Niektórzy słysząc wolność słyszą wolno mi wszystko. Jest coś takiego jak konstytucja oraz przepisy prawa. To wszystko definiuje jak bardzo Twoja wolność jest ograniczona. Wypraszanie cyganów z restauracji łamie zapisy w konstytucji, więc lament, że restaurator ma ograniczaną wolność jest z kosmosu.ramar pisze:
Edycja: P.S. Przypomniało mi się jak kiedyś (6-8 lat temu?) było głośno i powstało medialne oburzenie, że właściciel prywatnej restauracji wyprosił z lokalu rodzinę cyganów, ponieważ z jego doświadczenia cygani zachowują się zbyt głośno i jeszcze są problemy z płatnością. Oburzenie było na całą Polskę, a sprawą zajęła się prokuratura, taki to wolny wybór. To samo tyczy się tzw klauzul sumienia lekarzy. Masz swoje przekonania to schowaj je w kieszeń, bo będziesz miał kłopoty.
Bitwa o Polskę
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1111 times
Re: Bitwa o Polskę
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Bitwa o Polskę
A wpuszczanie do niektórych lokalów "tylko w krawacie" jest już w porządku?detrytusek pisze:Niektórzy słysząc wolność słyszą wolno mi wszystko. Jest coś takiego jak konstytucja oraz przepisy prawa. To wszystko definiuje jak bardzo Twoja wolność jest ograniczona. Wypraszanie cyganów z restauracji łamie zapisy w konstytucji, więc lament, że restaurator ma ograniczaną wolność jest z kosmosu.ramar pisze:
Edycja: P.S. Przypomniało mi się jak kiedyś (6-8 lat temu?) było głośno i powstało medialne oburzenie, że właściciel prywatnej restauracji wyprosił z lokalu rodzinę cyganów, ponieważ z jego doświadczenia cygani zachowują się zbyt głośno i jeszcze są problemy z płatnością. Oburzenie było na całą Polskę, a sprawą zajęła się prokuratura, taki to wolny wybór. To samo tyczy się tzw klauzul sumienia lekarzy. Masz swoje przekonania to schowaj je w kieszeń, bo będziesz miał kłopoty.
A teraz na poważnie: Dlaczego?Jeżeli lokal jest jego własnością, składniki też sam kupił, on płaci za gotowanie, sprzątanie itd., to dlaczego nie może uznać, że np białych katolików w swoim lokalu nie będę przyjmował?
Ja rozumiem prawo, ale jest prawo naturalne i jest prawo stanowione. Czy zgodnie z prawem naturalnym nie mogę zrobić z owocami swojej pracy tego czego chcę, póki nie narusza to wolności innych osób? Np zrezygnować z zysku nie przyjmując ciemnoskórych amiszów?
Co więcej, do prywatnego domu, również nie zapraszamy każdego jak leci z ulicy, a nawet mam wrażenie, że pewnych osób byśmy do domu nigdy nie wpuścili (zapewne od Romów począwszy).
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1111 times
Re: Bitwa o Polskę
Bo mamy konstytucję i każdy obywatel RP ma te same prawa i obowiązki. Cygan z polskim obywatelstwem ma te same prawa co Polak z wytatuowaną kotwicą na czole i dopóki nie zachowuje się nieodpowiednio albo nie płaci to masz go w świetle prawa grzecznie obsłużyć.ramar pisze: Dlaczego?....
A kogo Ty sobie do domu zapraszasz to jest zupełnie inny temat.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Bitwa o Polskę
Na tym "dlaczego" skończyłeś czytać mój post? Brawo.detrytusek pisze:Bo mamy konstytucję i każdy obywatel RP ma te same prawa i obowiązki. Cygan z polskim obywatelstwem ma te same prawa co Polak z wytatuowaną kotwicą na czole i dopóki nie zachowuje się nieodpowiednio albo nie płaci to masz go w świetle prawa grzecznie obsłużyć.ramar pisze: Dlaczego?....
A kogo Ty sobie do domu zapraszasz to jest zupełnie inny temat.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1111 times
Re: Bitwa o Polskę
Nie, nie skończyłem. Tylko nie zacytowałem, muszę? Napisałem Ci dlaczego nie możesz tego zrobić czy się to podoba czy nie takie mamy prawo. Do zarzutów mogę jeszcze dopisać dyskryminację ze względu na pochodzenie. Sprawdź sobie czy to aby jest legalne.ramar pisze:Na tym "dlaczego" skończyłeś czytać mój post? Brawo.detrytusek pisze:Bo mamy konstytucję i każdy obywatel RP ma te same prawa i obowiązki. Cygan z polskim obywatelstwem ma te same prawa co Polak z wytatuowaną kotwicą na czole i dopóki nie zachowuje się nieodpowiednio albo nie płaci to masz go w świetle prawa grzecznie obsłużyć.ramar pisze: Dlaczego?....
A kogo Ty sobie do domu zapraszasz to jest zupełnie inny temat.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- MichalStajszczak
- Posty: 9475
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Bitwa o Polskę
To oczywiście prawda. Nie ma czegoś takiego, jak było za komuny, czyli cenzury prewencyjnej, polegającej na tym, że na publikację czegokolwiek (a nawet na zrobienie pieczątki) trzeba było uzyskać zgodę funkcjonariusza Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk.Trolliszcze pisze:W Polsce nie ma żadnej cenzury.
Ale istnieje możliwość zablokowania wydania książki czy emisji filmu decyzją sądu (tak było i chyba jest nadal w przypadku filmu Witajcie w życiu).
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Bitwa o Polskę
Konstytucja nie ma tu nic do rzeczy w przypadku tak szczegółowego przypadku, jak wyproszenie osoby pochodzenia romskiego z restauracji czy braku sprzedaży w sklepie. Polecam zajrzeć do art. 135 i art. 138 Kodeksu wykroczeń (niewielu pewnie też chce się wałkować termin prawny "uzasadniona przyczyna", dlatego poziom dyskusji na takie tematy w tym miejscu należy włożyć między wysoce uogólniający i pozbawiony dostatecznej merytoryki ton - lepiej skupiając na samych kwestiach przyjęcia/sprzeciwu wobec gry). Tak już po prostu jest: wolność nie oznacza samowoli, kontekst dostosowania się do prawa stanowionego i szerszego kontekstu społecznego w rozwiniętych państwach jest niezbędny, stworzyli go ludzie dla ludzi (przynajmniej często chcę w to wierzyć).
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
Re: Bitwa o Polskę
Art. 135 mówi o "uzasadnionej przyczynie", jest to pojęcie tak szerokie, że można wszystko włożyć w jego ramy. Natomiast art. 138 mówi o zobowiązaniach - a te przed zawarciem umowy (choćby ustnej) jeszcze nie powstały.
Wiem, że można ustanowić prawnie wszystko i w każdym aspekcie życia kontrolować obywatela, ale to już jest totalitaryzm który był już przytoczony w tym wątku. Dlatego mówię nie tylko o prawach stanowionych, ale i naturalnych, w tym prawie do własności i wykorzystywania swoich zasobów.
I nie uważam by dyskryminacją był brak chęci współpracy z konkretną osobą i brak chęci zarobienia na niej Tak jak w przypadku tych Romów z restauracji. Właściciel ponosi koszt utraconych korzyści, ale to jest jego sprawa. Nie uważam by był to rasizm, wykroczenie albo cokolwiek innego - nawet jeśli by się z takich pobudek wywodziła.
Wiem, że można ustanowić prawnie wszystko i w każdym aspekcie życia kontrolować obywatela, ale to już jest totalitaryzm który był już przytoczony w tym wątku. Dlatego mówię nie tylko o prawach stanowionych, ale i naturalnych, w tym prawie do własności i wykorzystywania swoich zasobów.
I nie uważam by dyskryminacją był brak chęci współpracy z konkretną osobą i brak chęci zarobienia na niej Tak jak w przypadku tych Romów z restauracji. Właściciel ponosi koszt utraconych korzyści, ale to jest jego sprawa. Nie uważam by był to rasizm, wykroczenie albo cokolwiek innego - nawet jeśli by się z takich pobudek wywodziła.
Ostatnio zmieniony 08 lis 2017, 12:29 przez ramar, łącznie zmieniany 1 raz.
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Bitwa o Polskę
Zrób eksperyment myślowy i wyjdź od dogmatu: nieograniczone prawo własności nie istnieje.ramar pisze:Art. 135 mówi o "uzasadnionej przyczynie", jest to pojęcie tak szerokie, że można wszystko włożyć w jego ramy. Natomiast art. 138 mówi o zobowiązaniach - a te przed zawarciem umowy (choćby ustnej) jeszcze nie powstały.
