Hyperborea (Andrea Chiarvesio, Pierluca Zizzi)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Hyperborea

Post autor: Bea »

Jestem po pierwszej partii i od razu muszę przyznać, że gra jest... świetna! "Bagbuilding" lub fachowo pooolbuilding sprawdził się znakomicie i co więcej, połączony z kupowaniem kart, czyli własnych, dodatkowych pól akcji, przynosił mi wiele radości. Losowanie kostek z worka, a potem decydowanie jak je zużyć - po prostu miodzio, najlepszy moment gry. Decyzji do podjęcia jest wiele: jakie kostki dobierać, jak je wykorzystać, jakie dodatkowe akcje kupić, gdzie się poruszyć na planszy. Po pewnym czasie tableau gracza się rozbudowuje i każdy dysponuje unikatowymi umiejętnościami/akcjami. Po co to wszystko? Po to żeby eksplorować terytorium, walczyć z duchami i innymi graczami, zajmować najlepsze tereny i korzystać z dobrodziejstw które oferują. Przy czym jest to wyścig, bo spełnienie warunków końca gry wiąże się z otrzymaniem dodatkowych bonusów.

rastula pisze: Mam jeden problem, wspomniany już wcześniej. Gra od pewnego momentu niepotrzebnie się przeciąga. Cel punkty osiąga się łatwo i automatycznie ale pozostałe dwa na karty i wystawieni jednostek są a) trudniejsze b)mało opłacalne szczególnie z erratą zabraniającą kampowania kostek na kartach...

Ja mam odwrotne odczucia. Graliśmy w wariant średni, czyli jeden warunek dwa warunki do spełnienia. Okazało się jednak, że jedna osoba spełniła dwa ostatnie warunki w jednej rundzie, czyli tak naprawdę zagraliśmy w dłuższy wariant. Dla mnie to było mało. Czułam, że dopiero co się rozkręciłam i zbudowałam sobie jaki taki silniczek. Mogłabym, grać o wiele dłużej.
Chciałam się od razu odegrać, zagrać jeszcze raz, ale była pierwsza w nocy... ech.

Z gier które znam Hyperborea troszkę przypomina mi Runewars. Też łazimy po różnych terenach, też czerpiemy z nich korzyści, walczymy z innymi graczami, walczymy z potworami, budujemy sobie zasoby... Jednak w Hyperborea ciężkość i waga gry przechylona jest właśnie na tę ekonomię, a zajmowanie terenów i uproszczona walka z przeciwnikami nie jest głównym źródłem punktów zwycięstwa. Z czego ja, typowa wielbicielka euro, akurat jestem bardzo zadowolona. Gra mnie strasznie wkręciła i zagrałabym choćby już, zaraz, żeby wypróbować inną strategię, pójść w co innego.
Dzięki dużej ilości kart i płytek terenu każda partia będzie wyglądała trochę inaczej, myślę, że gra będzie bardzo regrywalna i ... podatna na dodatki. Oczami wyobraźni już tam widzę kolejne nacje z fajnymi nowymi zdolnościami :).
Ostatnio zmieniony 15 lut 2015, 15:35 przez Bea, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bogenhafen
Posty: 113
Rejestracja: 02 lut 2013, 10:38
Lokalizacja: Katowice i okolice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: Bogenhafen »

Bea pisze: Ja mam odwrotne odczucia. Graliśmy w wariant średni, czyli jeden warunek do spełnienia.
Wariant średni to dwa warunki do spełnienia ;-) Krótki to jeden i jest... zdecydowanie za krótki. Po czterech grach (póki co 3 średnie i jedna krótka żeby nauczyć zupełnie nową osobę) wydaje mi się, że najszybciej spełnia się warunek wyplucia na planszę wszystkich jednostek - kontrola poczynań przeciwników zawsze była u nas kluczowa. Gra do dwóch celów ma jak dla mnie świetną długość - da się rozkręcić jakiś silniczek, ale z drugiej strony trwa z półtorej-dwie godziny i łatwo potem zagrać rewanż. Z drugiej strony dopiero poznaję wszystkie rasy i technologie, i może stąd chęć zagrania większej liczby partii.

Wydaje mi się, że to jedna z najmniej docenianych gier zeszłego roku, przynajmniej w kategorii średnich strategii.
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Hyperborea

Post autor: Bea »

Bogenhafen pisze:
Bea pisze: Ja mam odwrotne odczucia. Graliśmy w wariant średni, czyli jeden warunek do spełnienia.
Wariant średni to dwa warunki do spełnienia ;-)
Przejęzyczyłam się, miałam na myśli dwa warunki oczywiście. Najpierw jedna osoba kupiła 5 kart a potem za jakiś czas druga osoba spełniła drugi warunek - punkty zwycięstwa i w tej samej rundzie, niechcący wyłożyła wszystkie swoje figurki na planszę. Czy tak naprawdę zagraliśmy w ten najdłuższy wariant. :)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Hyperborea

Post autor: rastula »

A kto wygrał?

Bo owszem 5 kart wystawić się da ale czy to się opłaci?

To że ktoś wystawił wszystkie jednostki to chyba śświadczy, że reszta spała... u nas jak ktoś się zbliżał do tego celu to zaraz był tłuczony...

No ale spoko, jeśli wam pasuje bez uwag to szanuję...

BTW graliście wg nowych oficjalnych zasad zakazem przechowywania kostek na kartach?
Konduktor
Posty: 116
Rejestracja: 26 lip 2009, 15:59
Lokalizacja: Nysa

Re: Hyperborea

Post autor: Konduktor »

ja zamówiłem i już się nie mogę doczekać. Mam nadzieję że jutro dojdzie.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: pan_satyros »

Zastanawiam się nad zakupem.. Mam już opłacone Orleansi myślę, czy przy tej mechanice nie zdubluję zbytnio gier.
Przede wszystkim czy Huper nie jest zbyt powtarzalna? Najbardziej lubię tytuły gdzie w czasie partii ogólna sytuacja się nieco zmienia - coś modyfikuje warunki dostępne dla wszystkich. Wiem, że w Orleans tego nie ma, toteż zastanawiam się czy Hyper mi coś takiego zaoferuje.
Awatar użytkownika
Bogenhafen
Posty: 113
Rejestracja: 02 lut 2013, 10:38
Lokalizacja: Katowice i okolice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: Bogenhafen »

Jak dla mnie - nie jest zbyt powtarzalna. Pomijając różne dobra na każdym losowanym kafelku to każdy z nich to inny rodzaj terenu, wpływający na poruszanie się (przez góry jest ciężej, równinami najłatwiej) przez co w każdej grze zupełnie inaczej będą wyglądały konflikty. Do tego losowane karty technologii (zdecydowana większość jest fajna i ma spory wpływ na grę). Każda rasa ma dwie zdolności, które mniej lub bardziej modyfikują grę. Jak dla mnie jest dobrze, po tych 4-5 zagranych partiach mam coraz większą ochotę na kolejne - innymi rasami i z innym pomysłem na grę.
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Hyperborea

Post autor: Bea »

rastula pisze:A kto wygrał?

Bo owszem 5 kart wystawić się da ale czy to się opłaci?
No niestety nie ta osoba z pięcioma kartami. Ale może nie była to wina kart a ogólnej nieznajomości gry jesze.
rastula pisze:To że ktoś wystawił wszystkie jednostki to chyba śświadczy, że reszta spała... u nas jak ktoś się zbliżał do tego celu to zaraz był tłuczony...
Ano. Graliśmy we czwórkę. Dwie osoby grały po raz drugi, dwie po raz pierwszy. Przyznam, że jeszcze graliśmy trochę na wyczucie i po omacku. Ciężko było zapanować w pierwszej partii nad strategią.


rastula pisze:BTW graliście wg nowych oficjalnych zasad zakazem przechowywania kostek na kartach?
Tak.

