The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- pan_satyros
- Posty: 6132
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 651 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Gra ma zasady tak banalne, że po 1-2 turach wszystko jest jasne.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
-
- Posty: 397
- Rejestracja: 09 maja 2009, 19:49
- Lokalizacja: Pszczyna
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 14 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Zagrałem 2 razy. Moje odczucia są raczej in minus. Najbardziej boli brak interackji. Jest po prostu zerowa, przeciwnicy nie są w stanie przeszkadzać sobie poza drobnymi wyjątkami (ustawianie przeszkód na ich drodze za pomocą niektórych kart). Na razie wiedźmin ze swoimi znakami odstaje od reszty postaci. Grając nim i na początku w kilku turach rozwijając postać, pokonujemy potwory bez problemu. Mechanika nie jest wielce wyszukana, i gra niczym nie zaskakuje. Na szczęście zanim rozgrywka zacznie nudzić to gra się kończy.
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Hmm, jeśli wersja komputerowa to istotnie wszystkie zasady przeniesione z planszówki to będę uważnie obserwował kolejne newsy bo jakoś mnie nie zachwyca. Nie wiem czemu, ale nad Wiedźminem wyczuwam orbitującego ducha Runebounda który do gustu mi nie przypadł. Do tej pory myślałem o preorderze ale poczekam jednak na to jak to wyjdzie w praniu
- pan_satyros
- Posty: 6132
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 651 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Najbardziej brakuje mi specjalnych zasad dla konkretnych miejsc na mapie. W tej chwili to tylko punkty dające żetony.
No ale tak ta gra jest skonstruowana, szybkie przechodzenie od A do B. Dodanie zasad zapewne by ja wydłużyło.
No ale tak ta gra jest skonstruowana, szybkie przechodzenie od A do B. Dodanie zasad zapewne by ja wydłużyło.
Ostatnio zmieniony 11 sie 2014, 10:30 przez pan_satyros, łącznie zmieniany 11 razy.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- sqb1978
- Posty: 2622
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Mam minimalne skojarzenia z Elder Signs. Rozwiązanie tajemnic przy pomocy żetonów wskazówek itd. Mam nadzieję, że jednak będzie więcej finezji w mechanice.
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
- pan_satyros
- Posty: 6132
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 651 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Tu akurat bym się nie zgodził, gdyż w ES zbieramy symbole z kości, tutaj zaś żetony i to na innych zasadach. "Zbieranie czegoś" jest chyba jednak zbyt słabym łącznikiemsqb1978 pisze:Mam minimalne skojarzenia z Elder Signs. Rozwiązanie tajemnic przy pomocy żetonów wskazówek itd. Mam nadzieję, że jednak będzie więcej finezji w mechanice.
Zacytuje własne wrażenia z bety edycji komputerowej
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 01#p557901
pan_satyros pisze:(Po dłuższym obcowaniu z betą wersji online) Wiedźmin to raczej gra dla fanów przygodówek w stylu Talisman/Runebound. Natomiast porównanie do Elditch Horror jest tu nie do końca trafne - po pierwsze współpracy jest bardzo mało (przynajmniej online), po drugie lokacje nie mają własnego charakteru poza nazwą i ilustracją, co w AH i EH nie występuje z racji obecności specjalnych kart i zróżnicowanych akcji. Tu miejsca dają żetony, ewentualnie mogą być celem podróży; nie ma w nich "sklepików", wydarzeń, postaci do spotkania itp. To tak, jakby funkcję lokacji w AH ograniczyć do pozyskiwania wskazówki za wejście.
Ogólnie dominuje wrażenie wyścigu - kto szybciej wykona swoje zadania. W wersji online współpracy nie zaznałem (nie trafiłem na ani jedno takie zadanie, co sugeruje że w tej chwili nie są dodane) - raczej każdy sobie coś tam skrobie, na 2 osoby tym bardziej (w tym składzie gra osiąga poziom interakcji Talismana bez zaklęć na 2 osoby, toteż zdecydowanie polecam wariant 3+).
Wspominany wyścig objawia się również tym, że raczej mało kiedy warto biegać za zadaniami pobocznymi. Jeśli wpadną przy okazji - ok, ale zasadniczo gracze dążą do skończenia partii przez szybkie ukończenie trzech głównych zadań.
