7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstwa
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- lesar
- Posty: 594
- Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 31 times
7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstwa
Którą drogą najczęściej wygrywacie? Jakie macie najwyższe wyniki przy zwycięstwie cywilnym?
U mnie na 10 gier to:
militarne 2 wygrane
naukowe 0
cywilne 8
najwyższy wynik 67p. raz z przewagą tylko 5p. i raz z przewagą aż 45p.
PS. Do czego są małe białe kwadraciki w notesie pod sumą?
U mnie na 10 gier to:
militarne 2 wygrane
naukowe 0
cywilne 8
najwyższy wynik 67p. raz z przewagą tylko 5p. i raz z przewagą aż 45p.
PS. Do czego są małe białe kwadraciki w notesie pod sumą?
Ostatnio zmieniony 25 paź 2015, 18:50 przez lesar, łącznie zmieniany 3 razy.
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto
- Wothan
- Posty: 525
- Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
- Lokalizacja: Mazury
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 16 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
Moim zdaniem do zaznaczenia zwycięstwa militarnego lub naukowego.lesar pisze:(...) Do czego są małe białe kwadraciki w notesie pod sumą?
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
70% wygranych to cywilne.
Militarne i naukowe po 15%.
Piszę to po około 20 partiach .
Rekord 95
Militarne i naukowe po 15%.
Piszę to po około 20 partiach .
Rekord 95
- lesar
- Posty: 594
- Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 31 times
Re: Odp: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwyc
Dzisiaj dwa pojedynki jeden z militarnym zwycięstwem a w drugim przyjąłem taktykę handlarza i wygrana na 88p. Z samych monet i gildii Cech lichwiarzy miałem 38p. oraz 29p. dołożyłem z budowli cywilnych. Reszta to już ciułanie z żółtych kart i cudów.
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
Po 10 rozgrywkach - 8 gier zakończonych cywilna wygrana a 2 militarnie. Chyba cieżko wygrać naukowo... Kilka razy próbowałem tak grać aby osiągnąć zwycięstwo poprzez zielone tokeny ale guzik...
- lesar
- Posty: 594
- Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 31 times
Re: Odp: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwyc
Jeżeli tokenami nazywasz żetony postępu to pamiętaj że nie są one wymagane do zwycięstwa tylko zebranie 6 różnych symboli naukowych.Wincenty Jan pisze:(...) Kilka razy próbowałem tak grać aby osiągnąć zwycięstwo poprzez zielone tokeny ale guzik...
Ostatnio zmieniony 25 paź 2015, 18:46 przez lesar, łącznie zmieniany 1 raz.
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto
- lesar
- Posty: 594
- Rejestracja: 11 cze 2011, 16:08
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 31 times
Re: Odp: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwyc
Zdecydowanie. Symboli do zdobycia jest 6. Na kartach jest ich 6 po dwie kopie. Jeden symbol występuje jako żeton postępu ale nie ma go na kartach. Karty nauki wolno przyrastają co najwyżej 4 symbole na epokę przez dwie epoki. Dopiero w trzeciej epoce pojawiają się dwa nowe symbole. Można na tej podstawie ustalić kiedy nie warto iść w rozwój naukowy. Wystarczy że przeciwnik zbierze dwa jednakowe symbole oraz nie ma żetonu postępu z symbolem nauki na planszy oraz nie ma cudu biblioteki aleksandryjskiej i już wiadomo że się nie wygra nauką tylko trza przeszkadzać przeciwnikowi i sprzedawać zielone karty.Wincenty Jan pisze:Chyba cieżko wygrać naukowo...
"Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej." - kasiarz Kwinto
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
Oczywiście masz racje co do zielonych kart i punktacji. Moja pomyłka. Wracając do tematu dyskusji to będę dalej próbował wygrać dzięki zielonym kartom. Tak czy inaczej gra jest świetna. O poziom głębsza niż znane nam wszystkim zapewne Siedem Cudów w wersji dla wielu graczy. Tor militarny i zielone symbole dodają dreszczyk emocji. Jak oceniacie grę w skali BGG? Póki co dla mnie to 8/9.
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
4 gry: 2 naukowe, 2 cywilne
militarnie jeszcze się nie udało.
militarnie jeszcze się nie udało.
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 24 sty 2015, 21:20
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
Ja mam za sobą ok. 10 gier i przyznam, że wygrałem tylko raz militarnie.
Mimo wszystko gra najczęściej kończy się podliczaniem punktów i zwycięstwem cywilizacyjnym.
Gra wydaje mi się na tyle zbalansowana, że raczej nie ma określonej drogi zwycięstwa, chociaż można też liczyć na szczęście i czekać na dobre karty. Co ciekawe, wczoraj spróbowałem budowania tylko czerwonych i żółtych kart a reszty odrzucania. Niestety nie miałem zbyt dużo możliwości zakupu kart militarnych przez co gra zakończyła się żenującym wynikiem 65 do 36.
Mimo wszystko gra najczęściej kończy się podliczaniem punktów i zwycięstwem cywilizacyjnym.
Gra wydaje mi się na tyle zbalansowana, że raczej nie ma określonej drogi zwycięstwa, chociaż można też liczyć na szczęście i czekać na dobre karty. Co ciekawe, wczoraj spróbowałem budowania tylko czerwonych i żółtych kart a reszty odrzucania. Niestety nie miałem zbyt dużo możliwości zakupu kart militarnych przez co gra zakończyła się żenującym wynikiem 65 do 36.
-
- Posty: 627
- Rejestracja: 13 lis 2006, 15:57
- Lokalizacja: Nowa Sól, Lubuskie
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 56 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
Po 4 grach myślałem, że zwycięstwo militarne jest trudne a naukowe niemożliwe. Dzisiaj udało mi się wygrać raz naukowo i raz militarnie. Stwierdziłem, że występowanie określonych warunków bardzo pomaga osiągnąć dany typ zwycięstwa.
Przy militarnym: trzy cuda które dają Tarcze. Żeton Postępu "Strategia".
Przy naukowym: Żeton Postępu "Prawo". Biblioteka Aleksandryjska (jeśli nie ma Żetonu Postępu "Prawo" w grze). Mauzoleum w Halikarnasie (dobieramy brakujący symbol z odrzuconych kart).
Przy militarnym: trzy cuda które dają Tarcze. Żeton Postępu "Strategia".
Przy naukowym: Żeton Postępu "Prawo". Biblioteka Aleksandryjska (jeśli nie ma Żetonu Postępu "Prawo" w grze). Mauzoleum w Halikarnasie (dobieramy brakujący symbol z odrzuconych kart).
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
Aby wygrać naukowo lub militarnie przeciwnik musi się zagapić, nie zbierając odpowiedni rodzaj kart. Ale jeśli się tak stanie, to zwycięstwo takim sposobem jest bardzo łatwe.
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
To co powiedział kolega, żeby przegrać militarnie to albo
a) trzeba mieć pecha (np. odkrywają się 2 karty militarne w tym samym czasie)
b) ktoś jest nieuważny
Pierwsza rzecz - nie dac przeciwnikowi uzbierać 2 cudów które dają przewagę militarną samemu nie mając niczego, bo wtedy łatwo może zrobić kombo
Ale zmuszanie przeciwnika do 'obrony' przed osiągnięciem przewagi militarnej daje dużą przewagę w punktacji cywilnej. IMO dobra taktyka zdobyć przewagę i szantażować przeciwnika, krzyzując mu plany.
a) trzeba mieć pecha (np. odkrywają się 2 karty militarne w tym samym czasie)
b) ktoś jest nieuważny
Pierwsza rzecz - nie dac przeciwnikowi uzbierać 2 cudów które dają przewagę militarną samemu nie mając niczego, bo wtedy łatwo może zrobić kombo
Ale zmuszanie przeciwnika do 'obrony' przed osiągnięciem przewagi militarnej daje dużą przewagę w punktacji cywilnej. IMO dobra taktyka zdobyć przewagę i szantażować przeciwnika, krzyzując mu plany.
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
Jednorazowy pech nie wystarczy, aby przegrać. Wystawienie przez przeciwnika karty militarnej nie spowoduje przegranej, jeśli nie jesteś nieuważny (nie pozwoliłeś za bardzo zbliżyć do twojego miasta).glocked pisze:To co powiedział kolega, żeby przegrać militarnie to albo
a) trzeba mieć pecha (np. odkrywają się 2 karty militarne w tym samym czasie)
b) ktoś jest nieuważny
Z tym się zgodzę . Tak samo jest, gdy ma się 5 symboli naukowych, a tym bardziej, jeżeli można zdobyć prawo.glocked pisze:Ale zmuszanie przeciwnika do 'obrony' przed osiągnięciem przewagi militarnej daje dużą przewagę w punktacji cywilnej. IMO dobra taktyka zdobyć przewagę i szantażować przeciwnika, krzyzując mu plany.
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek - najczęstsze drogi zwycięstw
dołożę do statystyk: 2 gry i 2 wygrane cywilne (maks 82 punkty), chociaż byłem o włos od porażki militarnej