7 Cudów Świata: Pojedynek (Antoine Bauza, Bruno Cathala)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Zwlekanie z budową cudów ma tę wadę, że przeciwnik wybuduje wcześniej 4 swoje i nam zostają już tylko 3. Moja dziewczyna mnie tak załatwia dość często, bo gapa jestem i skupiam się na napędzaniu silniczka, a o cudach "zapominam". Polecam dodatek - daje kilka nowych możliwości i przede wszystkim szansę na "ominięcie" kolejki poprzez aktywację boga z panteonu.
U nas praktycznie zawsze dochodzi do liczenia punktów. Militarnie udało mi się wygrać na początku raz, potem już się pilnowaliśmy oboje. Do zwycięstwa naukowego chyba nigdy nie udało nam się doprowadzić.
U nas praktycznie zawsze dochodzi do liczenia punktów. Militarnie udało mi się wygrać na początku raz, potem już się pilnowaliśmy oboje. Do zwycięstwa naukowego chyba nigdy nie udało nam się doprowadzić.
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Ktoś kiedykolwiek wygrał poprzez dominację naukową?
Pokierowanie rozgrywką tak, żeby zdobyć 6 żetonów graniczy z nomen omen cudem
Mimo wprowadzenia zasady domowej, która pozwala zwyciężyć w momencie zgromadzenia 4 żetonów oraz zagrania od tego czasu około 10-15 partii, dalej nie doszło u nas do zwycięstwa na drodze naukowej.
Pokierowanie rozgrywką tak, żeby zdobyć 6 żetonów graniczy z nomen omen cudem
Mimo wprowadzenia zasady domowej, która pozwala zwyciężyć w momencie zgromadzenia 4 żetonów oraz zagrania od tego czasu około 10-15 partii, dalej nie doszło u nas do zwycięstwa na drodze naukowej.
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
I tu po raz kolejny wychodzi wielki plus tej gry. Można Cuda budować na wyścigi, żeby pacnąć komplet. Można też je traktować jako as w rękawie właśnie w kontekście kart zielonych/czerwonych (jeśli się na nie gra): 1 Cud z przerzutem, 1 Cud z pobraniem odrzuconej karty, 1 Cud z losowaniem żetonu (jeśli np. idziemy w zielone, a jest szansa że trafi się Prawo). Gramy swoje, a jak widzimy, że otwiera się droga do zwycięstwa naukowego bądź militarnego - odpalamy powyższe Cuda w odpowiednim momencie. A wtedy i przeciwnik musi zareagować, więc czasem odpuszcza co lepsze karty, by się bronić. I tak dalej, i tak dalej... scenariuszy mnóstwo.
Kiedyś pytałem, ale teraz pewnie więcej osób ma ograny dodatek.
Czy negatywna interakcja w nim jest bardziej dosadna niż w samej podstawce?
Wyczytałem gdzieś tu, że owszem. I dodatku z tego względu nie kupiłem... Tak rzeczywiście jest?
Ależ oczywiście. Często (zawsze?) z dużą pomocą żetonu "Prawa". Tu powtórzę - pomocne są niektóre cuda - ten z losowaniem żetonu (jeśli Prawo jest do wylosowania) i ten, z pobieraniem odrzuconej karty (całkiem prawdopodobne, że przeciwnik jakąś zieloną odrzuci w trakcie gry).mångata pisze:Ktoś kiedykolwiek wygrał poprzez dominację naukową?
Kiedyś pytałem, ale teraz pewnie więcej osób ma ograny dodatek.
Czy negatywna interakcja w nim jest bardziej dosadna niż w samej podstawce?
Wyczytałem gdzieś tu, że owszem. I dodatku z tego względu nie kupiłem... Tak rzeczywiście jest?
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
W grze nie chodzi o to, by wygrywanie każdą drogą było równie częste, tylko żeby było po prostu możliwe, i wymuszało pewną kontrolę.
Sprzedam nic
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Dochodzą nowe opcje:TV3 pisze:Kiedyś pytałem, ale teraz pewnie więcej osób ma ograny dodatek.
Czy negatywna interakcja w nim jest bardziej dosadna niż w samej podstawce?
Wyczytałem gdzieś tu, że owszem. I dodatku z tego względu nie kupiłem... Tak rzeczywiście jest?
Bóstwa:
- kradzież karty produkcyjnej (brązowa/szara)
- kradzież cudu
- "reset" zbudowanego cudu (choć przeważnie opłaca się to robić ze swoim cudem)
- odrzucenie wybranej karty z całego układu
- wcześniejsza aktywacja znaczników militarnych
Żetony postępu:
- gdy przesuwasz się do przodu na torze konfliktu przeciwnik traci monety (1 moneta za 1 pole do przodu)
Można też specjalnie dawać słabsze Bóstwa bliżej przeciwnika blokując mu tym samym tanie sloty na dobre karty.
- seki
- Moderator
- Posty: 3367
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1123 times
- Been thanked: 1291 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
U nas na ok 15 gier mamy chyba 4 zwycięstwa militarne więc powiedziałbym, że jest dość łatwe i czasami gdy produkcja surowców kuleje po 1 erze jest to naturalna metoda na zwycięstwo. Zwycięstwa naukowego nie było ani razu więc również uważam, że jest bardzo trudne. Co do momentu odpalania cudów to wszysto zależy od tego jak się wszystko rozgrywa. Czasami dobrze jest zagrać w 1 erze cuda z możliwością wykonania ponownej akcji aby pozgarniac co lepsze karty potrzebne do rozkręcenia silniczka albo zgarnąć niezłą kase. A czasami zostawia się je do ostatniej ery aby pomóc sobie w wygraniu militarnym (ponowna akcja, dodatkowe tarcze, zagranie odrzuconych kart z statuły czy odkrytych górnych kart z messe).
- ozon
- Posty: 258
- Rejestracja: 13 gru 2016, 21:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 22 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Grę mamy od niedawna. Póki co udało nam się zagrać 4 razy i bardzo nam się podoba (w tej chwili zdecydowanie nasz numer 1 jak gram tylko z żoną)! Po pierwszej partii zakupiłem koszulki, bo karty... ciężko podnosiły się ze stołu , uciekały, ślizgały się po nim. Pierwszy raz spotkałem się z takim problemem. Zakoszulkowałem tylko te małe karty w koszulki premium od Rebela i problem rozwiązany. Porównywałem te koszulki z wersją standard Rebela i moim zdaniem premium to lepszy wybór - są sztywniejsze, nie marszczą się, rogi nie zaginają się, karta jest grubsza i lepiej się przez to podnosi. Mimo tego, że karty są grubsze to mieszczą się na styk do wypraski, ale przy przekręcaniu, trzęsieniu pudełkiem nic nie przemieszcza się - także polecam.
Myślę jeszcze nad czymś co przyspieszy przeliczanie cen - coś co by pokazywało aktualną cenę danego dobra.
Przy pierwszej partii doszło do zwycięstwa naukowego, reszta na punkty (choć militarne i naukowe było na styk).
Myślę jeszcze nad czymś co przyspieszy przeliczanie cen - coś co by pokazywało aktualną cenę danego dobra.
Przy pierwszej partii doszło do zwycięstwa naukowego, reszta na punkty (choć militarne i naukowe było na styk).
-
- Posty: 896
- Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 47 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Moja dziewczyna, z która gramy duzo zawsze się mnie pyta, ile coś kosztujeozon pisze:Myślę jeszcze nad czymś co przyspieszy przeliczanie cen - coś co by pokazywało aktualną cenę danego dobra.
- seki
- Moderator
- Posty: 3367
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1123 times
- Been thanked: 1291 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Naprawdę macie problem z przeliczaniem ceny? Przecież to matematyka na poziomie podstawowym typu 2+2.
- ozon
- Posty: 258
- Rejestracja: 13 gru 2016, 21:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 22 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Tak właśnie z tym jest problem, operacje 2+2 wykonuję tylko w Matlabieseki pisze:Naprawdę macie problem z przeliczaniem ceny? Przecież to matematyka na poziomie podstawowym typu 2+2.
Myślę nad czymś co skróci czas na porównywanie i przeliczanie kart (nie tylko brązowych i szarych, ale też żółtych i cudów) u siebie i przeciwnika, bo to zwłaszcza w 3 erze wydłuża czas gry.
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
ozon pisze:Tak właśnie z tym jest problem, operacje 2+2 wykonuję tylko w Matlabieseki pisze:Naprawdę macie problem z przeliczaniem ceny? Przecież to matematyka na poziomie podstawowym typu 2+2.
Myślę nad czymś co skróci czas na porównywanie i przeliczanie kart (nie tylko brązowych i szarych, ale też żółtych i cudów) u siebie i przeciwnika, bo to zwłaszcza w 3 erze wydłuża czas gry.
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Może nie układacie kart tak jak jest zalecane w instrukcji ?
Ja zawsze gram na zasadzie, że układamy Brązowe obok Szare obok Złote odstęp i reszta. Oczywiście te same surowce obok siebie no i oczywiście jedna karta zasłania grafike budynku z poprzedniej.
Nie mieści mi się w głowie ułatwianie tego jakoś, bo to już jest bardzo dobrze skonstruowane.
Może weź sobie karteczke i zrób na niej tabelke i tam sobie wpisuj co zakup przeciwnika ile teraz będą kosztować twoje surowce, albo obrotowe kółka chociaż naprawdę dodawanie dochodzi do sum rzędu 5-6
- seki
- Moderator
- Posty: 3367
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1123 times
- Been thanked: 1291 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Mnie też się nie mieści w głowie. To jedna z gier, w której mechanizm, liczenie i optymalizacja jest tak łatwa, że przy odrobinie samozaparcia dało by się nauczyć gry rozgarniętego przedszkolaka. Ale tutaj rzeczywiście podpiszę się pod wskazówką Elisek. Karty trzeba układać rodzajami koło siebie. Wystarczy rzut oka.Elisek pisze:ozon pisze:Tak właśnie z tym jest problem, operacje 2+2 wykonuję tylko w Matlabieseki pisze:Naprawdę macie problem z przeliczaniem ceny? Przecież to matematyka na poziomie podstawowym typu 2+2.
Myślę nad czymś co skróci czas na porównywanie i przeliczanie kart (nie tylko brązowych i szarych, ale też żółtych i cudów) u siebie i przeciwnika, bo to zwłaszcza w 3 erze wydłuża czas gry.
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Może nie układacie kart tak jak jest zalecane w instrukcji ?
Ja zawsze gram na zasadzie, że układamy Brązowe obok Szare obok Złote odstęp i reszta. Oczywiście te same surowce obok siebie no i oczywiście jedna karta zasłania grafike budynku z poprzedniej.
Nie mieści mi się w głowie ułatwianie tego jakoś, bo to już jest bardzo dobrze skonstruowane.
Może weź sobie karteczke i zrób na niej tabelke i tam sobie wpisuj co zakup przeciwnika ile teraz będą kosztować twoje surowce, albo obrotowe kółka chociaż naprawdę dodawanie dochodzi do sum rzędu 5-6
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
@up
Zawsze można zapytać przeciwnika czy jest takim złym człowiekiem i podnosi mi cenę towaru chyba, że gracie w ciszy
Zawsze można zapytać przeciwnika czy jest takim złym człowiekiem i podnosi mi cenę towaru chyba, że gracie w ciszy
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Lepsza będzie jakaś apka na telefon, co druga nowa gra teraz tego używaElisek pisze: Może weź sobie karteczke i zrób na niej tabelke i tam sobie wpisuj co zakup przeciwnika ile teraz będą kosztować twoje surowce, albo obrotowe kółka ...
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Swietna gra dla dwojga, mega spodobala sie mojej dziewczynie (zarowno pod wzgledem graficznym jak i mechaniki), tak wiec wszystkim parom polecam.
