Pandemic Legacy: Sezon 1 / Pandemic Legacy (Rob Daviau, Matt Leacock)

[Gambit]

Gra skończona. Obiecałem recenzję, zatem spełniam obietnicę. Mam nadzieję, że wytrzymacie. Oczywiście całość bez spoilerów.
Obejrzyj na ZnadPlanszy
Obejrzyj na YouTube

[bartek_mi]

Grałeś w Pandemic Legacy?

Może ***********************? Gambit, to się kwalifikuje chyba już jako spoilery

Weźcie pousuwajcie te wpisy bo to JEST SPOJLER

[kwiatosz]

Proponuję założyć temat: Pandemic Legacy - dyskusja ze spoilerami.

[Gromb]

Juz dawno o to wnioskowałem. Krew w piach.

[Hipke]

Tez jestem zdania, ze te spoilery trzeba wydzielić. Łatwiej ludziom będzie szukać potrzebnych informacji.

[espresso]

Na początku odpuściłam, ale widząc, jakie opinie zbiera ta gra, to zaczynam się zastanawiać nad zakupem. Zwykłego Pandemica znam i dosyć lubię.
W ile osób gracie? Czy całą kampanię trzeba grać w takim samym składzie graczy czy można trochę go modyfikować? Czy gra skaluje się na 2 graczy (zwykły Pandemic dawał radę) czy raczej trzeba mieć 4 osoby, żeby w pełni docenić fabułę? I ostatnie, czy gracze prowadzą przez całą grę te same postacie? Zakładam, że nie, bo przecież niektóre mogą zaginąć, ale czy można co misję wcielać się w inne postacie czy lepiej zachować tu ciągłość?

[TV3]

"W ile osób gracie? "
2

"Czy całą kampanię trzeba grać w takim samym składzie graczy czy można trochę go modyfikować?"
Faq niby sugeruje stały skład.

"Czy gra skaluje się na 2 graczy"
Równie dobrze jak przy 4 graczach.

"I ostatnie, czy gracze prowadzą przez całą grę te same postacie?"
Nie. Choć oczywiście można i tak.

"czy można co misję wcielać się w inne postacie czy lepiej zachować tu ciągłość?"
A to już zależy od przyjętych taktyk

[espresso]

@TV3
Tego się bałam, ostatnie argumenty przeciw zakupowi upadły - idę pisać list do Gwiazdora

[TV3]

"ostatnie argumenty przeciw zakupowi upadły"

... niczym miasto pod wpływem rozprzestrzeniającej się choroby. Dobrze się przyzwyczaić przed grą.

[Mamamakota]

Orientuje sie ktos moze jak to jest z tym dobieraniem ulepszen po zakonczonej rozgrywce ? W sensie czy te ulepszenia wybiera sie tylko na koniec miesiaca czy tez jak np. w miesiacu pierwsza partie przegramy to przed druga partia w tym miesiacu tez wybieramy te ulepszenia ? Pytam sie bo zauwazylem ze tych ulepszen ( naklejek ) jest tylko 26 a przy najgorszym scenariuszu gdybysmy wybierali je przy kazdej parti to bysmy potrzebowali 48 :p

[Szaweł]

Za każdym razem. Nie mam pojęcia, o których naklejkach piszesz, ale nie ma najlepszych i ZDECYDOWANIE nie idź w jeden rodzaj ulepszeń.

[AkitaInu]

Orientuje sie ktos moze jak to jest z tym dobieraniem ulepszen po zakonczonej rozgrywce ? W sensie czy te ulepszenia wybiera sie tylko na koniec miesiaca czy tez jak np. w miesiacu pierwsza partie przegramy to przed druga partia w tym miesiacu tez wybieramy te ulepszenia ? Pytam sie bo zauwazylem ze tych ulepszen ( naklejek ) jest tylko 26 a przy najgorszym scenariuszu gdybysmy wybierali je przy kazdej parti to bysmy potrzebowali 48 [emoji14]

Starczy, nie martw się

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy

[Tony23]

Legacy juz na 8 na bgg....

mi pandemia nie podeszła, więc nie próbuje Legacy

[TV3]

Orientuje sie ktos moze jak to jest z tym dobieraniem ulepszen po zakonczonej rozgrywce ? W sensie czy te ulepszenia wybiera sie tylko na koniec miesiaca czy tez jak np. w miesiacu pierwsza partie przegramy to przed druga partia w tym miesiacu tez wybieramy te ulepszenia ? Pytam sie bo zauwazylem ze tych ulepszen ( naklejek ) jest tylko 26 a przy najgorszym scenariuszu gdybysmy wybierali je przy kazdej parti to bysmy potrzebowali 48 :p

Nie wiem, czy dobrze rozumiem. Zakładam, że pisząc "ulepszenia" masz na myśli "usprawnienia końcowe". A te daje się tylko na końcu rozgrywki. Nawet więc jeśli każdy miesiąc miałby być powtarzany - wychodzą 24 usprawnienia. Nie wiem, skąd to 48.

[AkitaInu]

Po kazdej rozgrywce dostajesz 2 usprawnienia, nieważne czy przegrales czy wygrales, tylko sa i skille postaci, i upgrade dla choroby i inne

_____________________________
Wysłane z telefonu, przepraszam za błędy

[TV3]

To co powyżej słuszne. Ja źle się wyraziłem. Jeśli przegrasz za każdym razem pierwszy rozgrywany miesiąc - 24 razy możesz sięgać po usprawnienia (2 x 12 miesięcy). Usprawnienia zawsze wybierasz 2 - co daje w sumie 48.

[Gambit]

Legacy juz na 8 na bgg....

mi pandemia nie podeszła, więc nie próbuje Legacy

Mi też Pandemia nie podeszła. Legacy jestem zachwycony

[TTR_1983]

7 miejsce BGG w tak krótkim czasie po premierze. To chyba rekord.

[TV3]

Gra skończona.

Cóż... fajne to. Bardzo fajne. Całość to przyzwoity ciąg następujących po sobie, wynikających z siebie zdarzeń, budujących ciekawą fabułę, niczym w niezgorszym thrillerze.
Ciekawe, trzymające się kupy zabiegi i rozwiązania, dające nowe możliwości, występujące w ilości akceptowalnej w kontekście konieczności zapamiętywania ich, aby gra przebiegała w miarę płynnie i - co ważne - efektywnie.
Poza samą grą ogromną frajdę sprawiają kwestie "okołogrowe" - czyli międzymiesięczne dobieranie usprawnień, otwierane kolejnych drzwi, skrytek etc.
Z punktu widzenia fana Pandemii - polecam. Już zapomniałem, że wydałem na tę jednorazówkę kilka banknotów. Dobrych parę godzin spędziliśmy nad planszą bawiąc się przednio.

Choć czy to będzie jednorazówka... żona cierpliwie, po każdym miesiącu, robiła zdjęcia nowych elementów, zaznaczając, co skąd pochodzi, aby odtworzyć wszystko i poukładać na nowo. Bo bardzo chce w to ponownie zagrać .

Sugestia dla kupujących. Jeśli nie grałaś/eś wcześniej w Pandemię - ograj najpierw podstawową jej wersję. Nie dwa razy, jak bodaj sugeruje instrukcja, a 10 czy więcej. Będziesz mogła/ógł efektywnie działać na płaszczyźnie podstawowych zasad. Dodatkowe elementy, które dochodzą w Legacy wystarczą, aby się głowić, co z danym fantem zrobić, bo przecież jeszcze nigdy w Pandemii nie było... coś tam coś tam - żeby nie spoilerować. A i tak trochę na czuja pewne kroki należy podejmować dedukując (albo strzelając), czy dane postanowienie zaprocentuje za 3 miesiące, czy niekoniecznie.

Sugestia dla wszystkich. Jak wiadomo, nowe elementy, fragmenty instrukcji, dostępne rozwiązania pojawiają się w trakcie gry. Ktoś, kto grał w Pandemię wie doskonale, co zawierają podstawowe zasady (a przynajmniej powinien, sam przez 2 lata grałem z bykiem ). Jednak dochodzące po kolejnych miesiącach nowe elementy już tak oczywiste i wiadome nie są (bo są nowe). Dobrze jest więc cierpliwie i sumiennie wertować instrukcję, utrwalając w głowie wklejki. Starałem się zaznaczać markerem / jakimś symbolem dochodzące w miesiącach naklejki - te, traktujące o danym temacie, mogą być porozrzucane po różnych miejscach instrukcji, aby szybko przypomnieć / potwierdzić związane z nimi możliwości czy wymogi.
A to wszystko z prostej przyczyny - skoro gra się zaledwie kilkanaście gier (a wszystkie tworzą jeden ciąg), szkoda by było przez nieuwagę popsuć miesiąc czy dwa błędem lub roztargnieniem (czego efekty będą widoczne w kolejnych etapach gry).
Zdarzyły nam się drobiazgi - jakiejś nowej zasady nie dopilnowaliśmy raz czy drugi. Mam nadzieję, że to na całokształt nie wpłynęło (przy czym bywało to i utrudnieniem, i ułatwieniem). A jak wiadomo, czasem jedna akcja, jedna karta może decydować o wygranej /. przegranej. Z roztargnienia to wynikało. Czasem przy samym przygotowaniu gry warto było mieć instrukcję na kolanie - aby nie pominąć nowej rzeczy już na tym etapie . Piszę to wszystko z punktu widzenia osoby, która bardzo lubi grać zgodnie z zasadami i nie lubi popełniać byków instruktażowych w grach.


A teraz dla tych, którzy grę już rozegrali.

Spoiler:

Żałuję, że po skończeniu grudnia w ogóle ciągnąłem ostatnie karty z talii Legacy. Na pierwszej pół zdania - nie pamiętam już co tam dokładnie było - minęło trochę czasu, wszystko wróciło do normy czy jakaś podobna bzdura . Epicka rozgrywka, a tu taki klops.
Dalej - liczenie punktów. Ja wiem, nie dla punktów się w to gra. Ale, że był oto ostatni akt w grze - mam go świeżo w pamięci.

Fakt faktem, że początkowo gra była bardzo przychylna, co spowodowało brak już na starcie niefajnych zdarzeń, mających negatywne konsekwencje w kolejnych miesiącach. Ale w sumie:
- 3 przegrane gry
- plansza czyściutka (jedno miasto upadłe, jedno w zapaści, bodaj siedem zbuntowanych, reszta na 0 bądź 1.
- 2 choroby pozytywnie zmutowane na trzecim i czwartym poziomie
- jedna blizna na postaci (otrzymana dodatkowo za akcję Samopoświęcenie)

... i co? I minus 200 punktów za pomoc jakiejś tam drużyny, bo jednej z czerech osób (na czas) nie znaleźliśmy . I nie ma premii +80, bo jedną bazę wojskową gdzieś na zadupiu zostawiliśmy, nie było sensu się nią zajmować z pomocą C4. I trzeci od góry zestaw punktów .
Echhh.. ja wiem, dla punktów się nie gra. Ale poczuliśmy się trochę jak po egzaminie, na który przygotowaliśmy się bardzo dobrze, który bardzo dobrze poszedł. Ale wykładowca stwierdził - dostateczny minus. Siadaj ))

Swoją drogą nie do końca rozumiem, dlaczego poszukiwania wirusologa, immunologa, zwichrowanego żołnierza i pacjenta zero nie były zadaniami obowiązkowymi. Można było co prawda gdybać, że są to dość istotne kwestie dla całej gry. Ale posiadając np. 5 czy 6 naklejek początkowych Baz Wojskowych na planszy i mając TO zadanie praktycznie z góry zaliczone - grzechem było nie skorzystać. Olewając np. poszukiwania.

I na marginesie - czy wy też odnajdywaliście najpierw wspomnianego żołnierza, a dopiero potem pacjenta zero (bo tak przychodziły kolejne plansze poszukiwań)? Trochę zwątpiłem, bo u nas (nieudane) poszukiwania nr 4 to pacjent zero. A na nim dopiero była informacja o jakimś tam żołnierzu, którego już odnaleźliśmy w poszukiwaniach nr 3. Mam nadzieję, że czegoś nie pomieszaliśmy.

I na koniec, aż wstyd o to pytać - znaczenie jakże prostego sformułowania (kłaniają się dyskusje w temacie Robinsona nad definicją "lub" oraz "albo"). Na zdrapce, na której (po zdrapaniu) przychodzi drużyna B jest informacja: zetrzyj, jeśli nie masz otwartej skrytki nr 6 lub nr 7 (czy jakoś tak).
6 mieliśmy otwartą, 7 jeszcze nie. Zdrapaliśmy kartę. Poprawnie, pradwa :DDD ?
Czasem człowiek głupi i ma wątpliwości przy sprawach, które wątpliwości nie mają prawa budzić.

Reasumując i cytując klasyka (ale zmieniając kolejność słów, a więc i ich przesłanie) - Gra ta ma jakieś tam swoje minusy. Chodzi jednak o to, aby te minusy nie przysłoniły nam plusów.

Dobra gra!

[Piehoo]

Recenzja Pandemic Legacy, po zakończeniu całości. Do mniej więcej połowy (15:15) mówię bez podawania szczegółów rozgrywki, później to już spoiler czystej wody.

[TV3]

Recenzja Pandemic Legacy, po zakończeniu całości. Do mniej więcej połowy (15:15) mówię bez podawania szczegółów rozgrywki, później to już spoiler czystej wody.

Spoiler:

heh.... tyż Petersburg miastem "0" echhh... Rosja, Rosja

[Gambit]

Tak sobie pomyślałem, że też muszę nakręcić spoilerową recenzję. Soon!

[Tony23]

Sytuacja z Legacy na bbg będzie podobna jak z Twillight struggle.

Pandemie wszyscy praktycznie znają, więc większość z tych co nie lubi pewnie Legacy nie kupi i nie oceni, a Ci co lubią to oceniać będą bardzo wysoko. Stąd tez pewnie tak mało będzie negatywnych ocen, bo większość wie czego się spodziewać.

Czytałem gdzieś, że z TS jest podobnie, nie jest to na tyle popularna gra by była "bardzo dostępna" i kupują ją osoby, które wiedzą co dostaną i stąd też takie wysokie oceny.

[Tony23]

wow, przewiduje do końca tygodnia top3, a niedługo pewnie i jeszcze wyżej

[glorfindel]

Czytałem gdzieś, że z TS jest podobnie, nie jest to na tyle popularna gra by była "bardzo dostępna" i kupują ją osoby, które wiedzą co dostaną i stąd też takie wysokie oceny.

Z TOP10 to TS ma 3 pozycję jeśli chodzi o najwięcej ocen więc bym z tą niewielką popularnością nie przesadzał, aczkolwiek z drugą częścią się zgadzam: to nie jest gra typu "kupię i zobaczę czy fajne".