Re: Boże Igrzysko: MAGNACI
: 28 lis 2014, 17:21
Gdybym miał je już wcześniej też bym się nie przejmował, ale kupiłem je specjalnie do tych kart, gdybym wiedział kupił bym inne. 

Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Napisałem to jak przestroga tym co mają zamiar kupować koszulki.rastula pisze:są wieksze problemy na świecie - a karty możesz użyć do innej gry
W instrukcji Magnatów napisali, że liczba kart dla jednego gracza odpowiada liczbie kart jednego koloru klasycznej tali, więc...Maaro78 pisze: Karty to raczej pasują tylko do Magnatów
Tukamron6 pisze:Mam takie pytanie: jak dostałem tylko pół czarnego dworka zamiast całego, to do kogo się zgłosić? Sklepu czy Phalanxa?
Według mnie są w sam raz. Dla porównania do koszulek Std American od FFG karty trzeba by wciskać na siłę i jakoś wątpię, żeby to zdało egzamin.zakwas pisze:U mnie to samo, ale się nie przejmuję nadto.Maaro78 pisze:Do zastanawiających się koszulkować karty. Mayday euro size cards sleeves klapa na calego, 2-3mm za duża na szerokość na długość lepiej nie mówić. Zamówiłem specjalnie do tych kart. Prawie 30zl wywalone niepotrzebnie.
Ja dostałem bez głowego magnata (zdjęcie wcześniej), wysłałem im to zdjęcie, ale bez odzewu. W sumie bez przesady - mają wysyłać jednego drewnianego klocka i płacić tyle za przesyłkę?kamron6 pisze:Mam takie pytanie: jak dostałem tylko pół czarnego dworka zamiast całego, to do kogo się zgłosić? Sklepu czy Phalanxa?
Z czym Wy macie problem? Przecież miejsca, gdzie kładzie się karty konfliktu mają takie same tło jak prowincje. Jak by to miało być oznaczone, żeby było jeszcze jaśniej? No i czemu tło Ukrainy jest mylące? Żadna inna prowincja, w której rozgrywane są konflikty nie ma takiego koloru (Litwa - niebieski, Małopolska - czerwonawy, Wielkopolska - Biały, Prusy szary, jak można mylić z żółtym cokolwiek?)qzder pisze: Mnie absolutnie jedna rzecz doprowadza do szaleństwa - ktoś to już też to wspominał - trzeba co chwile sprawdzać gdzie jest rozgrywany konflikt i gdzie dostanie się bonus. Znaczy małopolski i wielkopolski tak niewiele się różnią, że co chwile trzeba wstawać i przyglądać się. Tło ukrainy też jest mylące. Jedynie prusy są jednoznaczne. Wszyscy znajomi mieli identyczne odczucia.
Żadna gra nie jest idelnaqzder" pisze: Nie jest to gra idealna, czasem wyczuwa się losowość i właściwie brak kontroli nad tym czy wygrasz - czy nie. Podoba mi się natomiast szybkie rozgrywki. Na razie 7-8/10.
Hype wynikał chyba z akcji na wspieram.to, dodatkowo podsycany był czekaniem na grę, dobrym kontaktem z wydawcą, dużą ilością aktualizacji itp. Potem opóźnienia w wydaniu też wpływały w pewnym stopniu na hype i wyczekiwanie. Nie grałem w Ren, ale wydaje mi się, że jeśli oczekujesz podobnej rozgrywki (z tego co czytałem o Renie) to się zawiedziesz, natomiast fun z gry jest sporyarturpe pisze:Hype spada? Zamówiłem grę w peaku, a czuję, że jak się poczeka tydzień, to będzie i po 110 :d. Mam szczerą nadzieję, że będzie przynajmniej taki fun jak w Renie.
Wysłany w miniony czwartek, powinien dotrzeć z początkiem tygodnia. Rozpatrujemy 100% reklamacji.qzder pisze:Ja dostałem bez głowego magnata (zdjęcie wcześniej), wysłałem im to zdjęcie, ale bez odzewu.kamron6 pisze:Mam takie pytanie: jak dostałem tylko pół czarnego dworka zamiast całego, to do kogo się zgłosić? Sklepu czy Phalanxa?
Brzegi są bez zakładek ale nic nie będzie się rozklejac jeśli plansza używana będzie zgodnie z przeznaczeniem.krupnik86 pisze:Pierwsza partia jeszcze przede mną, jakość wydania bardzo dobra ale mam pytanie odnośnie wykończenia planszy- czy tylko ja mam brzegi po prostu ciachnięte i nie obklejone (bez zakładki)? Czy tak ma być? Obawiam się, czy nie będą się rogi szybko rozwarstwiały..