Całość działa na zasadzie "karta za 12 pkt wymaga zdobycia X zasobów i dostarczenia ich do miasta Y + czasami walki". Zasoby zdobywamy ciągnąc karty w wyniku jednej z akcji postaci (gdzie znów może być walka lub idź do miasta Z) lub poruszając się po mapie, gdyż za wejście do lokacji zawsze dostajemy żeton (niestety w wielu partiach skutkowało to sytuacją, w której ktoś ustawiał się w dobrym miejscu i co turę chodził między jednym, a drugim miastem trzepiąc sobie żetony).
Walka to kości z symbolami, za sukces (odpowiednią liczbę symboli miecza) są nagrody + za niespełnianie wartości obrony (liczba symboli tarczy) może być kara niezależnie od sukcesu ataku. Wartości można modyfikować rożnymi zdolnościami postaci - zazwyczaj dodają kilka mieczyków lub tarcz, coś zamieniają itp.
Oczywiście jest warstwa tematyczna i jak ktoś chce lekkiej gry z silnym aspektem "Pick-up and Deliver" to się nie zawiedzie, natomiast jak dla mnie ciut za mało tam "Trzewika w Trzewiku"
Na razie podoba mi się bardziej od Talismana, lecz mniej od Eldritch Horror.
(przypominam, że to na podstawie bety online)
PS. Gra lubi "wyrzucić", więc granie na 3Q to max jeśli chcecie zakończyć partię w komplecie
Niestety aktualnie po rozłączeniu nie można dołączyć do trwającej partii.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1093
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 31 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Wydaje mi się że są też miejsca które z automatu leczą - oznaczone serduszkami.pan_satyros pisze:Najbardziej brakuje mi specjalnych zasad dla konkretnych miejsc na mapie. W tej chwili to tylko punkty dające żetony.
Grałem w ES tylko na androidzie i jak dla mnie ustawianie kosteczek na ataku i obronie podczas walki bardzo sie korzarzy z ES.pan_satyros pisze:Tu akurat bym się nie zgodził, gdyż w ES zbieramy symbole z kości, tutaj zaś żetony i to na innych zasadach. "Zbieranie czegoś" jest chyba jednak zbyt słabym łącznikiemsqb1978 pisze:Mam minimalne skojarzenia z Elder Signs. Rozwiązanie tajemnic przy pomocy żetonów wskazówek itd. Mam nadzieję, że jednak będzie więcej finezji w mechanice.
Grałem w Wiedzmina raz na 3 osoby i gra rzeczywiscie zakończyła sie wyscigiem.
Za drugim razem drugi gracz sie wylaczył i zosatałęm sam i potraktowałe to jako okazję żeby spokojnie przegladnąc wszsytkie talie sledztwa, potwory, dobrodziejstwa i developmnety wedzmina.
Wiedźmin ma 10 kart developmnetów czy tylko tyle jest uzywane w jednej grze?
Jednym devepolmnetem jest mikstura która daje wiedźminowi ikonę oczka podczas rzutu. Ale w grze napotakłem taki test tylko raz. To tak ma byc czy to jakis bug?
Ostatnio zmieniony 11 sie 2014, 13:23 przez Rafal_Kruczek, łącznie zmieniany 1 raz.
- pan_satyros
- Posty: 6132
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 651 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Tak są 2 - 3 miejsca z serduszkami, ale wątpię, by były używane częściej niż przy okazji lub w wyjątkowej potrzebie.Rafal_Kruczek pisze:Wydaje mi się że są też miejsca które z automatu leczą - oznaczone serduszkami.pan_satyros pisze:Najbardziej brakuje mi specjalnych zasad dla konkretnych miejsc na mapie. W tej chwili to tylko punkty dające żetony.
Od leczenia mamy akcję.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1093
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 31 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Nie przypominam sobie deklaracji że przeniesienie jest dokładnie 1 do 1 całej gry planszowej na komputer.Poochacz pisze:Hmm, jeśli wersja komputerowa to istotnie wszystkie zasady przeniesione z planszówki to będę uważnie obserwował kolejne newsy bo jakoś mnie nie zachwyca. Nie wiem czemu, ale nad Wiedźminem wyczuwam orbitującego ducha Runebounda który do gustu mi nie przypadł. Do tej pory myślałem o preorderze ale poczekam jednak na to jak to wyjdzie w praniu
Na przykład Elder Sighns miało obcięte karty sojuszników.
Ale CDP Red pewnie podejdą do sprawy ambitnie i zrealizują całość.
Mi Runebound sie spodobał, ale ciązyły strasznie w nim downtime zwiazny z walką i losowośc rozwoju postaci - kto zjadzie lepsze bronie i sojusznikow miał przewagę. I to była sniezna kula ponieważ lepsze bronie to potezniejsze potwory czy wiecej xp szyli szybszy rozwoj...
W Wiedżminie słusznie załozyli, że postaci są kompetentnimi profesjonalistami , którzy musza sobie tylko przymnieć/oswieżyć stare sztuczki, przygotować sie do walki , a nie latać całą przygode za mieczami itp. (ouups spoiler ).
I rozwój kosztuje czas czyli najcennniejszy zasób w tej grze, ale słusznie jest wyabstrahowany od pieniedzy i zakupów w sklepie.
Walka w wiedzminie to jeden rzut kośćmi zamiast 3 na runde walki z RB.
Questy wyglądaja na zróżnicowane ,ale mają RÓWNA trudność, chyba nie są stopniowane i brak końcowej konfrontacji z Bossem rozczarowuje. A końcówka w RB jest ciekawa, jeśli sie do niej doczekało...
Ostatnio zmieniony 11 sie 2014, 16:01 przez Rafal_Kruczek, łącznie zmieniany 1 raz.
- pan_satyros
- Posty: 6132
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 651 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Zgadza się, dlatego warto akcentować, że nasze opinie wciąż dotyczą bety edycji cyfrowej.Rafal_Kruczek pisze: Nie przypominam sobie deklaracji że przeniesienie jest dokładnie 1 do 1 całej gry planszowej na komputer.
Od strony fabuły słuszne założenie - jednak mechanicznie czułem, że mam wszystko na tacy. Grając 1-2 razy Zoltanem już przy 3 partii wyrobiłem sobie styl i jak na razie się sprawdza. Nie pomagają zadania, które w gruncie rzeczy polegają na tym samym. O czym wspomniałem wcześniej. Brakuje mi czegoś co łamie rutynę.Rafal_Kruczek pisze: W Wiedżminie słusznie załozyli, że postaci są kompetentnimi profesjonalistami , którzy musza sobie tylko przymnieć/oswieżyć stare sztuczki, przygotować sie do walki , a nie latać całą przygode za mieczami itp. (ouups spoiler ).
Ponownie zgoda, czas gra tu pierwsze skrzypce. Przez to - jak wspomniałem - w wyścigu o "3 Questy", zadania poboczne często są ignorowane.Rafal_Kruczek pisze: I rozwój kosztuje czas czyli najcenniejszy zasób w tej grze, ale słusznie jest wyabstrahowany od pieniędzy i zakupów w sklepie.
Walka w wiedzminie to jeden rzut kośćmi zamiast 3 na runde walki z RB.
Tu też się zgadzam. Questy różnią się w treści, ale dominuje "zanieś X żetonów do miasta Y" - różnica leży w postaci i jej sposobie zdobywania tych żetonów.Rafal_Kruczek pisze: Questy wyglądaja na zróżnicowane ,ale mają RÓWNA trudność, chyba nie są stopniowane i brak końcowej konfrontacji z Bossem rozczarowuje. A końcówka w RB jest ciekawa, jeśli sie do niej doczekało...
PS.
