Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
kamron6
Posty: 1109
Rejestracja: 23 sty 2010, 20:57
Has thanked: 52 times
Been thanked: 66 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: kamron6 »

Tailor Games - jak zatrudniam kierowcę dla szkoły to się pytam jakie ma prawo jazdy, pasażerami w takim wypadku byliby gracze którzy grają w gry u kogoś ;)

Co do Hobbitów - tu się muszę nie zgodzić z komentarzami, widać że leją wodą (pewnie dlatego że piszącemu zależy na temacie), ale podają konkretne certyfikaty czy oznakowania, niektórzy nie podawali nic, choć pewnie również ze względu na miejsce produkcji mogliby. Oznacza to że są świadomi. Podobnie Trefl, choć bez lania wody.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
genek
Posty: 789
Rejestracja: 28 kwie 2015, 12:09

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: genek »

taką świadomość to można w 5 minut w google uzyskać, więc to nie dowodzi niczego
Awatar użytkownika
kamron6
Posty: 1109
Rejestracja: 23 sty 2010, 20:57
Has thanked: 52 times
Been thanked: 66 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: kamron6 »

No to popatrz jacy leniwi są inni skoro nie chcieli 5 minut zmarnować :lol: Chyba że zakładasz że Hobbity też nic nie wiedzą tylko skopiowali z neta pierwsze lepsze pomysły ;) Tailor ze względu na produkcję w Polsce też pewnie mógłby się czymś pochwalić, ale jak widać ta tematyka ich nie interesuje. Ciekawe jakie informacje musieliby podać by przekonać Cię. Skan atestu drukarni?
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Tuminure
Posty: 583
Rejestracja: 08 mar 2013, 12:07
Lokalizacja: Milewo
Has thanked: 3 times
Been thanked: 55 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: Tuminure »

Napracowałeś się, choć wynika z tego tyle, że Hobbity jako jedyne z wydawnictw zatrudnia osobę odpowiedzialną za ściemnia... znaczy się PR
Gdyby byli jedynym wydawnictwem, które zatrudnia osobę od PRu, to nie pojawiałyby się takie komentarze jak Twój ;).
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4773
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Rumia
Has thanked: 400 times
Been thanked: 953 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: BartP »

Dzięki za podsumowanie i pracę włożoną, Yavi.
Odpowiedzi Hobbitów bardzo mi się podobały, jedne z niewielu profesjonalnych. Pozostałe można podsumować prostym "nie wiem, nie znam się, nie zwracam na to uwagi".
Kisun
Posty: 1195
Rejestracja: 12 lip 2015, 16:47
Lokalizacja: Gostyń (Wlkp)
Has thanked: 118 times
Been thanked: 157 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: Kisun »

Czyli większości wydawców nawet nie raczyło odpowiedzieć, a ci którzy raczyli nie mają wiedzy lub nie interesują się zbytnio z czego robione są firmowane przez nich produkty. Nie można się dziwić, skoro takie samo jest zainteresowanie i świadomość tematu wśród konsumentów. Nie demonizował bym jednak świata planszowek. Kto z nas ma pewność że barwniki w naszych ciuchach nie szkodzą środowisku w Bangladeszu czy innych Indiach? A raczej jak bardzo szkodzą? Dzięki Yavi za zaangażowanie.
"Errare humanum est"
Awatar użytkownika
kamron6
Posty: 1109
Rejestracja: 23 sty 2010, 20:57
Has thanked: 52 times
Been thanked: 66 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: kamron6 »

Kisun - masz całkowitą rację jak dla mnie. Dużo mniej czasu, energii i pieniędzy możemy wydać na dużo bardziej efektywne ratowanie środowiska etc. Dla mnie temat tylko ciekawostka, bo jestem w sumie pewien że to ziarenko na Saharze, a i tak zmiana rynku planszowego od dołu wymagała by nieludzkich nakładów. Wymiana auta na rower przez tydzień będzie pewnie lepsza niż wszelkie działania jakie mogę podjąć w stosunku do gier planszowych przez całe życie, jeśli chodzi o zysk dla środowiska.
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5920
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 492 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: KubaP »

genek pisze:taką świadomość to można w 5 minut w google uzyskać, więc to nie dowodzi niczego
Proste. Hobbity to kłamcy i tak naprawdę ścinają jedno drzewo na każdą grę, którą wydają, a do pudełek dosypują cukierki z uranem. Dzięki Tobie udało się wreszcie ujawnić ten spisek! Good job, genek!
Forum nie jest dobrem publicznym. To nie jest dotowane społecznie miejsce w sieci, w którym każdy ma prawo przebywać i pisać co mu się podoba. Jak któregoś dnia właściciel forum zdecyduje, że odtąd korzystanie z forum jest odpłatne, to tak się stanie.
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1441
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 173 times
Been thanked: 224 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: Błysk »

