rastula pisze:TomB pisze:Karta zamienia się w 6, czyli nie jest odrzucana na koniec rundy. Jeśli do wygrania bitwy wystarczy ci 6, a wyłożyłeś większą to opłaca się zamienić tę kartę na 6 i zachować ją do ponownego użycia.
ciekawe rozwiązanie , nie pomyślałem o tym, że można kartę zachować - raczej o tym, że czasem nie opłaca ci się wystawiać bardzo wielu jednostek na mapie - bo potrzebujesz ich do następnego ruchu...
skąd taka interpretacja?
Ja nie pomyślałem o twoim rozwiązaniu.
Wydało mi się oczywiste, ze ten generał umożliwia ponowne zagranie mocnej karty. Zasady mówią, że na rękę wracają karty
o wartościach od 1 do 6
w ramkach. Generał zaś zamienia kartę 7/8/9/10 na kartę
o wartości 6. Jeśli czepiać się słówek to kluczowe jest to "w ramkach" - teraz tylko trzeba uznać, że ten zwrot jest kluczowy (i moja interpretacja odpada) albo pomocniczy, dla łatwiejszej identyfikacji kart (i moja interpretacja pasuje).
Czy nie jest to jednak za mocne rozwiązanie? Możliwe.
Ale czy warto 7 zamienić na 6 dla zachowania jednej figurki w puli? To trochę mało.
EDYCJA: Znalazłem na BGG odpowiedź autora gry i to
rastula miał rację. Karta służy do zaoszczędzenia figurek. Przepraszam za zamieszanie.