Gra o prostych zasadach, ale jednoczesnie dajaca mozliwosc kombinowania i przyjmowania wielu roznorodnych taktyk w celu odniesienia zwyciestwa, krotko mowiac dla kazdego cos milego.
U nas bylo kilka naprawde fajnych i emocjonujacych rozgrywek i pomimo zaledwie osmiu rozegranych partii, da sie wyczuc, ze kazda rozgrywka pozwala zdobyc doswiadczenie i wyciagac wnioski w kontekscie nastepnych partii. Do tej pory raz zdarzylo sie nam zwyciestwo militarne (ale za drugim razem jeden z graczy byl juz na ostatnim polu postepu militarnego i stolica rywala zaczynala plonac ;p), raz zwyciestwo naukowe (najpierw zebranie jako piatego symbolu Prawa dzieki wybudowaniu cudu, ktory umozliwil zabranie zetonu z puli zetonow odrzuconych przed gra, a potem wybudowanie kolejnego cudu dajacego kolejna ture i zabranie karty z szostym symbolem naukowym), ale w jednej z nastepnych rozgrywek jeden z graczy mial juz zebranych 5 symboli naukowych i rowniez byl blisko tego rodzaju wygranej. Tak wiec bez watpienia zwyciestwa militarne i naukowe sa mozliwe, chociaz to prawda, ze im wiecej rozegranych partii tym bardziej gracze sie pilnuja i szybciej oreintuja sie w ewentualnej taktyce rywala, przez co czesto udaje sie zablokowac proby zwyciestwa militarnego i naukowego.
Nasza najlepsza i najbardziej emocjonujaca rozgrywka to zdecydowanie ta, ktora zakonczyla sie wynikiem 66:66 i ktora ostatecznie wygralem dzieki przewadze w punktach wynikajacych z kart niebieskich 27:25, chociaz moja dziewczyna zakonczyla gre z dwiema monetami, wiec gdyby miala jeszcze o jedna monete wiecej, to ona wygralaby rozgrywke o punkcik ;p.
Moja ulubiona rozgrywka z kolei to ta, w ktorej majac "jedno drewno" w kartach wybudowalem cud w pierwszej turze dajacy mi kolejny ruch i zabralem karte dajaca jeszcze "dwa drewna", gdyz zauwazylem ze jest to ostatnia tego rodzaju karta w I epoce, a moja dziewczyna nie miala u siebie w miescie, ani drewna, ani karty handlowej obniazajacej jego wartosc do jednej monety. Skonczylo sie to tak, ze dziewczyna za kazde drewno musiala placic 5 zetonow, co kompletnie zwiazalo jej rece.
Tak wiec, jeszcze raz polecam bo warto, gra naprawde oferuje wiele fajnych taktyk i mozliwosci kombinowania, plus zapewnia fajne wrazenia estetyczne i mega emocje przy okazji niektorych partii. Negatywna interakacja tez jest w mojej opinii na niezlym poziomie, chociaz nie jest moze bezposrednia to mozna sobie podkladac roznorodne mniejsze lub wieksze swinie, czego przyklad dalem powyzej ;p.
Osobiscie juz przymierzam sie do zakupienia dodatku, moglby ktos napisac o nim cos wiecej? Dodaje nowe rozwiazania? Warto kupic?
Gra o prostych zasadach, ale jednoczesnie dajaca mozliwosc kombinowania i przyjmowania wielu roznorodnych taktyk w celu odniesienia zwyciestwa, krotko mowiac dla kazdego cos milego.
