Co po Chaosie w starym świecie?
Co po Chaosie w starym świecie?
Szukam czegos do pogrania z kumplami z negatywna interakcja, czesto gralismy w munchkina, ostatnio w cytadele na rozgrzewke a potem przechodzimy do chaosu, co tam mozna jeszcze fajnego kupic z negatywna interakcja? Raczej wolalbym jakas planszowke. Najczesciej gramy w 3-4, czasem w 2. Moze diskwars? Gre o tron pozycze sobie kiedys od znajomego i przetestuje ale na 3-4 podobno nie ma takiej zabawy.
Posiadam juz: chaos, martwa zima, runebound, arkham horror, munchkin, cytadela, list milosny i kilka innych mniejszych karcianek.
Posiadam juz: chaos, martwa zima, runebound, arkham horror, munchkin, cytadela, list milosny i kilka innych mniejszych karcianek.
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Pax Pamir o ile Ci taki typ i klimat odpowiada
Doczytałem, że planszówkę (choć PP to nie jest karcianka zab ardzo), więc może: Serenissima, Triumph & Tragedy, Imperial 2030.
,
Doczytałem odpowiedź: Blood Rage albo Cry Havoc ? Choć dopiero wyjdą. Zawsze jest klasyka w stylu Eclipse, może również Clash of CUlture (choć to raczej taka zwykła starożytność).
Doczytałem, że planszówkę (choć PP to nie jest karcianka zab ardzo), więc może: Serenissima, Triumph & Tragedy, Imperial 2030.
,
Doczytałem odpowiedź: Blood Rage albo Cry Havoc ? Choć dopiero wyjdą. Zawsze jest klasyka w stylu Eclipse, może również Clash of CUlture (choć to raczej taka zwykła starożytność).
Ostatnio zmieniony 16 mar 2016, 22:47 przez kamron6, łącznie zmieniany 3 razy.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Wolalbym cos po polsku i w klimacie fantasy albo science fiction
Wysłane z mojego LG-V490 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-V490 przy użyciu Tapatalka
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Po Chaosie można spróbować Eclipse albo Twilight Imperium. Gry są ciężkie i długie. Ewentulanie Forbbiden Stars - Zakazane Gwiazdy (tytuł polski, premiera niedługo).zlyczarny pisze:Wolalbym cos po polsku i w klimacie fantasy albo science fiction
PS Grałem i w Chaos i w Blood Rage. Dla mnie Chaos dużo lepszy.
- Rocy7
- Posty: 5456
- Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
- Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
- Been thanked: 5 times
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Blood Rage naprawia wiekszosc bledow Chaosu jak losowosc i kingmaking.
Grałem w obie gry, w Chaos 12 razy, w tym tylko 2 ze Szczurem, w Blood Rage 7 razy ( w tym 3 razy wersja bez dodatków).
Zalety Blood Rage:
- dobrze działa już od 3 osób
- dużo lepsze wydanie (figurki)
- możesz sobie sam stworzyć drogę do wygranej przez ulepszenia i nie jesteś ograniczony przez ograniczenia frakcji
- z uwagi na kształt mapy przemieszczanie jednostek jest bardziej dynamiczne niż w Chaosie
- dzięki różnorodnym kartom bitwy i ulepszeniom jednostek bitwy są ciekawsze
- brak losowości w walce (chyba, że wliczamy dobór kart walki w drafcie)
- możesz wygrywać przez blef i przegrywanie walk (karty Lokiego)
- więcej rodzajów ulepszeń jest w Blood Rage (7 lub więcej na grę) niż w Chaosie (3 na grę)
- jeśli dobrze kombinujesz to gra pozwala na świetne comebacki
Wady
- na 5 robi się zbyt ciasno i trudniej cokolwiek zaplanować
- warto dokupić szamanów;) bo jeszcze zwiększają możliwości kombinowania w grze
- niektóre komba kart są przegięte (ale jak już wiesz co i jak to po prostu nie dasz komuś określonej karty)
- początkowo wszystkie jednostki są identyczne
Chaos w Starym Świecie
Zalety
- karty wydarzeń odpalane co turę
- każda z frakcji ma unikalne karty i jednostki
- unikalny cel punktowania dla każdego gracza
Wady
- dość częsty możliwy Kingmaking
- bóg determinuje strategię na rozgrywkę (Khorne z reguły łatwiej wygrywa na obroty (choć ze Szczurem może próbować komba punktowego), Nurgle na punkty)
- losowość walki z uwagi na kostki (bardzo istotna dla wygranej Khorna)
- eventy potrafią pomagać konkretnemu bogowi.
Tutaj jest temat porownujacy obie gry http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 15#p730115
Grałem w obie gry, w Chaos 12 razy, w tym tylko 2 ze Szczurem, w Blood Rage 7 razy ( w tym 3 razy wersja bez dodatków).
Zalety Blood Rage:
- dobrze działa już od 3 osób
- dużo lepsze wydanie (figurki)
- możesz sobie sam stworzyć drogę do wygranej przez ulepszenia i nie jesteś ograniczony przez ograniczenia frakcji
- z uwagi na kształt mapy przemieszczanie jednostek jest bardziej dynamiczne niż w Chaosie
- dzięki różnorodnym kartom bitwy i ulepszeniom jednostek bitwy są ciekawsze
- brak losowości w walce (chyba, że wliczamy dobór kart walki w drafcie)
- możesz wygrywać przez blef i przegrywanie walk (karty Lokiego)
- więcej rodzajów ulepszeń jest w Blood Rage (7 lub więcej na grę) niż w Chaosie (3 na grę)
- jeśli dobrze kombinujesz to gra pozwala na świetne comebacki
Wady
- na 5 robi się zbyt ciasno i trudniej cokolwiek zaplanować
- warto dokupić szamanów;) bo jeszcze zwiększają możliwości kombinowania w grze
- niektóre komba kart są przegięte (ale jak już wiesz co i jak to po prostu nie dasz komuś określonej karty)
- początkowo wszystkie jednostki są identyczne
Chaos w Starym Świecie
Zalety
- karty wydarzeń odpalane co turę
- każda z frakcji ma unikalne karty i jednostki
- unikalny cel punktowania dla każdego gracza
Wady
- dość częsty możliwy Kingmaking
- bóg determinuje strategię na rozgrywkę (Khorne z reguły łatwiej wygrywa na obroty (choć ze Szczurem może próbować komba punktowego), Nurgle na punkty)
- losowość walki z uwagi na kostki (bardzo istotna dla wygranej Khorna)
- eventy potrafią pomagać konkretnemu bogowi.
Tutaj jest temat porownujacy obie gry http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 15#p730115
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Pan Lodowego Ogrodu może? Jest po polsku. Jest na podstawie opowiadań polskiego autora. Są ładne figurki. Nieco podobne do Chaosu, ale inne - nie ma kostek, nie ma losowości... 4 strony konfliktu, mocno asymetryczne, każdy ma swój sposób na wygraną (całkowicie inny od pozostałych) oraz standardowo - na punkty lub na żółty śnieg ;P Ostatnia moja gra pokazała, że będąc na definitywnie "przegranej" pozycji etc da się też coś ugrać i zawsze są szanse na zwycięstwo.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- TuReK
- Posty: 1482
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:57
- Lokalizacja: Opole (d. Mecatol Rex)
- Has thanked: 50 times
- Been thanked: 75 times
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
W grze o bogach chaosu losowość jest wadą?
Niech cię papa Nurgle za takie herezje poblogoslawi
Niech cię papa Nurgle za takie herezje poblogoslawi
Z pustego i Saruman nie naleje
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Blood Rage wygląda bardzo spoko ale po angielsku i cena troche odstrasza. Jakieś plany na wydanie polskiej wersji? I tak musze zasady przypominać wszystkim tyle razy a jeszcze jakby mnie pytali co chwile co to znaczy po angielsku to już w ogóle słabo :/
Musze sprawdzić tego Pana lodowego ogrodu i jego żółty śnieg
A co powiecie na Cyklady albo Diskwars? Może Small world (chodź troche zbyt bajeczne się wydaje)? Albo Szogun?
