(Gdańsk) Spotkania we Wrzeszczu (poniedziałek/Graciarnia - chwilowo Krolm)
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Hancza nie tłumacz że poknociliśmy z zasadami.
Głównie March of The Ants opiera się na kartach ewolucji czyli nasz gatunek mrówek w trakcie gry ewoluuje i wprowadza dodatkowe zasady. O ile dobrze pamiętam to w tej partii był taki ciekawy myk, że ja miałem kartę głowy mrówki (" Twoje zabite mrówki wracają jako larwy do mrowiska" ) a Hancza miał głowę : "Na początku Soldier Phase wybierz gracza i przejmujesz zdolność jego głowy" . Tym sposobem jego mrówki nie zginęły tylko trafiły do mrowiska i na koniec zapunktowały za najwięcej larw.
Ogólnie mi się gra bardzo podoba i grałem w nią już 5 razy w tym raz solo. Występuje w tej grze efekt kuli śnieżnej i jak się nie będzie biło lidera to on będzie miał przewagę 20 pkt.
Głównie March of The Ants opiera się na kartach ewolucji czyli nasz gatunek mrówek w trakcie gry ewoluuje i wprowadza dodatkowe zasady. O ile dobrze pamiętam to w tej partii był taki ciekawy myk, że ja miałem kartę głowy mrówki (" Twoje zabite mrówki wracają jako larwy do mrowiska" ) a Hancza miał głowę : "Na początku Soldier Phase wybierz gracza i przejmujesz zdolność jego głowy" . Tym sposobem jego mrówki nie zginęły tylko trafiły do mrowiska i na koniec zapunktowały za najwięcej larw.
Ogólnie mi się gra bardzo podoba i grałem w nią już 5 razy w tym raz solo. Występuje w tej grze efekt kuli śnieżnej i jak się nie będzie biło lidera to on będzie miał przewagę 20 pkt.
-
- Posty: 3860
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 111 times
- Been thanked: 223 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
to by wiele wyjaśniało. Gra mi się podobała ale nie podobał mi się ten jeden absurd, który jednak nie jest absurdem. Znaczy się gra jest dobra i warto w nią grać 

- jacus666
- Posty: 262
- Rejestracja: 07 lip 2015, 17:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Ze wszystkimi sie ładnie witam, bo to pierwszy mój post w tym temacie. Chciałbym spytać czy grająca grupa otwarta jest na nowych członków? Tutaj wskazuje na siebie i jeszcze dodam, ze chętnie mogę jakiś tytuł przynieść.
Jeśli mozna do Was dołączyć to prosiłbym o informacje kiedy spotkania growe sie odbywają. Temat wskazuje na czwartek i Polufke, ale moze od momentu założenia tematu cos sie zmieniło.
Tym samym pytam czy jutro (w końcu czwartek), ktoś bedzie chętny w cos zagrać? Ja mógłbym wpaść!
Jeśli mozna do Was dołączyć to prosiłbym o informacje kiedy spotkania growe sie odbywają. Temat wskazuje na czwartek i Polufke, ale moze od momentu założenia tematu cos sie zmieniło.
Tym samym pytam czy jutro (w końcu czwartek), ktoś bedzie chętny w cos zagrać? Ja mógłbym wpaść!
Podzielę się rabatem: Planszostrefa.pl -11%
Moja kolekcja
Moja kolekcja
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Zawsze chętnie przyjmujemy nowych członków naszej sekty 
Ja się jutro wybieram. Dawno nie byłem więc nie wiem czy Polufka czy może Bifor?

Ja się jutro wybieram. Dawno nie byłem więc nie wiem czy Polufka czy może Bifor?
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Mnie dla odmiany jutro nie będzie. Praca mnie pochlania
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Embrace Eternity!
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Brzmi jak tani horror klasy BDr Bobaz pisze:Praca mnie pochlania

Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Ja z kolei mam zebranie w szkole (ble), ale mam nadzieję, że jeszcze zdążę w coś zagrać po 19-tej.
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Jak ja jutro nie moge, to wszyscy się pojawia. Niech jeszcze Wolf przyjdzie i będę pewny, że jestem persona non grata 

- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Uknułem czarny plan odwiedzenia kolegi Machnica w terminie pokrywającym się z pewnymi znanymi targami
Lot z Gdańska do Eindhoven i z powrotem to w tej chwili 200-300zł w zależności od terminu. Dojazd do Arnhem (miejsce pobytu odwiedzanego) to ponoć 20E. Dojazd do Essen kolejne 20E. Kwoty trzeba podwoić żeby wrócić. Plan minimum jest taki:
piątek - wylot o 9 rano, zwiedzanie Eindhoven?, zwiedzanie Arnhem z przewodnikiem + impreza
sobota - dojazd do Essen, targi, nocleg
niedziela - targi, powrót do Arnhem
poniedziałek - dojazd do Eindhoven, lot o 11:25
Można wydłużyć imprezę i zwiedzić więcej ale o 2 dni bo w czwartek nie ma lotów.
Ktoś chętny? Machnic twierdzi, że może przenocować 3-4 osoby.
Trzeba się w miarę szybko decydować, bo ceny biletów lotniczych pewnie będą rosnąć a i o nocleg w Essen może być potem trudno.

piątek - wylot o 9 rano, zwiedzanie Eindhoven?, zwiedzanie Arnhem z przewodnikiem + impreza
sobota - dojazd do Essen, targi, nocleg
niedziela - targi, powrót do Arnhem
poniedziałek - dojazd do Eindhoven, lot o 11:25
Można wydłużyć imprezę i zwiedzić więcej ale o 2 dni bo w czwartek nie ma lotów.
Ktoś chętny? Machnic twierdzi, że może przenocować 3-4 osoby.
Trzeba się w miarę szybko decydować, bo ceny biletów lotniczych pewnie będą rosnąć a i o nocleg w Essen może być potem trudno.
- jacus666
- Posty: 262
- Rejestracja: 07 lip 2015, 17:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
To jak z dniem dzisiejszym? Ktore miejsce oraz jaka godzina? Ktoś cos bierze, mam cos brać ze sobą, czy tez do zasobów lokalu sie ograniczamy?
Podzielę się rabatem: Planszostrefa.pl -11%
Moja kolekcja
Moja kolekcja
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Jako, że nikt nic nie pisał to zapewne Polufka. Wakacje się skończyły więc czynne od 17, ale zapewne większość zjawi się koło 18. Ja właśnie na 18 będę starał się dotrzeć. Przynoś to w co masz ochotę zagrać.
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
mnowaczy pisze:Uknułem czarny plan odwiedzenia kolegi Machnica w terminie pokrywającym się z pewnymi znanymi targamiLot z Gdańska do Eindhoven i z powrotem to w tej chwili 200-300zł w zależności od terminu. Dojazd do Arnhem (miejsce pobytu odwiedzanego) to ponoć 20E. Dojazd do Essen kolejne 20E. Kwoty trzeba podwoić żeby wrócić. Plan minimum jest taki:
piątek - wylot o 9 rano, zwiedzanie Eindhoven?, zwiedzanie Arnhem z przewodnikiem + impreza
sobota - dojazd do Essen, targi, nocleg
niedziela - targi, powrót do Arnhem
poniedziałek - dojazd do Eindhoven, lot o 11:25
Można wydłużyć imprezę i zwiedzić więcej ale o 2 dni bo w czwartek nie ma lotów.
Ktoś chętny? Machnic twierdzi, że może przenocować 3-4 osoby.
Trzeba się w miarę szybko decydować, bo ceny biletów lotniczych pewnie będą rosnąć a i o nocleg w Essen może być potem trudno.
pomysł do przegadania dzisiaj
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Tak jak wcześniej napisałem.
Majek10 pisze:Ja się jutro wybieram. Zagram w coś fajnego.
- jacus666
- Posty: 262
- Rejestracja: 07 lip 2015, 17:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
To biorę Troyes, będę chwilke przed 18. Do zobaczenia!
Podzielę się rabatem: Planszostrefa.pl -11%
Moja kolekcja
Moja kolekcja
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
No to pograliśmy...była cisza i spokój więc grało się bardzo komfortowo.
Na pierwszy ogień poszło Fresco na 4 osoby. Graliśmy chyba z 2 dodatkami więc było familijnie niemniej bardzo przyjemnie, aż pożyczyłem to wielgachne pudło od Majka
W międzyczasie ekipa się powiększyła o Gabi i Marcina więc kolejne gry były już w składzie 3 osobowym.
Rozgrzani Fresco zasiedliśmy do hodowania pupili i jak zwykle trzeba się było mocno nagimnastykować, żeby hodowla się nie rozbiegła i żeby jeszcze z tego zysk był. Mój super magiczny zwierzak, zabezpieczony super magiczną klatką, uciekł bo był zbyt agresywny! Generalnie w tej partii dobierałem raczej te mniej prawdopodobne symbole na kartach więc szału punktowego nie było. Jacek, który grał po raz pierwszy całkiem nieźle sobie radził aczkolwiek miał momenty zawiechy. Poza tym strasznie się tą grą zajarał
Rozgrywka w Pupile była na tyle angażująca, że zupełnie nie kojarzę w co grała w tym czasie druga część ekipy.
ps1. Padł pomysł alternatywnego dojazdu na Essen samochodem.
ps2. Gabi zaproponowała powtórzenie tego co już kiedyś udało się zrealizować, mianowicie spotkanie z grami głupawymi, nietypowymi w które zwykle w Polufce nie gramy (Gabi tęskni za Kung-Fu
)
Na pierwszy ogień poszło Fresco na 4 osoby. Graliśmy chyba z 2 dodatkami więc było familijnie niemniej bardzo przyjemnie, aż pożyczyłem to wielgachne pudło od Majka

