Moim zdaniem reguła ma jak najbardziej sens. Zmusza do rozsądnego dobierania miast, a karze osoby zbierające śmieci i liczące na fart, że przy kolejnym rozstawieniu będa miały kolejny układ (po prostu śmieci się zmarnują, bo trzeba je odrzucić). Dalekosiężne planowanie w TuT pojawia się natomiast w postaci: "najpierw przejadę po tych i tych miastach, żeby za drugim razem pojechać po tych i tych i zgarnąć punkty z prowincji" albo w jak najbardziej optymalnym zużyciu domków przy budowaniu tras. Czyli każda nasza trasa powinna wymuszać postawienie jak najwięcej liczby domków.mst pisze:IOHO reguła ta zmniejsza możliwości planowania (które bardzo w grach planszowych lubimy - ulubiona gra mojej żony to Książęta Florencji) nie dając nic w zamian (oczywiście po jednej, 2-osobowej grze możemy się mylić
).
Thurn und Taxis
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Thurn und Taxis
Re: Thurn und Taxis
Ograniczenie możliwości planowania odczułem jako wzrost losowości, który IMHO jest niepożądany czyli jego wprowadzenie powinno być zrównoważone czymś zwiększającym walory rozgrywki.khaox pisze:No wlasnie taki jest cel tej reguly... ograniczyc Cie do planowania 1 trasy i ewentualnie zarodka drugiej. Zapobiega tez dosyc skutecznie zagarnieciu przez kogos zbyt duzej ilosci kart przez np. ciagle korzystanie z dobrania 2 kart. A czegos konkretnego oczekujesz w zamian?
Natomiast zagarnianiu przez kogoś dużej ilości kart IMHO nie trzeba zapobiegać ze względu na wykluczające się w tej samej turze skorzystanie z pomocy Kierownika Poczty i Pocztyliona oraz to, że wartość dostępnych żetonów (zarówno za długość trasy jak i za odpowiednio ustawione budynki) zmniejsza się z każdym zabranym żetonem.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: Thurn und Taxis
Czy ja wiem czy pogębiono jakoś strasznie?khaox pisze:BTW. jezeli oczekujesz wiekszej ilosci decyzji to rzuc okiem na nowy dodatek TuT: Wszystkie drogi prowadza do Rzymu. Tam poglebiono sens części zasad z podstawki, na przyklad nie postawienia domku w miescie, pomimo, ze wybrana zasada stawiania domkow pozwala

Przy okazji khaox, bo dawno miałem już to napisać - świetny tekst na Krainie Gier swego czasu napisałeś o tym dodatku.
Zmniejszenie losowości w tym temacie nastąpiło w pierwszym dodatku Power & Glory, który uważam za bardzo dobry.mst pisze:Ograniczenie możliwości planowania odczułem jako wzrost losowości, który IMHO jest niepożądany czyli jego wprowadzenie powinno być zrównoważone czymś zwiększającym walory rozgrywki.
Re: Thurn und Taxis
Dodatek Power & Glory już mamy ale będzie musiał trochę poczekać na swoją inaugurację żeby żona nacieszyła się najpierw otrzymaną w zeszłym tygodniu podstawką
.
Mnie również podobała się recenzja dodatku "Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu" i jak tylko będzie okazja (może na najbliższym Pionku) chętnie wypróbuję go w praktyce.

Mnie również podobała się recenzja dodatku "Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu" i jak tylko będzie okazja (może na najbliższym Pionku) chętnie wypróbuję go w praktyce.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- bogas
- Posty: 2874
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 431 times
- Been thanked: 684 times
Re: Thurn und Taxis
Służę uprzejmiemst pisze:Mnie również podobała się recenzja dodatku "Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu" i jak tylko będzie okazja (może na najbliższym Pionku) chętnie wypróbuję go w praktyce.

A mi te dwustronne karty nie podpasowały. Praktycznie niemożliwym stał się brak możliwości kontynuacji trasy, a i podbieranie komuś kart, które mu ewidentnie pasują nie ma sensu. Będzie dokładał te konie aż w końcu doczeka się na tą swoją kartęPancho pisze:Zmniejszenie losowości w tym temacie nastąpiło w pierwszym dodatku Power & Glory, który uważam za bardzo dobry


Re: Thurn und Taxis
i podstawowym pytaniem jest ... co dla kogo jest walorem a co wada. TuT w obecnym ksztalcie jest grą raczej familijną, do ktorej moze zasiasc 12 letni Jasio, Krystyna (z gazowni) i Stefan (strateg prawie jak napoleon) i maja miec podobna szanse wygrania. Zawsze mozna popracowac nad home rules... w tym momencie wpadlem np na pomysl szatanskiego wykorzystania goscia pozwalajacego dokladac 2 karty sobie do rzedu... albowiem moznaby albo wylozyc 2 karty albo dolozyc przeciwnikowi 1 karte (a druga, ktora by nam pasowala odrzucic), oczywiscie gdy nie dokladamy sobie nie mozemy zapunktowac.mst pisze:Ograniczenie możliwości planowania odczułem jako wzrost losowości, który IMHO jest niepożądany czyli jego wprowadzenie powinno być zrównoważone czymś zwiększającym walory rozgrywki
BTW dzieki za dobre słowa odnosnie recenzji

Re: Thurn und Taxis
Ogólnie losowość nie jest dla mnie wadą - najczęściej gramy z 7-letnim synem więc, zgodnie z tym co napisałeś, losowość jest konieczna dla wyrównania szans. Natomiast reguła o odrzucaniu kart w TuT nie tylko zwiększa losowość (niepotrzebnie bo i bez niej gra ma element losowy) ale też zmniejsza ilość możliwości oraz ogranicza planowanie nie dając w zamian żadnych korzyści typu wyeliminowanie "psującej" rozgrywkę strategii, poprawa klimatu, większa elegancja mechaniki czyli IMHO jest po prostu niepotrzebna. Najprostszą home rule jest tutaj zaniechanie stosowania się do tej reguły ale ja jakoś niespecjalnie lubię zmieniać oficjalne reguły gier (dziwne to bo w pozaplanszówkowym świecie takim legalistą nie jestem
) i dlatego pytanie na Forum czy ktoś ma podobne do mojego i mojej żony wrażenie.

Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: Thurn und Taxis
Mst moim zdaniem mylisz się całkowicie. Proponuję, abyś spróbował swojego home rule i przekonał się o jego skutkach na własnej skórze. Na pewno nie jest to reguła, która została wprowadzona przypadkiem, ale jestem pewien, że wynika z negatywnych konsekwencji powstałych przy testowaniu gry bez tego ograniczenia. Zresztą załóżmy oczyma wyobraźni, że nie ma takiego ograniczenia, co się może dziać moim zdaniem:
1. Gracze będą trzymać za wszelką cenę karty, które są przydatne innym graczom. Po co je wyrzucać jak nie ma takiej potrzeby? Najbardziej patologiczną formą tego będzie zbudowanie miasta (np. Łodzi) i próba zawłaszczenia wszystkich pozostałych kart tego rodzaju (Łodzi) i nigdy ich nie oddania. Gra zostanie po prostu popsuta dla innych.
2. Moim zdaniem losowość znacznie się zwiększy i osoby mogą spokojnie wygrać dzikim fartem. Będzie się zbierało karty bo zawsze kiedyś mogą się przydać (branie w ciemno będzie mniej bolesne niż jest to w normalnej rozgrywce)
3. Poprawny (optymalny) dobór karty nie ma już takiego znaczenia, ponieważ karty akurat w tym momencie nie przydatne, pewnie przydadzą się w przyszłości.
4. Gracze będą czasami trzymać mnóstwo kart na ręce, bo zawsze coś się może przydać. Będzie to niewygodne i rozgrywka straci na komforcie.
1. Gracze będą trzymać za wszelką cenę karty, które są przydatne innym graczom. Po co je wyrzucać jak nie ma takiej potrzeby? Najbardziej patologiczną formą tego będzie zbudowanie miasta (np. Łodzi) i próba zawłaszczenia wszystkich pozostałych kart tego rodzaju (Łodzi) i nigdy ich nie oddania. Gra zostanie po prostu popsuta dla innych.
2. Moim zdaniem losowość znacznie się zwiększy i osoby mogą spokojnie wygrać dzikim fartem. Będzie się zbierało karty bo zawsze kiedyś mogą się przydać (branie w ciemno będzie mniej bolesne niż jest to w normalnej rozgrywce)
3. Poprawny (optymalny) dobór karty nie ma już takiego znaczenia, ponieważ karty akurat w tym momencie nie przydatne, pewnie przydadzą się w przyszłości.
4. Gracze będą czasami trzymać mnóstwo kart na ręce, bo zawsze coś się może przydać. Będzie to niewygodne i rozgrywka straci na komforcie.
Re: Thurn und Taxis
Dzięki Pancho - o takiego rzeczowego posta mi chodziło. Zadając pytanie wogóle nie wziąłem pod uwagę zbierania byle czego - zakładałem raczej, że tworząc jedną trasę na stole staram się jednocześnie przygotować kolejną w ręce. IMHO zbieranie byle czego i tak nie bardzo miałoby w TuT sens bo w tej grze bardzo liczy się czas (a zabranie karty kosztuje kolejkę, zabranie dwóch dodatkowo wykorzystanie pomocnika). Natomiast masz niewątpliwie rację z patologicznym zablokowaniem miasta (zwłaszcza Łodzi). Może kiedyś wypróbuję swoją wersję ale najpierw muszę trochę pograć w różnym składzie z oryginalnymi zasadami (bo wierzę, że masz także rację, że tak doświadczeni autorzy nie dodaliby reguły bez przetestowania i bez sensu
).

Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- bogas
- Posty: 2874
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 431 times
- Been thanked: 684 times
Re: Thurn und Taxis
No nie do końca, bo kartę bierzesz zawsze na początku swojej kolejki czy chcesz czy nie, a więc nie musisz poświęcać innych akcji na zabranie karty.mst pisze:IMHO zbieranie byle czego i tak nie bardzo miałoby w TuT sens bo w tej grze bardzo liczy się czas (a zabranie karty kosztuje kolejkę, zabranie dwóch dodatkowo wykorzystanie pomocnika).
Czas?
Obawiam się, że po rezygnacji z zasady odrzucania kart sytuacja będzie przypominać TtR, gdzie przez kilka, kilkanaście kolejek wszyscy zbierają karty, aż im się w ręce nie mieszczą.
Wykorzystanie pomocnika?
Zgadzam się, ale tylko po części, bo w zasadzie ostanie się jedynie dwóch sensownych. Ten pozwalający na zabranie dwóch kart i ten na wyłożenie dwóch z ręki. Kołodziej odejdzie na wcześniejszą emeryturę (bo co za problem budować długie trasy mając już je praktycznie w ręce), a urzędnik pozwalający wymienić wszystkie karty (nie pamiętam nazwy) umrze z nudów (po co wymieniać jak będziemy mieć wybór spośród kilkunastu kart).
No i to o czym pisał Pancho. Są tylko trzy karty każdego miasta w talii więc blokowanie kart będzie więcej niż nagminne i dotyczyć będzie wszystkich miast bez wyjątku.
No i gra bardzo dużo straci. Co z tego, że kończąc jedną trasę będę miał już gotową następną czy kolejne dwie? Coś mi tu nudą zalatuje. Gdzie te emocje i niepewność? Moim zdaniem rezygnacja z tej reguły mocno grę zmieni i w mojej opinii niestety na gorsze.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Thurn und Taxis
Ta zasada to klucz do balansu gry. Inaczej całe planowanie zdechnie, a gracze będą mogli dzięki fartowi zabierać innym karty potrzebne do kompletowania tras i zbierania bonusów. Łódź jest tu wyraźnym przypadkiem, ale zabranie Pilzna (jedyne połączenie z Łodzią) jest jeszcze dotkliwsze. Nie będzie premii z Czech, ani premii za wszystkie prowincje. To praktycznie oznacza automatyczny sukces fuksiarza, jeśli tylko sam skompletuje te bonusy.bogas pisze:No nie do końca, bo kartę bierzesz zawsze na początku swojej kolejki czy chcesz czy nie, a więc nie musisz poświęcać innych akcji na zabranie karty.mst pisze:IMHO zbieranie byle czego i tak nie bardzo miałoby w TuT sens bo w tej grze bardzo liczy się czas (a zabranie karty kosztuje kolejkę, zabranie dwóch dodatkowo wykorzystanie pomocnika).
Czas?
Obawiam się, że po rezygnacji z zasady odrzucania kart sytuacja będzie przypominać TtR, gdzie przez kilka, kilkanaście kolejek wszyscy zbierają karty, aż im się w ręce nie mieszczą.
Wykorzystanie pomocnika?
Zgadzam się, ale tylko po części, bo w zasadzie ostanie się jedynie dwóch sensownych. Ten pozwalający na zabranie dwóch kart i ten na wyłożenie dwóch z ręki. Kołodziej odejdzie na wcześniejszą emeryturę (bo co za problem budować długie trasy mając już je praktycznie w ręce), a urzędnik pozwalający wymienić wszystkie karty (nie pamiętam nazwy) umrze z nudów (po co wymieniać jak będziemy mieć wybór spośród kilkunastu kart).
No i to o czym pisał Pancho. Są tylko trzy karty każdego miasta w talii więc blokowanie kart będzie więcej niż nagminne i dotyczyć będzie wszystkich miast bez wyjątku.
No i gra bardzo dużo straci. Co z tego, że kończąc jedną trasę będę miał już gotową następną czy kolejne dwie? Coś mi tu nudą zalatuje. Gdzie te emocje i niepewność? Moim zdaniem rezygnacja z tej reguły mocno grę zmieni i w mojej opinii niestety na gorsze.
Tylko dzięki tej zasadzie sens mają szef poczty i kołodziej.
Myślę mst, że jeszcze musisz parę razy zagrać. Dobra wiadomość jest taka, że czeka Ciebie i Twą małżonkę jeszcze sporo radochy nad planszą TuT. A dodatek jest super. Plansza wymusza zupełnie inne podejście do planowania tras, a koniki dodają ciekawego smaka zwiększając znaczenie kart miast nieprzydatnych ze względu na miasto, ale pozwalających szybko zamknąć dłuższą trasę.
_________
Moje gry
Moje gry
Re: Thurn und Taxis
No dobra, dobra - przekonaliście mnie
I dzięki, że włożyliście w to tyle wysiłku. Teraz już widzę, że ta reguła ma spore znaczenie także dla elegancji rozgrywki/mechaniki.

Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: Thurn und Taxis
Mam małą wątpliwość dotyczącą interpretacji zasad w momencie pobierania kart i wykorzystywania naczelnika poczty. W instrukcji jest napisane, że po wzięciu karty natychmiast są one uzupełniane. Później jest mowa o tym, że naczelnik pozwala wziąć dodatkową kartę albo ze stosu, albo z wyłożonych. Nie jest jednak wyjaśnione co dokładnie znaczy natychmiastowość uzupełniania i powstają dwie interpretacje:
a) Bierzemy kartę (z talii lub z odkrytych), korzystamy z naczelnika i bierzemy drugą z odkrytych lub stosu. Dopiero w tym momencie ewentualnie uzupełniamy karty do 6.
b) Bierzemy kartę, jeżeli z odkrytych to uzupełniamy je do 6, i teraz decydujemy o użyciu naczelnika i ciągniemy drugą (z talii lub z odkrytych) i ewentualnie uzupełniamy jeszcze raz do 6.
Ja stosowałem wersję a), ale naszła mnie wątpliwość czy słusznie.
a) Bierzemy kartę (z talii lub z odkrytych), korzystamy z naczelnika i bierzemy drugą z odkrytych lub stosu. Dopiero w tym momencie ewentualnie uzupełniamy karty do 6.
b) Bierzemy kartę, jeżeli z odkrytych to uzupełniamy je do 6, i teraz decydujemy o użyciu naczelnika i ciągniemy drugą (z talii lub z odkrytych) i ewentualnie uzupełniamy jeszcze raz do 6.
Ja stosowałem wersję a), ale naszła mnie wątpliwość czy słusznie.
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Thurn und Taxis
Ja zawsze wersje (b).
Zwlaszcza, ze decyzje o wykorzystaniu dodatkowej postaci mozesz podjac rowniez po wzieciu karty. Jesli sie pojawi dobra karta to korzystasz z brania 2-kart. Jesli nie, to korzystasz z kogo innego...
Pozdrawiam
Szymon
Zwlaszcza, ze decyzje o wykorzystaniu dodatkowej postaci mozesz podjac rowniez po wzieciu karty. Jesli sie pojawi dobra karta to korzystasz z brania 2-kart. Jesli nie, to korzystasz z kogo innego...
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Re: Thurn und Taxis
Zawsze b. Natomiast Szymon po wzięciu pierwszej karty nie wolno już skorzystać z czyściciela wszystkich kart.
Re: Thurn und Taxis
bingokmiernik pisze:b) Bierzemy kartę, jeżeli z odkrytych to uzupełniamy je do 6, i teraz decydujemy o użyciu naczelnika i ciągniemy drugą (z talii lub z odkrytych) i ewentualnie uzupełniamy jeszcze raz do 6.

- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Thurn und Taxis
No tak - ten ziutek jest akurat wyjatkiem.Pancho pisze:Zawsze b. Natomiast Szymon po wzięciu pierwszej karty nie wolno już skorzystać z czyściciela wszystkich kart.
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 15:10
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 23 times
Re: Thurn und Taxis
czytając polską instrukcję naszła mnie taka wątpliwość:
"Gracz może otrzymać za jeden region, ewentualnie kombinację regionów tylko jeden żeton"
czy jeśli wykładając domek w regionie jednocześnie spełniam warunek żetonu, mówiący o wszystkich miastach w regionie, a także ten o każdym regionie poza Baiern, to wybieram tylko jeden z tych żetonów czy dostaje oba?
"Gracz może otrzymać za jeden region, ewentualnie kombinację regionów tylko jeden żeton"
czy jeśli wykładając domek w regionie jednocześnie spełniam warunek żetonu, mówiący o wszystkich miastach w regionie, a także ten o każdym regionie poza Baiern, to wybieram tylko jeden z tych żetonów czy dostaje oba?
- palladinus
- Posty: 1494
- Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Thurn und Taxis
Witam, pytanie mam czy ta gra jest niezależna językowo? Czy jak kupię wersje niemiecka i przeczytam polską instrukcję, to nic mi się nie stanie? 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
Blog CiekaweGry - gry planszowe i nie tylko
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
- yosz
- Posty: 6377
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 203 times
- Been thanked: 496 times
- Kontakt:
Re: Thurn und Taxis
Jest niezależna językowo. Ale niedługo będzie dostępna pełna polska edycja gry (czyli polski tytuł i polskie pudełko (no i instrukcja))
http://www.gamesfanatic.pl/2010/11/30/c ... -tym-roku/
http://www.gamesfanatic.pl/2010/11/30/c ... -tym-roku/
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- palladinus
- Posty: 1494
- Rejestracja: 29 paź 2010, 14:10
- Lokalizacja: Poznań
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Thurn und Taxis
Podziękował.
Jak jest niezależna językowo, to po co czekać?
Jak jest niezależna językowo, to po co czekać?

yosz pisze:Jest niezależna językowo. Ale niedługo będzie dostępna pełna polska edycja gry (czyli polski tytuł i polskie pudełko (no i instrukcja))
http://www.gamesfanatic.pl/2010/11/30/c ... -tym-roku/
Blog CiekaweGry - gry planszowe i nie tylko
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
http://www.facebook.com/CiekaweGry
http://instagram.com/CiekaweGry
- MichalStajszczak
- Posty: 9796
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 556 times
- Been thanked: 1619 times
- Kontakt:
Re: Thurn und Taxis
Jeżeli cierpisz na germanofobię, to może coś Ci się staćpalladinus pisze:Czy jak kupię wersje niemiecką, to nic mi się nie stanie?

- Edmund Czarna Szyja
- Posty: 332
- Rejestracja: 20 sty 2010, 09:42
- Lokalizacja: Kraków
Re: Thurn und Taxis
Oczywiście, na lepsze z marketingowego punktu widzenia - Chopin.MisterC pisze:Jak by w Polsce wydawano Friedricha, to też by się go przemianowało?
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Thurn und Taxis
Neinpalladinus pisze:Czy jak kupię wersje niemiecka i przeczytam polską instrukcję, to nic mi się nie stanie?![]()

Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: Thurn und Taxis
Czy dodatki zmieszczą się do jednego pudełka z podstawką bez wyrzucania wypraski? Bo nie wiem, czy kupować BigBoxa, mogę kupować osobno.
-