Mam wrażenie, że po prostu bez kontroli statystyki Rogów ludzie wystawili wojsko, a ciężko jest kontrolowac co tam każdy ma na planszetce, szczególnie przy 4+ graczach. Ja tez się niekiedy łapałem na tym, że już mam limit a szału nadal opór i chcialoby się postawić coś więcej przed bitwą o Yggdrasil.AkitaInu pisze:A czemu potrzebna jest kontrola i z czego to wynika? Plus ile partii juz?orzeh pisze:Po dzisiejszej rozgrywce, wiem że będzie potrzebny homerule aby była lepsza kontrola ilości wystawianych jednostek. Może coś analogicznego jak Valhalla tylko przed wystawianiem, każdy kładzie/wymienia jednostki na tym polu i z niego pobiera (pomysł nie mój ale dość rozsądny)
Blood Rage (Eric M. Lang)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- ariser
- Posty: 1138
- Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
- Lokalizacja: Cieszyn
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 49 times
Re: Blood Rage
- krecilapka
- Posty: 972
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 188 times
Re: Blood Rage
To całkiem niezły home rule. Po tym jak u nas trzeci z pięciu graczy w którymś momencie, wstawił na planszę nadmiarową jednostkę, zaczęliśmy sobie to nawzajem pilnować .
Faktycznie w toku rozgrywki, na bazie emocji płynących z gry można się po prostu zapomnieć. A rozpoczynającym przygodę z Blood Ragem przeginanie z liczbą figurek zdarza się nagminnie.
Może wprowadzić etap stawiania figurek na początku każdej ery na planszetce gracza? Ta liczba będzie i tak niezmienna, a nawet jeśli ktoś wstawiałby np. potwora to podmieniałby go z figurką z planszetki.
Faktycznie w toku rozgrywki, na bazie emocji płynących z gry można się po prostu zapomnieć. A rozpoczynającym przygodę z Blood Ragem przeginanie z liczbą figurek zdarza się nagminnie.
Może wprowadzić etap stawiania figurek na początku każdej ery na planszetce gracza? Ta liczba będzie i tak niezmienna, a nawet jeśli ktoś wstawiałby np. potwora to podmieniałby go z figurką z planszetki.
Re: Blood Rage
Gra jest świetna, zasady nie są zbyt skomplikowane. Grałem wczoraj dwa razy i nowe osoby , które dopiero zaczynają przygodę z grami były zachwycone. Syndrom jescze jednej partii jest.
Teraz trochę narzekania. Jakość wykonania figurek jest tragiczna. Nie wiem czy tylko moja wersja jest pod tym względem tak wybrakowana ale suszarka i później gorąca woda nie pomogły. Figurki wojowników są strasznie powyginane ( włócznie są tak zagięte, że grotami dotykaja wojownika ). Dodatkowo czerwony klan nie może włożyć swoich podstawek pod figurki bo te są zwyczajnie za duże i ciągle wylatują. Będę je musiał chyba przykleić na stałe . Trochę to boli ponieważ głównie figurki podbiły cenę gry.
Podsumowując poza wykonaniem figurek gra jest ciekawa i myślę że na długo pozostanie na moim stole.
Teraz trochę narzekania. Jakość wykonania figurek jest tragiczna. Nie wiem czy tylko moja wersja jest pod tym względem tak wybrakowana ale suszarka i później gorąca woda nie pomogły. Figurki wojowników są strasznie powyginane ( włócznie są tak zagięte, że grotami dotykaja wojownika ). Dodatkowo czerwony klan nie może włożyć swoich podstawek pod figurki bo te są zwyczajnie za duże i ciągle wylatują. Będę je musiał chyba przykleić na stałe . Trochę to boli ponieważ głównie figurki podbiły cenę gry.
Podsumowując poza wykonaniem figurek gra jest ciekawa i myślę że na długo pozostanie na moim stole.
Re: Blood Rage
tomiz123 pisze:Dodatkowo czerwony klan nie może włożyć swoich podstawek pod figurki bo te są zwyczajnie za duże i ciągle wylatują. Będę je musiał chyba przykleić na stale.
To podstawy figurek sa za male gdyz inne figurki w tych czerwonych podstawkach pasuja. Opisaem sytuacje kilkanascie postow wyzej.
A przynajmniej moj egzeplarz mial taka wade.
Napisalem do portalu, wyslali nowe jeszcze tego samego dnia, bez zbednych formalnosci, wlasnie na nie czekam.