Za to mamy wielką zagwozdkę co do ustalenia pewnego faktu. Czy pozwolić graczom na spisywanie ile i jakie kostki maja zakupione? A może prościej: pozwolić zerknąć do woreczka przed losowaniem. Tak jak to jest w Mieście Spichrzów na Yucata. Tam te informacje są jawne. Jedni maja lepszą pamięć inni gorszą. Grając w Hyperborea nie chciałabym grać w memo. Jakie macie na ten temat zdanie?
Awatar użytkownika
mr.big
Posty: 330
Rejestracja: 26 kwie 2013, 13:23
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 8 times

Re: Hyperborea

Post autor: mr.big »

rastula pisze:A kto wygrał?

Bo owszem 5 kart wystawić się da ale czy to się opłaci?

To że ktoś wystawił wszystkie jednostki to chyba śświadczy, że reszta spała... u nas jak ktoś się zbliżał do tego celu to zaraz był tłuczony...

No ale spoko, jeśli wam pasuje bez uwag to szanuję...

BTW graliście wg nowych oficjalnych zasad zakazem przechowywania kostek na kartach?

1.Bea akurat zajęła w tej rozgrywce ostatnie miejsce, ale się nie zraziła :D
2.Według mnie opłaci się brać karty, bo mają fajne bonusy i dodatkowo dają możliwość wykorzystania kostek z którymi "nie mamy co zrobić". Karty z rzędu "IV" wykorzystują szare kostki, co jest bardzo pomocne jak ich kilka zbierzemy (szarych kostek). Dodatkowo otrzymujemy 2 PZ za zgromadzenie 5 kart.
3.A zaspali chyba. Wyłożyłem wszystkie jednostki. Każdy był tak skupiony na swoich sprawach że nie zauważyli że mi się figurki na ręce kończyły. Jak dla mnie to najtrudniejszy cel do zrealizowania, bo najłatwiej mu zapobiec tłucząc kogoś, tak żeby mu figurki na rękę wracały
3. ?
4. Ściągaliśmy wszystkie kostki z planszy gracza. Na kartach z symbolem nieskończoności można było zostawić.


ps
Jedna z niewielu gier która pozwala na bezkarne "macanie worka" !
Każdy macał co chwilę, a co ciekawe nawet moja żona i Bea macały swoje worki :lol:

Dodam tylko że chodzi o woreczki z których losujemy kostki :D
Ilość kostek w worku ma duże znaczenie , i stąd to "macanie". Problemem dla mnie jest pamiętanie ile jakiego koloru kostek mam w worku.... Zasady zabraniają podglądania....
Awatar użytkownika
Bogenhafen
Posty: 113
Rejestracja: 02 lut 2013, 10:38
Lokalizacja: Katowice i okolice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: Bogenhafen »

W mojej ekipie pozwalamy sobie na liczenie ile kostek zostało, ale bez patrzenia do środka - kolory trzeba sobie zapamiętać przed resetem. W ostateczności byłbym jeszcze skłonny pozwolić na zaglądanie do środka, byle tylko tego nie zapisywać i nie liczyć na boku, spowalniając przy tym całą grę.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Hyperborea

Post autor: rastula »

o ile pamiętam na BGG jest napisane, że do worka nie wolno zaglądać, wolno natomiast macać ile się w worku kostek ma...
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Hyperborea

Post autor: rastula »

mr.big pisze:
rastula pisze:A kto wygrał?

Bo owszem 5 kart wystawić się da ale czy to się opłaci?

To że ktoś wystawił wszystkie jednostki to chyba śświadczy, że reszta spała... u nas jak ktoś się zbliżał do tego celu to zaraz był tłuczony...

