
Leaving Earth (Joseph Fatula)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Curiosity
- Administrator
- Posty: 9192
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3092 times
- Been thanked: 2702 times
- Kontakt:
Re: Leaving Earth
Bo tu chodzi o rozmiar płyt, a nie koszulek 

Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
- Pan_K
- Posty: 2531
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 185 times
Re: Leaving Earth
Mój syn mnie bije!
Wygrał dziś ze mną 17:0...
Szykowałem się na efektowną wizytę na księżycu z Armstrongiem, wzięcie próbki i powrót na ziemię, co pozwoliłoby mi na zaliczenie dwu misji (próbka z księżyca na ziemi i człowiek na orbicie ziemi i z powrotem. Po gigantycznych przygotowaniach i problemami z rachunkowością
prawie wszystko się udało - nawet kiedy już w trakcie podróży okazało się, że próbka ma masę 1 - miałem zapas ciągu, żeby ją przewieźć na ziemię. Zapomniałem tylko o technologii re-entry i Armstrong zginął śmiercią tragiczną, płonąc wraz próbką... Co zabrało mi także punkcik za wcześniejszą misję wysłania rakiety w przestrzeń kosmiczną.
W tym czasie mój syn spokojnie wylądował na Ceresie, potem na marsie i jeszcze zdążył rozbić sondę o księżyc, odkrywając, co na nim jest.
Muszę się odegrać!

Wygrał dziś ze mną 17:0...
Szykowałem się na efektowną wizytę na księżycu z Armstrongiem, wzięcie próbki i powrót na ziemię, co pozwoliłoby mi na zaliczenie dwu misji (próbka z księżyca na ziemi i człowiek na orbicie ziemi i z powrotem. Po gigantycznych przygotowaniach i problemami z rachunkowością

W tym czasie mój syn spokojnie wylądował na Ceresie, potem na marsie i jeszcze zdążył rozbić sondę o księżyc, odkrywając, co na nim jest.
Muszę się odegrać!

„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Re: Leaving Earth
Mnie córka już 2 dni namawia żebym z nią zagrałPan_K pisze:Mój syn mnie bije!![]()
Wygrał dziś ze mną 17:0...
Szykowałem się na efektowną wizytę na księżycu z Armstrongiem, wzięcie próbki i powrót na ziemię, co pozwoliłoby mi na zaliczenie dwu misji (próbka z księżyca na ziemi i człowiek na orbicie ziemi i z powrotem. Po gigantycznych przygotowaniach i problemami z rachunkowościąprawie wszystko się udało - nawet kiedy już w trakcie podróży okazało się, że próbka ma masę 1 - miałem zapas ciągu, żeby ją przewieźć na ziemię. Zapomniałem tylko o technologii re-entry i Armstrong zginął śmiercią tragiczną, płonąc wraz próbką... Co zabrało mi także punkcik za wcześniejszą misję wysłania rakiety w przestrzeń kosmiczną.
W tym czasie mój syn spokojnie wylądował na Ceresie, potem na marsie i jeszcze zdążył rozbić sondę o księżyc, odkrywając, co na nim jest.
Muszę się odegrać!


Re: Leaving Earth
Aktualnie chorym w domu leżę... Może na szybko filmnę jeden rok łącznie z tutorialem jak liczyć co potrzebne i ile paliwka/silników trzeba ze sobą zabierać.pattom pisze: Mnie córka już 2 dni namawia żebym z nią zagrałMa 11 lat, mam nadzieję, że podołam
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Leaving Earth
O widziszmisioooo pisze:Aktualnie chorym w domu leżę... Może na szybko filmnę jeden rok łącznie z tutorialem jak liczyć co potrzebne i ile paliwka/silników trzeba ze sobą zabierać.pattom pisze: Mnie córka już 2 dni namawia żebym z nią zagrałMa 11 lat, mam nadzieję, że podołam


Re: Leaving Earth
Zawsze można kooperację zagraćPan_K pisze:Choć wg mnie 11 lat może być za mało...

Re: Leaving Earth
Ależ skąd!Pan_K pisze:Choć wg mnie 11 lat może być za mało...