U nas bylo kilka naprawde fajnych i emocjonujacych rozgrywek i pomimo zaledwie osmiu rozegranych partii, da sie wyczuc, ze kazda rozgrywka pozwala zdobyc doswiadczenie i wyciagac wnioski w kontekscie nastepnych partii. Do tej pory raz zdarzylo sie nam zwyciestwo militarne (ale za drugim razem jeden z graczy byl juz na ostatnim polu postepu militarnego i stolica rywala zaczynala plonac ;p), raz zwyciestwo naukowe (najpierw zebranie jako piatego symbolu Prawa dzieki wybudowaniu cudu, ktory umozliwil zabranie zetonu z puli zetonow odrzuconych przed gra, a potem wybudowanie kolejnego cudu dajacego kolejna ture i zabranie karty z szostym symbolem naukowym), ale w jednej z nastepnych rozgrywek jeden z graczy mial juz zebranych 5 symboli naukowych i rowniez byl blisko tego rodzaju wygranej. Tak wiec bez watpienia zwyciestwa militarne i naukowe sa mozliwe, chociaz to prawda, ze im wiecej rozegranych partii tym bardziej gracze sie pilnuja i szybciej oreintuja sie w ewentualnej taktyce rywala, przez co czesto udaje sie zablokowac proby zwyciestwa militarnego i naukowego.
Nasza najlepsza i najbardziej emocjonujaca rozgrywka to zdecydowanie ta, ktora zakonczyla sie wynikiem 66:66 i ktora ostatecznie wygralem dzieki przewadze w punktach wynikajacych z kart niebieskich 27:25, chociaz moja dziewczyna zakonczyla gre z dwiema monetami, wiec gdyby miala jeszcze o jedna monete wiecej, to ona wygralaby rozgrywke o punkcik ;p.
Moja ulubiona rozgrywka z kolei to ta, w ktorej majac "jedno drewno" w kartach wybudowalem cud w pierwszej turze dajacy mi kolejny ruch i zabralem karte dajaca jeszcze "dwa drewna", gdyz zauwazylem ze jest to ostatnia tego rodzaju karta w I epoce, a moja dziewczyna nie miala u siebie w miescie, ani drewna, ani karty handlowej obniazajacej jego wartosc do jednej monety. Skonczylo sie to tak, ze dziewczyna za kazde drewno musiala placic 5 zetonow, co kompletnie zwiazalo jej rece.
Tak wiec, jeszcze raz polecam bo warto, gra naprawde oferuje wiele fajnych taktyk i mozliwosci kombinowania, plus zapewnia fajne wrazenia estetyczne i mega emocje przy okazji niektorych partii. Negatywna interakacja tez jest w mojej opinii na niezlym poziomie, chociaz nie jest moze bezposrednia to mozna sobie podkladac roznorodne mniejsze lub wieksze swinie, czego przyklad dalem powyzej ;p.
Osobiscie juz przymierzam sie do zakupienia dodatku, moglby ktos napisac o nim cos wiecej? Dodaje nowe rozwiazania? Warto kupic?
- hipcio_stg
- Posty: 1804
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 337 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Dla mnie dodatek to must Have! Irytujący jest kolejny (trzeci) rozmiar kart w tej małej grze, natomiast gra sporo zyskuje dzięki dodatkowi. Przede wszystkim mamy trzeci możliwy ruch do wykonania co wywraca "cwaniactwo" graczy podstawki. Rzadko dochodzi do sytuacji, kiedy celowo zrzuci ktoś kartę, bądź zagra ostatnią pustą, by przeciwnik odkrył dwie nowe karty pod kartą totalnie niepasującą do taktyki. Same opcje Bogów/bóstw? (nigdy nie mogę zapamiętać) też ciekawe i przemyślane, a ich ustawianie na torze do majstersztyk!deco200 pisze:...
Osobiscie juz przymierzam sie do zakupienia dodatku, moglby ktos napisac o nim cos wiecej? Dodaje nowe rozwiazania? Warto kupic?
- Olgierdd
- Posty: 1836
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 92 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Gdzieś od tego momentu pojawiają się na tym forum opinie po pierwszych rozgrywkach.deco200 pisze:Osobiscie juz przymierzam sie do zakupienia dodatku, moglby ktos napisac o nim cos wiecej? Dodaje nowe rozwiazania? Warto kupic?
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Kurczę, walczę sam ze sobą, żeby nie zakupić tego dodatku, ale powoli mięknę.