Wiem, że można ustanowić prawnie wszystko i w każdym aspekcie życia kontrolować obywatela, ale to już jest totalitaryzm który był już przytoczony w tym wątku. Dlatego mówię nie tylko o prawach stanowionych, ale i naturalnych, w tym prawie do własności i wykorzystywania swoich zasobów.
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
Re: Bitwa o Polskę
Przecież już pisałem, że wolność ogranicza szkoda innych osób. Idąc za Lockiem: wolność mojej pięści kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność twojego nosa.kastration pisze:Zrób eksperyment myślowy i wyjdź od dogmatu: nieograniczone prawo własności nie istnieje.ramar pisze:Art. 135 mówi o "uzasadnionej przyczynie", jest to pojęcie tak szerokie, że można wszystko włożyć w jego ramy. Natomiast art. 138 mówi o zobowiązaniach - a te przed zawarciem umowy (choćby ustnej) jeszcze nie powstały.
Wiem, że można ustanowić prawnie wszystko i w każdym aspekcie życia kontrolować obywatela, ale to już jest totalitaryzm który był już przytoczony w tym wątku. Dlatego mówię nie tylko o prawach stanowionych, ale i naturalnych, w tym prawie do własności i wykorzystywania swoich zasobów.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1111 times
Re: Bitwa o Polskę
Akurat słyszałem kiedyś wypowiedź prawnika na ten temat, który na konstytucję się powoływał. Przecież konstytucja z art. które wymieniłeś nie stoi w sprzeczności. Mam wręcz wrażenie, że te artykuły są ukonkretnieniem i uszczegółowieniem jej zapisów.kastration pisze:Konstytucja nie ma tu nic do rzeczy w przypadku tak szczegółowego przypadku, jak wyproszenie osoby pochodzenia romskiego z restauracji czy braku sprzedaży w sklepie. Polecam zajrzeć do art. 135 i art. 138 Kodeksu wykroczeń (niewielu pewnie też chce się wałkować termin prawny "uzasadniona przyczyna"
@Ramar - masz pełną wolność w interpretowaniu sobie zapisów prawnych tu na forum. Jeśli twierdzisz, że masz rację to widzę, że my Ci tego nie wyperswadujemy, zrobi to co najwyżej kiedyś sąd (czego Ci nie życzę).
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- kastration
- Posty: 1218
- Rejestracja: 08 kwie 2015, 21:37
- Lokalizacja: Kalisz
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 430 times
Re: Bitwa o Polskę
Chyba na odwrót: należy tu interpretować ewentualną sprzeczność aktu niższego rzędu do wyższego (k.w. do Konstytucji RP) a nie odwrotnie. Poza tym to nadal ogólniki. Jak nie chcą mi sprzedać batonika w sklepie, bo płacę 1 groszówkami i kupuję 100 batoników (pomijając kwestię, że nie byłbym tak złośliwy), to nie powołuję się na ustawę zasadniczą, ale na k.w., ewentualnie ustawę o prawie bankowym i nieprzyjęciu polskiego środka płatniczego. Ale to wymaga szczegółowego rozpatrzenia przypadku, a nie rzucania byle haseł. Podobnie z kampanią tej gry - pomijając fakt, że twórcy mogą czuć się rozgoryczeni, że zabroniono im spróbować (a jak to nazwać, cenzurą, nie-cenzurą, czy czym - to już subiektywna ocena) - to jednak może była przyczyna, by nie promować takich "dzieł". Nie wiem, jak działa wspieram.to, więc powściągliwie tu na temat kwestii prawnych, ale pewnie i tak twórcy na tym zakończą i wydadzą swoimi środkami lub oleją temat, a nie będą się sądzić w poszukiwaniu wolności słowa. Zawsze jest dylemat, czy to ograniczanie wolności słowa czy nie - ale na pewno działanie zmierzające do rozpowszechniania tej gry było co najmniej wątpliwe moralnie (zdjęcie uzasadnione?)... Każdy sam sobie odpowie.detrytusek pisze:Akurat słyszałem kiedyś wypowiedź prawnika na ten temat, który na konstytucję się powoływał. Przecież konstytucja z art. które wymieniłeś nie stoi w sprzeczności. Mam wręcz wrażenie, że te artykuły są ukonkretnieniem i uszczegółowieniem jej zapisów.kastration pisze:Konstytucja nie ma tu nic do rzeczy w przypadku tak szczegółowego przypadku, jak wyproszenie osoby pochodzenia romskiego z restauracji czy braku sprzedaży w sklepie. Polecam zajrzeć do art. 135 i art. 138 Kodeksu wykroczeń (niewielu pewnie też chce się wałkować termin prawny "uzasadniona przyczyna"
@Ramar - masz pełną wolność w interpretowaniu sobie zapisów prawnych tu na forum. Jeśli twierdzisz, że masz rację to widzę, że my Ci tego nie wyperswadujemy, zrobi to co najwyżej kiedyś sąd (czego Ci nie życzę).