To jednak w kontekście mechaniki, bo pojawiają się dwa inne pytania:
- czy młody człowiek usiedzi kilka godzin przy dłuższym tytule?
i/lub
- czy zainteresuje go dany temat?
A tu już może być problem. Nie widzę przykładowo 12-latka nie zainteresowanego historią przy 9-godzinnym Virgin Queen. I w odwrotnym przykładzie mógłby być problem z dzieciakiem z umysłem artystycznym, któremu każemy przeliczać ciąg w Leaving Earth.
Dwucyfrowy wiek to moment kiedy role się odwracają i ważniejszy staje się setting, a dopiero potem złożoność mechaniki.
- Kosternik
- Posty: 247
- Rejestracja: 15 lis 2014, 23:48
- Lokalizacja: Poznań/Rokietnica
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 7 times
Re: Leaving Earth
A widzieliście to? Czyżby wersja na PC?
https://www.youtube.com/watch?v=txyEHqdRcPM
https://www.youtube.com/watch?v=txyEHqdRcPM
Re: Leaving Earth
Tak, to Tabletopia, ale to nie jest "wersja przeglądarkowa", a gruby klient. Ze względu na funkcjonalność Steam Workshop jest tam mnóstwo różnych gier, które każdy może zrobić sam. Pytanie tylko ile jest faktycznie licencjonowanych...
- Kosternik
- Posty: 247
- Rejestracja: 15 lis 2014, 23:48
- Lokalizacja: Poznań/Rokietnica
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 7 times
Re: Leaving Earth
Fakt. Wspomniał o tym na początku prezentacji - co w pierwszej chwili przewinąłem. Fajnie wygląda ale jednak wolę macanie papieru.rzabcio pisze:Tak, to Tabletopia, ale to nie jest "wersja przeglądarkowa", a gruby klient. Ze względu na funkcjonalność Steam Workshop jest tam mnóstwo różnych gier, które każdy może zrobić sam. Pytanie tylko ile jest faktycznie licencjonowanych...
Re: Leaving Earth
O fajniepredki pisze:Autor pracuje teraz m.in. nad koncepcją promów kosmicznych, więc pewnie będzie kolejny dodatek.

