Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Zdecydowanie Potwory w Tokio. +7 cudów, epoka kamienia, dominion (ma być wznowiona polska edycja), neuroshima hex, dixit, TtR Europa, Rialto, Race for the Galaxy , Carcassonne, pędzące żółwie, libertalia, Puerto rico
Moim zdaniem szukasz gier świetnie skalowalnych do większej liczby osób i nie dłuższych niz 2 godziny.
Na pewno Cytadela. Moze Mafia Granny - chociaż to nie jest skalowalne w dół..
Osobiście zaproponowałbym tez Heimlich & Co, które ostatnio zostało wydane chyba jako Agenci(czy jakoś tak).
Small World , wspomniany, tez polecam. Namiastka gry bitewnej podanej w odpowiednim dla młodzieży klimacie. Necromancer island dodaje jedna więcej osobę także można grac nawet w 6 osób.
Parę razy padło tutaj TTR. To jest zasadniczo świetny pomysł. Jak już to bezwzględnie Europa. Stacje wybornie rozładowywana napięcie. Mimo to poleciłbym rozważyć zamiennie Elfenland. 2-6 graczy, pomysł podobny ale blokować kogoś można tylko raz na rundę a nie do końca gry. Jedyny minus: elfy przypadną do gustu mniejszej liczbie osób niż kolej początku XX wieku.
Przydaloby sie cos ekonomicznego, jedyne w czym mam doswiadczenie to Agricola i Filary ziemi ( z dodatkiem). To pierwsze w maksymalnym wariancie jest zbyt dlugie a to drugie juz niedostepne.
Na dodatek Carcassonne i spokojnie mieścisz sie w budzecie
Wymienione gry są bardzo dobre. Ja zachęcałbym jeszcze do wieloosobowych: Resistance, Mafia, Kurze Wojny, Avalon (jedno z wymienionych, ze wskazaniem na Avalon). Cytadela, Bang, Maskarada, Sabotażysta.
Taki klub musi wpierw zachęcić do planszówek, więc proponowałbym:
1. Mega Wojownicy - Na arenie walczy 8 różnych wojowników, jest to prosta gra i bardzo przyjemna. Niestety za tę przyjemność płacimy 100zł, ale bije na głowę uwielbiane Potwory z Tokyo. 1-8 graczy
2. Dobble - właściwie kto w to nie zagra mówi "nie wiedziałem/łam, że planszówki mogą być takie fajne. Gra na spostrzegawczość, nie ma tam wyrywania sobie kart czy coś w tym guście, bo one tego by nie przetrwałyxd 60zł 1- x graczy
3. Bang - grać może nawet 7 osób, dla mnie Samurai lepszy, bo mechanicznie daje więcej możliwości i no po prostu jest lepszy (na rebelu pod samurajem znajduje się mój komentarz z porównaniem) ale Bang ma klimat, który łatwiej podejdzie, gra jest prosta i potrafi przysporzyć sporo frajdy. 70zł 1-7 graczy
4. Resistance - Właściwie Avalon jest o niebo lepszy także pod względem wykonania, ale kosztuje raptem 30zł 5-10 graczy
5. Dixit Odyseja - Gra na wyobraźnię, która zachęci do planszy płeć piękną. Prosta i kupa zabawy. 120zł 3-12 graczy
6. Story Cubes - Rzucamy kostki i układamy pod to historię 40zł 2-x graczy
Każda z tych gier to 30-60 minut max niektóre mniej. Zasady banalne. Razem mamy około 400 zł i pewność, że każdego uda nam się wciągnąć w planszówki. Reszta to już zależy od indywidualnych gustów powiedzmy sobie szczerze.
7. Warto może dodać Neurshimę, gdyż chłopakom na pewno się spodoba, a jest to już wyższy poziom, typowy taktyczny mózgotrzep. Wszystko w klimatach postapokalipsy 120zł na 2x 2 graczy
8. Dobrym pomysłem może być też zakup Slaviki. Kosztuje to to 60zł, a jest prostą karcianką z dozą negatywnej interakcji do zniesienia, co ciekawe podoba się dziewczynom (mimo, że to walka bohaterów z bestiami o krainyxd) 3-5 garczy
9. Do tego dodałbym Colt Express, które jest szybką i bardzo przyjemną grą, z rzucającym się w oczy trójwymiarowym modelem pociągu. 120zł 2-6 graczy
10. Warto też dać coś jeszcze prostego a jednocześnie dającego duże możliwości jak Splendor, który oprócz mechaniki zachwyca wykonaniem 100zł 2-4 graczy
11. Ank Morph - bardzo chętnie grany, ukryte role i cele, trochę myślenia, trochę losowości a wszystko podane w przystępny sposób. Jedyna wada to cena bo aż 150zł ale warto. 2-4 graczy
12. Cytadela 90zł. Różne role i zagrania. Gra gdzie staramy się przewidzieć ruch przeciwnika. Na zjeździe 30 osobowym ta gra była najczęściej grana. Jest prosta, ale nie banalna.
Te gry to już takie 60-90 minut max i wymagają chwili uwagi, by nauczyć się zasad ale to dalej pare minut tłumaczenie. Razem wychodzisz na około 1000zł. Masz 12 fajnych planszówek, które cieszą się dużą re-grywalnością i grają w nie zarówno młodsi jak i starsi na wielu spotkaniach planszowych.
Z tych co wymieniłeś miałbym obiekcje do Five Tribes i Osadników z Catanu. Pierwszy tytuł na pewno nie jest prosty. Nie ma trudnych zasad, nie jest to moloch, ale chwilę zajmie ogarnięcie zasad. Osadnicy natomiast są bardzo fajni, jeśli chcesz kogoś wciągnąć w planszówki, ale potem wymaga się od gry więcej i może być tak, że wpierw będą rozchwytywani, spróbują czegoś lepszego i będą Ci leżeć nieużywani.
U nas we fundacji grupie wiekowej 10-15 najlepiej chodzą:
- 5 sekund
- 7 smoków
- Bumerang
- Jaki jest?
- Jungle Speed (do tej pory nie odzyskałem wodzostwa...)
- Kameleon
- Kraby (grała na razie tylko grupa gimnazjalna i ładnie kombinują)
- Łowcy Smoków
- Mafia (hit, szczególnie jak się zrobi ładne opowiadanie do tego, czyli dziś w nocy banda łobuzów napadła na sklep z grami planszowymi...)
- Packa na muchy
- Piraci - karaibska flota
- Poszukiwacze skarbów (problemy z planowaniem)
- Qubix
- Rancho (początki były strasznie trudne)
- Sabotażysta
- Story Cubes (pól na pół, w zależności od wygadania)
- Wyprawa Śmiałków (wpierw graliśmy w Poszukiwaczy skarbów, ale i tak niektóre dzieci miały problemy z zaplanowaniem)
- Trucizna
- Uga Buga
Aczkolwiek, należy wziąć pod uwagę, że mamy dzieciaki z problemami szkolnymi, więc poziom może być u nas trochę niższy... co widać na przykładzie gry Rancho