W międzyczasie ekipa się powiększyła o Gabi i Marcina więc kolejne gry były już w składzie 3 osobowym.
Rozgrzani Fresco zasiedliśmy do hodowania pupili i jak zwykle trzeba się było mocno nagimnastykować, żeby hodowla się nie rozbiegła i żeby jeszcze z tego zysk był. Mój super magiczny zwierzak, zabezpieczony super magiczną klatką, uciekł bo był zbyt agresywny! Generalnie w tej partii dobierałem raczej te mniej prawdopodobne symbole na kartach więc szału punktowego nie było. Jacek, który grał po raz pierwszy całkiem nieźle sobie radził aczkolwiek miał momenty zawiechy. Poza tym strasznie się tą grą zajarał

Rozgrywka w Pupile była na tyle angażująca, że zupełnie nie kojarzę w co grała w tym czasie druga część ekipy.
ps1. Padł pomysł alternatywnego dojazdu na Essen samochodem.
ps2. Gabi zaproponowała powtórzenie tego co już kiedyś udało się zrealizować, mianowicie spotkanie z grami głupawymi, nietypowymi w które zwykle w Polufce nie gramy (Gabi tęskni za Kung-Fu

-
- Posty: 3860
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 111 times
- Been thanked: 223 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
chce ktoś może w niedziele wieczorem zagrać w coś wojennego? (mam niedosyt a zaraz czekają mnie wyjazdy..)
od siebie mogę zaproponować: Zimna Wojna, Sekigahara, Conflict of Heroes: Storms of Steel, Paths of Glory, Battle for Stalingrad
od siebie mogę zaproponować: Zimna Wojna, Sekigahara, Conflict of Heroes: Storms of Steel, Paths of Glory, Battle for Stalingrad
- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
A propos Fresco:
"After restoring a segment the player removes the fresco
tile from the board and places it face down in front
of them. Finally they move the bishop to the restored
segment."
Mam wrażenie, że nie przestawialiśmy biskupa po namalowaniu.
"After restoring a segment the player removes the fresco
tile from the board and places it face down in front
of them. Finally they move the bishop to the restored
segment."
Mam wrażenie, że nie przestawialiśmy biskupa po namalowaniu.
- jacus666
- Posty: 262
- Rejestracja: 07 lip 2015, 17:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Potwierdzam, pupile są fantastyczne! Drugi stół grał w Five Tribes na trzy osoby. Z powodu zaangażowania 120% uwagi na pupilach nie znam niestety wyniku tamtej rozgrywki.
Co do Fresco, wydaje mi sie ze biskup nie był przestawiany!
Co do Fresco, wydaje mi sie ze biskup nie był przestawiany!
Podzielę się rabatem: Planszostrefa.pl -11%
Moja kolekcja
Moja kolekcja
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
a) jak głupia gra to ja pierwsza!
tylko proszę zróbmy to pod koniec września.
b) ja się wybierałam do Michala tydzien przed essen, ale teraz daliscie mi do myslenia
tylko proszę zróbmy to pod koniec września.
b) ja się wybierałam do Michala tydzien przed essen, ale teraz daliscie mi do myslenia

- mnowaczy
- Posty: 2021
- Rejestracja: 25 mar 2011, 16:11
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Szała liczę na ciebie w obu kwestiach
Majek ma się dowiedzieć czy dostanie przepustkę. Jeśli tak to z tobą będzie brakowało 1 osoby.

