Star Wars: Rebelia / Rebellion (Corey Konieczka)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
plozzt
Posty: 23
Rejestracja: 12 paź 2015, 14:43

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: plozzt »

właśnie dorwałem grę z paczkomatu, jaram się jak anakin na mustafarze. Jedyny ogromny minus to figurki są bardzo słabej jakości i wcale nie odwzorowują tych figurek ze zdjęć reklamowych :O
Awatar użytkownika
karawanken
Posty: 2365
Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 75 times
Been thanked: 98 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: karawanken »

Może ktoś zrobi zdjęcia tych figurek. Jest aż tak źle?
Awatar użytkownika
adikom5777
Posty: 2231
Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 81 times
Been thanked: 12 times

STAR WARS: Rebellion

Post autor: adikom5777 »

Nie jest źle. Figurki są małe, więc mają mało szczegółów, ale nie powiedziałbym, że są złej jakości. Są takie jakich się spodziewałem
Awatar użytkownika
raj
Administrator
Posty: 5214
Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 275 times
Been thanked: 896 times
Kontakt:

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: raj »

karawanken pisze:Może ktoś zrobi zdjęcia tych figurek. Jest aż tak źle?
Na bgg jest ich pierdylion.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."

Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Awatar użytkownika
Perf
Posty: 189
Rejestracja: 28 sty 2011, 01:48
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 47 times
Been thanked: 37 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Perf »

Okej - mam grę, ale na ten weekend nie znalazłem przeciwników do grania. Ktoś chętny w tę sobotę z okolic Katowic/Bytomia? : ) Zerkałem w sekcji spotkań, ale nie znalazłem niczego sobotniego, co wyglądałoby na trafne miejsce na taki rodzaj gry, więc pomyślałem, że spróbuję tutaj.

Najchętniej w jakiejś neutralnej miejscówce, z kimś kto zna angielski i zasady - i z kimś na tyle wyluzowanym, że nie przewróci stołu, gdy Luke rozwali mu Gwiazdę Śmierci i zabije Imperatora. :D

[edit:]

Co do "neutralnego lokalu", to chyba źle to sformułowałem - miałem na myśli tylko to, że nie mam u siebie w tej chwili warunków do rozłożenia się z tak dużą grą.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2016, 13:31 przez Perf, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4054
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 7 times
Been thanked: 23 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: AkitaInu »

To ja np :) Chorzów, właśnie gram sruga partie i spełniam warunki[emoji14]

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
Gosterq
Posty: 202
Rejestracja: 11 sty 2016, 22:55
Has thanked: 16 times
Been thanked: 30 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Gosterq »

Próbował ktoś grać w 3-4 osoby? Wg instrukcji jest to jakoś sensownie rozwiązane?
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1405
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 154 times
Been thanked: 189 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Błysk »

Gosterq pisze:Próbował ktoś grać w 3-4 osoby? Wg instrukcji jest to jakoś sensownie rozwiązane?
Nie mam, ale się wypowiem. Z poprzednich informacji wynika, że nie ma to za grosz sennsu. Chyba, że chcesz sterować połową frakcji, wtedy prawdopodobnie jedna osoba będzie mózgiem operacji, a druga prostym podwykonawcą rozkazów.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2016, 12:31 przez Błysk, łącznie zmieniany 1 raz.
Gosterq
Posty: 202
Rejestracja: 11 sty 2016, 22:55
Has thanked: 16 times
Been thanked: 30 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Gosterq »

Przedpremierowe wypowiedzi znam ;-) pytanie kieruję do tych co już mieli styczność z grą i mogą powiedzieć jak to wygląda w praktyce.
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Dwntn »

Gosterq pisze:Przedpremierowe wypowiedzi znam ;-) pytanie kieruję do tych co już mieli styczność z grą i mogą powiedzieć jak to wygląda w praktyce.
Mam za sobą dopiero pierwszą rozgrywkę, w której pewnie nie wszystkie zasady udawało nam się cały czas przestrzegać, jednakże już na tej podstawie mogę powiedzieć że nie widzę absolutnie żadnego sensu grania w cztery osoby. Gracze bowiem dzielą się frakcją i jeden kontroluje floty a drugi jednostki naziemne. W efekcie, jak już wspomniano jeden gracz de facto jest mózgiem operacji, drugi zaś tylko wykonuje plany naczelnika ;)

Biorąc także pod uwagę fakt iż walka w Rebellionie stoi na drugim a może i wręcz trzecim planie, gracze odpowiedzialni za kontrolę jednostek naziemnych większość czasu przyglądaliby się rozgrywce dwóch pozostałych graczy. Rozwiązanie takie ma więcej sensu jeśli grają ze sobą dwie pary lub małżeństwa, co pozwala na większą synergię w podejmowanych po danej stronie decyzjach.

Podsumowując, uważam że gra na 4 osoby ma tu mniej sensu niż w Wojnie o Pierścień. Tam przynajmniej jest więcej nacji do kontroli, podczas gdy w Rebellionie są tylko dwie a do samych walk nie dochodzi zbyt często, przez co nie ma zbyt wiele gry w grze do obdzielenia 4 osób.
Perf pisze:Okej - mam grę, ale na ten weekend nie znalazłem przeciwników do grania. Ktoś chętny w tę sobotę z okolic Katowic/Bytomia? : ) Zerkałem w sekcji spotkań, ale nie znalazłem niczego sobotniego, co wyglądałoby na trafne miejsce na taki rodzaj gry, więc pomyślałem, że spróbuję tutaj.

Najchętniej w jakiejś neutralnej miejscówce, z kimś kto zna angielski i zasady - i z kimś na tyle wyluzowanym, że nie przewróci stołu, gdy Luke rozwali mu Gwiazdę Śmierci i zabije Imperatora. :D
Hej, jestem z Chorzowa/Siemianowic i jestem dziś wolny od ok 19. Z chęcią przygarne kogoś na wieczór na partyjkę Rebelliona :-)

- K.
Awatar użytkownika
Atamán
Posty: 1347
Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 562 times
Been thanked: 284 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Atamán »

Jakby ktoś z Warszawy szukał współgracza, który ogarnął zasady, to się polecam. :)
Nanking
Posty: 73
Rejestracja: 20 mar 2015, 14:27

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Nanking »

Nie znalazłem na BGG a mam pytanie.
Oddziały można przesunąć do układu gdzie postawiliśmy dowódcę. I musi to być dowódca z parametrami walki w kosmosie i na lądzie (liczba kart).
Nie można przesunąć oddziałów z układu, w którym stoi dowódca (żeby się nie zrobiła kolejka w ruchu).
A co - jeżeli dowódca stojący w danym układzie (skąd startują oddziały) nie ma parametrów do walki? Też blokuje ruch?

Słowniczek: dowódca = postać w grze. :D
Awatar użytkownika
Perf
Posty: 189
Rejestracja: 28 sty 2011, 01:48
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 47 times
Been thanked: 37 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Perf »

RR p. 09, ''Moving Units' section:
"A leader that does not have tactic values still prevents
units from being moved out of its system."

W innym wypadku dałoby się ponownie poruszyć oddziałami wycofanymi ze starcia przez przywódcę bez wartości taktycznych.
Nanking
Posty: 73
Rejestracja: 20 mar 2015, 14:27

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Nanking »

Perf - dzięki. Faktycznie jest w RR.
I rzeczywiście słusznie tak jak tłumaczysz ducha przepisu.

Od dwóch dni odkrywam ciągle jakieś zasady, które niby przeczytałem, ale w trakcie rozgrywki umykają z emocji.
Ostatnio zapomnieliśmy, że karty akcji są przypisane do konkretnej postaci gdy jest na karcie jakakolwiek ikonka postaci.
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

