Oczywiście zgadzam się z tym, że niejako jestem za nie wtedy odpowiedzialny. Czym innym jest jednak zrobić błąd i zmienić działanie czegoś, a czym innym pominąć na streszczeniu informacje, które dla mnie jako nowego gracza wydały się zupełnie oczywiste i nie wymagają przypomnienia po jednym przeczytaniu instrukcji. Brałem też pod uwagę o co pytali ludzie od początku tego wątku (nawet jeśli mi nie sprawiało to kłopotu). Nie jestem w stanie wpisać tam dosłownie wszystkiego. Stałoby się to instrukcją, pisaną mniejszą czcionką.rattkin pisze:W tym rzecz właśnie, że ilekroć robi się takie hint-karty, streszczenia, player aidy, jesteś automatycznie "odpowiedzialny" za ich treść i pełną zgodnosć z oryginalnymi zasadami. Jeśli dodatkowo je skracasz, upraszczasz, wciskasz, żeby było więcej miejsca, to tym bardziej trzeba uważać. Jest to zadanie dość karkołomne, ja się go nie podejmujęCydPL pisze: Ja ich nie piszę, ja staram się jedynie je przypomnieć (i streścić) w pigułce, nie wertując przy tym instrukcji i nie przeskakując ze strony na stronę (przykład ogłuszenie i oplątanie, inicjatywa po posiłkach itp). Wiele z tych informacji można by pominąć, ale staram się ich tam nawtykać ile się da, aby można było wziąć kartę w łapę i przeczytać kroczek po kroczku.
Moje podejście jest jednak zgoła inne - kartę z przypomnieniem najważniejszych rzeczy to można mieć jedną, dwustronną, góra dwie - będą to prawdopodobnie: dostepne akcje, oraz sposób rozstawienia i atakowania minionami - bo to są najbardziej złożone / najpotrzebniejsze rzeczy i najczęściej występujące w grze. Jeśli tych kart robi się więcej, to jesteś już niebezpiecznie blisko wertowania, tyle że nie instrukcji, a kart, które i tak nie będą całością instrukcji. Więc, no, trzeba to sobie dobrze wyważyć.
Co do kart podpowiedzi. Do Level 7 Omega Protocol mam dwustronną "kartę" mniej więcej formatu kartki z zeszytu. Zrobili ją goście z BGG. Zaoszczędzili mi tym masę czasu. Masa informacji. Maluteńką czcionką. Streszczona prawie cała instrukcja - super!
Po co mi karta, która przypomina mi o akcjach jakie mogę wykonać skoro je pamiętam?
Taka z resztą również jest (a tą z rozstawieniem i ruchem sługusów zrobię, może jutro).
Poza tym nie uważasz, że to bardziej kompaktowe i szybsze rozwiązanie niż korzystanie z instrukcji?
Będzie pewnie z 9 kart wielkości kart szukania. Mieszczą się na stole. Jak potrzebujesz robisz wachlarzyk i wyciągasz odpowiednią.
Nie bez powodu pułapka jest na jednej karcie z przewróceniem. Bo czego będziesz szukał jeśli wpadniesz w pułapkę?
Nie bez powodu odzyskiwanie sił jest przy ogłuszeniu i oplątaniu bo czego będziesz wtedy szukał? (dodatkowo w wielkim skrócie w akcjach)
Cenię sobie bardzo Twoje rady oraz to ile czasu i energii poświęcasz nam, świeżakom
Postaram się zrobić tak by było dobrze i jedynie pomóc a nie zaszkodzić.
).