Nie, chodziło o odpowiednia zabawę a nie mechanikę lub okres historycznyjanekb pisze:
Hype wynikał chyba z akcji na wspieram.to, dodatkowo podsycany był czekaniem na grę, dobrym kontaktem z wydawcą, dużą ilością aktualizacji itp. Potem opóźnienia w wydaniu też wpływały w pewnym stopniu na hype i wyczekiwanie. Nie grałem w Ren, ale wydaje mi się, że jeśli oczekujesz podobnej rozgrywki (z tego co czytałem o Renie) to się zawiedziesz, natomiast fun z gry jest sporyarturpe pisze:Hype spada? Zamówiłem grę w peaku, a czuję, że jak się poczeka tydzień, to będzie i po 110 :d. Mam szczerą nadzieję, że będzie przynajmniej taki fun jak w Renie.
Wydaje mi się, że może to zależeć od graczy. Może zdarzyć się, że będzie jak z SoA. Jeśli podejdzie się jak do suchego euro to wyjdzie przeciętnie. Zresztą było tu kilka wypowiedzi na ten temat. Ja jestem bardzo zadowolony, mimo że gra nie oferuje niczego odkrywczego. Po prostu porządny produkt z fajnym klimatem i bardzo dobrym wykonaniem.arturpe pisze: Nie, chodziło o odpowiednia zabawę a nie mechanikę lub okres historyczny. Ren to dla mnie jakieś takie idealne euro (?) z fantastycznym klimatem, nawet nie wiem jak to nazwać. Po prostu przyjemne w graniu. Tego samego obiecuje sobie po Magnatach
Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk
I tu się podpiszę i w pełni zgodzęKLIMATYCZNE EURO
Zdecydowanie tak. Nikt nie ukrywal, ze theme is strong in this one, co juz widzielismy pare postow wczesniej - gdzie niewiasta dokonala czynu obrony RP kosztem wplywow.janekb pisze:Wydaje mi się, że może to zależeć od graczy...
To jest właśnie to o czym pisałem i co sprawia, że ta gra jest ciekawa. Więc jeśli ktoś chce zwykłego, chłodnego euro, to może się zawieść. Zresztą już były pytania o to czy można po cichu zawierać sojusze i czy to dozwolone przez instrukcjęHiu pisze:Zdecydowanie tak. Nikt nie ukrywal, ze theme is strong in this one, co juz widzielismy pare postow wczesniej - gdzie niewiasta dokonala czynu obrony RP kosztem wplywow.janekb pisze:Wydaje mi się, że może to zależeć od graczy...
To nie jest gra dla kazdego - jednak zdecydowanie bardziej przystepna niz Boze Igrzysko, Mage Knight czy suche, euro-optymalizacje.
Mam wrazenie, ze nie-gracze beda mieli naprawde sporo oporow i sumienie bedzie ich dreczylo przegrywajac/oddajac/zyskujac wplywy w senacie/sejmie. Temat jest bliski naszym sercom. A graczom-geekom pozostaje optymalizacja i czytanie blefow przeciwnikow - w koncu w tym sa bardzo dobrzy - praktykuja to od lat
Na koniec, ten co wygra - czy naprawde bedzie zwyciezca? Czy ten, ktory obronil RP przed upadkiem (Bo gdyby nie on, to nikt by nie wygral).
Do przemyslenia na ciemna noc
Ciekawe spostrzeżenie. Właśnie z takimi skrajnym opiniami o SoA się spotkałem.janekb pisze:To jest właśnie to o czym pisałem i co sprawia, że ta gra jest ciekawa. Więc jeśli ktoś chce zwykłego, chłodnego euro, to może się zawieść. Zresztą już były pytania o to czy można po cichu zawierać sojusze i czy to dozwolone przez instrukcjęHiu pisze:Zdecydowanie tak. Nikt nie ukrywal, ze theme is strong in this one, co juz widzielismy pare postow wczesniej - gdzie niewiasta dokonala czynu obrony RP kosztem wplywow.janekb pisze:Wydaje mi się, że może to zależeć od graczy...
To nie jest gra dla kazdego - jednak zdecydowanie bardziej przystepna niz Boze Igrzysko, Mage Knight czy suche, euro-optymalizacje.
Mam wrazenie, ze nie-gracze beda mieli naprawde sporo oporow i sumienie bedzie ich dreczylo przegrywajac/oddajac/zyskujac wplywy w senacie/sejmie. Temat jest bliski naszym sercom. A graczom-geekom pozostaje optymalizacja i czytanie blefow przeciwnikow - w koncu w tym sa bardzo dobrzy - praktykuja to od lat
Na koniec, ten co wygra - czy naprawde bedzie zwyciezca? Czy ten, ktory obronil RP przed upadkiem (Bo gdyby nie on, to nikt by nie wygral).
Do przemyslenia na ciemna nocstąd moje porównanie do SoA, gdzie niektórzy mówią o nudnym euro, a inni o mega klimatycznej rywalizacji.