Tylko mnie utwierdziłeś w panice i dziś kupiłem plastiki, czytając więcej opinii też pod produktem samym. Po kilkunastu już grach - solo i w dwie osoby - nie ma tragedii, może tak, ale jednak nie daje to pełnego komfortu gry, jak muszę mieć na karku ostrożność zachowania i poruszania rękami.Gizmoo pisze:Po wczorajszej rozgrywce... Nie ma bata żebym nie kupił organizera! Non stop komuś przesuwały się znaczniki na planszetkach i wszyscy gracze przy stole na to narzekali. Im mniej miejsca na grę - tym większe prawdopodobieństwo, że coś się komuś przesunie. I niestety - wolę zapłacić teraz za plastiki od Geekmoda, niż czekać nie wiadomo ile na poprawione planszetki.
Co do draftu jeszcze. Uznałem, że w grze dwuosobowej będzie to znacznie żarło czas, bo testowaliśmy chwilę. Ale wprowadziliśmy opcję pośrednią, tj. losowanie nie 4 kart do kupna, a 6 i możliwość kupna max. 4. Niby niewielka różnica, a w dwie osoby zwiększa sprawiedliwość dociągu, bo ostatnio miałem wrażenie, że kompletnie nic nie idzie, tak w dwóch grach solo pod rząd, jak i we dwójkę. Pewne, klasyczny draft, o którym tu pisaliście, zwiększa głębię planowania i interakcji, kontroli tego, co ma rywal, ale jest jednak czasochłonny i przeciwniczka np. nie chce się w niego bawić otwarcie przyznaje.
Polecam tym, co jeszcze się wahają, jak ja długo, czy kupić grę!
Ja ten wariant zacząłem testować od jakiegoś czasu w grze solo. To znaczy zamiast draftu 4-3-2-1 losuje raz 6 z opcja zakupu maksymalnie 4. Musze sprawdzić jak to wygląda w grze 2+ graczy 