Dobrze by było jakby było dużo opcji by gra była regrywalna i zawsze miło jak można komuś podłożyć świenie i potem go wyśmiać w twarz
Musze sprawdzić tego Pana lodowego ogrodu i jego żółty śnieg
A co powiecie na Cyklady albo Diskwars? Może Small world (chodź troche zbyt bajeczne się wydaje)? Albo Szogun?
Dobrze by było jakby było dużo opcji by gra była regrywalna i zawsze miło jak można komuś podłożyć świenie i potem go wyśmiać w twarz
- Marudka
- Posty: 141
- Rejestracja: 13 lip 2015, 09:09
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 3 times
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Portal zapowiedział że wyda Blood Rage po polsku w I połowie 2016r. czyli we wrześniu powinno byćzlyczarny pisze:Blood Rage wygląda bardzo spoko ale po angielsku i cena troche odstrasza. Jakieś plany na wydanie polskiej wersji? I tak musze zasady przypominać wszystkim tyle razy a jeszcze jakby mnie pytali co chwile co to znaczy po angielsku to już w ogóle słabo :/
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Co po Chaosie w starym świecie?
Jeśli któraś z Mrocznych Potęg wygrała, to chyba tylko Armagedon
https://www.youtube.com/watch?v=7jdHgh2LCNI
Właśnie wyszła wersja PL. Cholernie wielkie pudło (dwa razy! wyższe niż Chaos) wypełnione immaterium, promethium, krwią... znaczy się... szczegółowymi figurkami z twardego plaskitu, masą kart, żetonami i uroczymi mini kostkami, które nieuroczo sieją śmierć i zniszczenie w połączeniu z kartami. Cztery asymetryczne frakcje do wyboru i ostro konfrontacyjne area control. Zasady nieco bardziej złożone niż w Chaosie, bo tu mamy walkę czerpiącą z mechanik charakterystycznych dla karcianek.
Jeśli któraś z Mrocznych Potęg wygrała, to chyba tylko Armagedon
Z tytułów, które wymieniłeś, wychodzi, że brakuje tam rasowego SF. Skoro konfrontacja i Warhammer ci odpowiadają, to podbijam propozycję z Frobidden Stars/Zakazanymi Gwiazdami.zlyczarny pisze:Wolalbym cos po polsku i w klimacie fantasy albo science fiction
https://www.youtube.com/watch?v=7jdHgh2LCNI
Właśnie wyszła wersja PL. Cholernie wielkie pudło (dwa razy! wyższe niż Chaos) wypełnione immaterium, promethium, krwią... znaczy się... szczegółowymi figurkami z twardego plaskitu, masą kart, żetonami i uroczymi mini kostkami, które nieuroczo sieją śmierć i zniszczenie w połączeniu z kartami. Cztery asymetryczne frakcje do wyboru i ostro konfrontacyjne area control. Zasady nieco bardziej złożone niż w Chaosie, bo tu mamy walkę czerpiącą z mechanik charakterystycznych dla karcianek.
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
O kurczaczek! Dobrze wyglada ten forbidden stars ale niestety jeszcze lepiej cena Musialbym z 3 razy tyle zarabiac ile zarabiam zeby sobie pozwolic na takie giery :/ Moglem doprecyzowac ze do 200 zl maks mi chodzilo. Na ten moment nie wydalem na jedna planszowke wiecej niz 160zl. Figurki sa spoko ale juz bym wolal tekturki by bylo o polowe tansze.
Na razie mysle nad tymi, ktore z nich najlepsze?
Pan lodowego ogrodu
Cyklady
Diskwars
Szogun
Czy moze cos jeszcze innego planszowkowego precyzujac: do 200 pln po polsku z negatywna interakcja sie znajdzie?
Wysłane z mojego MI 4W
Na razie mysle nad tymi, ktore z nich najlepsze?
Pan lodowego ogrodu
Cyklady
Diskwars
Szogun
Czy moze cos jeszcze innego planszowkowego precyzujac: do 200 pln po polsku z negatywna interakcja sie znajdzie?
Wysłane z mojego MI 4W
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Cyklady są świetne, dobrze się gra zarówno w 2, 3 i 4 osoby, zasady są proste, ale dają dużo do kombinowania, cena mieści się w wymaganiach, nic tylko brać! Możesz jeszcze spojrzeć na grę kemet, ten sam wydawca, też bardzo ładna może się spodoba.
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Dlaczego ludzie porównują Chaos z Bloodrage... Profanacja
A tak bardziej serio, to są całkowicie inne gry.
Największą zaletą Chaosu jest nieszablonowość, brak symetrii, różnorodne prowadzenie bóstw.
Gra ma kostki, więc trudno aby nie była losowa Bloodrage nie ma kostek, a dla mnie był również zbyt losowy.
Ze strategii:
Kemet - Euro bez losowości, z niezwykłym klimatem, gra która idealnie się skaluje na 2 do 5 graczy. W tej kategorii deklasuje rywali, takich jak Chaos/Bloodrage czy WoP.
Bloodrage (nadal czekam na następne rozgrywki, bo mam niedosyt) - Klimatyczna niezła strategia, w której (przynajmniej na wielu graczy) losowość z draftu jest zbyt boląca... Może na 3 graczy będzie grało się lepiej
RuneWars - chyba pierwsza prawie epicka gra z tego zestawienia. Elementy ekonomii, strategii, całkiem rozsądny tryb walki, losowa mimo braku kostek. Może pozostaje niedosyt jeżeli chodzi o jednostki, ponieważ 36 to nie za dużo, ale tragedii również nie ma. Dla 2 - 4 graczy z tym, że downtime ma jak Mage Knight - potężny.
Wojna o Pierścień - zajebista dla 2 graczy, bardzo dobra dla 3, dobra dla 4. Poza tym epicka i nie trzeba tutaj niczego więcej pisać
Mage Knight - 1 do 4 graczy, takie "Herosy III" z tym, że masz tylko jednego bohatera Boli mały brak interakcji oraz potężny downtime.
A tak bardziej serio, to są całkowicie inne gry.
Największą zaletą Chaosu jest nieszablonowość, brak symetrii, różnorodne prowadzenie bóstw.
Gra ma kostki, więc trudno aby nie była losowa Bloodrage nie ma kostek, a dla mnie był również zbyt losowy.
Ze strategii:
Kemet - Euro bez losowości, z niezwykłym klimatem, gra która idealnie się skaluje na 2 do 5 graczy. W tej kategorii deklasuje rywali, takich jak Chaos/Bloodrage czy WoP.
Bloodrage (nadal czekam na następne rozgrywki, bo mam niedosyt) - Klimatyczna niezła strategia, w której (przynajmniej na wielu graczy) losowość z draftu jest zbyt boląca... Może na 3 graczy będzie grało się lepiej
RuneWars - chyba pierwsza prawie epicka gra z tego zestawienia. Elementy ekonomii, strategii, całkiem rozsądny tryb walki, losowa mimo braku kostek. Może pozostaje niedosyt jeżeli chodzi o jednostki, ponieważ 36 to nie za dużo, ale tragedii również nie ma. Dla 2 - 4 graczy z tym, że downtime ma jak Mage Knight - potężny.
Wojna o Pierścień - zajebista dla 2 graczy, bardzo dobra dla 3, dobra dla 4. Poza tym epicka i nie trzeba tutaj niczego więcej pisać
Mage Knight - 1 do 4 graczy, takie "Herosy III" z tym, że masz tylko jednego bohatera Boli mały brak interakcji oraz potężny downtime.
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Chodzi Ci o kategorię "strategie" czy "euro"?Fegat pisze: Ze strategii:
Kemet - Euro bez losowości, z niezwykłym klimatem, gra która idealnie się skaluje na 2 do 5 graczy. W tej kategorii deklasuje rywali, takich jak Chaos/Bloodrage czy WoP.
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Pana Lodowego Ogrodu mam i polecam.
Gra się (podobno) dobrze skaluje. Istnieje wiele dróg zwycięstwa (ogólne i dla każdej frakcji), jest wariant mniej i bardziej zaawansowany, frakcje się różnią od siebie dość znacznie. To wszystko sprawia, że gra się za każdym razem trochę inaczej i gra nie powinna się szybko nudzić (choć sam dopiero co zacząłem grać więc w praktyce nie wiem). Dodatkowo piękne figurki, ogólnie ładne, bardzo klimatyczne wydanie. W grze jest mało losowości, dużo liczenia, jest mózgożerna i pierwszą partie gra się z instrukcją w ręku :p Jednak po pierwszej, ewentualnie drugiej partii gra nie powinna przekraczać 3h co jest dla mnie i moich znajomych dość ważne bo wszyscy zauważyliśmy, że po tym czasie wyłączają Nam się mózgi. Ogólnie nie wiem jak z jej dostępnością, może być ciężko ale może na allegro się znajdzie. W cenie poniżej 200 zł jednak łatwo nie będzie jej dorwać, chyba, że używaną. Polecam poczytać recenzje, ogólnie ma wysokie noty.
Gra się (podobno) dobrze skaluje. Istnieje wiele dróg zwycięstwa (ogólne i dla każdej frakcji), jest wariant mniej i bardziej zaawansowany, frakcje się różnią od siebie dość znacznie. To wszystko sprawia, że gra się za każdym razem trochę inaczej i gra nie powinna się szybko nudzić (choć sam dopiero co zacząłem grać więc w praktyce nie wiem). Dodatkowo piękne figurki, ogólnie ładne, bardzo klimatyczne wydanie. W grze jest mało losowości, dużo liczenia, jest mózgożerna i pierwszą partie gra się z instrukcją w ręku :p Jednak po pierwszej, ewentualnie drugiej partii gra nie powinna przekraczać 3h co jest dla mnie i moich znajomych dość ważne bo wszyscy zauważyliśmy, że po tym czasie wyłączają Nam się mózgi. Ogólnie nie wiem jak z jej dostępnością, może być ciężko ale może na allegro się znajdzie. W cenie poniżej 200 zł jednak łatwo nie będzie jej dorwać, chyba, że używaną. Polecam poczytać recenzje, ogólnie ma wysokie noty.
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Strategii, większość euro skaluje się baaardzo dobrzeBea pisze:Chodzi Ci o kategorię "strategie" czy "euro"?Fegat pisze: Ze strategii:
Kemet - Euro bez losowości, z niezwykłym klimatem, gra która idealnie się skaluje na 2 do 5 graczy. W tej kategorii deklasuje rywali, takich jak Chaos/Bloodrage czy WoP.
www.przystole.org <<=== Ameri, ameri i więcej ameri! :D
Re: Co po Chaosie w starym świecie?
Dla mnie Kemet jest feee na 2 graczy... To już wolę Pana Lodowego Ogródka w takiej konfiguracji. Nadmieniam, że w Kemeta zagrałem raptem ze 4 razy i moje zdanie może być inne od innych
Kemet = nawalanka. W zasadzie polega na tłuczeniu się. PLO to już bardziej strategia. Cele każdej frakcji są różne i żaden z nich nie "punktuje/zbliża nas do wygranej" w zamian za tłuczenie przeciwnika... Oczywiście tłuczenie też ma swoje plusy - zbieramy punkty (pisałem już o kilku drogach do wygranej?). Kemet tańszy chyba, PLO to jakieś 220-250zł pewnie za nową sztukę. Ja z tych dwóch wolę PLO - nie ma to jak wygrać i niech przeciwnicy żrą żółty śnieg (i to wygrać z sytuacji, gdzie wszyscy myśleli, że nie ma się szans...) ;P
Kemet = nawalanka. W zasadzie polega na tłuczeniu się. PLO to już bardziej strategia. Cele każdej frakcji są różne i żaden z nich nie "punktuje/zbliża nas do wygranej" w zamian za tłuczenie przeciwnika... Oczywiście tłuczenie też ma swoje plusy - zbieramy punkty (pisałem już o kilku drogach do wygranej?). Kemet tańszy chyba, PLO to jakieś 220-250zł pewnie za nową sztukę. Ja z tych dwóch wolę PLO - nie ma to jak wygrać i niech przeciwnicy żrą żółty śnieg (i to wygrać z sytuacji, gdzie wszyscy myśleli, że nie ma się szans...) ;P
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne