Jakaś taka zima się zrobiła, że zatęskniłam za wakacjami. Poza tym, parę osób już mnie zagadywało, czy coś robimy w tym roku i gdzie.
Zatem myślę, że najwyższa pora zacząć się interesować tematem, bo jak wiemy, siła bezwładności grupy jest spora i zanim się coś dokładnie ustali, to może nas marzec zaskoczyć

Nie wiem, czy ktoś z Was znalazł jakiś inny godny uwagi ośrodek, czy też uznamy, że "Wielki Błękit" był na tyle ok, że możemy tam jeszcze raz pojechać. Ja mogę i mogę się znów zająć ewentualnymi ustaleniami z ośrodkiem. Ale się nie upieram, poczekam na Wasze opinie

offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)