Re: Leaving Earth
Wczoraj odpaliłem sobie solo z "Outer Planets" na poziomie średnim.
(Tak, wiem, że za niski poziom, ale to było tylko rozpoznanie bojem planszy/połączeń/zasad. I faktycznie było zbyt łatwo, ale o tym za chwilę.)
Przez pierwsze pięć minut jedynie kontemplowałem planszę. Poza faktem, że jest na swój sposób śliczna prezentuje genialne wpasowanie grafik do układu kart, szczególnie pod kątem jowiańskich księżyców na tle planety. Przez kolejne dziesięć minut rozkmniniałem połączenia między planetami i nowe elementy (asysty grawitacyjne, hamowanie aerodynamiczne).
Zrealizowałem wszystkie misje. Fakt, na poziomie medium nie jest to wyzwaniem, bo odkrywane misje dotyczą głównie badania księżyców, ale myślałem, że czas będzie problemem, tymczasem poszło jakoś zbyt łatwo. Albo coś robię źle, albo silniki jonowe są zbyt mocne - w kulminacyjnym momencie miałem cztery sondy: trzy Galileo z trzema silnikami każda i jedną zwykłą z dwoma. Ostatnie tury nie robiłem nic, bo nie było sensu. Jedynie przyglądałem się jak sondy latają za pasem ateroid.
Pytania:
1. Czy jeśli odkrywam księżyc sondą Galileo i wyciągam misję "zbadaj ten księżyc sondą Galileo" to zabieram ją od razu?
- Zakładam, że tak.
2. Czy dobrze widzę, że statki z napędem jonowym nie mogą wykonywać hamowania w atmosferze?
- Nie ma przy tych manewrach klepsydry, więc zakładam, że nie. Dość to jednak nielogiczne, bo nawet jeśli sonda nie wykorzystałaby atmosfery do hamowania to mogłaby do tego użyć asysty grawitacyjnej. No, chyba że należy to traktować jako zbalansowanie mocnych silników jonowych.
(Tak, wiem, że za niski poziom, ale to było tylko rozpoznanie bojem planszy/połączeń/zasad. I faktycznie było zbyt łatwo, ale o tym za chwilę.)
Przez pierwsze pięć minut jedynie kontemplowałem planszę. Poza faktem, że jest na swój sposób śliczna prezentuje genialne wpasowanie grafik do układu kart, szczególnie pod kątem jowiańskich księżyców na tle planety. Przez kolejne dziesięć minut rozkmniniałem połączenia między planetami i nowe elementy (asysty grawitacyjne, hamowanie aerodynamiczne).
Zrealizowałem wszystkie misje. Fakt, na poziomie medium nie jest to wyzwaniem, bo odkrywane misje dotyczą głównie badania księżyców, ale myślałem, że czas będzie problemem, tymczasem poszło jakoś zbyt łatwo. Albo coś robię źle, albo silniki jonowe są zbyt mocne - w kulminacyjnym momencie miałem cztery sondy: trzy Galileo z trzema silnikami każda i jedną zwykłą z dwoma. Ostatnie tury nie robiłem nic, bo nie było sensu. Jedynie przyglądałem się jak sondy latają za pasem ateroid.
Pytania:
1. Czy jeśli odkrywam księżyc sondą Galileo i wyciągam misję "zbadaj ten księżyc sondą Galileo" to zabieram ją od razu?
- Zakładam, że tak.
2. Czy dobrze widzę, że statki z napędem jonowym nie mogą wykonywać hamowania w atmosferze?
- Nie ma przy tych manewrach klepsydry, więc zakładam, że nie. Dość to jednak nielogiczne, bo nawet jeśli sonda nie wykorzystałaby atmosfery do hamowania to mogłaby do tego użyć asysty grawitacyjnej. No, chyba że należy to traktować jako zbalansowanie mocnych silników jonowych.
Re: Leaving Earth
1. Musisz w kolejnym roku mieć na orbicie Galileo i wykonać zwiad "surveying". Pamiętaj, że wg zasad z dodatku jeden statek może tylko jeden zwiad/rok zrobić. więc jeśli w tym roku to zroviłeś, to musisz poczekać do kolejnego z tą misją (chyba, że masz drugi statek w zanadrzu). (mogę się mylić tutaj, nie chce mi się w instrukcję zaglądać ;P ). Skoro zaryzykowałeś niczym hazardzista i od razu zaawansowaną sondę tam wysłałeś - tylko się cieszrzabcio pisze: Pytania:
1. Czy jeśli odkrywam księżyc sondą Galileo i wyciągam misję "zbadaj ten księżyc sondą Galileo" to zabieram ją od razu?
- Zakładam, że tak.
2. Czy dobrze widzę, że statki z napędem jonowym nie mogą wykonywać hamowania w atmosferze?
- Nie ma przy tych manewrach klepsydry, więc zakładam, że nie. Dość to jednak nielogiczne, bo nawet jeśli sonda nie wykorzystałaby atmosfery do hamowania to mogłaby do tego użyć asysty grawitacyjnej. No, chyba że należy to traktować jako zbalansowanie mocnych silników jonowych.

