Mówcie na projekt (!) jak chcecie, napisałem "Główka!" bo Boglin chyba jest już zajęty. Pomysł jest taki, że jest piłka, cztery gobliny i dwa cele. Cel gry jest taki, jak w piłce nożnej, żeby walnąć jak najwięcej goli i dostawać regularne ochrzany od trenera. Tyle, że piłkę można dotykać (albo walić, jak chcecie...) tylko i wyłącznie głową. No, ale przejdźmy do rzeczy, czyli samego projektu. Do głowy wpadł mi chyba nowatorski pomysł, aby zrobić albo karciankę przestrzenną. Ogólnie to z tą "przestrzennością" pomysł jest taki, że jest miarka, okrągłe karty graczy, oraz także okrągłe karty celi, oraz nie zawsze okrągłe karty przeszkód. No, i jeszcze karta/znacznik piłki. Co turę, można wykorzystać dwie miarki ruchu na każdego gracza z twojej drużyny. Jeśli jeden z twoich graczy po ruchu dotknie piłki, rzuć k6 (przy [1] powtórz rzut) na ilość połówek (!) miarki, a potem porusz piłkę na taką właśnie odległość od gracza(w linii prostej, kierunek dowolny)(ewentualnie skorzystaj dodatkowo ze świeżo pociągniętej karty bajeru typu podskok, zwiększając zasięg). Jeśli piłka dotknie dowolnego gracza, ma on prawo wykonać taki sam strzał, nawet jeśli swój ruch wykonał już dawno a teraz nie jest jego tura. Jeśli piłka dotknie karty celu, wroga drużyna zdobywa punkt. Gra się do dowolnej ilości punktów, zależy od "widzimisia", ale ja proponuję 10.
PS. Jeśli to dobra gra, potrzebuję grafika
PS2. Proszę, nie mówcie że to powinien być figurkowiec, wiem to
PS3. Zedytowałem, jeśli dalej nic nie rozumiecie, to proszę kogoś bardziej rozumnego o wytłumazczenie.
Głowka!/Boglin
Tekst zbyt chaotyczny... ciekawy jestem czy ktokolwiek poza mną by to w ogóle skomentował.
Uspokój się weź 2 głębokie oddechy i jeszcze raz od początku opisz dokładnie o co Ci chodzi
PS.
Już na starcie wygląda mi to zbyt losowo.
Uspokój się weź 2 głębokie oddechy i jeszcze raz od początku opisz dokładnie o co Ci chodzi
PS.
Już na starcie wygląda mi to zbyt losowo.
http://www.mgla.pl - ogromny wybór gier bitewnych, gier planszowych i gier karcianych. Jeżeli jesteś w Jaworznie lub okolicach odwiedź nas!
(HUDSON): Hey Vasquez, Have you ever been mistaken for a man?
(VASQUEZ): No... Have you ?
(HUDSON): Hey Vasquez, Have you ever been mistaken for a man?
(VASQUEZ): No... Have you ?
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Tez nic nie rozumiem i tez uwazam, ze to zbyt losowe. Ale moze zmienie zdanie, jak przebrne przez opis zasad.
Pozdrawiam
Szymon
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.