No ale spoko, jeśli wam pasuje bez uwag to szanuję...

BTW graliście wg nowych oficjalnych zasad zakazem przechowywania kostek na kartach?


3. ?
4. Ściągaliśmy wszystkie kostki z planszy gracza. Na kartach z symbolem nieskończoności można było zostawić.

z oficjalnego FAQ
rules update
Page 10: RESET: paragraph 4 is eliminated
This means that during Reset, only the cubes on activation spaces of technologies with continuous effects can be left on the technology. All other cubes must be put back into the bag.

czyli nie można , tak jak na tablo gracza zostawić sobie kostek aby uzupełnić akcję w następnym dociągnięciu ... to dość mocno ogranicza siłę kart ( szczególnie tych z szarymi polami, które można było brać dotychczas właściwie tylko po to żeby a) zdobyć 1/2 punkty b) realizować cel c) przetrzymywać tam niepotrzebne kości ( szczególnie szare)...

mi się mechanika gry podoba - nie podobają mi się tylko (moim zdaniem) źle skonstruowane warunki zwycięstwa, które pozwalają niepotrzebnie przeciągać zakończenie gry mało emocjonującą przepychanką...
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Hyperborea

Post autor: rastula »

pan_satyros pisze:Zastanawiam się nad zakupem.. Mam już opłacone Orleansi myślę, czy przy tej mechanice nie zdubluję zbytnio gier.
Przede wszystkim czy Huper nie jest zbyt powtarzalna? Najbardziej lubię tytuły gdzie w czasie partii ogólna sytuacja się nieco zmienia - coś modyfikuje warunki dostępne dla wszystkich. Wiem, że w Orleans tego nie ma, toteż zastanawiam się czy Hyper mi coś takiego zaoferuje.


nie mam zastrzeżeń do różnorodności - różne rasy, modularna mapa, zmieniające się karty technologii...

każda rozgrywka może być trochę inna
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Hyperborea

Post autor: Bea »

rastula pisze:
z oficjalnego FAQ
rules update
Page 10: RESET: paragraph 4 is eliminated
This means that during Reset, only the cubes on activation spaces of technologies with continuous effects can be left on the technology. All other cubes must be put back into the bag.

czyli nie można , tak jak na tablo gracza zostawić sobie kostek aby uzupełnić akcję w następnym dociągnięciu ... to dość mocno ogranicza siłę kart ( szczególnie tych z szarymi polami, które można było brać dotychczas właściwie tylko po to żeby a) zdobyć 1/2 punkty b) realizować cel c) przetrzymywać tam niepotrzebne kości ( szczególnie szare)...
.
No to faktycznie kiepsko. Będzie bardzo trudno wystawić karty z długotrwałym efektem potrzebujące aż trzy kostki.
Muszę chyba sama wreszcie przeczytać tę instrukcję. :twisted:

mr.big pisze: 3.A zaspali chyba. Wyłożyłem wszystkie jednostki. Każdy był tak skupiony na swoich sprawach że nie zauważyli że mi się figurki na ręce kończyły.
To nie ty wyłożyłeś tylko Ania. :lol:
pan_satyros pisze: Przede wszystkim czy Huper nie jest zbyt powtarzalna? Najbardziej lubię tytuły gdzie w czasie partii ogólna sytuacja się nieco zmienia - coś modyfikuje warunki dostępne dla wszystkich. Wiem, że w Orleans tego nie ma, toteż zastanawiam się czy Hyper mi coś takiego zaoferuje.
Wydaje mi się, że gra nie będzie powtarzalna. Za każdym razem zmienia się ułożenie terenu i dostępne karty. Można wybrać z wielu ras, każda rasa ma też dostępne dwie cechy do wyboru.
Wydaje mi się też, że gra jest podatna na dodatki: np inne typy terenu, dodatkowe rasy, dodatkowe karty cech dla istniejących już ras, dodatkowe karty, nowe akcje....
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Hyperborea