I tutaj moj kolejny uklon w strone portalu BRAWO
- krecilapka
- Posty: 972
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 188 times
Re: Blood Rage
U mnie tylko jedna figurka z czerwonych jest właśnie taka słabo pasująca. Ale ich się nie wyciąga więc ja po prostu przykleje. Ale widać że ten klan To cieniaki , lepiej grać innymi
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
- AkitaInu
- Posty: 4060
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 25 times
Re: Blood Rage
Wydaje mi się że mówienie że jakoś jest tragiczna bo włócznie ma wykrzywioną i podstawka która nie jest cześcią figurki źle pasuje to troche przesadatomiz123 pisze:Gra jest świetna, zasady nie są zbyt skomplikowane. Grałem wczoraj dwa razy i nowe osoby , które dopiero zaczynają przygodę z grami były zachwycone. Syndrom jescze jednej partii jest.
Teraz trochę narzekania. Jakość wykonania figurek jest tragiczna. Nie wiem czy tylko moja wersja jest pod tym względem tak wybrakowana ale suszarka i później gorąca woda nie pomogły. Figurki wojowników są strasznie powyginane ( włócznie są tak zagięte, że grotami dotykaja wojownika ). Dodatkowo czerwony klan nie może włożyć swoich podstawek pod figurki bo te są zwyczajnie za duże i ciągle wylatują. Będę je musiał chyba przykleić na stałe . Trochę to boli ponieważ głównie figurki podbiły cenę gry.
Podsumowując poza wykonaniem figurek gra jest ciekawa i myślę że na długo pozostanie na moim stole.
I wytłumaczcie mi o co chodzi z tym kontrolowaniem wstawiania figurek na plansze i homerulem bo nie rozumiem co to ma zmienić
- orzeh
- Posty: 1282
- Rejestracja: 04 lut 2015, 10:05
- Lokalizacja: Mysłowice
- Has thanked: 127 times
- Been thanked: 194 times
- Kontakt:
Re: Blood Rage
w punkt, i tym razem byłem to ja, nawystawiałem jednostek "jak gupi" i potem wycofywanie ruchów było, strasznie mnie to zirytowało że mogłem zepsuć całą grę przez takie niedopatrzenie. W emocjach każdy pilnował swojego klanu (a emocje w tej rozgrywce były )ariser pisze: Mam wrażenie, że po prostu bez kontroli statystyki Rogów ludzie wystawili wojsko, a ciężko jest kontrolowac co tam każdy ma na planszetce, szczególnie przy 4+ graczach. Ja tez się niekiedy łapałem na tym, że już mam limit a szału nadal opór i chcialoby się postawić coś więcej przed bitwą o Yggdrasil.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2016, 08:44 przez orzeh, łącznie zmieniany 1 raz.
- ariser
- Posty: 1138
- Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
- Lokalizacja: Cieszyn
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 49 times
Re: Blood Rage
Sprawa jet prosta - jak na bank wiesz, ilość wystawianych figurek na planszę kontroluje statystyka klanu Rogi. Jak ktoś ma dość mały stół (i planszę graczy siłą rzeczy się na nim nie mieszczą) lub po prostu nie patrzy się przeciwnikom na ręce to zdarzają się sytuacje, że ktoś omyłkowo (lub specjalnie, to Ci nicpoń ) wystawi więcej jednostek niż może. W przypadku BR to się może zdarzyć, plansza jest spora i można się przygapić. W związku z tym koledzy wyżej proponują, żeby każdy wcześniej pokazał ile jednostek może wystawić na planszę odkładając odpowiednią liczbę figurek w umowione miejsce. Tyle.AkitaInu pisze:
I wytłumaczcie mi o co chodzi z tym kontrolowaniem wstawiania figurek na plansze i homerulem bo nie rozumiem co to ma zmienić
- AkitaInu
- Posty: 4060
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 25 times
Re: Blood Rage
Chociaż tyle że dobrze myślałem że o to chodziariser pisze:Sprawa jet prosta - jak na bank wiesz, ilość wystawianych figurek na planszę kontroluje statystyka klanu Rogi. Jak ktoś ma dość mały stół (i planszę graczy siłą rzeczy się na nim nie mieszczą) lub po prostu nie patrzy się przeciwnikom na ręce to zdarzają się sytuacje, że ktoś omyłkowo (lub specjalnie, to Ci nicpoń ) wystawi więcej jednostek niż może. W przypadku BR to się może zdarzyć, plansza jest spora i można się przygapić. W związku z tym koledzy wyżej proponują, żeby każdy wcześniej pokazał ile jednostek może wystawić na planszę odkładając odpowiednią liczbę figurek w umowione miejsce. Tyle.AkitaInu pisze:
I wytłumaczcie mi o co chodzi z tym kontrolowaniem wstawiania figurek na plansze i homerulem bo nie rozumiem co to ma zmienić
Hmm może to i ma w sumie sens . Tylko znów trzeba pamiętać o tym, że przy zdobyciu dodatkowego "rogu" trzeba dołożyć figurkę na planszę z której wystawiamy figurki na główną planszę. Czyli coś o czym też trzeba pamiętać (w końcu ten stat aktualizuje się od razu). I tutaj też można się walnąc.