Trudno tu jednak demonizować - to wciąż beta. Do tego gry, która aspiruje do miana szybkiej przygodówki, a już rozłożyliśmy ja na części pierwsze lepiej od niejednej strategii hehe
Na pewno wersja papierowa zyska tu przynajmniej +1 do końcowej oceny. Toteż możemy sobie dywagować, ale siłą wiedźmina, talismana i innych im podobnych zawsze będzie spotkanie i otoczka partii. To nie Feld, gdzie możemy sobie spokojnie liczyć - bez różnicy czy na ekranie, czy na planszy.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- muldi
- Posty: 52
- Rejestracja: 02 lis 2013, 13:46
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Dokładnie. W wątku na BGG pojawiła się wypowiedź Rafała z CDProjektu - jasne stwierdzenie, że w becie nie zaimplementowano całej zawartości planszówki. W ogóle pominięto elementy (wręcz nawet całe decki) umożliwiające interakcję między postaciami.Rafal_Kruczek pisze: Nie przypominam sobie deklaracji że przeniesienie jest dokładnie 1 do 1 całej gry planszowej na komputer.
- sqb1978
- Posty: 2622
- Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 139 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Akurat chodziło mi o dopasowywanie symboli do wymagań jakiegoś eventa/questa plus używanie przedmiotów do manipulowania wynikami. Zbieranie symboli z kości jest również, chociaż w Wiedźminie ma to miejsce przy walce a nie investigate. Niemniej jest to jakaś wariacja tej mechaniki. I dzisiaj po zagraniu kilka razy się w tym wrażeniu tylko upewniłem.pan_satyros pisze:Tu akurat bym się nie zgodził, gdyż w ES zbieramy symbole z kości, tutaj zaś żetony i to na innych zasadach. "Zbieranie czegoś" jest chyba jednak zbyt słabym łącznikiemsqb1978 pisze:Mam minimalne skojarzenia z Elder Signs. Rozwiązanie tajemnic przy pomocy żetonów wskazówek itd. Mam nadzieję, że jednak będzie więcej finezji w mechanice.
Zaznaczam, że obie znam z wersji cyfrowych, być może na planszy nie ma tego wrażenia
Sprzedam: Mr Jack Pocket, Blokus, Strife, Forgotten Circles EN + naklejki
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Blog LotR LCG: Ranjufuls.pl, wątek na forum
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Właśnie. To są moje największe obawy co do gry. Questy są różne, ale wykonuje się je wszystkie tak samo (czyli przemieszczanie się i zbieranie odpowiednich żetonów). Przydałyby się jakieś talie wydarzeń czy spotkań, przypisane do każdego z trzech kolorów lupek, które wprowadzały by trochę zmienności (coś na wzór spotkań badawczych w EH)pan_satyros pisze:Tu też się zgadzam. Questy różnią się w treści, ale dominuje "zanieś X żetonów do miasta Y" - różnica leży w postaci i jej sposobie zdobywania tych żetonów.Rafal_Kruczek pisze: Questy wyglądaja na zróżnicowane ,ale mają RÓWNA trudność, chyba nie są stopniowane i brak końcowej konfrontacji z Bossem rozczarowuje. A końcówka w RB jest ciekawa, jeśli sie do niej doczekało...
Pozostaje zatem czekać do premiery i zagrać na spokojnie w finalną wersję.muldi pisze:Dokładnie. W wątku na BGG pojawiła się wypowiedź Rafała z CDProjektu - jasne stwierdzenie, że w becie nie zaimplementowano całej zawartości planszówki. W ogóle pominięto elementy (wręcz nawet całe decki) umożliwiające interakcję między postaciami.
-
- Posty: 136
- Rejestracja: 02 lip 2013, 20:52
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Skoro tak to jaki cel jest wypuszczania wersji, która może robić antyreklamę produktu? Chyba, że celem było przetestowanie czy gracze łykną uboższą wersję tak by więcej poszło w dodatki...muldi pisze:Dokładnie. W wątku na BGG pojawiła się wypowiedź Rafała z CDProjektu - jasne stwierdzenie, że w becie nie zaimplementowano całej zawartości planszówki. W ogóle pominięto elementy (wręcz nawet całe decki) umożliwiające interakcję między postaciami.
- nahar
- Posty: 1349
- Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
- Lokalizacja: Warszawa....teraz
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 86 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Czy jest gdzieś instrukcja dostępna?
Zagrałem w betę. Może jestem tępy ale tutorial nic mi nie wyjaśnił w kwestii o co chodzi. Chodziłem Yarpenem i w sumie nic się nie działo. Rzucałem kośćmi zwykle nic z tego nie wynikało. Gra jest dla mnie mega beznadziejna - taki Talizman tylko łazisz gdzie chcesz zamiast rzucać kostkę. To już chyba wolę rzucać kostką.
