Stratego Waterloo
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Stratego Waterloo
Zauważyłem ciekawą wersję na ten rok (dwusetna rocznica bitwy) Stratego Waterloo.
Czy ktoś miał okazję oglądać, przeczytać instrukcję a możne nawet zagrać?
Czy jakiś dystrybutor (sklep) ma zamiar sprowadzić kilka egzemplarzy do kraju a może nawet przetłumaczyć instrukcję?
Czy ktoś miał okazję oglądać, przeczytać instrukcję a możne nawet zagrać?
Czy jakiś dystrybutor (sklep) ma zamiar sprowadzić kilka egzemplarzy do kraju a może nawet przetłumaczyć instrukcję?
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Stratego Waterloo
Najciekawsza jest dla mnie możliwość gry w trzech graczy. Na zdjęciu promocyjnym widać też karty, znaczniki i kość.
Ktoś miał przyjemność?
Ktoś miał przyjemność?
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Stratego Waterloo
Już 20 lat temu zostało wydane (i nawet było w sprzedaży w Polsce) Stratego 4 z dwustronną planszą - dla 3 i dla 4 graczy
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Stratego Waterloo
Rzeczywiście to jest inny wariant. Przeczytałem z grubsza instrukcję i nie ma tam żadnej informacji o grze trzyosobowej. Być może ktoś zasugerował się tym, że w grze są jednostki trzech armii. W rzeczywistości jest to gra dwuosobowa - jeden z graczy dowodzi oddziałami Napoleona (sa wśród nich polscy ułani), a drugi wojskami antynapoleońskiej koalicji. Podobnie, jak to miało miejsce podczas rozegranej 200 lat temu bitwy, wojska pruskie wchodzą do walki z pewnym opóźnieniem i dlatego pruskie jednostki na początku gry stoją obok planszy i dopiero po kilkunastu kolejkach stopniowo wchodzą do gry.romeck pisze:Tym razem tu chodzi o jakiś inny wariant. I tylko do trzech osób.
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Stratego Waterloo
Informacja o 2-3 graczach widnieje na dedykowanej stronie BGG. Pomylili się? A może trzecia osoba może właśnie kierować wojskami pruskimi (o ile to ma sens)?MichalStajszczak pisze:Rzeczywiście to jest inny wariant. Przeczytałem z grubsza instrukcję i nie ma tam żadnej informacji o grze trzyosobowej. Być może ktoś zasugerował się tym, że w grze są jednostki trzech armii.romeck pisze:Tym razem tu chodzi o jakiś inny wariant. I tylko do trzech osób.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
Re: Stratego Waterloo
Wygląda, że pan Michał ma rację - tu strona wydawcy.
W opisie gry oraz na pudełku jest informacja jedynie o dwóch graczach. W instrukcji słowa nie ma o trzecim graczu. Też zainteresowałem się grą na trzech, ale chyba nic z tego.
A pomyłka na BGG to nic wyjątkowego, bo założyć nowy tytuł może każdy, a zgłoszone przez formularz dane weryfikują jedynie admini.
W opisie gry oraz na pudełku jest informacja jedynie o dwóch graczach. W instrukcji słowa nie ma o trzecim graczu. Też zainteresowałem się grą na trzech, ale chyba nic z tego.
A pomyłka na BGG to nic wyjątkowego, bo założyć nowy tytuł może każdy, a zgłoszone przez formularz dane weryfikują jedynie admini.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Stratego Waterloo
Sensu to raczej nie ma. Pruskie wojska wchodzą do gry dopiero po określonej liczbie tur i to nie wszystkie naraz ale maksymalnie dwie jednostki na turę i to wybierane losowo. Może się chyba nawet zdarzyć taka sytuacja, że Prusacy nie zdążą wejść na planszę, bo gra zostanie wcześniej zakończona. Od chwili wejścia Prusaków do gry, grający siłami koalicji ma jedną dodatkową akcję (wykonuje w jednej turze nie trzy, tylko cztery akcje).romeck pisze:A może trzecia osoba może właśnie kierować wojskami pruskimi (o ile to ma sens)?
Ostatnio zmieniony 13 mar 2015, 17:18 przez MichalStajszczak, łącznie zmieniany 1 raz.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Stratego Waterloo
Must have!
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Stratego Waterloo
No właśnie też od dawna przymierzam się do kupna starego dobrego Stratego i teraz jest ku temu świetna okazja, bo wydanie wydaje się zacne. Mam tylko nadzieję, że można nim zagrać również zwykłą, klasyczna partię, jak w zwykłym Stratego.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Stratego Waterloo
Klasyczne Stratego to właśnie przepisy Basic, o ile się nie mylę. Nie ma kafelków terenu oraz kart.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Stratego Waterloo
Nie da się. W Stratego-Waterloo są zupełnie inne jednostki. Nie ma flagi, min, saperów i szpiegów, są za to armaty. Plansza też istotnie się różni.romeck pisze:Mam tylko nadzieję, że można nim zagrać również zwykłą, klasyczna partię, jak w zwykłym Stratego.
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Stratego Waterloo
Tego się obawiałem. Szkoda.MichalStajszczak pisze:Nie da się. W Stratego-Waterloo są zupełnie inne jednostki. Nie ma flagi, min, saperów i szpiegów, są za to armaty. Plansza też istotnie się różni.romeck pisze:Mam tylko nadzieję, że można nim zagrać również zwykłą, klasyczna partię, jak w zwykłym Stratego.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Stratego Waterloo
Moim zdaniem to nawet lepiej - jednostki różnią się siłą ale w jakimś obrębie. Oprócz tego mamy gwardię, kawaleria podzielona jest na ciężką i lekką, są harmaty. Wygląda ciekawie.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- romeck
- Posty: 2875
- Rejestracja: 20 sie 2009, 22:22
- Lokalizacja: Warszawa / Łódź
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 5 times
Re: Stratego Waterloo
Ja nie mówię, że to źle, ale liczyłem na dwa zakupy w jednym.clown pisze:Moim zdaniem to nawet lepiej - jednostki różnią się siłą ale w jakimś obrębie. Oprócz tego mamy gwardię, kawaleria podzielona jest na ciężką i lekką, są harmaty. Wygląda ciekawie.
Właśnie czytasz kompletnie bezużyteczne zdanie.
- MichalStajszczak
- Posty: 9479
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Stratego Waterloo
To zależy od punktu widzenia. Dla "wargamera" z pewnością wygląda ciekawiej. Klasyczne Stratego to w zasadzie gra logiczna z "wojskową terminologią". Równie dobrze można kolejnym figurkom nadać inne nazwy, np. słoń zamiast marszałka, lew zamiast generała itd. jak to jest w grze Dżungla. Może tylko miny trudno czymś innym zastąpić. Natomiast Stratego Waterloo to gra bliższa grom wojennym na heksach, szczególnie dotyczy to wariantu zaawansowanego, w którym uwzględniane jest ukształtowanie terenu, m.in. błoto, które zmniejsza prędkość przesuwania kawalerii i blokuje artylerię.clown pisze:mamy gwardię, kawaleria podzielona jest na ciężką i lekką, są harmaty. Wygląda ciekawie.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Stratego Waterloo
Dlatego właśnie to dla mnie jest "must have"
Wydaje mi się też, że tutaj element "logiczny" w grze jest, co akurat cenię we wszelkiej maści grach wojennych, chociaż oczywiście ten element logiczny nie wszystkim wojennikom pasuje.
Wydaje mi się też, że tutaj element "logiczny" w grze jest, co akurat cenię we wszelkiej maści grach wojennych, chociaż oczywiście ten element logiczny nie wszystkim wojennikom pasuje.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Stratego Waterloo
clown - myślałem, że zwariowałem, ale też obserwuję wątek i czekam na grę. Gdzie to można kupić?
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Stratego Waterloo
W Europie ma być do zamówienia w przyszłym tygodniu. Popatrzcie na te grafiki:
https://boardgamegeek.com/image/2437406 ... ize=medium
Mniam!
https://boardgamegeek.com/image/2437406 ... ize=medium
Mniam!
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Stratego Waterloo
Czemu zawsze promują tak Neya w tej bitwie?
Facet nie miał sztabu przy sobie, uprosił Napoleona w trakcie kampanii by mógł czymkolwiek dowodzić.
Tak naprawdę pod Waterloo żaden dowódca wyższego szczebla nie pomógł Napoleonowi.
Facet nie miał sztabu przy sobie, uprosił Napoleona w trakcie kampanii by mógł czymkolwiek dowodzić.
Tak naprawdę pod Waterloo żaden dowódca wyższego szczebla nie pomógł Napoleonowi.
Re: Stratego Waterloo
Aby wejść w klimat polecam książkę "Cztery czerwcowe dni" - powieść o bitwie pod Waterloo, przy okazji mogę zarekomendować książkę pamiętnik " W imię Cesarza!!! - Kajety kapitana Coignet" wydany w ubiegłym roku. Dla mnie rewelacja.
A ktoś kto luźniej podchodzi do tematu czasu Napoleona to polecam "Przygody brygadiera Gerarda" Arthura Conan Doyle" - z humorem (również polski akcent) i czuć epokę napoleońską w każdym rozdziale. O fachowej literaturze z tego okresu nie wspominam, gdyż w tym temacie nie jestem zbyt wielkim znawcą.
A ktoś kto luźniej podchodzi do tematu czasu Napoleona to polecam "Przygody brygadiera Gerarda" Arthura Conan Doyle" - z humorem (również polski akcent) i czuć epokę napoleońską w każdym rozdziale. O fachowej literaturze z tego okresu nie wspominam, gdyż w tym temacie nie jestem zbyt wielkim znawcą.
- clown
- Posty: 1226
- Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 12 times
Re: Stratego Waterloo
Neoberger - U Angoli masz z kolei Uxbridge'a - ten też za bardzo nie był samodzielny. Zbyt wielkiego wyboru nie było i z jednej i z drugiej strony. Za to fajna ciekawostka historyczna u Prusaków - nie ma Bluchera a jest Bulow, co jest słuszne, bo Papcio zbytnio pod Waterloo nie poszalał, chociaż to jemu niby przypisuje się pojawienie Prusaków na polu bitwy, co jest nie do końca prawdą.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Stratego Waterloo
clown - z powodu fatum naszych spotkań w Warszawie pisałem Krzyśkowi, że się w końcu wybiorę do grodu Gryfa.
To będzie kolejna gra w przerwie między poważniejszymi.
To będzie kolejna gra w przerwie między poważniejszymi.