Gra fantasy/przygodowa - co kupić?
BloodyBaron doceniam twoja wypowiedz, lecz niestety poki co bedzie zbedna, poniewaz dostalem przedwczesny prezent . Oczywiscie przyda mi sie na przyszlosc, moze kiedys to kupie, kto wie ? . Okazalo sie, nie wiem jakim cudem sie dowiedzieli, ale rodzice kupili mi Dungeoneer'a - pierwsza czesc. Szczerze ? Jestem zadowolony, wszystko fajnie wyglada. Zaczalem bawic sie z kolega w poznawanie od poczatku gry. Niestety kolega musial wczesnie isc do domu, lecz zrobilismy co nieco. Takie moje pytanka:
1. Czy karty sie miesza ? Bo zmieszalismy karty przygod i inne w sposob nastepujacy: z jednej talii KP (karty przygod) z KP z drugiej talii. I tak zrobilismy z reszta kart, tzn. kartami bohaterow, kartami mapy i bohaterow ;P Czy dobrze ?
2. Czy co ture ciagnie sie karte przygody ?
Narazie te 2 pytania, jesli czegos nie bede wiedziec to napisze
Dzieki i Pozdrowienia.
1. Czy karty sie miesza ? Bo zmieszalismy karty przygod i inne w sposob nastepujacy: z jednej talii KP (karty przygod) z KP z drugiej talii. I tak zrobilismy z reszta kart, tzn. kartami bohaterow, kartami mapy i bohaterow ;P Czy dobrze ?
2. Czy co ture ciagnie sie karte przygody ?
Narazie te 2 pytania, jesli czegos nie bede wiedziec to napisze
Dzieki i Pozdrowienia.
"Jest jedna rzecz dla ktorej warto zyc ! Metal ! I nie trzeba sie myc"
Karty można ze sobą tasować, można ich też nie tasować. Każda część serii Dungeoneer składa się z dwóch oddzielnych talii. Na początek radziłbym zmieszać wszystko razem, bo po co grać połową tego, co dostałeś? Jeżeli będziesz chciał kiedyś rozdzielić talie, to będziesz mógł to zrobić według malutkich symboli w lewym dolnym rogu kart.
Co do drugiego pytania - karty ciągniesz pod koniec i to nie zawsze jedną.
Pod koniec tury MUSISZ odrzucić z ręki jedną kartę i dociągnąć potem do pięciu.
Wszystko jest w instrukcji, która w Dungeoneerze jest zresztą trochę zagmatwana. Więcej mówią chyba same karty podsumowujące reguły. :-D
Przeczytaj ją dokładnie, zanim zaczniesz zadawać pytania - nie mówię tego złośliwie, tylko po prostu warto poznać wszystkie reguły. =)
Odpowiedzi na swoje pytania masz na następujących stronach:
1. Strona 2: Seria gier Dungeoneer
2. Strona 14: Faza odrzucania/dobierania
Co do drugiego pytania - karty ciągniesz pod koniec i to nie zawsze jedną.
Pod koniec tury MUSISZ odrzucić z ręki jedną kartę i dociągnąć potem do pięciu.
Wszystko jest w instrukcji, która w Dungeoneerze jest zresztą trochę zagmatwana. Więcej mówią chyba same karty podsumowujące reguły. :-D
Przeczytaj ją dokładnie, zanim zaczniesz zadawać pytania - nie mówię tego złośliwie, tylko po prostu warto poznać wszystkie reguły. =)
Odpowiedzi na swoje pytania masz na następujących stronach:
1. Strona 2: Seria gier Dungeoneer
2. Strona 14: Faza odrzucania/dobierania
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Co do zasad - zasady są właściwie proste. Tylko ta instrukcja sprawia, że wydają się trudniejsze, niż są w rzeczywistości...
Zagrywasz różne negatywne karty na graczy za ich punkty grozy, dokładasz nową krainę, leziesz gdzieś/wykonujesz zadania/zagrywasz pozytywne karty, dostajesz punkty chwały/grozy za dany obszar, odrzucasz kartę i dociągasz do pięciu... Walka polega na rzucaniu kostkami i dodawaniu współczynników - tak jak w wielu grach przygodowych...
Tak wygląda właściwie cała rozgrywka w Dungeoneerze - reszta to szczegóły. =)
Zagrywasz różne negatywne karty na graczy za ich punkty grozy, dokładasz nową krainę, leziesz gdzieś/wykonujesz zadania/zagrywasz pozytywne karty, dostajesz punkty chwały/grozy za dany obszar, odrzucasz kartę i dociągasz do pięciu... Walka polega na rzucaniu kostkami i dodawaniu współczynników - tak jak w wielu grach przygodowych...
Tak wygląda właściwie cała rozgrywka w Dungeoneerze - reszta to szczegóły. =)
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Skoro masz jeden zestaw Dungeoneera, to karty się miesza. Ten podział na dwie talie jest trochę stuczny. Jak masz Grobowiec, to grasz wszystkimi kartami z Grobowca.Szczotas pisze: Okazalo sie, nie wiem jakim cudem sie dowiedzieli, ale rodzice kupili mi Dungeoneer'a - pierwsza czesc.
1. Czy karty sie miesza ? Bo zmieszalismy karty przygod i inne w sposob nastepujacy: z jednej talii KP (karty przygod) z KP z drugiej talii. I tak zrobilismy z reszta kart, tzn. kartami bohaterow, kartami mapy i bohaterow ;P Czy dobrze ?
Podobnie jest z pojedyńczymi zestawami innych części. Wyjątkiem jest Zemsta M. w Polsce wydana w jednym zestawie, a na zachodzie jako dwa osobne.
Jak będziesz chciał dokupić inne części, to wtedy masz wybór, czy mieszać różne zestawy, czy grać w każdego Dungeoneera osobno.
Tak, Sztefan, ale zauważ, że nawet w normalnych zestawach obie talie mają zawsze inne symbole. To znaczy jeden jest odwrócony.
To dlatego, że mógłbyś chcieć zagrać np. połówką jakiś podziemi i połówką dodatku naziemnego (co ma nawet sens - po to wprowadzono ujednolicone reguły), a gdybyś nie podzielił prawidłowo kart, to miałbyś postacie i zadania, które nijak się nie mają do krain i potworów...
To dlatego, że mógłbyś chcieć zagrać np. połówką jakiś podziemi i połówką dodatku naziemnego (co ma nawet sens - po to wprowadzono ujednolicone reguły), a gdybyś nie podzielił prawidłowo kart, to miałbyś postacie i zadania, które nijak się nie mają do krain i potworów...
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
Może, w tajemnicy, czytają to ForumSzczotas pisze:Okazalo sie, nie wiem jakim cudem sie dowiedzieli, ale rodzice kupili mi Dungeoneer'a - pierwsza czesc.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn