coś do grania z Żoną

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
mazi87
Posty: 4
Rejestracja: 11 lut 2015, 13:31

coś do grania z Żoną

Post autor: mazi87 »

Witam forumowiczów :)
Jak w temacie - szukamy nowej gry, która dobrze działa dla dwóch graczy - jeśli jest możliwość grania dla większej ilości osób będzie to plusem. Najlepiej żeby już podstawa wystarczała do gry we 2 osoby no i była regrywalna. Żona niestety na wiele rzeczy kręci nosem, ale do dokonanych zakupów przekonała się dosyć szybko. zakładana kwota do 100-150zł.
Aktualnie posiadamy:
Tajemnicze domostwo - nasza pierwsza gra, ale jak dotąd mało ograna, rzadko mamy okazję zebrać większą grupę do tej gry a w dwójkę działa średnio;
Talisman - klimat bardzo się nam podoba, zbytnio nie narzekamy na losowość;
Osadnicy NI - nasza ulubiona gra, szczególnie podoba nam się budowanie imperium :) wykonanie gry i użyte materiały, potrzeba kombinowania by uciułać te punkty.

Zastanawiałem się czy kupić dodatek do Talismana lub poczekać na Atlantydów ale jednak spróbuję przekonać drugą połówkę do czegoś nowego, może do jakiejś karcianki (niższa cena jest tu plusem:). wstępnie myślałem o:
- Star Wars lcg - zbliżająca się premiera filmu silnie pcha mnie w tę stronę, Żona filmy widziała, wielką fanką nie jest ale akceptuje :)
- Warhammer 40k Podbój - tu może być ciężko przekonać przez specyficzny klimat i nieznany jej świat, no podobno jest to nawalanka;
- Wsiąść do pociągu
ewentualnie coś innego co jesteście w stanie polecić.
Z góry dzięki za pomoc :)
Mikele
Posty: 98
Rejestracja: 28 maja 2013, 15:20
Lokalizacja: Warszawa

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Mikele »

Rokoko, Patchwork, Wsiąść do pociągu - jak na dwie osoby to polecam nordic countries.
Awatar użytkownika
Marudka
Posty: 140
Rejestracja: 13 lip 2015, 09:09
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 2 times
Been thanked: 3 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Marudka »

No to pomijajać Osadników NI

Ja lubię grać w 2 os w:
Cytadela, Patchwork, Race for the galaxy, Splendor

Działają na 2, ale wolę grać w więcej osób:
Alchemicy, Epoka kamienia, Kawerna, Zamki Burgundii
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2826
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 846 times
Been thanked: 363 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Gromb »

Patchwork jest super. My dodatkowo gramy w Architektona i od czasu do czasu w Aton'a. Możecie spróbować również Drako lub Zakazaną Wyspę.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: misioooo »

Mojej żonie (jak i wielu innym żonom, wg opinii na tym forum) bardzo podobają się Innowacje. W takiej cenie kupisz podstawkę + dodatek. Gra jest samodzielna, nie jest to LCG, nie dokupuje się talii etc. Rozgrywek mamy kilkadziesiąt za sobą i nadal brak znudzenia i każda gra inna. Znajomość kart ułatwia grę, przyspiesza ją i pozwala zdrowo pokombinować z kombosami, zatem co gra coś nowego widzimy i kombinujemy :)

Wsiąść do Pociągu na dwie osoby - to wersja Nordic Countries (inne działają dużo lepiej na 4/5 osób, Nordic jest specjalnie na 2/3). Nam się gra po kilku grach znudziła...
Alternatywą do Wsiąść do pociągu, którą mamy i czasami gramy jest Cesarski Kurier, a raczej dodatek do niego - Power and Glory. DOdatek jest "samodzielny" - wystarczy zaopatrzyć się w kolorowe znacnziki i nie trzeba podstawki :) Kombinowania sporo więcej niż w pociągach, dodatkowe bonusy na mapie etc...

Race for the Galaxy jest genialne, ale patrząc na to, w co gfracie i macie... Może być za "trudne". Moja luba przy pierwszej grze strasznie marudziła (tłumaczenie zasad to jakieś 20min dobre). Pierwszą rozgrywkę graliśmy w otwarte karty, podpowiadałem jej co może zrobić ze swoją ręką etc. Zaskoczyła. Druga gra dała radę sama i potem się zaczęło - "rewanż grajmy!". Gra szybka, w 20-30min się wyrabiamy spokojnie.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Rocy7 »

Zamki Szalonego Króla Ludwika (wersja od Planszóweczki), piękne wydanie, szybka, dość prosta, brak negatywnej interakcji.
mazi87
Posty: 4
Rejestracja: 11 lut 2015, 13:31

