Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflaumen

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: KubaP »

Rocy7 pisze:Jeśli to gra dla dzieci to tytuł może być, jeśli nie to moim zdaniem tytuł da kolejny argument przeciwnikom planszówek, że nie jest to poważne hobby.
Ja wiem, poważne tytuły to pewnie tylko "Champions of Midgard", "Eclipse", "Blood Rage", "Treason of Asgaroth" i takie tam.
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2812
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 312 times
Been thanked: 528 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: kaszkiet »

KubaP pisze:
Rocy7 pisze:Jeśli to gra dla dzieci to tytuł może być, jeśli nie to moim zdaniem tytuł da kolejny argument przeciwnikom planszówek, że nie jest to poważne hobby.
Ja wiem, poważne tytuły to pewnie tylko "Champions of Midgard", "Eclipse", "Blood Rage", "Treason of Asgaroth" i takie tam.
Jak dla mnie, to argument bardziej za tym, że w te planszówki nie grają tylko drętwe sztywniaki.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: KubaP »

kaszkiet pisze:
KubaP pisze:
Rocy7 pisze:Jeśli to gra dla dzieci to tytuł może być, jeśli nie to moim zdaniem tytuł da kolejny argument przeciwnikom planszówek, że nie jest to poważne hobby.
Ja wiem, poważne tytuły to pewnie tylko "Champions of Midgard", "Eclipse", "Blood Rage", "Treason of Asgaroth" i takie tam.
Jak dla mnie, to argument bardziej za tym, że w te planszówki nie grają tylko drętwe sztywniaki.
W ogóle jestem przerażony tym, CO LUDZIE POWIEDZĄ!
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: Rocy7 »

IHMO "zagrajmy w Eclipse" brzmi konkretniej niż zagrajmy w grę, ze "Śliwką na okładce i liczbą Pi w tle". Konkretna nazwa z reguły jest lepsza niż opis, o ile w przypadku pubu nazwa pomaga go odnaleźć o tyle w przypadku gry jest trochę na siłę.

Oczywiście fraza zagrajmy w grę "Ze śliwką" pomoże o ile ukladasz na pólce gry na tak, że widać okładkę i jest to Twoja jedyna gra z takim elementem na okładce.

Jak idziesz do teatru nie pytasz "idziemy na przedstawienie z 3 kobietami na okładce" tylko idziemy na "Di, Viv i Rose".

Do kina nie idziesz na filmy z "3 mieczami świetlnymi i Sokołem Milenium na plakacie" tylko na "Przebudzenie Mocy".

W zasadzie to chyba bardziej przeszkadza mi (od opisowości) długość nazwy tej gry.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: KubaP »

Rocy7 pisze:IHMO "zagrajmy w Eclipse" brzmi konkretniej niż zagrajmy w grę, ze "Śliwką na okładce i liczbą Pi w tle". Konkretna nazwa z reguły jest lepsza niż opis, o ile w przypadku pubu nazwa pomaga go odnaleźć o tyle w przypadku gry jest trochę na siłę.

Oczywiście fraza zagrajmy w grę "Ze śliwką" pomoże o ile ukladasz na pólce gry na tak, że widać okładkę i jest to Twoja jedyna gra z takim elementem na okładce.

Jak idziesz do teatru nie pytasz "idziemy na przedstawienie z 3 kobietami na okładce" tylko idziemy na "Di, Viv i Rose".

Do kina nie idziesz na filmy z "3 mieczami świetlnymi i Sokołem Milenium na plakacie" tylko na "Przebudzenie Mocy".

W zasadzie to chyba bardziej przeszkadza mi (od opisowości) długość nazwy tej gry.
OK, zdradzę Ci sekrecik. Ona jest... żartobliwa!
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5456
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: Rocy7 »

kaszkiet pisze:
KubaP pisze:
Rocy7 pisze:Jeśli to gra dla dzieci to tytuł może być, jeśli nie to moim zdaniem tytuł da kolejny argument przeciwnikom planszówek, że nie jest to poważne hobby.
Ja wiem, poważne tytuły to pewnie tylko "Champions of Midgard", "Eclipse", "Blood Rage", "Treason of Asgaroth" i takie tam.
Jak dla mnie, to argument bardziej za tym, że w te planszówki nie grają tylko drętwe sztywniaki.
Bardziej chodzi mi o długość oraz opisowość nazwy.