"Człowiek bez religii, jest jak ryba bez roweru"
Mia San Mia!
Mia San Mia!
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: Bitwa o Polskę
No ale jak to nie narusza? Zakaz wstępu do miejsca publicznego (dostępnego dla innych) bez konkretnego powodu, nie narusza niewpuszczonemu wolności?ramar pisze:... Jeżeli lokal jest jego własnością, składniki też sam kupił, on płaci za gotowanie, sprzątanie itd., to dlaczego nie może uznać, że np białych katolików w swoim lokalu nie będę przyjmował?
... Czy zgodnie z prawem naturalnym nie mogę zrobić z owocami swojej pracy tego czego chcę, póki nie narusza to wolności innych osób? Np zrezygnować z zysku nie przyjmując ciemnoskórych amiszów?
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1111 times
Re: Bitwa o Polskę
Ale przecież nie ma żadnej sprzeczności. I masz rację, że w przypadku ew. procesu zapewne powołano by się na zapis aktu niższego rzędu ale nie zmienia to też faktu, że i konstytucja została tu "naruszona".kastration pisze:
Chyba na odwrót: należy tu interpretować ewentualną sprzeczność aktu niższego rzędu do wyższego (k.w. do Konstytucji RP) a nie odwrotnie. Poza tym to nadal ogólniki. Jak nie chcą mi sprzedać batonika w sklepie, bo płacę 1 groszówkami i kupuję 100 batoników (pomijając kwestię, że nie byłbym tak złośliwy), to nie powołuję się na ustawę zasadniczą, ale na k.w., ewentualnie ustawę o prawie bankowym i nieprzyjęciu polskiego środka płatniczego. Ale to wymaga szczegółowego rozpatrzenia przypadku, a nie rzucania byle haseł.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Re: Bitwa o Polskę
Moim zdaniem narusza w takim samym stopniu jak:playerator pisze:No ale jak to nie narusza? Zakaz wstępu do miejsca publicznego (dostępnego dla innych) bez konkretnego powodu, nie narusza niewpuszczonemu wolności?ramar pisze:... Jeżeli lokal jest jego własnością, składniki też sam kupił, on płaci za gotowanie, sprzątanie itd., to dlaczego nie może uznać, że np białych katolików w swoim lokalu nie będę przyjmował?
... Czy zgodnie z prawem naturalnym nie mogę zrobić z owocami swojej pracy tego czego chcę, póki nie narusza to wolności innych osób? Np zrezygnować z zysku nie przyjmując ciemnoskórych amiszów?
- kluby do których można wejść od 26 lat,
- kandydowanie na prezydenta od 35 lat,
- zniżka tylko dla studentów,
- udział w jakimś wydarzeniu tylko z zaproszeniem od organizatora, itd.
Czyli moim zdaniem nie narusza. Co więcej, wymaganie od przedsiębiorcy by robił z kimś interesy nawet wbrew własnej woli, przekonaniom, marzeniom sennym, czy wynikiem chorych przekonań, to już naruszenie.
Ale nie neguję tego, że jeżeli "monopolista na prawo" zarządzi inaczej, to człowiek bezrefleksyjnie musi to wypełniać. Przykład z aktami prawnymi...
Ostatnio zmieniony 08 lis 2017, 12:59 przez ramar, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wspieram.to
- Posty: 675
- Rejestracja: 07 lut 2013, 12:00
- Lokalizacja: Szczecin
- Been thanked: 16 times
- Kontakt:
Re: Bitwa o Polskę
To może parę słów ode mnie jako osoby, która przez ostatnie pare dni była na pierwszej lini frontu. Obserwowałem projekt odkąd pojawiła się pierwsza wzmianka o nim. Widziałem, że autorzy zdecydowali się pójść na polakpotrafi i przyznam, że trochę mnie to cieszyło bo jest to bardzo kontrowersyjny temat, a prasa podsycała jeszcze atmosferę wokół niego. Polakpotrafi zablokował projekt powołując się na jakąś ankietę. Dziwi mnie osobiście brak konsekwencji ze strony polakpotrafi.pl bo podobnych ankiet nie było przy Czas zaorać sojcalizm, kapucynkach kaczyńskiego itd.