I nie wydaje mi się że po kilku grach będziecie wciąż takiego homerule'a potrzebować
- ariser
- Posty: 1138
- Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
- Lokalizacja: Cieszyn
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 49 times
Re: Blood Rage
No to jest coś w rodzaju life hacka, czy tam ułatwiania sobie życia/zapamiętywania niż zmieniająca coś zasada. Jak komu wygodnie.
- AkitaInu
- Posty: 4060
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 25 times
Re: Blood Rage
to fakt, bardziej life hack niż home rule Jak komu wygodnie.ariser pisze:No to jest coś w rodzaju life hacka, czy tam ułatwiania sobie życia/zapamiętywania niż zmieniająca coś zasada. Jak komu wygodnie.
Re: Blood Rage
Mam i ja
Wszystko fantastycznie zaskoczyly mnie wypraski i pudelka na figurki, wreszcie gra w ktorej nie trzeba nic kombinowac z kartonem w pudle zeby po zamknieciu gry nic sie nie przemieszczalo!!!
Figurki super moze ze dwie, trzy powyginane nie tak ale to jest do zrobienia, z tego co czytalem.
Podstawek nie sprawdzalem i o samej grze sie nie wypowiem bo jeszcze nie gralem (tyle co otworzylem )
ale jedno mnie uderzylo i postanowilem o tym napisac
jak przy tak fajnym wydaniu, takich figurkach, wypraskach, pudelkach,
mozna zrobic taka beznadziejna plansze epok i walhalli,
nie mogli uzyc grubszego kartonu przeciez to az sie prosi!!!
przeciez to sie zaraz zniszczy
Plansze graczy tez by fajnie bylo gdyby byly grubsze ale wiem ze w innych grach takie robia.
Wszystko fantastycznie zaskoczyly mnie wypraski i pudelka na figurki, wreszcie gra w ktorej nie trzeba nic kombinowac z kartonem w pudle zeby po zamknieciu gry nic sie nie przemieszczalo!!!
Figurki super moze ze dwie, trzy powyginane nie tak ale to jest do zrobienia, z tego co czytalem.
Podstawek nie sprawdzalem i o samej grze sie nie wypowiem bo jeszcze nie gralem (tyle co otworzylem )
ale jedno mnie uderzylo i postanowilem o tym napisac
jak przy tak fajnym wydaniu, takich figurkach, wypraskach, pudelkach,
mozna zrobic taka beznadziejna plansze epok i walhalli,
nie mogli uzyc grubszego kartonu przeciez to az sie prosi!!!
przeciez to sie zaraz zniszczy
Plansze graczy tez by fajnie bylo gdyby byly grubsze ale wiem ze w innych grach takie robia.
- ariser
- Posty: 1138
- Rejestracja: 16 lut 2016, 19:29
- Lokalizacja: Cieszyn
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 49 times
Re: Blood Rage
W wersji angielskiej są grubsze, Portal przyoszczedził.Dziembson pisze:
ale jedno mnie uderzylo i postanowilem o tym napisac
jak przy tak fajnym wydaniu, takich figurkach, wypraskach, pudelkach,
mozna zrobic taka beznadziejna plansze epok i walhalli,
nie mogli uzyc grubszego kartonu przeciez to az sie prosi!!!
przeciez to sie zaraz zniszczy
Plansze graczy tez by fajnie bylo gdyby byly grubsze ale wiem ze w innych grach takie robia.
- cohlerc1
- Posty: 316
- Rejestracja: 11 wrz 2012, 07:30
- Lokalizacja: Radzionków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 2 times
Re: Blood Rage
Była już o tym mowa, 26 strona wątku
Jeśli chodzi o polskie wydanie to nie miałem okazji go widzieć ale przypuszczam że jest identyczne z angielskim. W końcu to tylko "tłumaczenie" a nie własne wydanie, więc Portal tym razem nie zawinił
Jeśli chodzi o polskie wydanie to nie miałem okazji go widzieć ale przypuszczam że jest identyczne z angielskim. W końcu to tylko "tłumaczenie" a nie własne wydanie, więc Portal tym razem nie zawinił
Re: Blood Rage
Hehe jest jeszcze lepiej bo w mojej wersji mam 2 figurji wiedzm i brakuje walkiri!!!!! Mial moze ktos tak?
