Terra Mystica (J. Drögemüller, H. Ostertag)

[budzo]

Jest sporo i niekiedy wydają się wywracać grę do góry nogami (Władcy Smoków robią na lajcie 4 łopaty w 1 turze i nawet ich to bardzo nie boli a jak się uprą to i nawet 8 mogą zrobić). Niektóre stare rasy wydają się niegrywalne (np elfy, moimi ulubionymi gnomami też będzie się grało dużo trudniej), za to fakirzy dostali boosta dzięki nowej mapie to akurat na plus. Szkoda tylko, że większość nowych ras nie korzysta z tradycyjnej mechaniki koła. Grałem Zmiennokształtnymi i grało się aż za łatwo, ale ciekawie.

Teraz ostrze sobie zęby na grę tymi lodowymi syrenami, mechanika taka trochę gnomia ale z modyfikacjami

[8janek8]

A tym czasem: http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... ra-mystica

[gafik]

O! Nieźle, choć tak sytuacja miała już miejsce w połowie września (Tutaj pisałem). Wtedy lowerom/hejterom zajęło 24h by wrócić TM na 3.

Ciekawe czy się ustabilizuje tak jak teraz jest? Choć ja bym widział to bardziej:

1. TtA
2. TM
3. TS

[Zet]

Przy obecnej sytuacji całe top 3 widnieje u mnie jako "prev. owned"

[lintu]

Grałem dzisiaj w Terrę z dodatkiem w 3 osoby, wykorzystywaliśmy tylko rasy z dodatku. Parę obserwacji:
- żetony końcowej punktacji bardzo mocno mieszają w grze - my wylosowaliśmy ten, który premiuje graczy z największą ilością osobnych osiedli, przez co mocno wszyscy rozłaziliśmy się po mapie i tym samym poziom interakcji zwiększał się
- nowe rasy mają ciekawe mechaniki i wydają się być ciekawsze niż te z podstawki. U nas jakoś tak się ułożyło, że przepływ many był bardzo duży (zdolność Zmiennokształtnych wydaje się być bardzo mocna przy większej ilości graczy) i rozgrywka generalnie była bardziej dynamiczna niż przy podstawce
- szkoda, że nie ma nowych żetonów punktacji co turę - mogłyby się pojawić jakieś mocniej związane z mechanikami nowych ras
- plansza kolejności w turze - świetna rzecz

Całość póki co in plus, po większej ilości partii napiszę recenzję

[Palmer]

Potwierdzam.
Nowe rasy dają duży powiew świeżości.
Yeti odpalają specjalne akcje co chwilę, więc wystarczy dać im manę a mają kasy i robotników pod dostatkiem.
Riwerwalkers (swoją drogą jak ich nazwali w wersji pl ?) są w stanie w bardzo łatwy sposób rozchodzić się po planszy, ale sami w sobie nie mają z czego punktować. Zdecydowanie trzeba u nich zadbać o dobrą infrastrukturę łask punktujących od samego początku. Na koniec gry miałem zbudowane wszystkie struktury, 3 miasta a i tak tylko 100vp ugrane.
Nowa mapa też na plus. Sumy i Darklingi muszą szukać nowych miejsc dla idealnych otwarć

[budzo]

Mapa jest spoko ale rasa Dragonlordów jest be. W rękach agresywnego gracza robi masakrę. Co prawda niekoniecznie potem wygrywa grę, ale bardzo łatwo jest im zapewnić sobie, że będą nad kimś. Za to Yeti i Ice Maidens super.

[lintu]

Rady ognia są perfekcyjnie zbalansowane. Grałem wczoraj Władcami smoków i początkowo wydawało mi się, że start z 8 punktami mocy będzie bolesny - co więcej, w rozgrywce udział brało 5 osób, więc zawsze ktoś ubiegał mnie w walce o łopaty (to jedyny sposób na dodanie nowej many do naczyń). Ostatecznie okazało się, że pod koniec rozgrywki akurat wszystko wyszło mi na styk - udało mi się mocno rozbudować i miałem bardzo szybki przepływ many, przez co mogłem bez problemu wykorzystywać akcje z planszy i wciąż terramorfować teren. Chylę czoła, dodatek wydaje się być równie dobrze dotestowany co podstawka.

[gafik]

Terra tak bardzo się umocniła na 2. pozycji, że w niedalekiej przyszłości może zaatakować nr 1. ! Ciekawe...

[lintu]

Hm, czy to aż tak genialna gra, by zająć pierwszą lokatę? Dyskusyjne, ale z drugiej strony - za diabła nie rozumiem fenomenu Zimnej wojny.

[Tycjan]

Mój tekst na temat dodatku Ogień i lód: http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... ien-i-lod/

Jego kupno to zdecydowanie dobrze wydane pieniądze i ma on tylko jeden minus - wagowo gra stała się jeszcze cięższa, prawie 2,5 kg

[Wosho]

Pytanie czy ktoś słyszał coś gdzieś czy będzie więcej dodatków czy tylko 1?

[panda_09]

Dopiero wczoraj miałem czas przejrzeć niedawno zakupiony "Ogień i lód".
Plansza z mojej podstawki (kupowana w czerwcu 2014) jest o niebo wyższej jakości niż ta z dodatku (obie w wersji PL od BARDa). Na szczęście jest to jedyny mankament, chociaż niestety mocno zauważalny.
Moje pytanie: Czy również ktoś to zauważył/tak ma?

Ps. Układ pól z tej strony planszy, która ma być taka jak w podstawce jest faktycznie nieco inny. O ile układ rzek jest identyczny, to część pól terenu jest wymieszanych - najmocniej prawa strona.

[Sztefan]

Ps. Układ pól z tej strony planszy, która ma być taka jak w podstawce jest faktycznie nieco inny. O ile układ rzek jest identyczny, to część pól terenu jest wymieszanych - najmocniej prawa strona.

Podobno już po wydaniu podstawki wyszło, że 3 rasy są zdecydowanie słabsze. Nowa wersja planszy z podstawki ma ten balans naprawiać (albo przynajmniej poprawiać).

[lhw]

Podobno już po wydaniu podstawki wyszło, że 3 rasy są zdecydowanie słabsze. Nowa wersja planszy z podstawki ma ten balans naprawiać (albo przynajmniej poprawiać).

A wiesz może o które konkretnie rasy chodzi? W prawdzie przyznam że niektórymi, przynajmniej mnie, gra się łatwiej niż pozostałymi, jednak nie bardzo widzę jak układ lądów miałby poprawiać balans.

[panda_09]

Z doświadczenia (nikt ze znajomych nie chce grać czerownymi ) na pewno Czarnoksiężnicy i Giganci.

Mapa z podstawki
Mapa z dodatku

[BartP]

Chodzi o Gigantów, Aurenów (nie pamiętam, czy to polska nazwa) i Fakirów.

[Wolf]

- Giganci na mapie z podstawki i przy odpowiednim setupie radzą sobie całkiem nieźle jak się dobrze wykorzysta statki (+ oczywiście twierdza w 1 rundzie), lekki boost mile widziany, ale przy odpowiednich warunkach początkowych i bez niego sobie poradzą, a Czarnoksiężnicy to już akurat bezsprzecznie silna rasa (spamujemy świątynie i dzieją się cuda, no chyba, że ktoś otwiera rozgrywkę twierdzą, wtedy rzeczywiście będą słabi ).
- Elfów (Auren) nie da się zbalansować mapą z powodu ich sióstr Wiedźm, no może nie licząc likwidacji otwarcia na masowe osady, ale osłabienie specyficznego otwarcia Wiedźm nie sprawia, że nagle Elfy są silniejsze, im by się przydało lekkie dopakowanie, ale to musiałoby się odbyć przez jakąś mini-zdolność dodatkową (np. z takich prostych i uniwersalnych: jakiś lekki przychód many)
- Fakirzy, tutaj pełna zgoda, rasa ewidentnie poszkodowana przez mapę z podstawki uniemożliwiającą im rozkręcenie się i ekspansję przez ich zdolność w początkowym etapie gry co jest możliwe po zmianach

To czego miała dotyczyć zmiana w mapie z podstawki to przede wszystkim:
- rozbicie zbyt silnego miejsca dla czarnych na zachodzie (osłabienie Gremlinów - aczkolwiek reakcja Alchemików na tę zmianę jest zapewne taka: kilk)
- poprawa grywalności Fakirów (choć zupełnie nowa mapa z dodatku jest pod tym względem jeszcze lepsza)

Poza tym z tego co widzę:
- lekki boost dla czerwonych, niebieskich i szarych
- zieloni mają gorzej (nie można już rozdzielić miast w środku + wiedźmy tracą możliwość otwarcia przez super-turbo-spam-osad - co ciekawe ta zupełnie nowa mapa z dodatku ponownie im to umożliwia )
- brązowi lekko słabsi

W sumie nie wiem kiedy na tej mapie zagram, bo ta zupełnie nowa mapa z dodatku zmienia tyle, że właściwie nie ma kiedy wracać na stare śmieci, bo trzeba to ograć porządnie .

[Wosho]

Troche juz pogralem, generalnie zawsze udaje sie zrobic ponad 100 punktow wiec cos tam ogarniam ale nie rozumiem Yeti.
Maja mega silne zdolnosci, w porownaniu do fakirow, czy gigantow to smiech na sali.
Jak gracie to robicie nimi najwiecej punktow czy tylko silni sa na papierze?

[dgbm]

Troche juz pogralem, generalnie zawsze udaje sie zrobic ponad 100 punktow wiec cos tam ogarniam ale nie rozumiem Yeti.
Maja mega silne zdolnosci, w porownaniu do fakirow, czy gigantow to smiech na sali.
Jak gracie to robicie nimi najwiecej punktow czy tylko silni sa na papierze?

Oczywiscie wszystko zalezy od ukladu, ale udalo mi sie nimi pare razy wykrecic kolo 160 punktow; Yeti maja jedna wade, tzn. teren "domowy" i tak musza kopac za jeden, wiec lepiej jak w grze jest karta z darmowa lopata i 2 zlotymi. Poza tym sa bardzo uniwersalni, mozna spokojnie zaczac od fortecy (nie trzeba sie dzieki temu spieszyc do akcji mocy, no i latwo wybudowac szybkie miasto), ale nie trzeba (swiatynia i dwa siedliska tez mocne, warto sie zastanowic nad jajkiem 2 na bialym/+4 mocy).

Jezeli przeciwnicy nie cisna na torach, to pod koniec gry mozna (z wybudowana forteca) fajnie spamowac priestow (priest na tor, wpada energia, priest za 2, priest na tor, wpada energia, priest za 2, priest na tor, itd.).

Dobrze zbalansowana frakcja moim zdaniem, i daje duza swobode ekspresji .

[okiemgekona]

cześć, zakupiłem minidodatek w postaci 4 żetonów miast.
mam pytanie - żeton +2 pkt., + 2 na każdym torze kultu i 2 klucze
rozumiem, że ten żeton uprawnia na wspięcie się na szczyt toru w dwóch kultach, pomimo wybudowania jednego miasta.
możecie to potwierdzić ?

[dgbm]

cześć, zakupiłem minidodatek w postaci 4 żetonów miast.
mam pytanie - żeton +2 pkt., + 2 na każdym torze kultu i 2 klucze
rozumiem, że ten żeton uprawnia na wspięcie się na szczyt toru w dwóch kultach, pomimo wybudowania jednego miasta.
możecie to potwierdzić ?

Tak to wlasnie dziala.

[Kal-El83]

Po pierwszych kilku grach, we dwie osoby, mam wrażenie że kluczową akcją jest spasowanie w odpowiednim momencie i podbieranie pierwszemu żetonu bonusu i możliwość (po,rozpoczeciu nastepnej rundy) zagrania pierwszemu akcji z planszy.

[okiemgekona]

próbowałem gry w dwie osoby, ale nie sprawdza się - ja nie mam przyjemności. a co do pasowania - to masz rację, w zasadzie wpasowanie się w rytm innych graczy i wcelowany pas, daje dużą przewagę. jeśli masz wykonać akcję, która nie da ci punktów w tej rundzie - to nie ma sensu jej wykonywać - przecież spokojnie można je wykonać w kolejnej

[Kal-El83]

Ja niestety póki co jie mam większej ekipy do grania i cioramy z żoną
Mimo wszystko gra się przyjemnie. Fajnie widzieć jak plan na za trzy kolejki się realizuje, fajne jest tez to ze w zasadzie nie ma losowosci.
Generalnie jesteśmy zadowoleni i wyczekuje okazji zagrania w większym gronie ... Kto wie, może kiedyś