Projekt trafił do nas w lekko zmienionej formie. Projekt nie łamał regulaminu, mimo to był kontrowersyjny bo przedstawiał m.in człowieka w tradycyjnym stroju arabskim z zakrwawionym nożem, kartę bohatera abdul gdzie modli się do allaha czy kozi zwiad. Wszystkie te rzeczy w jakiś sposób nawiązują do kultury arabskiej, lecz nigdzie oficjalnie w projekcie nie zostało to powiedziane, a cała akcja dzieje się w przyszłości i jest fikcją. To też powodowało, że nie można było użyć punktu regulaminu mówiącemu o szerzeniu nienawiści czy rasizmu bo w stosunku do kogo? Fikcyjnej anonimowej grupie z przyszłości. Gra tez nie była plagiatem mimo jej podobieństwa do Skirmish Wars: Advance Tactics. Ogólnie rzecz mówiąc pod względem regulaminu projekt był czysty.
Zasugerowaliśmy jednak autorom pare zmian: wyrzucenie w/w grafiki z nożem, usunięcie jednostki kozi zwiad czy abdula, a przede wszystkim stworzenie nie anonimowego wroga, który posługuje się językiem arabskim, a faktycznego - ISIS. Autorzy przystali na większość naszych sugestii, które nie wpływały na samą rozgrywkę i tym samy naszym zdaniem, projekt mógł otrzymać nasza autoryzację. Po uruchomieniu zostaliśmy zalani wiadomościami, telefonami, czatami od naszej społeczności, że nie zgadzają się aby ten projekt miał miejsce na wspieram.to. Projekt został wycofany przed północą.
Dlaczego zdecydowaliśmy się na start widząc co się działo na polakpotrafi? Wspieram.to jest otwarte na wszystkie pomysły i na każdą grupę społeczną, która nie łamie naszego regulaminu i podejmuje z nami dialog. Wspieram.to jest ponad wszystkimi poglądami politycznymi, religijnymi, obyczajowymi, a nasze poglądy jako zespołu tworzącego wspieram.to nie są wnoszone do serwisu. Przede wszystkim wspieram.to tworzy społeczność i to ona jest głosem decydującym. Uruchamiając projekt staraliśmy się aby nie tylko nie łamał naszego regulaminu ale żeby na dodatek nie kojarzył się z żadną grupą społeczną, która mogłaby się czuć urażona., co wydaje nam się, że prawie nam się udało. Cieżko jednak ISIS nie wiązać z arabami, a nazistów z niemcami itd.
Duża cześć naszej społeczności uznała jednak, że projekt jest rasistowski i nawołuje do przemocy i nienawiści, nie nam to oceniać bo jako wspieram.to nie mamy poglądów. Decyzja podjęła społeczność, my daliśmy szanse autorom na zaprezentowanie swojego produktu a społeczności na jego ocenę, nie bawiąc się w cenzora, bo nie na tym polega nasza rola. Społeczność zadecydowała - tyle jeżeli chodzi o oficjalne stanowisko.
Projekt trafił do nas w lekko zmienionej formie. Projekt nie łamał regulaminu, mimo to był kontrowersyjny bo przedstawiał m.in człowieka w tradycyjnym stroju arabskim z zakrwawionym nożem, kartę bohatera abdul gdzie modli się do allaha czy kozi zwiad. Wszystkie te rzeczy w jakiś sposób nawiązują do kultury arabskiej, lecz nigdzie oficjalnie w projekcie nie zostało to powiedziane, a cała akcja dzieje się w przyszłości i jest fikcją. To też powodowało, że nie można było użyć punktu regulaminu mówiącemu o szerzeniu nienawiści czy rasizmu bo w stosunku do kogo? Fikcyjnej anonimowej grupie z przyszłości. Gra tez nie była plagiatem mimo jej podobieństwa do Skirmish Wars: Advance Tactics. Ogólnie rzecz mówiąc pod względem regulaminu projekt był czysty.
Zasugerowaliśmy jednak autorom pare zmian: wyrzucenie w/w grafiki z nożem, usunięcie jednostki kozi zwiad czy abdula, a przede wszystkim stworzenie nie anonimowego wroga, który posługuje się językiem arabskim, a faktycznego - ISIS. Autorzy przystali na większość naszych sugestii, które nie wpływały na samą rozgrywkę i tym samy naszym zdaniem, projekt mógł otrzymać nasza autoryzację. Po uruchomieniu zostaliśmy zalani wiadomościami, telefonami, czatami od naszej społeczności, że nie zgadzają się aby ten projekt miał miejsce na wspieram.to. Projekt został wycofany przed północą.
Dlaczego zdecydowaliśmy się na start widząc co się działo na polakpotrafi? Wspieram.to jest otwarte na wszystkie pomysły i na każdą grupę społeczną, która nie łamie naszego regulaminu i podejmuje z nami dialog. Wspieram.to jest ponad wszystkimi poglądami politycznymi, religijnymi, obyczajowymi, a nasze poglądy jako zespołu tworzącego wspieram.to nie są wnoszone do serwisu. Przede wszystkim wspieram.to tworzy społeczność i to ona jest głosem decydującym. Uruchamiając projekt staraliśmy się aby nie tylko nie łamał naszego regulaminu ale żeby na dodatek nie kojarzył się z żadną grupą społeczną, która mogłaby się czuć urażona., co wydaje nam się, że prawie nam się udało. Cieżko jednak ISIS nie wiązać z arabami, a nazistów z niemcami itd.
Duża cześć naszej społeczności uznała jednak, że projekt jest rasistowski i nawołuje do przemocy i nienawiści, nie nam to oceniać bo jako wspieram.to nie mamy poglądów. Decyzja podjęła społeczność, my daliśmy szanse autorom na zaprezentowanie swojego produktu a społeczności na jego ocenę, nie bawiąc się w cenzora, bo nie na tym polega nasza rola. Społeczność zadecydowała - tyle jeżeli chodzi o oficjalne stanowisko.
- detrytusek
- Posty: 7340
- Rejestracja: 04 maja 2015, 12:00
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 460 times
- Been thanked: 1111 times
Re: Bitwa o Polskę
Wybaczcie ale zachowujecie się jak pewien znany polityk, który co prawda był za ale uważa, że projekt był zły.
Jeśli podjęliście decyzje, że puszczacie to puszczajcie, a nie zasłaniajcie się potem, że Wy to chętnie ale decyzje podejmuje za Was kto inny.
Jeśli podjęliście decyzje, że puszczacie to puszczajcie, a nie zasłaniajcie się potem, że Wy to chętnie ale decyzje podejmuje za Was kto inny.
"Nie ma sensu wiara w rzeczy, które istnieją."
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
Do sprzedania: Obsession + dodatki, Gaia Project, Roll Camera
Wątek sprzedażowy
- Wspieram.to
- Posty: 675
- Rejestracja: 07 lut 2013, 12:00
- Lokalizacja: Szczecin
- Been thanked: 16 times
- Kontakt:
Re: Bitwa o Polskę
Prywatnie uważam, że masz rację, bo w tym momencie jest to brak konsekwencji z naszej strony, jeżeli ludzie nie zgadzają się projektem to używają mechanizmu jakim jest nie wspieranie. Decyzja o usunięciu projektu nie była jednomyślna, dlatego nie wypowiem się w imieniu wspieram.to. Moim zdaniem jest to furtka do podobnych działań dla innych grup społecznych, ale to już moje prywatne zdanie.detrytusek pisze:Wybaczcie ale zachowujecie się jak pewien znany polityk, który co prawda był za ale uważa, że projekt był zły.
Jeśli podjęliście decyzje, że puszczacie to puszczajcie, a nie zasłaniajcie się potem, że Wy to chętnie ale decyzje podejmuje za Was kto inny.
- MichalStajszczak
- Posty: 9475
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: Bitwa o Polskę
Czy w ten sposób (wysyłając odpowiednio dużo e-maili albo wiadomości na czacie) można zablokować dowolny projekt na wspieram.to ?Wspieram.to pisze:Po uruchomieniu zostaliśmy zalani wiadomościami, telefonami, czatami od naszej społeczności, że nie zgadzają się aby ten projekt miał miejsce na wspieram.to.
- Wspieram.to
- Posty: 675
- Rejestracja: 07 lut 2013, 12:00
- Lokalizacja: Szczecin
- Been thanked: 16 times
- Kontakt:
Re: Bitwa o Polskę
Jest to bardzo dobre pytanie, na które Ci nie odpowiem. To była pierwsza taka sytuacja, decyzja musiała być szybka, czas pokaże czy była dobra.MichalStajszczak pisze:Czy w ten sposób (wysyłając odpowiednio dużo e-maili albo wiadomości na czacie) można zablokować dowolny projekt na wspieram.to ?Wspieram.to pisze:Po uruchomieniu zostaliśmy zalani wiadomościami, telefonami, czatami od naszej społeczności, że nie zgadzają się aby ten projekt miał miejsce na wspieram.to.
- Trolliszcze
- Posty: 4779
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1039 times
Re: Bitwa o Polskę
Trzeba by zapytać osoby odpowiedzialne za decyzję, czy przypadkiem nie czuły, że te maile i telefony od ludzi nie biorą się znikąd. Bo coś mi mówi, że gdyby ludzie zaczęli protestować przeciwko ufundowaniu np. Agricoli, bo jest rasistowska, to nikt by się tym specjalnie nie przejął.
Krótko mówiąc, chyba nie chodzi tylko o to, ile tych maili przyszło. Chodzi też o to - a może przede wszystkim - czy przedstawione w nich zarzuty mają uzasadnienie. I to moim zdaniem świadczy o tym, że przekonanie o słuszności uruchamiania kampanii Bitwy o Polskę nie było w ekipie wspieram.to tak wielkie, jak się próbuje sugerować.
Krótko mówiąc, chyba nie chodzi tylko o to, ile tych maili przyszło. Chodzi też o to - a może przede wszystkim - czy przedstawione w nich zarzuty mają uzasadnienie. I to moim zdaniem świadczy o tym, że przekonanie o słuszności uruchamiania kampanii Bitwy o Polskę nie było w ekipie wspieram.to tak wielkie, jak się próbuje sugerować.
- Wspieram.to
- Posty: 675
- Rejestracja: 07 lut 2013, 12:00
- Lokalizacja: Szczecin
- Been thanked: 16 times
- Kontakt:
Re: Bitwa o Polskę
Bitwa o Polskę przyszła do nas już z taką nagonką i PR, że najbezpieczniej należało projekt odrzucić nie podając przyczyny lub coś wymyślić. Nie doszukaliśmy się jawnego łamania regulaminu, oczywiście podprogowo można było się doszukać czegoś, ale przyjęliśmy, że przy autoryzacji projektów działamy zerojedynkowo, ale łamie albo nie. Autorzy chcieli również z nami rozmawiać i byli otwarci na sugestie, to spowodowało, że zdecydowaliśmy się dać projektowi szansę, tym bardziej, że mieliśmy i widzieliśmy przeróżne projekty, które nie były zgodne z opinią większości - nie to jednak było kryterium. Po odpaleniu opinie były krytyczne, wiele osób ewidentnie nie zapoznało się z nawet z projektem, a poszły za opinią tłumu. Wiele również wskazywała na problematyczność tematu w obecnych czasach i obecnego kryzysu migracyjnego - i właśnie te spowodowały, że projekt został cofnięty.Trolliszcze pisze:Trzeba by zapytać osoby odpowiedzialne za decyzję, czy przypadkiem nie czuły, że te maile i telefony od ludzi nie biorą się znikąd. Bo coś mi mówi, że gdyby ludzie zaczęli protestować przeciwko ufundowaniu np. Agricoli, bo jest rasistowska, to nikt by się tym specjalnie nie przejął.
Krótko mówiąc, chyba nie chodzi tylko o to, ile tych maili przyszło. Chodzi też o to - a może przede wszystkim - czy przedstawione w nich zarzuty mają uzasadnienie. I to moim zdaniem świadczy o tym, że przekonanie o słuszności uruchamiania kampanii Bitwy o Polskę nie było w ekipie wspieram.to tak wielkie, jak się próbuje sugerować.
Re: Bitwa o Polskę
To ja powtórzę moje pytanie z poprzedniej strony, skoro mamy przedstawiciela WT.
W Polsce mamy 90% katolików teoretycznie. Czy zablokujecie moją zbiórkę, w której kierujemy Słowianami lub Chrześcijanami w X wieku (Słowianie będą pozytywną stroną), która w negatywnym świetle przedstawia Kościół? Nie trudno będzie przeciwnikom zebrać np. 10k podpisów oraz zasypać Was mailami i telefonami. Gra rzeczywiście może obrażać uczucia religijne, nie będzie to zmyślone oburzenie typu protest przeciwko Agricoli.