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: mazi87 »

Z tego co widzę to na klęskę nieurodzaju nie mogę narzekać i mam już kilku nowych kandydatów do zakupu :)
Co sądzicie o grach, które podałem w swoim poście tj. Warhammer Podbój i Star Wars lcg? Która z nich wydaje się lepsza? Ewentualnie która lepsza jako kolejny krok przed Race for the Galaxy?
Poprzednio zapomniałem dopisać, że zastanawiam się także nad Smallworld.
Wszystkie opinie mile widziane :)
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2826
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 846 times
Been thanked: 363 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Gromb »

Eeee... Na smallworlda to chyba troche za starzy jesteście. I sama gra we dwie osoby jest co najwyżej poprawna. Im więcej tym ciekawiej, podobnie z resztą, jak w wsiąść do pociągu.
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1112 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: detrytusek »

Smallworld-a odradzam. Jak dla mnie schematyczna i nudna.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
ko2a
Posty: 761
Rejestracja: 08 gru 2014, 17:06
Lokalizacja: Zabrze
Has thanked: 195 times
Been thanked: 22 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: ko2a »

Potwierdzam słowa o Innowacjach


Mi i żonie Osadnicy:NI nie podeszli natomiast obecnie jaramy się Seasonsem :)

Na dwie osoby ciekawe gry z abstrakcji to Geniusz oraz Splendor
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Bea »

Polecam Santiago de Cuba, bardzo dobrze chodzi na dwie osoby a i można grać do 4 osób. Fajna mechanika, ładna plansza i trochę negatywnej interakcji.
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: misioooo »

Ankh Morpork bardzo trudno dostępne... Zamiast tego alternatywa - Studium w Szmaragdzie v2, choć na dwie osoby takie sobie (OK), za to 3/4 mega fajne.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1112 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: detrytusek »

misioooo pisze:Ankh Morpork bardzo trudno dostępne... Zamiast tego alternatywa - Studium w Szmaragdzie v2, choć na dwie osoby takie sobie (OK), za to 3/4 mega fajne.
trudno dostępne to nie ale drogie to na pewno. Nakład się skończył także głównie rynek wtórny ale spokojnie do znalezienia.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
josiu
Posty: 290
Rejestracja: 06 sty 2012, 22:34
Been thanked: 2 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: josiu »

7 cudów świata Pojedynek, Five Tribes albo Namiestnik który niedługo wyjdzie. U nas w tej chwili 7 cudów robi furorę.
Awatar użytkownika
crsunik
Posty: 2870
Rejestracja: 03 sty 2014, 12:12
Lokalizacja: Warszawa Wesoła
Been thanked: 2 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: crsunik »

Patchwork, Jaipur oraz Ostatnia Wola
mazi87
Posty: 4
Rejestracja: 11 lut 2015, 13:31

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: mazi87 »

Dzięki za wszystkie sugestie. Po konsultacjach wahamy się nad Seasons, Alchemikami lub 7 cudów świata: pojedynek. W dalszym ciągu nie umarł jeszcze temat Star Wars lcg (ewentualnie coś innego ze Star Wars - może x-wing), tylko potrzebuję jakiegoś argumentu, który przekona do niego Żonkę :)
Awatar użytkownika
eventide
Posty: 171
Rejestracja: 12 gru 2011, 14:07
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 23 times
Been thanked: 14 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: eventide »

Z czystym sumieniem będę zawsze polecał Seasons i po raz kolejny powtórzę, że ta gra podoba się dziewczynom. No jest, jaby to powiedzieć... urokliwa, a i mechanicznie działa dobrze. LCG jakiekowiek to bym wybrał tylko pod warunkiem, że żona akceptuje klimat/świat danego LCGa.
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: zakwas »

mazi87 pisze:Dzięki za wszystkie sugestie. Po konsultacjach wahamy się nad Seasons, Alchemikami lub 7 cudów świata: pojedynek. W dalszym ciągu nie umarł jeszcze temat Star Wars lcg (ewentualnie coś innego ze Star Wars - może x-wing), tylko potrzebuję jakiegoś argumentu, który przekona do niego Żonkę :)
Z tych trzech to dla żony najlepsze powinno być te 7 cudów. Mojej lubej podoba się bardzo! :)
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1112 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: detrytusek »

Z tych trzech mojej najbardziej przypadli Alchemicy.
Hmm pomogliśmy? :)
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
splocki
Posty: 540
Rejestracja: 06 mar 2013, 09:01
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: splocki »