Że też nie mogli zrobić kart wielkości Cudów, masakra.hipcio_stg pisze: Irytujący jest kolejny (trzeci) rozmiar kart w tej małej grze
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- ozon
- Posty: 258
- Rejestracja: 13 gru 2016, 21:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 48 times
- Been thanked: 22 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Mam wrażenie, że się nie rozumiemy. Nie napisałem, że "mam problem z liczeniem" tylko, że "myślę nad czymś co skróci czas" - tylko tyle i nic więcej, proponuję zakończmy na tym (jeśli coś przyjdzie mi do głowy to wrzucę do odpowiedniego działu). Tak czy owak, dzięki, że jesteście tacy chętni do pomocy mimo, że o nią nie prosiłemElisek pisze:Może weź sobie karteczke i zrób na niej tabelke i tam sobie wpisuj co zakup przeciwnika ile teraz będą kosztować twoje surowce, albo obrotowe kółka chociaż naprawdę dodawanie dochodzi do sum rzędu 5-6Spoiler:
W ostatniej rozgrywce do gry weszła karta messe, którą żona zagrała na początku 3 ery, przez co ściągnęła z góry 5-tą zieloną kartę i było bardzo emocjonująco do końca rozgrywki zakończonej 1 punktową przewagą.
- seki
- Moderator
- Posty: 3367
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1123 times
- Been thanked: 1291 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Cud messe to mój ulubiony. Ale zwykle wykorzystuje go w drugiej erze bo jest duży wybór. Ale jak się da to rzeczywiście warto czasami przeczekać do trzeciej ery bo można mieć za darmo dużo punktów kultury, brakujący znaczek nauki a przedewszystkim przy strategii militarnej można skutecznie zgarnąć silną kartę z tarczami. Tylko trzeba mieć farta bo mały wybór jest w 3 erze. Tak czy siak to mój ulubiony cud.ozon pisze:Mam wrażenie, że się nie rozumiemy. Nie napisałem, że "mam problem z liczeniem" tylko, że "myślę nad czymś co skróci czas" - tylko tyle i nic więcej, proponuję zakończmy na tym (jeśli coś przyjdzie mi do głowy to wrzucę do odpowiedniego działu). Tak czy owak, dzięki, że jesteście tacy chętni do pomocy mimo, że o nią nie prosiłemElisek pisze:Może weź sobie karteczke i zrób na niej tabelke i tam sobie wpisuj co zakup przeciwnika ile teraz będą kosztować twoje surowce, albo obrotowe kółka chociaż naprawdę dodawanie dochodzi do sum rzędu 5-6Spoiler:
W ostatniej rozgrywce do gry weszła karta messe, którą żona zagrała na początku 3 ery, przez co ściągnęła z góry 5-tą zieloną kartę i było bardzo emocjonująco do końca rozgrywki zakończonej 1 punktową przewagą.
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
A czy ktoś wie co się dzieje z Dodatkiem ? Znika z półek to wiadomo, ale czy warto czekać na dodruk (będą zmiany wielkości kart lub odcieni ?) oraz czy wiadomo kiedy dodruk w ogóle ma mieć miejsce ?
- hipcio_stg
- Posty: 1804
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 337 times
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Chodzi o to, że Rebel już go nie ma w magazynach i to co jest w sklepach to resztki. W wielu sklepach jest on już niedostępny.hipcio_stg pisze:A co ma się dziać z dodatkiem? Jest cały czas dostępny w sklepach.
A co do planów Rebela to gdzieś pisali, że jak będzie możliwość to zrobią dodruk, ale to zależy od wydawnictwa Repos, kiedy on nastąpi. Na chwilę obecną nie ma żadnych dat.
Re: 7 Cudów Świata: Pojedynek
Czy dobrze rozumiem, czytając opisy i recenzje gry, że Pojedynek jest podobny do Innowacji?
Jestem wielkim fanem Innowacji, ale moja żona ze względu na dużą ilość negatywnej interakcji już nie do końca I tu moje pytanie: jak jest w tej grze z negatywną interakcją?
Jestem wielkim fanem Innowacji, ale moja żona ze względu na dużą ilość negatywnej interakcji już nie do końca I tu moje pytanie: jak jest w tej grze z negatywną interakcją?