A jeśli do tego nie dali wszystkiego co jest w planszówce do bety to pogratulować marketingowców. Ja nie kupię na pewno.
Zagrałem w betę. Może jestem tępy ale tutorial nic mi nie wyjaśnił w kwestii o co chodzi. Chodziłem Yarpenem i w sumie nic się nie działo. Rzucałem kośćmi zwykle nic z tego nie wynikało. Gra jest dla mnie mega beznadziejna - taki Talizman tylko łazisz gdzie chcesz zamiast rzucać kostkę. To już chyba wolę rzucać kostką.
A jeśli do tego nie dali wszystkiego co jest w planszówce do bety to pogratulować marketingowców. Ja nie kupię na pewno.
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Dlatego że wersja cyfrowa jest w trakcie tworzenia. Od tego jest beta i opinie graczy, by gra mogła ewoluować w dobrą stronę.Drakkainen pisze:Skoro tak to jaki cel jest wypuszczania wersji, która może robić antyreklamę produktu?
- Rafal_Kruczek
- Posty: 1093
- Rejestracja: 20 sie 2008, 11:48
- Lokalizacja: Legnica
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 31 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
http://boardgamegeek.com/article/16543759#16543759muldi pisze:Dokładnie. W wątku na BGG pojawiła się wypowiedź Rafała z CDProjektu - jasne stwierdzenie, że w becie nie zaimplementowano całej zawartości planszówki. W ogóle pominięto elementy (wręcz nawet całe decki) umożliwiające interakcję między postaciami.Rafal_Kruczek pisze: Nie przypominam sobie deklaracji że przeniesienie jest dokładnie 1 do 1 całej gry planszowej na komputer.
"In the beta in no way we have all the mechanicy introduced - there are support quest, there are cards that are all for player interaction, they were just not part of the digital BETA because from the techincall point they are the most troubling to implement
All the Best
Rafał Jaki CDPR"
-
- Posty: 1307
- Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 36 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Pewnie było to już poruszane kilka razy, ale koszulka jaką ma Trzewiczek na GenConie mnie rozwaliła - na filmie 6:02
-
- Posty: 1582
- Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
IGN zrecenzował betę Witchera: http://www.plansza.com.pl/2014/08/witch ... i-ign.html
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
-
- Posty: 1582
- Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Na GenCon ktoś z kamerą dopadł Ignacego i wypytał o Witchera: http://www.plansza.com.pl/2013/08/witch ... acego.html
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
- Kpt. Bomba
- Posty: 160
- Rejestracja: 23 paź 2011, 19:30
- Lokalizacja: Warszawa
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
To Marco Arnaudo. Znany wsród wargemerów wideo-recenzent.
Ignacy Trzewiczek udzielił też Marco wywiadu na temat Imperial Settlers. Też jest na youtube.
Ignacy Trzewiczek udzielił też Marco wywiadu na temat Imperial Settlers. Też jest na youtube.
- Wallenstein
- Posty: 969
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 08:00
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Pytanie do tych co znają planszową wesję i grali w cyfrową betę.
Na ile różne od siebie są te wersje? Wersja cyfrowa szybko się nudzi z powodu małej ilości kart i generalnego łażenia za tym samym. Czy planszowa wersja zawiera jakąś możliwość kooperacji?
Na ile różne od siebie są te wersje? Wersja cyfrowa szybko się nudzi z powodu małej ilości kart i generalnego łażenia za tym samym. Czy planszowa wersja zawiera jakąś możliwość kooperacji?
Stałe rabaty: REBEL 10%, PLANSZOSTREFA 11%. Chętnych zapraszam na priv.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: The Witcher: Adventure Game (Ignacy Trzewiczek)
Kpt. Bomba pisze:To Marco Arnaudo. Znany wsród wargemerów wideo-recenzent.
Ignacy Trzewiczek udzielił też Marco wywiadu na temat Imperial Settlers. Też jest na youtube.
rozmowa dwóch panów ze śmiesznymi akcentami ;D...