Czy WT będzie mogła odmówić, czy wklei kolejny raz ten sam tekst z oświadczenia i umyje ręce? "To nie my, to WY zadecydowaliście! Przerywamy zbiórkę."
Zależy mi na odpowiedzi, ponieważ pytanie nie jest teoretyczne tylko faktycznie myślę o takiej grze.
W Polsce mamy 90% katolików teoretycznie. Czy zablokujecie moją zbiórkę, w której kierujemy Słowianami lub Chrześcijanami w X wieku (Słowianie będą pozytywną stroną), która w negatywnym świetle przedstawia Kościół? Nie trudno będzie przeciwnikom zebrać np. 10k podpisów oraz zasypać Was mailami i telefonami. Gra rzeczywiście może obrażać uczucia religijne, nie będzie to zmyślone oburzenie typu protest przeciwko Agricoli.
Czy WT będzie mogła odmówić, czy wklei kolejny raz ten sam tekst z oświadczenia i umyje ręce? "To nie my, to WY zadecydowaliście! Przerywamy zbiórkę."
Zależy mi na odpowiedzi, ponieważ pytanie nie jest teoretyczne tylko faktycznie myślę o takiej grze.
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: Bitwa o Polskę
Każda z tych sytuacji (i tysiąc podobnych) ma uzasadnienie i zgodę społeczeństwa. Niewielu ludzi źle znosi przytoczone ograniczenia. Natomiast prawie każdy poczyłby się kiepsko, będąc na miejscu wyproszonych Romów.ramar pisze: - kluby do których można wejść od 26 lat,
- kandydowanie na prezydenta od 35 lat,
- zniżka tylko dla studentów,
- udział w jakimś wydarzeniu tylko z zaproszeniem od organizatora, itd.
Postrzeganie wizyty w restauracji jako transakcji biznesowej, jeszcze bardziej niż powyższe pokazuje, jak naginasz rzeczywistość, żeby pasowała do głoszonych przez Ciebie poglądów.ramar pisze:... wymaganie od przedsiębiorcy by robił z kimś interesy nawet wbrew własnej woli, przekonaniom, marzeniom sennym, czy wynikiem chorych przekonań, to już naruszenie.
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
- mauserem
- Posty: 1817
- Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
- Has thanked: 253 times
- Been thanked: 165 times
- Kontakt:
Re: Bitwa o Polskę
niestety wylaliście dziecko z kąpieląWspieram.to pisze: @Kamil.Rogulski
zamiast skorzystać z naturalnego w Waszym przypadku mechanizmu poparcia społecznego przez akt wsparcia - zadziałaliście pod naciskiem anonimowej "społeczności" obchodząc swój wpisany niejako w Wasze DNA mechanizm.
Ujawniliście tym samym Waszą słabość - wrażliwość na nacisk zewnętrzny. Tak, to był trudny przypadek - bo wszystko wskazywało na to, że jesteście po "dobrej" stronie - niepotrzebnie utożsamiliście się z poglądami osób zgłaszających protesty, bo było łatwo. Na pewno o wiele bardziej skłonni bylibyście odmówić poddania się naciskom gdyby stały w jawnej sprzeczności z Waszymi osobistymi poglądami - np w sytuacji kampanii mającej na celu zbiórkę pieniędzy na ośrodek dla uchodźców, a naciski były inspirowane oczywistymi ksenofobicznymi pobudkami. Prawda że wtedy byłoby Wam łatwiej stać murem w takiej sprawie?
Zachęcam do polubownego załatwienia sprawy - nawiązania kontaktu z autorami - wypracowania kształtu produktu i formy kampanii, nie rażącej przemycanymi treściami o wątpliwym negatywnym znaczeniu. Takiej na jaką rzekomo autorzy przystali po Waszej pierwszej interwencji. Dajcie zadziałać waszemu mechanizmowi wsparcia lub nie.
Niestety będziecie się musieli liczyć ze wszystkimi konsekwencjami wcześniejszych decyzji - prawdopodobnie kampania będzie gorąca, zaktywizują się osoby i środowiska, które potraktują kampanię jako swoistą próbę sił i rodzaj konfrontacji ideologicznej (niestety).
Ale ostatecznie będziecie mieli szansę udowodnić, że mechanizm wsparcia w jego pierwotnej formie ma sens - bo rzeczywiście pozwala na reakcję społeczności.
Bardzo do tego zachęcam, bo crowdfounding postrzegam jako jedno z lepszych zjawisk społeczeństwa 2.0