Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
balif pisze:Przejrzałem bgg w poszukiwaniu wyjaśnienia niejasności w zasadach i znalazłem:
- Akcje dyplomatyczne i wewnętrzne korzystaj jednak z jednej puli akcji politycznych. Czyli zastraszać i oferować pomoc jest trudniej. Graliśmy w wersje z większa interakcję .
- Na starcie każdy gracz ma szlak handlowy do gracza po lewej (dla więcej niż 2 graczy).
- Odrzuca się wszystkie remisujące kafelki Prosperity. Co ciekawe we wszystkich wersjach instrukcji jakie przeglądałem jest napisane że odrzuca się Prosperity z najmniejsza liczb głosów natomiast autor gry na filmiku na którym tłumaczy zasady usuwa kafel z największy liczbą głosów .
Wystarczyło się zapytać, przecież wiedzieliście, że grałem już parę razy.
balif pisze:W PH nie podoba mi się mała liczba punktów akcji oraz ograniczona liczba dróg do ich pozyskania. Niekorzystne dociaganie się kafli może sprawić że jest się przez część rozgrywki statystą.
Ostatnio przez dwie ery jechałem na jednej książce i o mały włos nie byłem drugi (4 punkty, z czego 2 to mały błąd niedopatrzenia przy głosowaniu), oczywiście w grze czteroosobowej.
Lothrain pisze:KubaP/GrzeL - a jak Nanahoshi i Onitama? Graliście?
Ja w obie grałem już w Essen, obie super, Onitama trudniejsza, Nanahoshi to wariacja na temat Shogi. Wczoraj jedną partię w Nanahoshi zagrał Cin z GrzeLem.
Nanahoshi całkiem przyjemna, podobne trochę do Pojedynku robotów, ale z uwagi na losowe i niejawne rozstawienie początkowe może dawać trochę więcej szans graczowi mniej doświadczonemu. Przyzwoita dość lekka gra logiczne z domieszką „losowości” (w cudzysłowie, bo w trakcie gry nic nie losujemy), chętnie zagram ponownie.
Wypróbowałbym jeszcze Onitama, więc Kuba jak przyniesiesz, to chętnie zagram.
Gustu lada nie znam, jax to stary wiarus, ktory juz pod Wiedniem z Sobieskim w TtA gral.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
GrzeL pisze:Wystarczyło się zapytać, przecież wiedzieliście, że grałem już parę razy.
A wiesz, że cię szukaliśmy
sillue pisze:
Don Simon pisze:Gustu lada nie znam, jax to stary wiarus, ktory juz pod Wiedniem z Sobieskim w TtA gral.
Jak spojrzeć na Twój awatar, to ten z prawej nawet do Jax'a podobny...
Ten z lewej jeszcze podobniejszy. Do Ciebie
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
jax pisze:Nations bez interakcji? A to ciekawe
(rozumiem, że interakcja to tylko bezposrednie napadanie na innego gracza? zatem i w Agricoli pewnie też nie ma interakcji )
Nie bij, skrót myślowy - oczywiście że chodzi o brak interakcji bezpośredniej
Zgadzam się z Jaxem co do Patchistory - świetny tytuł. Na razie moją jedyną bolączką jest czas rozgrywki. Jak długo graliście? Nasza pierwsza partia to było ponad 3h i pod koniec byliśmy trochę zmęczeni. Podobno znająć grę można zejść do 2h na 4 graczy.
yosz pisze:Na razie moją jedyną bolączką jest czas rozgrywki. Jak długo graliście? Nasza pierwsza partia to było ponad 3h i pod koniec byliśmy trochę zmęczeni. Podobno znająć grę można zejść do 2h na 4 graczy.
U nas godzina więcej i zero zmęczenia (przynajmniej mojego ). Może i 2h można postawić sobie za cel ale na razie będę patrzył czy przynajmniej 3h są realne
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Czy ktoś ma i zamierza przynieść w poniedziałek coś z następujących tytułów:
- Colt Express
- Kanban
- Imperialzim – droga ku dominacji
- Murano
- Frankenstein’s Bodies
- Battle at Kemble’s Cascade
?
Jeśli tak, to ma we mnie współgracza
Ktoś chętny na Doomtowna? (mogę przynieść)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
jax pisze:Czy ktoś ma i zamierza przynieść w poniedziałek coś z następujących tytułów:
- Colt Express
- Kanban
- Imperialzim – droga ku dominacji
- Murano
- Frankenstein’s Bodies
- Battle at Kemble’s Cascade
?
Przyniosę Hyperborea i Panamax. Z chęcią zagrałbym też w Kanban, Murano, Golden Ages, Patchistory lub Arkwright
ale jak zwykle będę poźno (20~21) i nie mogę się konkretnie umawiać.
W poniedziałek zagraliśmy dwie partie (3 osobowe) w Hyperborea. Bardzo mi się podobała, choć drugą przegrałem koszmarnie.
W grze jest losowy dobór kafli, a każda z ras ma własną zdolność i jak się to zakombi to nie ma przebacz.
Trochę źle używaliśmy zdolności jednej z ras i była przepakowana, na szczęście okazało się to moim błędem i niedoczytaniem instrukcji albo FAQ.
Mechanika gry oparta jest o kostki, które zbieramy do woreczka i wyciągamy 3, po czym przydzielamy je tak, żeby odpalić daną akcję
i całkiem sporo można z tych 3 (czasem więcej) kosteczek wycisnąć. Czasem mamy kłopot z wyborem, czasem kolory pasują tylko w jedno miejsce,
sztuką jest takie zarządzanie kolorami dorzucanymi do woreczka, żebyśmy w miarę trafiali to, co chcemy.
Do tego dochodzą karty technologii, które poszerzają nasze możliwości, o ile mamy na nie kostki. Nie jest to takie proste.
Koniec gry wyznacza 1, 2 lub 3 warunki zwycięstwa i realizuje się je szybko więc gra nie trwa długo, trochę ponad godzinę,
ale wszyscy trzej bardzo szybko podejmujemy decyzje więc może się to wydłużyć lekko.
Muszę przyznać, że obawiałem się, że będzie to prosta gra z przekombinowaną mechaniką, ale jest to kawał fajnej gry.
jax pisze:Ktoś chętny na Doomtowna? (mogę przynieść)
No, i wreszcie zaczynamy rozmawiać.
Jakby coś będę ok 17:00 wolny na granie w Doomtowna.
Przy okazji - mam do wydania gratisowo 19 koszulek na karty do segregatora. Nie są mi do niczego potrzebne, ale może komuś się przydadzą. Kto pierwszy, ten lepszy.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
będę na 17
przyniosę Netrunnera i Fields of Arle chyba że ktoś zamówi jakiegoś klasyka,
jak by ktoś przyniósł to chętnie zagram w Orlean(grałem już mogę tłumaczyć).
@jax chętnie przygarnę koszulki. zapas na Netrunnera powoli mi się wyczerpuje.
piotrsmu pisze:
@jax chętnie przygarnę koszulki. zapas na Netrunnera powoli mi się wyczerpuje.
To są koszulki do segregatora (z przegródkami na karty) a nie pojedyncze koszulki na karty.
Zresztą już pojawiła się rezerwacja.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
-- "We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw