Braci miałem tak ustawionych zawsze pod te miejsca gdzie wychodzą obcy, zawsze trzech broniło jednej strony. Gościu co strzela 3 razy z tym co zabija tylu ilu wyrzuci na kostce są kluczowi i ustawiam tak ich by sięgali jak najwięcej obcych, a jest jeszcze opcją przenoszenia złych. Więc oni głównie czyscili a reszta pomagała. następnym razem mogę robic fotki ustawienia mojego ☺c08mk pisze:Żeby w każdej fazie rozkazów czyścić stół musiałbyś mieć w każdej fazie:
1. Genokrady ustawione w stronę z której marine może atakować.
2. Genokrady muszą być w zasięgu tego marine.
3. Musisz mieć wolną kartę akcji która umożliwi atak.
4. Atak musi być udany czyli albo rzut kością albo atak specjalny.
Atak specjalny może wykonać tylko jeden z marine z zespołu.
Anioł śmierci - gra karciana
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 187
- Rejestracja: 22 sty 2013, 19:00
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
To widzę, że grę masz opanowaną : )ceville pisze:Braci miałem tak ustawionych zawsze pod te miejsca gdzie wychodzą obcy, zawsze trzech broniło jednej strony. Gościu co strzela 3 razy z tym co zabija tylu ilu wyrzuci na kostce są kluczowi i ustawiam tak ich by sięgali jak najwięcej obcych, a jest jeszcze opcją przenoszenia złych. Więc oni głównie czyscili a reszta pomagała. następnym razem mogę robic fotki ustawienia mojego ☺c08mk pisze:Żeby w każdej fazie rozkazów czyścić stół musiałbyś mieć w każdej fazie:
1. Genokrady ustawione w stronę z której marine może atakować.
2. Genokrady muszą być w zasięgu tego marine.
3. Musisz mieć wolną kartę akcji która umożliwi atak.
4. Atak musi być udany czyli albo rzut kością albo atak specjalny.
Atak specjalny może wykonać tylko jeden z marine z zespołu.
Teraz zostaje grać. Podczas gry jest sporo losowych elementów, które mogą zepsuć dobre ustawienie albo wprowadzą coś nieoczekiwanego, o kostce nie wspominając. Problemem może być to, że jeżeli będziesz używał zawsze tych marine (a wygląda na to, że wybrałeś najlepszy skład) to gra szybciej się stanie monotonna.
-
- Posty: 187
- Rejestracja: 22 sty 2013, 19:00
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Na razie grałem tylko raz, spokojnie, zaraz gram reszta drużyn. No niby są karty które coś tam robia, ale zazwyczaj to nie działa bo ma przykład nie mam obcych więc karta mi nie może ich rzucić za plecy. Zostaje więc głównie kostka.c08mk pisze:To widzę, że grę masz opanowaną : )ceville pisze:Braci miałem tak ustawionych zawsze pod te miejsca gdzie wychodzą obcy, zawsze trzech broniło jednej strony. Gościu co strzela 3 razy z tym co zabija tylu ilu wyrzuci na kostce są kluczowi i ustawiam tak ich by sięgali jak najwięcej obcych, a jest jeszcze opcją przenoszenia złych. Więc oni głównie czyscili a reszta pomagała. następnym razem mogę robic fotki ustawienia mojego ☺c08mk pisze:Żeby w każdej fazie rozkazów czyścić stół musiałbyś mieć w każdej fazie:
1. Genokrady ustawione w stronę z której marine może atakować.
2. Genokrady muszą być w zasięgu tego marine.
3. Musisz mieć wolną kartę akcji która umożliwi atak.
4. Atak musi być udany czyli albo rzut kością albo atak specjalny.
Atak specjalny może wykonać tylko jeden z marine z zespołu.
Teraz zostaje grać. Podczas gry jest sporo losowych elementów, które mogą zepsuć dobre ustawienie albo wprowadzą coś nieoczekiwanego, o kostce nie wspominając. Problemem może być to, że jeżeli będziesz używał zawsze tych marine (a wygląda na to, że wybrałeś najlepszy skład) to gra szybciej się stanie monotonna.
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Pojawiają się nowe gienki na "blip pile" lewej i prawej (te co zostały usuwasz/dokladasz aby było ich tyle co na karcie pomieszczenia).ceville pisze:Niestety wszystko robię dobrze z tego co pamiętam. do następnej fazy jak są to przenoszę. Ale jak mam rozumieć dokładanie nowych? Po wejściu do nowego pomieszczenia ktoś się od razu pojawia? Nie wydaje mi się, tak chyba jest tylko na początku gry. Więc w związku z tym że przechodzę zazwyczaj w fazie kart wydarzeń to potem następuje moja tura rozkazów i znów sprzątam stół na czysto i tak w kółko.misioooo pisze:Jest trudno... Masz tę piekielną, opłacaną przez Gienki czerwoną kostkę śmierci...
Jak masz duuużo szczęścia to tak - może być "pusto" Ja tak nie raz miałęm, aby w końcówce (zwykle ostatnie pomieszczenie) dostać taki wpie***cz, że normalnie stołem by człowiek rzucił...
Pamiętałeś, że gienki nie ubite/zamknięte drzwiami "przechodzą" z tobą do nowego pomieszczenia (plus dokładasz nowe)?
Nie możesz dwa razy pod rząd tej samej akcji zrobić danym zespołem marines.
Wsparcie jest limitowane do ilości żetonów wsparcia.
I jak wyżej ktoś napisał - flankowanie = gienek wskakuje ci na plecy. Jak już tam jest - to zostaje bez zmian.
Aby obronić się przed gieniami musisz wyrzucić WIĘCEJ na kostce niż jest gienków ciebie atakujących (ja zagrałem kiedyś, że udawało się na równości rzutu z gienkami - to była łątwa gra dopiero!).
Żetony wsparcia służą do przerzutu kości, a nie do "automatycznego sukcesu" ;P (też mi się zdażyło...)
Nie można swobodnie przestawiać marinsów - aby to robić wymagana jest odpowiednia akcja dla odpowiedniego zespołu.
Na starcie losowo rozstawiamy marines, nie ma "tego dam tu, a tego tu".
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
-
- Posty: 187
- Rejestracja: 22 sty 2013, 19:00
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 2 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
No tak ale mi chodziło czy ktoś od razu wchodzi w zwarcie, pojawia się w szeregu. Te dwie talie to wiem.misioooo pisze:Pojawiają się nowe gienki na "blip pile" lewej i prawej (te co zostały usuwasz/dokladasz aby było ich tyle co na karcie pomieszczenia).ceville pisze:Niestety wszystko robię dobrze z tego co pamiętam. do następnej fazy jak są to przenoszę. Ale jak mam rozumieć dokładanie nowych? Po wejściu do nowego pomieszczenia ktoś się od razu pojawia? Nie wydaje mi się, tak chyba jest tylko na początku gry. Więc w związku z tym że przechodzę zazwyczaj w fazie kart wydarzeń to potem następuje moja tura rozkazów i znów sprzątam stół na czysto i tak w kółko.misioooo pisze:Jest trudno... Masz tę piekielną, opłacaną przez Gienki czerwoną kostkę śmierci...
Jak masz duuużo szczęścia to tak - może być "pusto" Ja tak nie raz miałęm, aby w końcówce (zwykle ostatnie pomieszczenie) dostać taki wpie***cz, że normalnie stołem by człowiek rzucił...
Pamiętałeś, że gienki nie ubite/zamknięte drzwiami "przechodzą" z tobą do nowego pomieszczenia (plus dokładasz nowe)?
Nie możesz dwa razy pod rząd tej samej akcji zrobić danym zespołem marines.
Wsparcie jest limitowane do ilości żetonów wsparcia.
I jak wyżej ktoś napisał - flankowanie = gienek wskakuje ci na plecy. Jak już tam jest - to zostaje bez zmian.
Aby obronić się przed gieniami musisz wyrzucić WIĘCEJ na kostce niż jest gienków ciebie atakujących (ja zagrałem kiedyś, że udawało się na równości rzutu z gienkami - to była łątwa gra dopiero!).
Żetony wsparcia służą do przerzutu kości, a nie do "automatycznego sukcesu" ;P (też mi się zdażyło...)
Nie można swobodnie przestawiać marinsów - aby to robić wymagana jest odpowiednia akcja dla odpowiedniego zespołu.
Na starcie losowo rozstawiamy marines, nie ma "tego dam tu, a tego tu".
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 wrz 2015, 18:17
- louiscyphre
- Posty: 934
- Rejestracja: 29 mar 2014, 18:21
- Lokalizacja: okolice Jastrzębia-Zdroju
- Has thanked: 97 times
- Been thanked: 71 times
- Pastorkris
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Opakowanie Piękne! Choć nie wiem czy nie trochę na wyrost Gra to takie maleństwo, nawet w koszulkach się mieści w oryginalnym pudełku, a tu taki moloch
- Gizmoo
- Posty: 4114
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2662 times
- Been thanked: 2576 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Absolutnie piękne! Pochwalam i zazdroszczę talentu!A.A.BeGINNeR pisze:Miałem trochę wolnego czasu i wykombinowałem pudełko na Anioła
-
- Posty: 725
- Rejestracja: 13 lis 2015, 11:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 6 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Na załączonym zdjęciu widać, że mieszczą się również dodatki W pudełku od podstawki, gdy zakoszulkujemy karty to mieści się max 1 dodatek.Pastorkris pisze:Opakowanie Piękne! Choć nie wiem czy nie trochę na wyrost Gra to takie maleństwo, nawet w koszulkach się mieści w oryginalnym pudełku, a tu taki moloch
@A.A.BeGINNeR
Piękne wykonanie. Nie masz ochoty zrobić drugiej na sprzedaż ?
bo proszek było zajęte | mam rabat w aleplasznówki.pl 3% (+ weekendowy) | Moje zbiórki
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 02 wrz 2015, 18:17
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Hej,
Musze przyznać że wyszło dość efektownie jednak strasznie drogo. Cięcie z grawerowaniem ok 120zł + ok 10zł na okucia + bejca + filc + czas. Efekt końcowy ekstra. Jeśli ktoś ma dostęp do lasera i jest zainteresowany mogę podesłać rysunki. Grawer to zwykły raster z .jpg więc przy odrobinie magii w Photoshopie na pewno wyglądałby lepiej. Może czas na wątek "A ty gdzie trzymasz swoje skarby"
Wesołych świąt.
Musze przyznać że wyszło dość efektownie jednak strasznie drogo. Cięcie z grawerowaniem ok 120zł + ok 10zł na okucia + bejca + filc + czas. Efekt końcowy ekstra. Jeśli ktoś ma dostęp do lasera i jest zainteresowany mogę podesłać rysunki. Grawer to zwykły raster z .jpg więc przy odrobinie magii w Photoshopie na pewno wyglądałby lepiej. Może czas na wątek "A ty gdzie trzymasz swoje skarby"
Wesołych świąt.
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Dawno tu nikogo nie było...
Pytanie do tych, którzy sprawdzili w boju - które dodatki kupić? Po lekturze opisów myślę i Tyranidach i Misji.
A z pozostałych - Kosmiczni Marines czy Skrzydło Śmierci?
Czy dodatków można używać w dowolnych konfiguracjach (chodzi o jednoczesne użycie więcej niż jednego dodatku)?
Czy nie ma jakiegoś problemu, że karty z "druku na żądanie" różnią się od kart z podstawki?
Pytanie do tych, którzy sprawdzili w boju - które dodatki kupić? Po lekturze opisów myślę i Tyranidach i Misji.
A z pozostałych - Kosmiczni Marines czy Skrzydło Śmierci?
Czy dodatków można używać w dowolnych konfiguracjach (chodzi o jednoczesne użycie więcej niż jednego dodatku)?
Czy nie ma jakiegoś problemu, że karty z "druku na żądanie" różnią się od kart z podstawki?
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Polecam Skrzydło Śmierci... Bez tych wyrzutni rakiet ciężko z Tyranidamiplayerator pisze:Dawno tu nikogo nie było...
Pytanie do tych, którzy sprawdzili w boju - które dodatki kupić? Po lekturze opisów myślę i Tyranidach i Misji.
A z pozostałych - Kosmiczni Marines czy Skrzydło Śmierci?
Czy dodatków można używać w dowolnych konfiguracjach (chodzi o jednoczesne użycie więcej niż jednego dodatku)?
Czy nie ma jakiegoś problemu, że karty z "druku na żądanie" różnią się od kart z podstawki?
Można dowolnie mieszać... Tyranidzi i tak skopią cię niemiłosiernie...
Nie ma problemu, w niczym to nie przeszkadza.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: Anioł śmierci - gra karciana
Dzięki, misioooo
Czyli Tyranidów brać, i Skrzydło na Tyranidów. Jest dobrze .
A Misja to sensowne rozszerzenie? I czy mając Skrzydło Śmierci można odpuścić Marines?
Czyli Tyranidów brać, i Skrzydło na Tyranidów. Jest dobrze .
A Misja to sensowne rozszerzenie? I czy mając Skrzydło Śmierci można odpuścić Marines?
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)