Następny odcinek będzie dotyczył zasad, które scalą wszystkie moje 4 scenariusze w kampanię
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Oba są równie dobre, wybierz ten, który Ci bardziej pasuje klimatem (duszne i parne mokradła Nowego Orleanu VS ścisk i wesoła zabawa [która źle się kończy] weneckiego karnawału).
Ok dzięki, w takim razie biorę z Curse of the RougarouDa się coresetem
Myślę że tak. Też lubię gry na podstawie dzieł Lovecrafta ale bałem się bo to dopiero trzecia moja karcianka w życiu i dwie poprzednie mnie nie przekonały. Jednak z AH LCG jestem zadowolonyHareton pisze:Władca Pierścieni LCG nie podobał mi się, czy w takim razie istnieje szansa że Arkham LCG mi się spodoba? Lubię Eldritch Horror i te klimaty, gry przygodowe.
Jeden z nas! Jeden z nas! Chwała niech będzie Yog-Sothothowi!13thcaesar pisze:AH LCG wciągnął mnie już po pierwszej rozgrywce i już nie mogę się doczekać zakupu kolejnych dodatków.
Ty pytasz, które z małych paczek warto kupić dla kart gracza, w sensie, z pominięciem ich fabularnych walorów? Jeśli tak, to trudne pytanie strasznie, bo karty graczy są relatywnie wyrównane pomiędzy mythos packami. Tu jedna grupa dostaje bombę, tam druga... Nie ma tak, że któraś paczka ma same gnioty i nie warto jej kupić. Mając to wszystko powiedziane, mogę teraz dodać własną opinię: trzeci pack cyklu, "Krew na ołtarzu", miał moim zdaniem najlepsze karty. Już mówię czemu: każda grupa badaczy dostała w tym packu po trwałym talencie, który właściwie każdy chyba chce mieć w swojej talii, dodatkowo "Samotny wilk" - bardzo ważna karta w grze solo, która pozwala otrzymywać jeden zasób więcej w fazie utrzymania, jeśli w twojej lokalizacji nie ma innych badaczy. Ale znów: szkoda by było kupić ten pack i pominąć wcześniejsze, tym bardziej, że fabularnie ten akurat scenariusz ma pewien ciekawy twist. Ponadto, tego scenariusza nie da się rozegrać bez dużego pudła "Dziedzictwo Dunwich". O i tak to wygląda.13thcaesar pisze:Który z Mythos packów polecacie pod względem kart graczy?