- krecilapka
- Posty: 972
- Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 40 times
- Been thanked: 188 times
Re: Blood Rage
Nie, ale ja mam o jedną brązową podstawkę więcej
Niestety też o jedną żółtą podstawkę mniej
Liczba się zgadza ale pewien dyskomfort czuje. Mam nadzieję, że Portalowi uda się to odkręcić.
To moja pierwsza planszówka w której mam jakiś brak w komponentach, jakieś to takie dziewicze oduczucie
Niestety też o jedną żółtą podstawkę mniej
Liczba się zgadza ale pewien dyskomfort czuje. Mam nadzieję, że Portalowi uda się to odkręcić.
To moja pierwsza planszówka w której mam jakiś brak w komponentach, jakieś to takie dziewicze oduczucie
Re: Blood Rage
Miałem to samo - jeden czerwony wcale nie trzymał podstawki. Udało mi się go "naprawić" przy pomocy wrzątku. Trzeba było na gorąco rozchylić nieco zewnętrzne krawędzie podstawki. Teraz trzyma się lepiej niż cała reszta.krecilapka pisze:U mnie tylko jedna figurka z czerwonych jest właśnie taka słabo pasująca. Ale ich się nie wyciąga więc ja po prostu przykleje. Ale widać że ten klan To cieniaki , lepiej grać innymi
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Blood Rage
Powód jest prozaiczny, redukcja kosztów. Możesz zalaminować planszetki i już nic się nie będzie niszczyło.Dziembson pisze: ale jedno mnie uderzylo i postanowilem o tym napisac
jak przy tak fajnym wydaniu, takich figurkach, wypraskach, pudelkach,
mozna zrobic taka beznadziejna plansze epok i walhalli,
nie mogli uzyc grubszego kartonu przeciez to az sie prosi!!!
przeciez to sie zaraz zniszczy
Plansze graczy tez by fajnie bylo gdyby byly grubsze ale wiem ze w innych grach takie robia.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 19 cze 2016, 10:13
Re: Blood Rage
Hehe redukcja kosztów? Portal na jednym pudełku zarabia na czysto ze 100-120 złotówek. Pogrubienie tych paru kawałków papieru w chińskiej drukarni mogło kosztować ze 2 złote
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Blood Rage
Z tego co widziałem, oryginalna wersja miała takie same planszetki. Chodzi mi więc o redukcje kosztów po stronie CMoN. Weź także pod uwagę, że w przypadku jednego egzemplarza jest to przykładowe 2zł. Jeżeli natomiast pomnożymy to przez nakład to nagle wychodzi przykładowo 10k x 2zl.bimberoman pisze:Hehe redukcja kosztów? Portal na jednym pudełku zarabia na czysto ze 100-120 złotówek. Pogrubienie tych paru kawałków papieru w chińskiej drukarni mogło kosztować ze 2 złote
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Re: Blood Rage
Mnie natomiast zmartwiła wielkość i jakość kart. Tak małych, (wielkości pudełka zapałek) i wykonanych na tak cienkim papierze nigdy nie widziałem. Wielka szkoda szczególnie, że w tej grze to kartami operuje się najwięcej i stanowią one serce gry
Wiem że można kupić koszulki ale przy takiej cenie to nie powinno się już niczego dodatkowego kupować
Wiem że można kupić koszulki ale przy takiej cenie to nie powinno się już niczego dodatkowego kupować
Re: Blood Rage
Po moczeniu we wrzątku, a potem w zimnej wodzie figurki za jakiś czas znów się odkształcają krzywią, może jakby trochę mniej... czy ten proces trzeba powtarzać kilka razy...? Na szczęście dotyczy to tylko jednego typa z dwoma włóczniami i jednego z zagiętym nożem. Ja tam koszulkuję wszystko jak leci, więc karty nie mają da mnie większego znaczenia, ale faktycznie... solidne nie są.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Blood Rage
Papieru nie pogrubia się doklejając warstwy - zrobienie tego na kartonie wymaga dorobienia wykrojnika, generalnie był ostatnio odcinek Dice Tower o tym i takie "pogrubienie planszetek" wiąże się z zaskakująco dużymi kosztami. Do tego dochodzi fakt, że jak to pakujesz to grubsze planszetki na wypraskach sprawiają, że na przykład gra przestaje się domykać - więc wymaga to grubszego pudełka, i tak to pociąga kolejne i kolejne koszty.bimberoman pisze:Hehe redukcja kosztów? Portal na jednym pudełku zarabia na czysto ze 100-120 złotówek. Pogrubienie tych paru kawałków papieru w chińskiej drukarni mogło kosztować ze 2 złote
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier