Carcassone vs Kakao

[Erni]

No właśnie - co wybrać: Carcassonne czy Kakao? Gra miałaby być przeznaczona dla mnie i moich dziewczyn (lat 32 i 7). Carcasonne znamy i lubimy, ale Kakao byłoby czymś nowym, jednak czy równie fajnym (a może fajniejszym?) Kakao pewnie córce do gustu przypadnie ze względu na oprawę graficzną, wioskę, żetony kakaowca, monety itd. Walor edukacyjny i możliwości kombinowania też są tu chyba większe niż w Carcassonne, ale klimatu ponoć w Kakao jest jak na lekarstwo. Co wybrać?

[krzyss]

Jeśli znacie i lubicie Carcassonne to oznacza, że graliście już w tą grę. Więc teraz kupcie Kakao :)

[tomb]

Kakao oceniam jako trudniejsze od samej podstawki Carcassonne. Trzeba kombinować z rozkładaniem kafelków dżungli i obracaniem swoimi żetonami robotników, mając na uwadze nie tylko bieżący układ, ale i przyszłe kafle. Ponadto trzeba strategicznie przygotować się do końcówki, w trakcie której możliwa jest przebudowa własnych kafli.

U mnie Carc. wygrywa ze względu na dodatki - modułowe dokładanie różnych rozszerzeń zmienia i wydłuża rozgrywkę.
Kakao jest krótkie, a zapowiedziane dodatki raczej nie wydłużą go znacząco. To chyba popsułoby balans. Sądzę, że tam moduły będą działać na zasadzie zastępowania jednych kafli drugimi.

Wierzyć się nie chce, ale Carc. przy Kakao jest klimatyczne. Kakao to żadne budowanie dżungli, to tylko obracanie kafelków dla lepszego wyniku.

Ja wybrałbym Carca pod dodatki, a Kakao, jeśli sama podstawka.

[lesar]

Kakao jest bardziej taktyczne. Ja się już ograłem Carcassone głównie z dodatkiem Księżniczka i Smok. Bardzo mi przypadło Kakao, jest szybkie. Ponadto ma wyjść niedługo dodatek Czekolada, jest też mini dodatek Wulkan.

[edytao3]

Jakbyś chciał kupić Kakao to ja wczoraj za 50zł w Smyku kupiłam Dobra cena

[krzyss]

Jakbyś chciał kupić Kakao to ja wczoraj za 50zł w Smyku kupiłam Dobra cena

To jest bardzo dobra cena