Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Hej wszystkim,
Poszukuję porady w związku z poszukiwaniem gry.
Jestem dość świeżym graczem planszowym, moja kolekcja to zaledwie jeden tytuł: Robinson Crusoe w którego gram z moją najlepszą połówką. Oboje lubimy, mimo że jest trudno (znaczy się sama gra jest trudna, zasady mamy opanowane). Teraz szukamy czegoś innego, chcemy gry dla dwojga, w której będziemy grali przeciwko sobie i (jak to określiła moja luba) mamy się nawzajem zabijać . Pożądany klimat to fantasy, s-f zdecydowanie odpada. Karcianka, kościanka czy figurki raczej nie mają większego znaczenia, ważne jest aby gra była regrywalna. Raczej zależy nam na tym aby nie trzeba było dokupować 15 dodatków.
Wstępnie myślałem o Mage Wars... szczególnie że Mage Wars Arena wkrótce ma się pojawić wspieram .to. Ale czy warto? może powinienem zainteresować się czymś innym?
Może z grubej rury, ale polecam Runewars, gra jest na tyle rozbudowana, że podobnie jak robinson spędzicie nad nią wiele godzin. Pierwsze kilka partii to poznawanie zasad, jest ich sporo, jest to tytuł dość wymagający, ale jeżeli macie zaparcie to pasuje on jak ulał. Jeśli chodzi o konfrontację w tej grze, to może nie jest to bezpośrednie jak Summoner/Mage Wars [stajecie przeciw sobie i zaczyna się mordobicie], ale nie da się jej pominąć, a stosując agresywne podejście, będzie jej bez liku. Po kilku partiach rozgrywka już się nie dłuży, na dwie osoby downtime jest absolutnie akceptowalny, a samą rozgrywkę w 2h spokojnie można zakończyć. Klimat aż się wylewa z pudełka, elementy są na najwyższym poziomie, używaną w bardzo dobrym stanie poniżej 200zł można nabyć.
Co do karcianek, o które pytasz...
Summoner Wars miałem, sprzedałem - zaznaczę, że to tylko moja ocena (grywałem również z lepszą połową) - nie podeszła nam, gra jest szybka, prosta, można kombinować, ale do tego potrzeba już rozszerzyć swoje talie, pobawić się nimi, mi ten produkt wcale się nie spodobał (po przygodzie MtG od kart wymagam dużo więcej), nie chcecie dodatków, a w Przywoływaczach, pomimo, że talii w Master Secie jest sporo, prędzej czy później będzie trzeba je kupić.
Mage Wars - w ten tytuł jedynie grałem, wydaje mi się, że wraz z zakupem spellbooka jest bardziej klimatyczny niż Summonerzy, mamy tutaj więcej możliwości jeżeli chodzi o zbudowanie własnego zestawu, wydaje mi się, że jest bardziej rozbudowana niż Summoner Wars, mamy większy zakres oddziaływać jak np. czary, leczenia i wszystko co w klasyce fantasy się pojawia.
Podsumowując z dwóch tytułów, o których wspomniano brałbym Mage Wars - albo czekał na edycję polską, albo brał w niskiej cenie używaną angielską, których po zapowiedzi GWP będzie od zatrzęsienia. Zaznaczę jednak, że przy karciankach tak to już jest, że dodatki prędzej czy później "przydałyby się", w polskiej edycji nie wiadomo jak to dalej - o ile podstawa wypali - będzie, do angielskiej mamy ich całą masę.
Swoją propozycję polecę z podobnej -do Twojej - perspektywy, najpierw miałem ŚD: Ankh-Morpork, potem Robinsona, dalej kupiłem Runewars, a później... wpadłem w sidła kolekcjonerstwa.
takich gier to sporo jest. Z niewymienionych może Claustrophobia? Tu jeden jest grupą śmiałków, drugi usiłuje go zadziabać hordą potworków. Kemet, Tash-Kalar....
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Moja groteka Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Dziękuję wszystkim za propozycje, przedstawię je wybrance serca. Seasons odpada z racji nie tego klimatu. Raczej szukamy czegoś cięższego. Luba mówi, że chce żeby były potworki (gobliny, orki, smoki, jaszczury) no i żeby były czary, ona chce czarować!!! I ma być klimat!
Ja bym był jak najbardziej za Summoner Wars jednak jej nie bardzo pasuje że ta gra ma planszę i element taktyczny. Z tego samego powodu odpada Battlelore, bo hexy są be...
Najprościej to wszystko ujmując: wydaje mi się ze szukamy Magica bez elementu kolekcjonowania.
PS. Claustrophobia kiedyś na pewno też zagości na półce, ale to kiedyś tam.
Nie chcę się kłócić, ale czego z wymienionych rzeczy barkuje w Seasons? bo wszystkie stwory fantastyczne są, czarowanie jak najbardziej? Rysunki za ładne i wolicie takie pokraki jak w Summoner Wars? ...
proponuję spróbować online albo u znajomych - bo pierwsze wrażenie może być mylące - to nie jest przyjacielska turlanka, tylko prawdziwy pojedynek
Witam ponownie.
Po raz kolejny dziękuję(my) za podpowiedzi. Wymyśliliśmy coś jeszcze innego i już zamówiliśmy (bo promocja jest fajna w jednym ze sklepów 90 zł z dostawą!).
Gra będą ca połączeniem karcianki i kościanki (poniekąd). Wybraliśmy Herosów. Postanowiliśmy w dalszym ciągu wspierać polską scenę grową . No i jest czarowanie (z emocjami) i potworki. Odrobina taktyki i planszy ale to raczej symbolika. No i gra jest bardzo ładnie wydana.
Zaan84 pisze:Witam ponownie.
Po raz kolejny dziękuję(my) za podpowiedzi. Wymyśliliśmy coś jeszcze innego i już zamówiliśmy (bo promocja jest fajna w jednym ze sklepów 90 zł z dostawą!).
Gra będą ca połączeniem karcianki i kościanki (poniekąd). Wybraliśmy Herosów. Postanowiliśmy w dalszym ciągu wspierać polską scenę grową . No i jest czarowanie (z emocjami) i potworki. Odrobina taktyki i planszy ale to raczej symbolika. No i gra jest bardzo ładnie wydana.
Daj znać jak wrażenia. Ja grałem kilka razy i mam nadzieję, że do Herosów powstaną dodatki, aby można było ładnie kupić w Master Secie. Gra bardzo mi się podobała, ale miałem wrażenie, że "za mało wszystkiego!", w sensie różnorodności zaklęć i jednostek. Z drugiej strony, za cenę, za jaką da się dostać nowych Herosów jest tam masa zawartości.
Moje gry: Board Game Geek. Poszukuję Kilku tytułów - sprawdź! S/W:CampRoskilde i inne (chętniej wymienię) If you don't know where you're going, any road will get you there.