Dodam jeszcze od siebie Lewisa & Clarca. Moja żona strasznie polubiła. Bardzo dużo klimatu, emocji i kombinowania.
Awatar użytkownika
Strzygusia
Posty: 55
Rejestracja: 16 gru 2012, 15:25
Lokalizacja: Wrocław

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Strzygusia »

A ja akurat bardzo polecam Small World. Gra jest wesoła i kolorowa, podoba się wszystkim moim koleżankom, nawet tym, które na co dzień nie grają w planszówki :) Gra nie nudzi się szybko a w razie czego można ją "odświeżyć" bo wydano do niej sporo dodatków, ale i sama podstawka ma sporą żywotność i zapewnia wiele godzin świetnej zabawy. Jak dla mnie na 2 osoby działa całkiem przyzwoicie. Grało mi się w nią sympatycznie w każdym składzie. Jest dla nas miłym przerywnikiem między cięższymi tytułami.

Mogę też polecić Robinsona Crusoe: Adventure on the Cursed Island. Świetna gra kooperacyjna, doskonale się skaluje i sprawdza się w każdym towarzystwie bo nie ma problemu z tym, że ktoś wygrywa a ktoś przegrywa. Choć w przypadku tego tytułu trzeba uzbroić się w cierpliwość i nie zrażać się bo pierwsze partie zazwyczaj kończą się sromotną porażką :) W Robinsona gra nam się świetnie niezależnie od tego czy wygrywamy czy przegrywamy bo liczy się dla nas przede wszystkim dobra zabawa i klimat, a tego w Robinsonie nie brakuje. Pisałeś że na grę chciałbyś wydać od 100 do 150 PLN, Robinson jest nieco droższy ale w niektórych sklepach można go kupić już za ok 160-170PLN i według mnie jest warta każdej złotówki.

Najchętniej do grania na dwie osoby poleciła bym Wam Neuroshimę Hex, ale nie jestem pewna czy spodobała by się żonie... Ewentualnie fajnym pomysłem może być też gra Drako, prosta, szybka i jak dla mnie bardzo ładna gra o krasnoludach polujących na smoka. Jej wielkim atutem są figurki i cena (około 70PLN).
heardalis
Posty: 30
Rejestracja: 17 gru 2014, 19:02

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: heardalis »

Ja odnośnie Robinsona, jak dla mnie świetna gra, lecz mojej żonie oraz naszym znajomym cięzko było się wczuć w klimat. Gra jest naprawde świetna ale pod warunkiem, że ktoś będzie potrafił sie wczuć w klimat bo jeśli nie to nie wypali, u nas również był problem jednego lidera, może tylko dlatego, że ja przebrnołem przez całą instrukjcę, a przez to nie miałem wsparcia przy wątliwościach i w trakcie rozgrywki trzeba było często zaglądać do instrukcji co znowu deprymowało innych graczy.
Mojej żonie jak do tej pory podpasowała Epoka Kamiania (na początek ok, ale później denerowaoły mnie kostki, żonie to nie przeszkadzało), Puerto Rico, Agricola- do tych dwóch wrcamy do tej pory, oraz Stronghold- jak na razie po jednej rozgrywce- żonie jak i mnie leży.
krzyss
Posty: 979
Rejestracja: 02 lut 2015, 20:14
Has thanked: 32 times
Been thanked: 32 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: krzyss »

Wsiąść do Pociągu, Agricola, Cytadela, Królestwo w Budowie, Stronghold.
Jeśli lubicie Talismana i nie macie żadnych dodatków to również można się o nie pokusić.
Awatar użytkownika
Wothan
Posty: 525
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:11
Lokalizacja: Mazury
Has thanked: 5 times
Been thanked: 16 times

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Wothan »

Jeśli chcesz grę stricte na dwie osoby to zdecydowanie 7 Cudów - Pojedynek. U mnie ostatnio rządzi, żona zazwyczaj kręci nosem na gry, a do tej siada z przyjemnością. Poza tym polecam na 2 osoby: Jaipur i Patchwork. Co do gier, które chodzą dobrze na 2 i więcej osób to moja żona trawiła: Na chwałę Rzymu i Innowacje.
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2444
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 534 times
Been thanked: 461 times
Kontakt:

Re: coś do grania z Żoną

Post autor: Jiloo »

Akurat też najczęściej gramy z żoną we dwoje i ostatnio najpopularniejsze tytuły to:
– Five Tribes
– Race for the Galaxy
– Small World
– Seasos

Wciągnęliśmy się też w deckbuilding. Zaczęło się od Dominoina, ale już został wyparty przez Star Realms i Ascension (dostępne tylko po angielsku, ale wystarczy słaba znajomość).
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
ODPOWIEDZ