Karty cywilizacji

Egipt początkowo miał trochę problemów z piratami (wystąpiły na każdym odsłoniętym obszarze morskim), zaś Rzym zmagał się z Barbarzyńcami jednak po paru rundach cywilizacje poradziły sobie z tymi zagrożeniami. Potem wszyscy skoncentrowali się na rozwoju gospodarki oraz technologii.
Jednak, kiedy każda z nacji postawiła swoje 3 bądź 4 miasto nagle "świat" zrobił się zbyt mały dla nich wszystkich.

Rzym stwierdził, iż warto wykorzystać przewagę swojej świetnej sieci dróg by trochę przyhamować ekspansje chin. Udało mu się zdobyć jedno z chińskich miast, choć jego mieszkańcy nie byli z tego powodu zadowoleni.

Wykonał też uderzenie prewencyjne na Egipt, zdobywając jego główne nadmorskie miasto. Dodatkowo każda wygrana bitwa dla Rzymu dzięki ekonomii niewolników była źródłem poprawy nastroju oraz złota, co jeszcze bardziej ułatwiało mu ekspansje.

Egipt jednak nie pozostał dłuższy już w następnej turze dzięki nawigacji przerzucił okrętami wojennymi swoje siły ekspedycyjne (wzmocnione najemną konnicą i słoniami bojowymi) i odbił miasto.

Nie chcąc ryzykować Egipt wzmocnił je fortecą, zwłaszcza w obliczu zbliżającej się flotylli rzymian.

Egipt nawiązał też obopólnie korzystne szlaki handlowe z Chinami

Chiny rozbudowały armię, przejęły wpływem kulturalnym rzymską fortecę oraz podeszły pod mury miasta.

Jak się okazało rzymianie niepotrzebnie szykowali się do obrony tajnym celem chińczyków (wartym 2 VP), nie było zdobycie miasta - wystarczyło tylko mu zagrozić.
Gdy epoka dobiegła końca okazało się, iż najbardziej w historii zapisał się Egipt wyprzedzając o włos Chińczyków, oraz Rzymian.