STAR WARS: Rebellion

Post autor: mauserem »

ooooooossoomm!!! ostatnimi czasy nie miałem zbyt wielu okazji do duzej satysfakcji po wydaniu wiekszej kasy na gre - zazwyczaj uczucie było "letnie". Więc przed rozgrywką w Rebelliona byłem mocno niepewny co do tego co mnie czeka.
Jesem już po pierwszej rozgrywce i jest bardzo, ale to bardzo pozytywnie. Mam wielką ochotę na kolejną - zasady wchodzą gładko, mimo że jest tego troszkę i na początku człowiek jest lekko przytłoczony. Pierwsze 4 rundy szły bardzo wolno, potem gra nabrała rozpędu. Ale i tak czas rozgrywki był imponujący - unboxing zaczeliśmy koło 20 grę skończyliśmy 3.30 - realny czas gry w rejonie 6 godzin. Ale trafiło na dwóch celebrantów ;) w dodatku tylko jeden przeczytał wcześniej całe zasady (Wis rulez!). O dziwo nie walnęliśmy się w zasadach, po analizie swojej gry widzę, że w paru miejscach podczas walki nie stosowałem kart taktyki mimo że mogłem - ale były to sytuacje bez znaczenia, co najwyżej mogły wydłużyć walkę. Pierwsze wrażenie jest takie, że Rebelia ma po prostu słabo - potęga Imperium powala. Grałem Rebelią i musiałem się z tym kolosem mierzyć. Wisu grał bardzo sensownie i moje pierwsze nieporadne działania dodatkowo oddały mu tempo gry. zrealizowałem 3 cele na łączna sume 4 pkt reputacji. Jednego punktu nie zadeklarowałem a mogłem - dopiero rano doczytałem, że okupowane układy neutralne też są traktowane jako imperialne, a chodziło o sabotaż. Nie mniej to nadal niewiele by zmieniło moją sytuację. Na rundę przed planowanym przeniesieniem bazy zostałem wykryty - udało mi się skutecznie ewakuować i schować ponownie - wtedy zacząłem widzieć światełko w tunelu. Zaczynały pojawiać się bardziej wartościowe cele (na ręce miałem łatwe do spełnienia cele na kolejne 4 punkty), zaczynałem przygotowania do ataku na Gwiazdę Śmierci. Niestety ponownie, na rundę przed planowaną relokacją bazy zostałem wykryty, tym razem Wisu wszedł wszystkimi siłami, bitwa była krwawa ale wynik łatwy do przewidzenia zostałem wdeptany w ziemię układu Kashyyyk łapami AT-AT.... to była 9 albo 10 runda. Dawno nie miałem takiej satysfakcji z rozgrywki. Corey Konieczka udowadnia znowu, dlaczego jest na topie mojego rankingu designerów. Zasady są elegancko spójne. Ciekawa sprawa, ale ta gra łączy w sobie coś z ducha asymetrycznej rozgrywki w Androida i rasowego 4x (ze strony Imperium na pewno - Imperium musi eksplorować i powiększać swój obszar oraz siły wojskowe by znaleźć rebeliancką bazę, muszą wykorzystywać gospodarczo kontrolowane układy i eksterminować napotkane siły Rebelli) Klimat i znajome wątki fabularne są świetnie osadzone w mechanice. Grając cały czas próbowałem sobie odpowiedzieć na pytanie jak to by chodziło na 4 osoby - wiadomo ten tryb jest mocno tutaj naciągany, ale myślę, że emocji i klimatu jest tak dużo, że to jednak może zadziałać. Po prostu gra ma w sobie to coś - w mojej ekipie to ma wielką szansę chwycić.
bulaxyz82
Posty: 178
Rejestracja: 19 sty 2016, 11:42
Lokalizacja: Kielce
Has thanked: 3 times
Been thanked: 5 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: bulaxyz82 »

Nie trawię tego uniwersum, nigdy dobrze się w nim nie odnajdywałem i nie mogę zrozumieć tej fali popularności całej tej kosmicznej epopei. Kolejna osoba i kolejne zachwyty nad tytułem, chyba te swoje animozje muszę schować głęboko w kieszeń i dokładniej zastanowić się nad zakupem tego tytułu, czekam na PL. Może w tej chwili nie wishlist ale maybe.
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Maxxx76 »

To olej Rebelię i kup Wojnę o Pierścień :-D
bulaxyz82
Posty: 178
Rejestracja: 19 sty 2016, 11:42
Lokalizacja: Kielce
Has thanked: 3 times
Been thanked: 5 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: bulaxyz82 »

Maxxx76 pisze:To olej Rebelię i kup Wojnę o Pierścień :-D
OoOo dobry tok myślenia bo ja właśnie z tych co fantasy kocha :wink:
andy h
Posty: 75
Rejestracja: 16 lut 2014, 23:08
Has thanked: 1 time

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: andy h »

bulaxyz82 pisze:
Maxxx76 pisze:To olej Rebelię i kup Wojnę o Pierścień :-D
OoOo dobry tok myślenia bo ja właśnie z tych co fantasy kocha :wink:
Jak kochasz fantasy to kupuj WoP natychmiast! :)
Ja z kolei zawsze lubiłem fantasy ale książki Tolkiena średnio mi się podobały, tak samo z filmami. Natomiast WoP przeszedł moje najśmielsze oczekiwania - to mój Święty Gral wśród planszówek! Z uniwersum Gwiezdnych Wojen - mam podobną sytuację jak z Tolkienem. 3 pierwsze (w kolejności powstania) filmy podobały mi się bardzo, ale to było 20 lat temu, gdy byłem dzieckiem, natomiast ostatnie zupełnie mi nie siadły. Czytam jednak o SW Rebelion, oglądam recki i czuję że to może być miazgunia na miarę (mam nadzieję) WoP. Ale poczekam na wydanie Galakty.
plozzt
Posty: 23
Rejestracja: 12 paź 2015, 14:43

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: plozzt »

jestem po pierwszej grze z dziewczyną, czas gry 2,5 godziny. Gdyby nie fakt, że można przemieszczać bazę rebelii, odkryta by została już w 3 rundzie XD moja majlejdi zamiast iść w misje, szła w głównej mierze na zajęcie każdej planety jak najszybciej :P

jestem zajarany i czekam na więcej
Awatar użytkownika
Dwntn
Posty: 1151
Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 14 times
Been thanked: 36 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Dwntn »

mauserem pisze:ooooooossoomm!!! (...) Ale i tak czas rozgrywki był imponujący - (...) w rejonie 6 godzin.
U nas dziś czas zamknął się w 3,5h. Musze przyznać że dzisiejsza gra potoczyła się z goła odmiennie od poprzedniej rozgrywki. Mój przeciwnik (parszywy rebeliant ;) ) skupił się na podcięciu mi skrzydeł - jego taktyka polegała na sabotowaniu moich systemów oraz szybkich atakach na te systemy, w których posiadałem jakieś zdaatne do transportu statki. W efekcie tego, nie zbudowałem w tej rozgrywce żadnego Star Destroyera, gdyż losy gry potoczyły się tak że nie kontrolowałem ani jednego systemu z niebieskim kwadratem do produkcji statków (w późniejszym etapie pojawiła się Corellia, ale tylko jako ciemiężony system, więc produkowała tylko TIE Fightery). Co dziwne, mój przeciwnik nie skupił się na zniszczeniu Gwiazdy Śmierci, którą konstruowałem bite trzy tury. Były by to dla niego dwa łatwe punkty, zwłaszcza że dysponował odpowiednią kartą celu by skapitalizować ewentualny atak na plac budowy.

Ostatecznie, Udało mi się wygrać zagrywając szczęśliwie Inwazję na planetę i wrzucając AT-ATa, AT-STa i kilku stormtrooperów na niechronioną bazę przeciwnika (skupiając się na swojej taktyce niszczenia moich flot i odbijania co ciekawszych planet, nie trzymał w bazie żadnych jednostek).

Gra zdecydowanie nabrała zupełnie innej dynamiki, dały o sobie znać nowe strategie, które warto będzie zapamiętać na przyszłe rozgrywki :) Wygrana była tym słodsza, że Imperium świętowało zwycięstwo w towarzystwie Księżniczki Lei, którą przekonało do słuszności jedynej strony Mocy - Ciemnej Strony :twisted:
mauserem pisze: (...)zrealizowałem 3 cele na łączna sume 4 pkt reputacji. (...) Zaczynały pojawiać się bardziej wartościowe cele (na ręce miałem łatwe do spełnienia cele na kolejne 4 punkty)
To wymaga dobrego planowania. Możesz maksymalnie zdobyć dwa cele na rundę - jeden w bitwie i jeden w refresh phase.
mauserem pisze: (...) Jetsem już po pierwszej rozgrywce i jest bardzo, ale to bardzo pozytywnie. Mam wielką ochotę na kolejną
Gdybyś miał ochotę, myślę że jutro (niedziela) mógłbym pohostować kolejne spotkanie, zakładając że pogoda nie dopisze. Jeśli będzie słonecznie, planszówki będą musiały ustąpić miejsca jakiemuś wypadowi za miasto ;)
Maxxx76 pisze:To olej Rebelię i kup Wojnę o Pierścień :-D
Coś w tym jest. Grywam na bieżąco zarówno w WoP i teraz w SW:R i widzę sporo podobieństw pomiędzy tymi tytułami. Na chwilę obecną wydaje mi się że WoP jest lepszą grą z tych dwóch. Jest na pewno mniej podatna na metagaming i zdecydowanie lepiej wykonana jeśli chodzi o jakość materiałów i odlewów figurek. Zdecydowanie ciężko byłoby mi zdecydować która jest lepsza a komuś kto nie posiada ani jednej ani drugiej mogę śmiało polecić zakup tej, której uniwersum bardziej odpowiada graczowi. Gry są bowiem tak do siebie podobne.
plozzt pisze:jestem po pierwszej grze z dziewczyną, czas gry 2,5 godziny. Gdyby nie fakt, że można przemieszczać bazę rebelii, odkryta by została już w 3 rundzie XD moja majlejdi zamiast iść w misje, szła w głównej mierze na zajęcie każdej planety jak najszybciej :P
Ale kto wygrał ? Imperium czy Rebelia ? Swoją drogą, granie Rebelią na podbój wszystkich możliwych planet nie ma większego sensu, zwłaszcza wobec potęgi militarnej Imperium. Grający Rebeliantami powinien skupić się na wykonywaniu misji i biciu punktów za cele, wykorzystując przewagę tajemnicy jaką owiana jest lokacja jego bazy.

- K.
plozzt
Posty: 23
Rejestracja: 12 paź 2015, 14:43

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: plozzt »

Wygrala rebelia :) zdobylem 5 pkt reputacji przez co spotkalem sie z imperialnym markerem :)
Awatar użytkownika
Perf
Posty: 189
Rejestracja: 28 sty 2011, 01:48
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 47 times
Been thanked: 37 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Perf »

Dwntn pisze:Możesz maksymalnie zdobyć dwa cele na rundę - jeden w bitwie i jeden w refresh phase.
Można zdobyć ich więcej, bo limit to jedna karta za każde starcie. : )
Awatar użytkownika
AkitaInu
Posty: 4054
Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
Lokalizacja: Chorzów
Has thanked: 7 times
Been thanked: 23 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: AkitaInu »

Która karta pozwala na rozwalenie death star under construction?

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Perf
Posty: 189
Rejestracja: 28 sty 2011, 01:48
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 47 times
Been thanked: 37 times

Re: STAR WARS: Rebellion

Post autor: Perf »

AkitaInu pisze:Która karta pozwala na rozwalenie death star under construction?
Tu właśnie sprawa jest lekko śmieszna. :)

RR p. 06, 'Destroying a Death Star' subsection:
"** The “Death Star Plans” can be used against a Death Star
Under Construction.
** The “Death Star Plans” card cannot be played if a Death Star is
not in the system."

Nie ma nigdzie zapisu w stylu "traktuj DSUC jako DS". [edit: a instrukcja zawiera taki zapis np. w przypadku Luke'a Jedi]

Zatem traktując te zapisy dosłownie: można użyć 'Death Star Plans' przeciwko DSUC... ale tylko wtedy gdy w systemie jest również DS. :)
ODPOWIEDZ