Post autor: rastula »

No to faktycznie kiepsko. Będzie bardzo trudno wystawić karty z długotrwałym efektem potrzebujące aż trzy kostki.
Muszę chyba sama wreszcie przeczytać tę instrukcję. :twisted:


na tych ze wstęgą mobiusa nadal można przetrzymać kostki (nawet jeśli jest to jedna z x kości potrzebnych do pełnej aktywacji) - nie można na tych do jednorazowego użytku... na te musimy wystawić komplet kostek w danej turze...


na BGG shop jest mini dodatek promo - karty i środkowy kafelek
Awatar użytkownika
Bogenhafen
Posty: 113
Rejestracja: 02 lut 2013, 10:38
Lokalizacja: Katowice i okolice
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: Bogenhafen »

rastula pisze: na tych ze wstęgą mobiusa nadal można przetrzymać kostki (nawet jeśli jest to jedna z x kości potrzebnych do pełnej aktywacji) - nie można na tych do jednorazowego użytku... na te musimy wystawić komplet kostek w danej turze...
Jeśli dobrze rozumiem zapis z FAQ i instrukcję, to można sobie zostawić kostki i nie dokończyć efektu w danej turze. FAQ mówi tylko o sprzątaniu wszystkiego podczas resetu.
Awatar użytkownika
mr.big
Posty: 330
Rejestracja: 26 kwie 2013, 13:23
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 8 times

Re: Hyperborea

Post autor: mr.big »

Bea pisze:
mr.big pisze: 3.A zaspali chyba. Wyłożyłem wszystkie jednostki. Każdy był tak skupiony na swoich sprawach że nie zauważyli że mi się figurki na ręce kończyły.
To nie ty wyłożyłeś tylko Ania. :lol:
To potwierdza że zaspali :D
Też wyłożyłem, w ostatniej akcji. Ania właśnie mi to potwierdziła, bo bałem się że moja skleroza znowu daje znać o sobie. Mam dowody w postaci zdjęć :D
rastula pisze:
No to faktycznie kiepsko. Będzie bardzo trudno wystawić karty z długotrwałym efektem potrzebujące aż trzy kostki.
Muszę chyba sama wreszcie przeczytać tę instrukcję. :twisted:


na tych ze wstęgą mobiusa nadal można przetrzymać kostki (nawet jeśli jest to jedna z x kości potrzebnych do pełnej aktywacji) - nie można na tych do jednorazowego użytku... na te musimy wystawić komplet kostek w danej turze...
Tak graliśmy. Bea chyba źle zrozumiała. Pamiętam nawet że dostałem opierdziel od żony że się powtarzam jak przypominałem o tej zasadzie :D

Obowiązek ściągania wszystkich kostek trochę spowalnia grę, ale zapobiega "przechowywaniu" szarych kostek poza workiem. Nie pamiętam czy są karty ze wstęga na szarych polach. Chyba nie ma, więc ich tam też nie przechowamy.

A tak odnośnie samej gry:
Plansza za każdym razem wygląda inaczej - duży plus, bo się nie znudzi. Minusem dla mnie jest zupełny brak klimatu. Nie czuję że mój wojownik jest potężnym typem świetnie władającym toporem, a słabo łukiem i czarami. Czuję natomiast że znakomicie zamienia szare kostki na żółte, albo za punkt PZ mogę dolosować 3 kostki z worka :lol:

Tak czy siak chciałbym zagrać ponownie, stłuc Wasze tyłki i poobijać worki :evil:
Ostatnio zmieniony 17 lut 2015, 13:26 przez mr.big, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mr.big
Posty: 330
Rejestracja: 26 kwie 2013, 13:23
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 8 times

Re: Hyperborea

Post autor: mr.big »

Edytowałem posta. Wrzuciłem starą treść do poprzedniego.


A odnośnie dodatków.
W sprzedaży na BGG Store jest mini dodatek za 5$
Transport do Polski + 1$
http://boardgamegeekstore.com/products/ ... -promo-set

Gdybym miał kartę kredytowa to bym pewnie kupił.


Jak każda choć trochę skomplikowana gra, po pewnym czasie wymaga pewnych wyjaśnień i zmian w kwestii zasad.
Link do oficjalnego FAQ:
http://boardgamegeek.com/filepage/10715 ... ficial-faq
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: pan_satyros »

jakieś nowe wrażenia? Ciągle się waham - ciekaw jestem jak to wygląda z partii na partię.

Jak odnieślibyście się do takiej opinii:

Very preliminary rating, and I have mixed feelings about rating it this early. On the one hand, I give it high marks for ambition and creativity. On the other, I agree with a lot of the negative comments I've read, including:

Generally felt under-developed and the forums have been alive with many serious rules issues.
Over-produced/expensive for what it delivers.
Downtime, although I can see this getting much better with familiarity.
Balance questions. Blue seems to have a serious advantage for example.
Certain techs appear extremely powerful --reusing actions for example, and there doesn't seem to be any self-balancing mechanism for cost of tech.
The 'reset' mechanism is kind of arbitrary in that you may get one-third your normal turn (possible to mitigate).
Uses a lot of map/action ideas from Eclipse (is that bad?).
Art is dark and symbols are not intuitive.

That said, I would play it again simply for the novelty of the mechanics. Building actions is appealing for a civ game, even if it doesn't grab me for how well it's implemented. I did find the overall experience lacking, but I felt like it could inspire a better implementation of this idea down the road. I could easily recommend this game as something to try because of the new action mechanic.

Update: played again without race powers. Game had better balance. Overall, it didn't really come together and still feels under-developed.
Awatar użytkownika
tequira
Posty: 103
Rejestracja: 19 lis 2013, 11:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hyperborea

Post autor: tequira »

Może być sporo spojlerowania poniżej, uwaga!
Generally felt under-developed and the forums have been alive with many serious rules issues.
Nie mam odczucia niedopracowania, zasady są proste, choć jest kilka drobiazgów o których trzeba pamiętać.
Koszt poruszania się po planszy jest zależny od rodzaju terenu i trzeba o tym pamiętać, symbole są bardzo czytelne
i nikt nie miał problemu ze zrozumieniem ich działania, a jak już trzeba było sięgnąć do instrukcji to wszytko się wyjaśniło.
Generalnie większość instrukcji do gier wymaga uważnego czytania ze zrozumieniem i tutaj nie jest ani lepiej ani gorzej w tej kwestii.
Trzeba pilnować innych graczy bo lubią dostawić kostkę tam, gdzie już nie mogą, ale poza tym mechanika jest bardzo dobra i wszystko chodzi.
Over-produced/expensive for what it delivers.
U nas można kupić w bardzo dobrej cenie, a produkcja jest faktycznie bardzo wysoka, masa figurek, spory nadmiar płytek terenu, dużo kart,
więc jest różnorodność. Kostki są małe (klasyczne, nie jakieś maleńkie), ja bym chciał większe, żeby łatwiej było je odszukać w workach,
które są aż za duże, w stosunku do kostek, ale za to ręka bardzo łatwo wchodzi i losuje się bez kłopotu.
Dodam, że każdy ma worek we własnym kolorze, naprawdę świetnie się ta gra prezentuje!
Do tego rasy mają swoje płytki ze zdolnościami, co jest szczytem luksusu, bo można to było jakoś zaznaczyć na ślicznych planszach gracza,
a tu dochodzą jeszcze grube płytki ze zdolnościami. Cudo.
Downtime, although I can see this getting much better with familiarity.
Jest downtime, opcji jest tyle, że wymyślenie kombinacji zajmuje trochę czasu, nie ma jak tego obejść, bo często dolosowuje się kostki
już podczas swojej tury, co wiele zmienia i myślimy od nowa. Fajnie, że podstawowe kostki mamy po skończeniu tury i możemy myśleć nad kolejnym ruchem.
Dla wyrobionych graczy downtime do zniesienia, ale gra się najlepiej na 3-4, powyżej jest czas na zadumę...
Balance questions. Blue seems to have a serious advantage for example.
Niebiescy są przepakowani, żółci mają świetną zdolność, fioletowi niezłą, reszta zależy, czy zawsze wygrają niebiescy - nie.
Jest ciężko z nimi, bo z automatu mają zdolność dolosowywania kostek, ale kartami technologii można to wyrównać,
więc raczej trzeba się nauczyć korzystać ze swoich zdolności i kart technologii niż narzekać na ich siłę albo grać bez zdolności, będzie równo.
Moim zdaniem dużo gorzej jest z losowymi płytkami terenu, bo na nich są również ukryte akcje i bonusy i można trafić coś super, albo coś słabego,
więc czasem ktoś może mieć dużo lepszy start niż inni.

Certain techs appear extremely powerful --reusing actions for example, and there doesn't seem to be any self-balancing mechanism for cost of tech.
Jak zawsze, są świetne karty, niezłe i słabe, ale czasem te słabe z innymi słabymi robią takie combo, że głowa odpada,
ta gra to poszukiwanie comba, od pewnego momentu granie tylko 3 kostkami to zdecydowanie za mało, trzeba szukać dobrych kombinacji.
Właśnie po to są potężne karty, żeby można było zniwelować przewagę innych, każdy kupuje za tyle samo, więc należy uważać na to,
aby inni nie kupili nic dobrego. Podczas zakupów można zrzucić dwie karty, więc jakiś mechanizm kontroli jest, ale zawsze może wyjść
jeszcze lepsza karta. Lepiej skupić się na kupowaniu świetnych kart niż narzekaniu i tyle.

The 'reset' mechanism is kind of arbitrary in that you may get one-third your normal turn (possible to mitigate).
Cała mechanika pozyskiwania kostek pozwala tym nieźle sterować, jak ktoś narzeka, to jest dupa i tyle,
pozyskiwane kostki możemy dorzucić w dowolnej chwili do worka, więc jak mamy jedną, a potrzebujemy 3 to dorzucamy dwie i ciągniemy 3,
a na dodatek sami wybraliśmy dwa z trzech ich kolorów, więc chyba lepiej się nie da.
Oczywiście, trzeba się do tego przygotować, a nie każdy o tym pomyśli, ale czy to jest wada gry?

Uses a lot of map/action ideas from Eclipse (is that bad?).
Trochę, dla mnie fajnie bo uwielbiam Eclipse, ale tej grze daleko do skompliowania i ekonomii Eclipse,
choć mi bardziej przychodzą skojarzenia do Rune Wars ale Hyperborea to gra inna niż obie wymienione zdecydowanie

Art is dark and symbols are not intuitive.
Za to okładka pudełka prześliczna :D
Odnośnie symboli, to są bardzo łatwe do zapamiętania i dosyć oczywiste, czasem jest komplikacja ale można doczytać,
jak już wspomniałem, nigdy nie mieliśmy problemu z symbolami, trzeba się tylko kontrolować wzajemnie,
ale kolejne karty pozyskujemy nie tak często więc jest czas na doczytanie ich znaczenia, generalnie, nie widzę tu problemu


Podsumowując, czesto jest tak, że gra jest zła, bo źle grasz, czasem się gry nie czuje i wydaje się pozbawiona sensu,
moim zdaniem Hyperborea to bardzo dobra gra, bardzo ładnie wykonana ze świetną mechaniką. Nie jest przesadnie skomplikowana
przez co dla mnie jest raczej grą lekką, do pogrania, czasem zrealizowanie 3 z warunków zwycięstwa potrafi się dłużyć
więc warto zagrać na 2 warunki, ale to może spowodować, że gra skończy się szybko,
często nam się zdarzało, że zrobiliśmy dwa i jakoś fajnie się grało więc przedłużaliśmy do zrobienia trzeciego warunku,
jakoś nie mieliśmy napinki na snajperskie wygranie, więc nie było z tym problemu, poza tym jest masa ukrytych punktów
i do końca nie widać kto wygra, bo dodaje się punkty za kostki z worków, a tego raczej nie liczymy
na 3 osoby najczęściej wyrabialiśmy się w 1,5 h maks (grając zarówno na 2 jak i 3 warunki), więc to dobry tytuł, do pogrania, a nie ślęczenia.
Czy koniecznie trzeba ją mieć, pewnie nie, wywołane do tablicy Eclipse jest dużo lepsze, ale Rune Wars moim zdaniem dużo słabsze.

EDIT:
Odnośnie zmian z partii na partię powiem tak, zawsze jest inaczej, począwszy od zmian terenu,
przez bonusy w okolicy na heksach, przez bonusy w miastach aż po środek planszy wszystko się zmienia
wychodzą inne technologie (choć można je przewijać i póbować szukać najlepszych, ale przypomina to szukanie
w Alien Frontiers, więc nie jest zbyt głebokie, ot zrzucimy dwie karty i dojdą dwie nowe, może coś fajnego).
Ja również preferuję zmiany ras, żeby było jeszcze bardziej ciekawie i inaczej.
Jedno się nie zmienia, gra polega na szukaniu dobrego comba i odpowieniego zbudowania worka do jego obsługi,
a raczej nie na budowaniu cywilizacji, choć już zajmowanie terenów jest bardzo ważne.
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: pan_satyros »

tequira pisze: Czy koniecznie trzeba ją mieć, pewnie nie, wywołane do tablicy Eclipse jest dużo lepsze, ale Rune Wars moim zdaniem dużo słabsze.
Dzięki! Cóż sprawdzimy. Eclipse miałem ale było fatalne na 2 osoby. Tutaj może być lepiej - zamówione, opłacone - do pogrania w weekend.
Będę miał też orleans, więc być może na blogu pojawi się jakiś wpis o bagbuildingu w perspektywie tych 2 gier.
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Hyperborea

Post autor: Bea »

Czy grając w Hyperborea bierzecie pod uwagę nieoficjalną erratę?
https://boardgamegeek.com/filepage/1119 ... cts-errata
Jako że jest nieoficjalna, to chyba nie ma aprobaty i poparcia autorów?
A FAQ? Oczywiście ten najnowszy obowiązuje (1.2) ? Bo niektóre różnice pomiędzy wersjami FAQ są dość istotne...
https://boardgamegeek.com/filepage/1071 ... ficial-faq
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: pan_satyros »

FAQ jak najbardziej, ale rasy grałem tak jak są w pudełku - ile osób tyle propozycji modyfikacji, wiec póki co ich nie stosuję.
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Hyperborea

Post autor: Bea »

pan_satyros pisze:FAQ jak najbardziej, ale rasy grałem tak jak są w pudełku - ile osób tyle propozycji modyfikacji, wiec póki co ich nie stosuję.
Gracie we dwie osoby? Jak gra działa w takim układzie?

Po trzeciej partii we czwórkę zauważyliśmy niesamowitą rzecz, mimo różnorodności strategii i dodatkowych umiejętności obranych na początku gry, punktacja końcowa była bardzo wyrównana: 43, 42, 41, 39. Jak to u Was wygląda?
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: Hyperborea

Post autor: pan_satyros »

Działa sprawnie. Niebieski vs Pomarańczowy wynik różnił się coś 10 punktami, ale to raczej z winy jawnych błędów.
Na razie nie czuję jakiegoś braku balansu.
ODPOWIEDZ