Dale of Merchants / Dolina Kupców (Sami Laakso)

[Olgierdd]

Ta gra bardzo dobrze się skaluje, grałem kilka razy w każdym składzie osobowym i wrażenia były podobne (pozytywne).

[esztfke]

Dzięki za szybkie odpowiedzi. W takim razie trzeba nabyć jak najszybciej, żeby zdążyć ograć przed wyjściem dodatku

[rattkin]

Człowiek sobie idzie spokojnie po targach, a tu nagle Sami Laakso sobie stoi i różne piękne maty ma!

Spoiler:

[antros]

Bardzo mnie zdziwiła seria wypowiedzi, że nie opłaca się robić tricków czy, że szast prast i już budujemy.
Specyfika tej gry jest kombosogenność, a więc poziomem gry rośnie z poziomem graczy.

Początkowo nie dostrzegałem wielu możliwości, aż nie zagrałem partii gdzie np. przeciwnik pozbawiał mnie po 2-3 karty co rundę tak długo aż mi wywalił całą talię i musiałem uzupełniać zgodnie z regułami rupieciami, albo gdy zobaczyłem jak znajomy magicowiec nie robi 1-3 akcji jak ja, tylko po 3-6 co rundę (zanim to zobaczyłem prawie nie używałem papug), ta gra ma naprawdę wiele do zaoferowania i zdarzały mi się partie gdzie wyrywaliśmy sobie karty bardzo długo by w końcu zdobyć potrzebne na stos surowce.

[zix]

Gra jest naprawdę bardzo fajna i to bez względu czy na 2 czy 4 osoby.
Jedak... Mam wrażenie ze nowa część nieś jest do końca wyważona...
Karta ze zdolnością "klej" (nie tracimy jej po zakupie dowolnej z tagu) za szybko pozwala wybrać - do niej nie jest potrzebne żadne combo.

Co z tego ze wygrałem skoro przyjemność żadna?
Nie grałem długo w cześć jednak pierwsza (moim zdaniem) jest zdecydowanie lepsza,wręcz świetna

[Rafal_Kruczek]

Człowiek sobie idzie spokojnie po targach, a tu nagle Sami Laakso sobie stoi i różne piękne maty ma!

Spoiler:

Też tamtędy szedłem , mam i ja!

Za 10 EUR to była okazja:)

[rattkin]

... jak ja kupowałem, to były po 20 . Pewnie byłeś przy stoisku w sobotę/niedzielę?

[Olgierdd]

Nabyłem Dolinę Kupców 2 wraz z dodatkową talią bobrów (do nabycia osobno) i muszę przyznać, że w połączeniu z pierwszą częścią gra awansuje do topu lekkich gier o budowaniu talii.
Miałem do tej pory do gry jeden zarzut, który właśnie zniknął: na 4 graczy była mało różnorodna rozgrywka, bo grało się pięcioma z sześciu talii, czyli praktycznie zawsze tym samym. Teraz jest to pięć z trzynastu talii, więc każda rozgrywka zyskuje na świeżości

[rattkin]

To prawda. W moich oczach, po DoM2, gra jeszcze bardziej zyskała.

[hrachubi]

Próbował ktoś grać na większą liczbę osób niż 4, poprzez połączenie obu części? Jak wrażenia?

Jak rozumiem rozgrywka na większą ilość osób to tylko dobór liczby talii w liczbie N+1, gdzie N ilość graczy, oraz odpowiedniej liczby kart rupieci.
Czy jeszcze jakieś zmiany?

[Zuwal]

Nie do końca. Każda talia zwierząt posiada tylko cztery kopie karty o wartości 1, przez co nie można mieć więcej niż cztery talie startowe z tymi samymi kartami. Żeby grać w więcej niż cztery osoby musiałbyś talie startowe zrobić z samych rupieci, by wszyscy byli w podobnej sytuacji na starcie.

[hrachubi]

W sumie racja.
Mógłbym przysiąc, że ktoś gdzieś napisał że po połączeniu obu części będzie można grać w więcej niż 4 osoby.

[Andarist]

Ktos sie orientuje czy sa jakiekolwiek szanse na nowe dodatki do Doliny Kupcow po polsku? Trwa nowy KS - https://www.kickstarter.com/projects/66 ... ollection/

[rattkin]

Raczej wątpliwe, bo Fullcap Games, który robił 1 i 2, już nie istnieje.

[Bart Henry]

Chyba niedawno gry zostały przejęte przez Games Factory. Niestety, w ich obecnej sytuacji, to wcale nie zwiększa prawdopodobieństwa ukazania się następnych części.

[SmallFighter]

Jaka jest wasza opinia na temat tej gry? Warto? Zauważyłam, że wszędzie jest na wyprzedażach w wielu sklepach, stoiskach. Ma to związek z upadłym wydawnictwem czy gra jest słaba i chcą się jej pozbyć?

[krisow]

Moim zdaniem gra jest ciekawa. 6 talii, a z częścią 2 nawet 12. Do gry wchodzi jedna talia więcej niż mamy graczy przy stole czyli 3/4/5. Każdy klan ma inne umiejętności. Obie te rzeczy powodują, że regrywalność jest niezła. Mechanika budowania talii też jest interesująca. Karty kupione z rynku trafiają od razu na rękę, więc planowane kombosy można od razu uruchomić. Nie trzeba czekać na kolejne tasowanie kart. Do tego od czasu do czasu trzeba swoją talię niszczyć dodając karty na kolejne stosy potrzebne do wygrania. Osobiście lubię Dolinę Kupców i nie odmówię rozgrywki. Ogólnie lepsze opinie zbiera chyba pierwsza część.

[Losiek]

Bardzo lubię obydwie części. To dość lekki deck builder z fajnym twistem polegającym na pozbywaniu się kart ze swojej - zbudowanej przecież w trudzie i znoju - talii. Można ze sobą łączyć talie z obydwu części co zwiększa regrywalność - talie różnią się od siebie.
Jedyne co mi nie bardzo siadło to grafiki - totalnie nie w moim stylu, ale tu jestem raczej w swoich sądach odosobniony.
Podsumowując: jeśli lubisz budowanie talii to kupuj.

[Bruno]

Gra jest spoko, niczego nie urywa, ale gra się fajnie. Są możliwości niezłego kombosowania zagrywanych kart, szczególnie z wykorzystaniem talii kameleonów z części pierwszej (dziś nie wyobrażam sobie gry bez tej talii).
Zwierzaki z części drugiej potrafią trochę skomplikować rozgrywkę (np. konieczność zapamiętywania poprzednio zagranych kart, przeszukiwanie talii etc.) i w moim odczuciu są generalnie trochę słabsze. Jeśli chcesz spróbować, to polecam zacząć od podstawki.
Aha, w obu częściach są talie wprowadzające negatywną interakcję.

[rattkin]

Z trzecią częścią nabiera jeszcze większych rumieńców. Obecnie, to chyba mój ulubiony deckbuilder z tych lekkich.

[MsbS]

A wiecie, czy ktoś podjął się wydania Kolekcji po polsku? Jakieś ploteczki z branży?

[feniks_ciapek]

A wiecie, czy ktoś podjął się wydania Kolekcji po polsku? Jakieś ploteczki z branży?

Patrząc na przeceny, to raczej bym nie oczekiwał. W sumie nie wiem, u nas jakoś nie siadło, ale może to akurat specyfika towarzystwa.

[SmallFighter]

Dzięki za wasze opinie, grę zakupiłam - od razu dwie części, żeby nie było Teraz czekam na weekend, żeby przetestować. Mam nadzieję, że się nie zawiodę

[seki]

U mnie też nie siadło. Mimo niskiej ceny pozbyłem się obu pudełek bo granie było dla mnie i mojego głównego współgracza stratą czasu. Problem dla nas był taki, że pewne kombinację kart robiły całą grę, zakup kart był zbyt łatwy, szło jak z płatka, nie było przy tym żadnych ciekawych decyzji.

[pawluus_3]

Mojej lepszej połówce się podoba, lubi ona (moja lepsza połowa oczywiście ) gry lżejsze/prostsze i tego należy oczekiwać. Osobiście preferuję cięższe tytuły ale od czasu do czasu można zagrać. Dodatkowo kompaktowe pudełko nie zabierze nam zbytnio przestrzeni na inne pudełka.