2. Dlaczego nie mogą? Gdzie to widzisz? Silniki jonowe możesz odpalać TYLKO jak przy manewrze jest klepsydra (minimum jedna, może być opcjonalna - w nawiasie). Reszta ikon "manewrowych" nie ma znaczenia. Możesz normalnie hamować w atmosferze mając statek z silnikami jonowymi. Poziom medium jest dla mięczaków i dla przedszkolaków. Graj na hard/very hard. Reszta jest zbyt prosta i to całkowicie inna gra...
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: Leaving Earth
1. Wydaje mi się, że widziałem gdzieś takie pytanie, że taką kartę punktacji zdobywa się od razu. Niestety akurat nie mogę znaleźć też odpowiedzi, że jest inaczej. Kompletnie nie rozumiem drugiej części Twojej wypowiedzi - dlaczego wysłanie od razu Galileo jest ryzykiem i z czego niby mam się cieszyć, skoro NIE mogę punktować karty?
2. Znowu nie rozumiem Twojej wypowiedzi, bo sam sobie przeczysz. Skoro silników jonowych mogę używać tylko, gdy jest ikonka klepsydry, więc nie mogę sondą posiadającą tylko silniki jonowe wykonać hamowania w atmosferze, bo przy żadnym takim manewrze nie ma klepsydry, a manewry hamowania nie mają trudności zerowej. Chyba, że masz na myśli fakt, że są tam podwójne manewry i że mogę wykonać manewr zwykłego hamowania silnikami. Jest on jednak osobnym manewrem i wydawało mi się oczywiste, że o niego nie pytałem.
2. Znowu nie rozumiem Twojej wypowiedzi, bo sam sobie przeczysz. Skoro silników jonowych mogę używać tylko, gdy jest ikonka klepsydry, więc nie mogę sondą posiadającą tylko silniki jonowe wykonać hamowania w atmosferze, bo przy żadnym takim manewrze nie ma klepsydry, a manewry hamowania nie mają trudności zerowej. Chyba, że masz na myśli fakt, że są tam podwójne manewry i że mogę wykonać manewr zwykłego hamowania silnikami. Jest on jednak osobnym manewrem i wydawało mi się oczywiste, że o niego nie pytałem.
- Kosternik
- Posty: 247
- Rejestracja: 15 lis 2014, 23:48
- Lokalizacja: Poznań/Rokietnica
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 7 times
Re: Leaving Earth
...że się tak wtrącę, przerzućcie proszę dyskurs o zasadach do wątku o zasadach. Pewnie w przyszłości będę miał tą samą zagwozdkę co Rzabcio i łatwiej będzie się tam odnaleźć bo mniej stron jest 

- Pastorkris
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Leaving Earth
Wczoraj po raz pierwszy grałem na trudnym poziomie
Przygoda była "nieziemska" (sic!) ale ciężar tych podróży przytłacza mój mózg...
Zrodziło się kilka pytań odnośnie lotów z ludzikami.
1. Odnośnie robienia notatek i wagi Zasobów. W instrukcji jest przykład planowania lotu by wysłać człowieka na księżyc i z powrotem. I tak patrzę i widzę, że nie ma liczonej wagi na Supplies... Gram źle, czy przykład jest błędny? Powinno się uwzględniać wagę na poszczególne kroki, prawda?
2. Odnośnie klepsydr. Gdy lecimy dla przykładu na Marsa to rozpatrujemy ten lot w całości, a dopiero później stoimy kilka tur w miejscu (przez klepsydry), czy od razu gdy jakąś zbierzemy nie możemy dalej lecieć, czekamy turę i następnie wznawiamy lot?
Dalej nie potrafię sobie wyobrazić lotów dalej niż na Wenus...
Pierwotnie miałem wylądować na Marsie, ale przez błąd w obliczeniach okazało się, że nie wrócę z niego... więc przekierowałem kurs na Wenus, który... Przyjął mnie z otwartymi ramionami i pozwolił na swojej żyznej glebie ustawić bazę 


1. Odnośnie robienia notatek i wagi Zasobów. W instrukcji jest przykład planowania lotu by wysłać człowieka na księżyc i z powrotem. I tak patrzę i widzę, że nie ma liczonej wagi na Supplies... Gram źle, czy przykład jest błędny? Powinno się uwzględniać wagę na poszczególne kroki, prawda?
2. Odnośnie klepsydr. Gdy lecimy dla przykładu na Marsa to rozpatrujemy ten lot w całości, a dopiero później stoimy kilka tur w miejscu (przez klepsydry), czy od razu gdy jakąś zbierzemy nie możemy dalej lecieć, czekamy turę i następnie wznawiamy lot?
Dalej nie potrafię sobie wyobrazić lotów dalej niż na Wenus...


- Pan_K
- Posty: 2531
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 185 times
Re: Leaving Earth
Na Księżyc lecisz w ciągu jednego dnia - nie potrzebujesz supplies 
EDIT: ad 2) Technicznie to chyba bez znaczenia. Kładziesz statek na docelowym kafelku i co turę odrzucasz klepsydry, zasoby, testujesz podtrzymywanie życia. Nic nie zrobisz i tak, dopóki nie zdejmiesz wszystkich klepsydr. Choć formalnie jeden manewr musi zostać wykonany w całości, zanim możesz podjąć kolejny.

EDIT: ad 2) Technicznie to chyba bez znaczenia. Kładziesz statek na docelowym kafelku i co turę odrzucasz klepsydry, zasoby, testujesz podtrzymywanie życia. Nic nie zrobisz i tak, dopóki nie zdejmiesz wszystkich klepsydr. Choć formalnie jeden manewr musi zostać wykonany w całości, zanim możesz podjąć kolejny.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Re: Leaving Earth
1. Dokładnie tak, jak Pan_K napisał - w przykładzie jest jednoroczna misja na Księżyc i z powrotem, a zasoby konsumuje się koniec roku (nie mylić z turą), więc nie są one potrzebne. Ani systemy podtrzymywania życia.
2. Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi, więc od początku. Manewr z klepsydrą/ami wykonuje się kładąc znacznik statku na kafelku docelowym, a na pojeździe kładąc klepsydry (*). Następnie wykonywane są pozostałe ikonki przy manewrze zgodnie z ich kolejnością (takie jak promieniowanie, re-entry, lądowanie). Ale dopóki pojazd posiada klepsydry technicznie nie znajduje się jeszcze na danym kafelku. Klepsydry pokazują za ile lat tutaj przybędzie i w danej chwili może przeprowadzić innych działań, jak badania (survey), zagrożenia związane z kafelkiem (nie wliczając specjalnego przypadku zagrożeń końca tury w Outer Planets) i nie zabierając kart punktacji. Nie musi się też martwić o manewry obowiązkowe (z wykrzyknikiem). Pod koniec roku (nie mylić z turą) zdejmujemy z każdego pojazdu na planszy jedną klepsydrę. Dopiero, gdy pojazd nie ma żadnej klepsydry statek pojawia się faktycznie na polu i może przeprowadzić działania. Czy o to chodziło?
(*) Tak, dobrze przeczytaliście, polecam kłaść klepsydry na ikonkach statków na planszy.. Wiem, że instrukcja każe je kłaść a kartach statków, ale to jest błąd. Raz, że położenie klepsydry na planszy jest o wiele bardziej czytelne dla WSZYSTKICH graczy, dwa, że ułatwia to pamiętanie o zdejmowaniu klepsydr (może to robić jeden gracz), trzy, że na kartach statków sporo się dzieje (mp. przy spalaniu rakiet lub zasobów), a na planszy nic, więc trudniej o przypadkowe zagubienie się klepsydry.
2. Nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi, więc od początku. Manewr z klepsydrą/ami wykonuje się kładąc znacznik statku na kafelku docelowym, a na pojeździe kładąc klepsydry (*). Następnie wykonywane są pozostałe ikonki przy manewrze zgodnie z ich kolejnością (takie jak promieniowanie, re-entry, lądowanie). Ale dopóki pojazd posiada klepsydry technicznie nie znajduje się jeszcze na danym kafelku. Klepsydry pokazują za ile lat tutaj przybędzie i w danej chwili może przeprowadzić innych działań, jak badania (survey), zagrożenia związane z kafelkiem (nie wliczając specjalnego przypadku zagrożeń końca tury w Outer Planets) i nie zabierając kart punktacji. Nie musi się też martwić o manewry obowiązkowe (z wykrzyknikiem). Pod koniec roku (nie mylić z turą) zdejmujemy z każdego pojazdu na planszy jedną klepsydrę. Dopiero, gdy pojazd nie ma żadnej klepsydry statek pojawia się faktycznie na polu i może przeprowadzić działania. Czy o to chodziło?
(*) Tak, dobrze przeczytaliście, polecam kłaść klepsydry na ikonkach statków na planszy.. Wiem, że instrukcja każe je kłaść a kartach statków, ale to jest błąd. Raz, że położenie klepsydry na planszy jest o wiele bardziej czytelne dla WSZYSTKICH graczy, dwa, że ułatwia to pamiętanie o zdejmowaniu klepsydr (może to robić jeden gracz), trzy, że na kartach statków sporo się dzieje (mp. przy spalaniu rakiet lub zasobów), a na planszy nic, więc trudniej o przypadkowe zagubienie się klepsydry.