Bardziej mi się podoba
BartP pisze:No właśnie, czemu nie Pi razy śliwki?
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2812
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 312 times
Been thanked: 528 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: kaszkiet »

Sam fakt, że są tu dwie strony dyskusji nad nazwą gry, o której mało kto ma jakiekolwiek pojęcie (poza tym, że lekka karcianka), świadczy, że nazwa jest bardzo dobra.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: KubaP »

kaszkiet pisze:Sam fakt, że są tu dwie strony dyskusji nad nazwą gry, o której mało kto ma jakiekolwiek pojęcie (poza tym, że lekka karcianka), świadczy, że nazwa jest bardzo dobra.
http://boardgamegirl.pl/pi-mal-pflaumen-recenzja/ - do usług ;)
Awatar użytkownika
kudlacz135
Posty: 645
Rejestracja: 15 sie 2013, 21:39
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: kudlacz135 »

kaszkiet pisze:Sam fakt, że są tu dwie strony dyskusji nad nazwą gry, o której mało kto ma jakiekolwiek pojęcie (poza tym, że lekka karcianka), świadczy, że nazwa jest bardzo dobra.
O to to :)
KubaP pisze:
Rocy7 pisze:Jeśli to gra dla dzieci to tytuł może być, jeśli nie to moim zdaniem tytuł da kolejny argument przeciwnikom planszówek, że nie jest to poważne hobby.
Ja wiem, poważne tytuły to pewnie tylko "Champions of Midgard", "Eclipse", "Blood Rage", "Treason of Asgaroth" i takie tam.
I jeszcze to ;)

Szkoda marnować życie na zastanawianie się co inni pomyślą (chyba, że jesteśmy szefem firmy, która wymyśla nazwę dla gry planszowej, wtedy warto ;) ) o naszym hobby. Lubię, podoba mi się, daje mi frajdę, nie krzywdzę tym innych, co więcej mam w swojej grupie mnóstwo wartościowych osób, z którymi dzielę akurat to zamiłowanie, więc po co przejmować się zdaniem jakiś ewentualnych troglodytów? :)
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: BartP »

Tak się składa, że grałem. Sam fakt połączenia zbierania lew, draftu kart i zbierania zestawów mi się podoba, ale jako całość podeszła mi tylko umiarkowanie ze względu na negatywną interakcję (są karty, co pozwalają kraść karty innym graczom). Jakoś nie grało mi się w to płynnie, niby lekko i kolorowo, ale jak przychodzi do draftu karty, to muszę patrzeć, co się komu przyda (dla mnie nie ma różnicy, co wezmę, ale acha, Patryk już ma śliwkę, to może wezmę śliwkę, żeby nie miał pary, ale wtedy zostawię na stole czereśnię i Zuzia ją weźmie, ale ona ma - chyba! - mniej punktów, to niech jej będzie). Brzmi spoko, ale na dłuższą metę taka interakcja mi się nie podobała, musiałem wybierać, komu przeszkodzę, a komu nie; a na pałę też głupio grać.
Niedługo moja kopia pójdzie na sprzedaż, ale muszę wrócić do kraju i obczaić, w jakim mam ją stanie.
UncleLion
Posty: 512
Rejestracja: 19 lut 2010, 13:37
Has thanked: 7 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: UncleLion »

Co do tytułu to pomysł świetny! Tak nietypowy, że aż się wierzyć mi nie chciało, ale dzięki temu zwrócił moją uwagę.

Lokalu o którym pisze Wydawca nie kojarzę, ale po zobaczeniu okładki skojarzył mi się ten pomysł z okładką trzeciej płyty zespołu Luxtorpeda (znów odniesienie do nich w grach Lucrum!).
Ich trzecia płyta początkowo miała nosić tytuł "3" a w końcu jest "A morał z tej historii mógłby być taki, mimo, że cukrowe, to jednak buraki".
Zatem, za tłumaczenie tytułu +1
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: tomb »

MisterC pisze:
UncleLion pisze:Lokalu o którym pisze Wydawca nie kojarzę
tak to wygląda
Nazwa jest tak dobra, że szyldu na stałe pilnuje policjant.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: detrytusek »

tomb pisze: Nazwa jest tak dobra, że szyldu na stałe pilnuje policjant.
:D. Ale i tak wredna konkurencja (po lewej) działa za plecami.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4095
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 302 times
Been thanked: 182 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: lacki2000 »

tytuł gry wzbudził też zainteresowanie na blogu bardziej matematycznym niż planszówkowym :P https://www.xpil.eu/blog/ujhz
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Danielf
Posty: 223
Rejestracja: 12 gru 2015, 15:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: Danielf »

UncleLion pisze:Co do tytułu to pomysł świetny! Tak nietypowy, że aż się wierzyć mi nie chciało, ale dzięki temu zwrócił moją uwagę.
Tytuł faktycznie przyciąga uwagę. Kiedy pierwszy raz go zobaczyłem, to zadałem sobie pytanie "Co to jest?".
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: Andy »

A ja: "Od kiedy to gry mają okładki?"
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
chantelle
Posty: 84
Rejestracja: 27 wrz 2014, 22:55

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: chantelle »

Mnie klimat matematyczny lekko odstrasza... może śliwka go osłodzi ;)
Jestem ciekawa tej gry głównie ze względu na intrygujący tytuł!
Awatar użytkownika
medicus
Posty: 813
Rejestracja: 29 sty 2010, 15:04
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 2 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: medicus »

Już jest!
Najlepsze sklepy z grami już mają GRĘ ZE ŚLIWKĄ NA OKŁADCE I LICZBĄ PI W TLE w sprzedaży (albo będą miały w najbliższym tygodniu).

Wszystkich zapraszam w imieniu Lucrum Games na PYRKON o każdej porze dnia i nocy przez cały czas trwania konwentu możecie zakosztować rozgrywki.

Obrazek
KTO WYGRYWA - fajne akcje z planszówkami na Facebooku.
Konkursy z topowymi grami, akcje promujące hobby, relacje z imprez, wrażenia z rozgrywek na żywo, opinie o nowościach.
FB/ktowygrywa
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: bukimi »

Miałem okazję zagrać i muszę zaliczyć się do grona osób, którym gra w ogóle nie podeszła.

Dociągasz karty i masz na ręce jakiś układ. Tu pierwszy problem - jeśli masz same niskie lub średnie karty, ale żadnej bardzo wysokiej lub bardzo niskiej to przez całą fazę (gra jest podzielona na 3 fazy - po 1 talii na każdą) jesteś zdany na to, co wezmą przeciwnicy. Karty wybierają gracze w kolejności od najwyższej zagranej do najniższej, a za najniższą jest "bonus-pocieszenie" w postaci śliwki-jokera. Jeśli więc będziesz mieć trzecią lub czwartą kartę pod względem "siły", zbierasz tylko to co innym jest niepotrzebne.
Zbierasz jakieś zestawy: pary, ciągi 3 lub 5 różnych, itp. I tu się pojawia drugi problem: nie wiesz kiedy i komu pojawi się karta dająca punkty za dany układ. W dodatku nawet mając kartę pozwalającą na zebranie punktów za posiadany układ wracamy do punktu pierwszego: kartę zabierze gracz o najwyższym numerze lub ktoś inny Ci ją podbierze tylko po to żebyś jej nie dostał. Tak, prędzej czy później dostaniesz kartę dającą punkty, ale nie wiesz jaka będzie dla Ciebie dostępna.
Stąd też "strategiczność" podkradania kart ogranicza się najczęściej do tego, że bierzemy śliwkę (jokera) od gracza, który zdobył już najwięcej punktów lub ma najwięcej kart.
Punkty, moim zdaniem także pozostawiają wiele do życzenia. Większość graczy skutecznie zapunktowało praktycznie wszystkie zdobyte w czasie gry karty. Ktoś za ten fakt zebrał odrobinę więcej lub mniej. Czy dlatego, że skutecznie ułożył swoją kolekcję i podszedł przeciwników zdobywając odpowiednie karty punktujące? Odniosłem raczej wrażenie, że gra jest jednym wielkim zbiegiem okoliczności. Brakowało mi jakiejś mechaniki zagrywania kart w inny sposób lub dodatkowych zasad do podmiany/dobierania kart. Dostajesz zestaw kart i koniec - "niech się dzieje wola nieba..."
Jak na lekki tytuł nie był też szczególnie szybki. Mając ochotę na coś lżejszego sięgnę raczej po coś szybkiego i/lub z humorem.

Niemniej jednak na pewno trafi w gusta niektórych graczy. Ja chyba wolę moje większe euro-sucharki ;)
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: rattkin »

Nie oszukujmy się, takie gry są wydawane po to, żeby sprytnie zapełnić specyficzną, zaniedbaną nieco, niszę cenową (20-60), w której znajduje się jednak stosunkowo nie tak wiele tytułów wartych uwagi. Jest wiele osób, które chciałyby sobie "w coś zagrać", ale ani nie mają ochoty zagłębiać się w planszówkowe hobby ani nie są w stanie przeskoczyć magicznej bariery 100 pln. Ja to nazywam "gry studenckie": jakiś tam bang for the buck się dostaje, ale ekscytacja samym graniem bardziej kreowana jest w głowie nabywcy/gracza, niż faktycznie przez mechanikę, czy wykonanie samej gry. A ponieważ "funu" nie da się obiektywnie mierzyć, to takie gry także potrafią być hitami. Można się zżymać, z pozycji starego zramolałego planszówkowego wiarusa, ale tak ten świat działa ;)
Awatar użytkownika
detrytusek
Posty: 7340
Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1116 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: detrytusek »

rattkin pisze:Nie oszukujmy się, takie gry są wydawane po to, żeby sprytnie zapełnić specyficzną, zaniedbaną nieco, niszę cenową (20-60), w której znajduje się jednak stosunkowo nie tak wiele tytułów wartych uwagi. Jest wiele osób, które chciałyby sobie "w coś zagrać", ale ani nie mają ochoty zagłębiać się w planszówkowe hobby ani nie są w stanie przeskoczyć magicznej bariery 100 pln. Ja to nazywam "gry studenckie": jakiś tam bang for the buck się dostaje, ale ekscytacja samym graniem bardziej kreowana jest w głowie nabywcy/gracza, niż faktycznie przez mechanikę, czy wykonanie samej gry. A ponieważ "funu" nie da się obiektywnie mierzyć, to takie gry także potrafią być hitami. Można się zżymać, z pozycji starego zramolałego planszówkowego wiarusa, ale tak ten świat działa ;)
Dokładnie. Zresztą potencjalny target nawet nie zobaczy tych wad o których pisał Bukimi. On sobie popyka w karciankę dla funu przy piwie i tyle.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."

Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera

Wątek sprzedażowy
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1752
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 577 times
Been thanked: 1438 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: Leser »

Tyle że "Śliwka", może poza wspomnianym kryterium ceny, nijak nie jest grą studencką (czyli w domyśle: żłopiemy piwo, dużo krzyczymy i cieszymy się prostymi emocjami dostarczanymi przez grę nie zważając zbytnio na niuanse mechaniki, czy nawet cel gry).

To naprawdę fajnie pomyślany, oryginalny trick taking, który dokonuje trudnej sztuki wprowadzenia o gatunku paru świeżych elementów, dzięki którym tytuł ten wyraźnie odróżnia się od gier z klasyczną talią jednocześnie pozostając na tyle blisko tej kategorii, że łatwo wprowadzić w niego ludzi, których "skomplikowanie" nowoczesnych planszówek przeraża. Nie jest to może tytuł dla każdego geeka, ale do zabawy "u cioci na imieninach" rewelacja.

Ja tych wad o których pisał bukimi też nie dostrzegam. Wiadomo jakie karty pojawią się w danej rundzie, możemy próbować sterować kolejnością w jakiej będziemy zagrywać karty. Karty o średnich wartościach wcale nie muszą być dla nas szkodliwe - już raczej brak jakiejkolwiek wysokiej karty może nas pogrążyć, ponieważ nie będziemy mieli szans sięgnąć po szczególnie ważną dla nas kartę niezależnie od decyzji innych graczy.

Owszem losowość jest spora, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Ale wynika to z powodu tak prostego, że aż mającego charakter truizmu: to karcianka ;)
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2016, 16:53 przez Leser, łącznie zmieniany 2 razy.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5834
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 137 times
Been thanked: 409 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: KubaP »

No ludzie, ale to jak porównywać Robinsona Crusoe do jakiejś prawdziwej gry dla graczy.

Śliwki są z założenia po to, żebym mógł usiąść z Mamą i Babcią, które lubiły remika czy brydzą i sobie pograć w coś. Nie szukajmy w niej czegoś wiecej, ale zauważmy, że gra jest bardzo dobra w swojej roli.
Awatar użytkownika
pezetto
Posty: 298
Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
Been thanked: 1 time

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: pezetto »

Jak lubię porządne suche i mózgożerne euro, tak doceniam szybkie i sprytne karcianki. Graliśmy w "śliwki" w piątek dwie partie z rzędu (w składzie 4 i 5 osobowym) i naprawdę wszystkim się podobało bardzo. Odnieśliśmy wrażenie, że "gry w grze" jest sporo więcej niż np. w Red7 (które też generalnie jako grupa lubimy). Decyzyjności wbrew pozorom w tej grze nie brakuje, ale nie jest to oczywiście Brass.

Generalnie kolejne karcianki od Lucrum Games (mamy też Intrygantów i Kto drugi ten lepszy) bierzemy w ciemno :wink:
Awatar użytkownika
bukimi
Posty: 925
Rejestracja: 08 mar 2013, 10:02
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Gra ze śliwką na okładce i liczbą Pi w tle/ Pi mal Pflau

Post autor: bukimi »

Leser pisze: Ja tych wad o których pisał bukimi też nie dostrzegam. Wiadomo jakie karty pojawią się w danej rundzie, możemy próbować sterować kolejnością w jakiej będziemy zagrywać karty. Karty o średnich wartościach wcale nie muszą być dla nas szkodliwe - już raczej brak jakiejkolwiek wysokiej karty może nas pogrążyć, ponieważ nie będziemy mieli szans sięgnąć po szczególnie ważną dla nas kartę niezależnie od decyzji innych graczy.

Owszem losowość jest spora, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Ale wynika to z powodu tak prostego, że aż mającego charakter truizmu: to karcianka ;)
Ależ ja właśnie o tym pisałem - w przypadku gry na 4 lub 5 graczy, zwykle znajdzie się osoba, która nie będzie posiadała żadnej naprawdę wysokiej karty. W przypadku posiadania samych "średniaków" nigdy nie będziesz wybierać karty jako pierwszy, a szanse na otrzymanie śliwki (za najniższą kartę) też są nikłe, bo ktoś te blotki też musi wystawić. W ten sposób w danej turze do wyboru masz zwykle 2 karty z 5 na stole. Trudno mi nazwać wybór wśród "resztek" budowaniem strategii, czy nawet celowym zbieraniem zestawów.

Karcianki muszą być w pewnej mierze losowe, tu się zgodzę. Ale znaczna część karcianek posiada mechanizm pozwalający zredukować zależność od dobranych kart. Przykłady? W Race for the Galaxy słabymi kartami możesz zapłacić za dobre. W Osadnikach: Imperium słabe karty możesz splądrować, a poza tym dobieranie kart następuje raz w kolejności zwykłej, a raz odwróconej, więc każdy ma szansę dobrać coś ciekawego. Grze ze śliwką na okładce zdecydowanie bliżej do zwykłej gry w karty, jak np. makao, 3-5-8, remik, czy poker. Co dostaniesz na rękę to dostaniesz i musisz się z tym pogodzić. Jakoś nie mogę tu dostrzec większej innowacji w mechanice lub wykonaniu.
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK<
Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek
Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
ODPOWIEDZ