- jacus666
- Posty: 262
- Rejestracja: 07 lip 2015, 17:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Czy któryś z trójmiejskich forumowiczów posiada w swojej kolekcji Keyflower? Mam okazje kupić po wybitnie okazyjnej cenie, jestem zdecydowany kupować niemalże w ciemno ale krótkie ogranie przed ewentualnym zakupem mogłoby być dobrym pomysłem! : D
Podzielę się rabatem: Planszostrefa.pl -11%
Moja kolekcja
Moja kolekcja
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Poket ma i nawet jest miłośnikiem tego tytułu. Jak cena jest okazyjna to kupuj najwyżej jak się nie spodoba to możesz ją sprzedać.jacus666 pisze:Czy któryś z trójmiejskich forumowiczów posiada w swojej kolekcji Keyflower? Mam okazje kupić po wybitnie okazyjnej cenie, jestem zdecydowany kupować niemalże w ciemno ale krótkie ogranie przed ewentualnym zakupem mogłoby być dobrym pomysłem! : D
Re: [Gdańsk] Czwartki we Wrzeszczu - Polufka
Jako, że zostałem wywołany to się wypowiem.
Keyflower mam i bardzo lubie (mam 2 mini dodatki) - tylko niestety z ekipą polufkową ciężko w to zagrać. Ci co lubią się prać po mordach mówią, że nie ma klimatu (klimat zasiedlania nowych lądów i budowy swojej osady ja tam czuję ale nie jest mi potrzebny). Natomiast Ci co lubią gry typu euro to ciężko powiedzieć dlaczego nie chcą w to grać ale większość kręci nosem.
W tej grze ciekawie jest rozwiązana licytacja, która dodaje negatywnej interakcji. Nawet jak się nie wylicytuje budynku, można go później wykorzystać u przeciwnika ale ludziki zostaną na aktywowanym kafelku i przeciwnik na tym skorzysta.
Jest trochę losowości w tym tytule jeśli chodzi kafelki dostępne w każdej rundzie oraz ludziki jakie przypływają statkami.
Może mi się uda dotrzeć w najbliższy czwartek to możemy zagrać jak chcesz poznać ten tytuł. Ale pamiętaj , że jak nie masz ekipy z którą w to zagrasz to w Polufce możesz zapomnieć - chyba, że umówimy się specjalnie na ten tytuł jeszcze z Kajetanem. Ale my mamy swoje egzemplarze.
Keyflower mam i bardzo lubie (mam 2 mini dodatki) - tylko niestety z ekipą polufkową ciężko w to zagrać. Ci co lubią się prać po mordach mówią, że nie ma klimatu (klimat zasiedlania nowych lądów i budowy swojej osady ja tam czuję ale nie jest mi potrzebny). Natomiast Ci co lubią gry typu euro to ciężko powiedzieć dlaczego nie chcą w to grać ale większość kręci nosem.
W tej grze ciekawie jest rozwiązana licytacja, która dodaje negatywnej interakcji. Nawet jak się nie wylicytuje budynku, można go później wykorzystać u przeciwnika ale ludziki zostaną na aktywowanym kafelku i przeciwnik na tym skorzysta.
Jest trochę losowości w tym tytule jeśli chodzi kafelki dostępne w każdej rundzie oraz ludziki jakie przypływają statkami.
Może mi się uda dotrzeć w najbliższy czwartek to możemy zagrać jak chcesz poznać ten tytuł. Ale pamiętaj , że jak nie masz ekipy z którą w to zagrasz to w Polufce możesz zapomnieć - chyba, że umówimy się specjalnie na ten tytuł jeszcze z Kajetanem. Ale my mamy swoje egzemplarze.