Zwycięstwa
6 żetonów Garnizonów
1 żeton Żelaznego Tronu
1 żeton Ostrza z Valyriańskiej Stali
1 żeton Kruka Posłańca
1 znacznik rundy
1 żeton Dzikich
1 nakładka na tor Królewskiego Dworu
1 instrukcja
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Ależ jak najbardziej można. Proszę - 16kg gier:Andy pisze:Może to stąd, że gier nie kupujemy na wagę?
http://zapodaj.net/b018358425afa.jpg.html
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- Lord Voldemort
- Posty: 866
- Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Wytłumaczenie jest bardzo proste: nakład. Im większy, tym bardziej koszt jednostkowy spada.
Jak będziemy drukować R2R w nakładach porównywalnych z GoT (na cały świat, w różnych wersjach językowych), wówczas cena też zapewnie spadnie.
P.S. Co do wagi, to drewno jest cięższe niż plastik. Ja wolałem, kiedy pionki w GoT były drewniane. Plastikowe - uznaję jedynie figurki.
Jak będziemy drukować R2R w nakładach porównywalnych z GoT (na cały świat, w różnych wersjach językowych), wówczas cena też zapewnie spadnie.
P.S. Co do wagi, to drewno jest cięższe niż plastik. Ja wolałem, kiedy pionki w GoT były drewniane. Plastikowe - uznaję jedynie figurki.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
bo to nie jest gra dla biedaków
a tak serio
nie zdecydowałeś się od razu ( ja dałem 150 zł) , nie chcesz czekać do października na dodruk - to płacisz więcej - proste prawo ekonomii
jeśli cię to pocieszy to Amerykanie w tej chwili muszą zapłacić 105 $ żeby zagrać - i są chętni...
a tak serio
nie zdecydowałeś się od razu ( ja dałem 150 zł) , nie chcesz czekać do października na dodruk - to płacisz więcej - proste prawo ekonomii
jeśli cię to pocieszy to Amerykanie w tej chwili muszą zapłacić 105 $ żeby zagrać - i są chętni...
- mat_eyo
- Posty: 5611
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 798 times
- Been thanked: 1244 times
- Kontakt:
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
pattom pisze:Ktoś wytłumaczy mi wysokość ceny za tą grę ?
1944 Wyścig do Renu -
Cena: 199.90 zł
Zawartość pudełka:
(...)
122 drewniane pionki
Po pierwsze przeliczanie ceny gry na liczbę elementów to imo błąd, ale niech będzie. Pierwszym powodem jest nakład, 500 sztuk to niewiele, więc automatycznie cena rośnie. Dodatkowo to co napisałeś - 122 drewniane pionki - to prawda, ale jednocześnie niedopowiedzenie. To nie są zwykłe drewniane pionki, to są drewienka w nietypowych kształtach (ciężarówki!) co na pewno również zwiększa cenę gry.
- neutrino
- Posty: 227
- Rejestracja: 20 lis 2013, 08:13
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 5 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Jeśli cena gry ma się nijak do ilości/jakości komponentów, to czuję się oszukiwany. Oczywiście prawem wydawcy/sprzedawcy jest "oszukiwać", moim nie kupić. Proponuję stworzyć wątek, w którym będziemy obliczać kg/SCD dla gier ;) Oczywiście po wypstrykaniu żetonów z ramek, co by nie oszukiwać.
R2R kupilem za 160PLN - radym bardzo :)
R2R kupilem za 160PLN - radym bardzo :)
"Talent, ciężka praca, wytrwałość i poświęcenie. Nikt się nie rodzi leniwy. To umiejętność nabyta (...) forma sztuki, jeśli wolisz, podobna do poezji, tańca czy muzyki."
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Podałem, dwa przykłady z cenami bez rabatów itp. Można znaleźć wiele innych z "drewnem". Nie jest dla mnie argumentem, że grę wydano w ilości 500 sztuk, to problem wydawcy nie kupującego.
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Dobra dobra, jak mi się cena nie podoba to nie kupuję i tyle. Ja kupiłem przedwczoraj z małą zniżką, bo w sklepie którym mam większe zniżki gry już nie było. Gapowe się płaci i tyle. Wolny rynek.
A z innej beczki. W co (jakiej firmy) to zakoszulkować, bo Tinmeny podobno leciutko za wąskie (akurat Tinmeny mam i się wkurzyłem, bo muszę jednak jeszcze kupić koszulki innej firmy).
A z innej beczki. W co (jakiej firmy) to zakoszulkować, bo Tinmeny podobno leciutko za wąskie (akurat Tinmeny mam i się wkurzyłem, bo muszę jednak jeszcze kupić koszulki innej firmy).
Ostatnio zmieniony 09 cze 2014, 10:01 przez Lubel, łącznie zmieniany 1 raz.
- Furan
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 mar 2008, 16:41
- Lokalizacja: Warszawa, Wola
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 204 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
LOL. Szkoda słów.pattom pisze:Podałem, dwa przykłady z cenami bez rabatów itp. Można znaleźć wiele innych z "drewnem". Nie jest dla mnie argumentem, że grę wydano w ilości 500 sztuk, to problem wydawcy nie kupującego.
Poza tym w liczbie, nie ilości.
jakiCHś - w tym wyrazie jest CH! || lepiej nie używa'ć apostrof'ów w ogóle, niż używa'ć ich w nadmiar'ze!
(S) Die Burgen von Burgund
(S) Die Burgen von Burgund
- neutrino
- Posty: 227
- Rejestracja: 20 lis 2013, 08:13
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 5 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Jeśli chcesz pograć w tę grę, to również Twój. Zejdź na ziemię - nakład ma znaczenie.pattom pisze:Podałem, dwa przykłady z cenami bez rabatów itp. Można znaleźć wiele innych z "drewnem". Nie jest dla mnie argumentem, że grę wydano w ilości 500 sztuk, to problem wydawcy nie kupującego.
Z tego co pamiętam, jakiś czas temu, jeszcze przed ogłoszeniem końca polskiego ANR przez Galaktę, zakupiłeś duży pakiet właśnie ANR. Nie przeszkadza ci, że tyle jest dodatków w LCG i to bez drewna? Podstawka + jeden duży dodatek i masz R2R w obecnej cenie.
"Talent, ciężka praca, wytrwałość i poświęcenie. Nikt się nie rodzi leniwy. To umiejętność nabyta (...) forma sztuki, jeśli wolisz, podobna do poezji, tańca czy muzyki."
- mat_eyo
- Posty: 5611
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 798 times
- Been thanked: 1244 times
- Kontakt:
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Żartujesz, prawda? Na argumenty tak merytoryczne można odpowiedzieć tylko nieśmiertelnym "nikt Ci nie każe kupować"pattom pisze:Nie jest dla mnie argumentem, że grę wydano w ilości 500 sztuk, to problem wydawcy nie kupującego.
Ostatnio zmieniony 09 cze 2014, 10:21 przez mat_eyo, łącznie zmieniany 1 raz.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
pattom pisze:Podałem, dwa przykłady z cenami bez rabatów itp. Można znaleźć wiele innych z "drewnem". Nie jest dla mnie argumentem, że grę wydano w ilości 500 sztuk, to problem wydawcy nie kupującego.
na pewno problemem wydawcy nie jest to , że Ty nie zagrasz ...
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Przepraszam ty kpisz czy o drogę pytasz? Zależność ceny od nakładu produkcji jest prostą zależnością ekonomiczną której nie przeskoczysz i tyle. I nie jest to tylko problem gier planszowych.pattom pisze:Podałem, dwa przykłady z cenami bez rabatów itp. Można znaleźć wiele innych z "drewnem". Nie jest dla mnie argumentem, że grę wydano w ilości 500 sztuk, to problem wydawcy nie kupującego.
Jak mi się cena nie podoba/uważam, że jest zbyt wysoka w stosunku do jakości produktu to po prostu go nie kupuję. Fakt, że nakład rozszedł się na pniu sugeruje, że jednak gracze uznali stosunek ceny do jakości za korzystny.
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Ta dyskusja na temat cen jest jałowa. Nie pasuje cena nie kupuj, rynek reguluje cenę i tego nie zmienisz. Ktoś wydaje kasę, to ktoś zarabia. Ot i cała filozofia. Już kilku gier nie kupiłem ze względu na zbyt wysoką jak dla mnie cenę za dany produkt. A 200 zł za wyścig wydaje mi się na granicy zniesienia, więc kupiłem na finiszu sprzedaży. Mam nadzieję, że nie będę żałował. Najwyżej komuś sprzedam
- neutrino
- Posty: 227
- Rejestracja: 20 lis 2013, 08:13
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 5 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Dzięki za ubarwienie jałowej dyskusji ;)Lubel pisze:Ta dyskusja na temat cen jest jałowa. Nie pasuje cena nie kupuj, rynek reguluje cenę i tego nie zmienisz. Ktoś wydaje kasę, to ktoś zarabia. Ot i cała filozofia. Już kilku gier nie kupiłem ze względu na zbyt wysoką jak dla mnie cenę za dany produkt. A 200 zł za wyścig wydaje mi się na granicy zniesienia, więc kupiłem na finiszu sprzedaży. Mam nadzieję, że nie będę żałował. Najwyżej komuś sprzedam ;)
Ale się offtop zrobił. Może poprosimy o wycięcie paru ostatnich wypowiedzi?
"Talent, ciężka praca, wytrwałość i poświęcenie. Nikt się nie rodzi leniwy. To umiejętność nabyta (...) forma sztuki, jeśli wolisz, podobna do poezji, tańca czy muzyki."
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Cena nie jest dla mnie problemem. Będę chciał to kupię i za 500 zł
Zastanawia mnie jedynie jej wysokość w porównaniu do tego co dostajemy.
To, że grę wydano w ilości 500 sztuk ma znaczenie dla wydawcy i tu ekonomii nie przeskoczymy. Ja jako kupujący mam to gdzieś czy gra ma nakład 500 czy 5000 sztuk.
Ale kończę już dywagacje. Gra jest ładnie wydana, temat jest bardzo kuszący, jak będę miał okazję to pewnie zagram
Zastanawia mnie jedynie jej wysokość w porównaniu do tego co dostajemy.
To, że grę wydano w ilości 500 sztuk ma znaczenie dla wydawcy i tu ekonomii nie przeskoczymy. Ja jako kupujący mam to gdzieś czy gra ma nakład 500 czy 5000 sztuk.
Ale kończę już dywagacje. Gra jest ładnie wydana, temat jest bardzo kuszący, jak będę miał okazję to pewnie zagram
- Lord Voldemort
- Posty: 866
- Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Z tego co wiem, to we Wrocławiu jest co najmniej kilka egzemplarzy. Jeden ma na pewno Piotro - autor grafik
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
A ja wiem gdziepattom pisze:Ja jako kupujący mam to gdzieś czy gra ma nakład 500 czy 5000 sztuk.
W portfelu
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Comandante
- Posty: 572
- Rejestracja: 21 lip 2004, 15:49
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 22 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
Jest tanio. Oto dlaczego:
- nie ma żadnej pewności, że wydamy kolejny naklad po polsku, a jesli wydamy, to trudno bedzie wydac go taniej, bo przeciez jego wielkosc sie nie zmieni. Nie sadze, bysmy nagle wydali teraz 2000 gier po polsku.
- cena 200 zl, sugerowana na polski rynek, jest najnizsza sposrod wszystkich rynkow. To z jednej strony nasz uklon w strone rodaków (ale milknę, bo zaraz będzie, ze to PR), z drugiej, to chyba maksimum na co mozemy liczyc, nawet przy tak drogiej produkcji.
- przy takich kwotach uzyskiwanych z rynku polskiego, wynagrodzenie projektantow czy zysk spolki oscylują wokół zera. Zatem ekonomiczny sens jest dość umiarkowany (inwestycja dlugoterminowa w markę?) - ale to oczywiście kupujących ma prawo nie interesować, bo to "nasz biznes".
- gra sprzedaje sie z powodzeniem w UK za 50 funtow (czyli 250 zl), wiec z punktu widzenia wydawcy, lepiej jest zainwestowac w egzemplarz dla anglojezycznych niz polskojezyczny, bo mozna go sprzedac latwiej i drożej.
Jak to zwykle w zyciu: są rzeczy, które mieć trzeba i takie, które się mieć chce. W wyborze tych drugich jest dowolność, kazdy decyduje sam, ile jest sklonny zaplacic za to co chce miec.
Oczywiscie, chcielibysmy sukcesu na miare Kolejki ale to chyba nie ten temat i nie te uwarunkowania. Nas nikt na etat projektanta nie zatrudni.
ot 3 grosze
j.
- nie ma żadnej pewności, że wydamy kolejny naklad po polsku, a jesli wydamy, to trudno bedzie wydac go taniej, bo przeciez jego wielkosc sie nie zmieni. Nie sadze, bysmy nagle wydali teraz 2000 gier po polsku.
- cena 200 zl, sugerowana na polski rynek, jest najnizsza sposrod wszystkich rynkow. To z jednej strony nasz uklon w strone rodaków (ale milknę, bo zaraz będzie, ze to PR), z drugiej, to chyba maksimum na co mozemy liczyc, nawet przy tak drogiej produkcji.
- przy takich kwotach uzyskiwanych z rynku polskiego, wynagrodzenie projektantow czy zysk spolki oscylują wokół zera. Zatem ekonomiczny sens jest dość umiarkowany (inwestycja dlugoterminowa w markę?) - ale to oczywiście kupujących ma prawo nie interesować, bo to "nasz biznes".
- gra sprzedaje sie z powodzeniem w UK za 50 funtow (czyli 250 zl), wiec z punktu widzenia wydawcy, lepiej jest zainwestowac w egzemplarz dla anglojezycznych niz polskojezyczny, bo mozna go sprzedac latwiej i drożej.
Jak to zwykle w zyciu: są rzeczy, które mieć trzeba i takie, które się mieć chce. W wyborze tych drugich jest dowolność, kazdy decyduje sam, ile jest sklonny zaplacic za to co chce miec.
Oczywiscie, chcielibysmy sukcesu na miare Kolejki ale to chyba nie ten temat i nie te uwarunkowania. Nas nikt na etat projektanta nie zatrudni.
ot 3 grosze
j.
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)
To Ci wyjaśnię: R2R kupiłem za 150 czy 160 PLN, a gdybym zagrał wcześniej, to przekonawszy się jak dobra jest to gra, byłbym skłonny wydać nawet więcej. Zaś GoT-a nie kupię na wyprzedaży nawet za 30 PLN, bo wolę za te pieniądze kupić kilka piw do partii R2R.pattom pisze:Zastanawia mnie jedynie jej wysokość w porównaniu do tego co dostajemy.
Łapiesz?
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.