+1 dla wypowiedzi BartaP i KubyP (to pewnie przez to P).

Hobbity dały najbardziej wyczerpującą odpowiedź, dodatkowo w tym jak została sformułowana widać, że nie olali tematu. I nawet jeśli według kogoś to "ściema" itd. to bez problemu da się drążyć czy drukarnie, gdzie Hobbity zlecają produkcje mają odpowiednie certyfikaty i atesty (jak w przypadku El Bazar). Łatwiej jednak rzucić "Kłamcy!".

A to "Nie wiem, nie znam się, nie nasza działka, dajcie mi święty spokój."- to jednak nieco smutne. Generalnie u ludzi świadomość ekologiczna jest coraz większa i jeśli tylko ich na to stać, to starają się orientować skąd pochodzi i jak został wyprodukowany ich kurczak, bluzka i w przyszłości może też planszówka.

Nie wspomnę o tym, że do Polski zaczął docierać CSR, który często z ochroną wprawdzie nie ma problemu, ale chociaż jako marketing się go da pięknie wykorzystać. ;)
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: costi »

Wolę szczerą odpowiedź na zadane pytanie o treści "nie interesuje nas to", niż opowieści dziwnej treści o wychowywaniu dzieci.

Poza tym pamiętajcie o jednym - jeśli ktoś pisze, że nie interesuje się z czego dokładnie są zrobione produkty, które sprzedaje to nie znaczy od razu, że są one trujące. Nadal muszą zostać dopuszczone do sprzedaży i spełniać odpowiednie normy.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Błysk
Posty: 1441
Rejestracja: 19 cze 2010, 13:58
Has thanked: 173 times
Been thanked: 224 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: Błysk »

costi pisze:Wolę szczerą odpowiedź na zadane pytanie o treści "nie interesuje nas to", niż opowieści dziwnej treści o wychowywaniu dzieci.

Poza tym pamiętajcie o jednym - jeśli ktoś pisze, że nie interesuje się z czego dokładnie są zrobione produkty, które sprzedaje to nie znaczy od razu, że są one trujące. Nadal muszą zostać dopuszczone do sprzedaży i spełniać odpowiednie normy.
Nie wiem czy specjalni, ale użyłeś "szczery" i "opowieści dziwnej treści" tak, żeby stworzyć wrażeni, że te były nieszczere bez dowodu. Nieładna retoryka. Chociaż fakt, na tamto pytanie odpowiedzieli bez związku z tematem.
Tuminure
Posty: 583
Rejestracja: 08 mar 2013, 12:07
Lokalizacja: Milewo
Has thanked: 3 times
Been thanked: 55 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: Tuminure »

Ja tak tylko dodam, że najprawdopodobniej odpowiadający nie mieli wglądu do odpowiedzi innych. Podejrzewam, że nikt z nich więc nie wiedział czy mają odpowiedzieć 1 wyrazem, 1 zdaniem, czy napisać o tym cały akapit. Nikt też nie wiedział, czy i jak bardzo mają uzasadniać swoje wypowiedzi.
Wyszło na to, że Hobbity wypadły dla wielu czytelników najgorzej, bo... najbardziej się postarali? Gdzie tu logika?
Awatar użytkownika
costi
Posty: 3416
Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Has thanked: 7 times
Been thanked: 3 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: costi »

Błysk pisze:
costi pisze:Wolę szczerą odpowiedź na zadane pytanie o treści "nie interesuje nas to", niż opowieści dziwnej treści o wychowywaniu dzieci.

Poza tym pamiętajcie o jednym - jeśli ktoś pisze, że nie interesuje się z czego dokładnie są zrobione produkty, które sprzedaje to nie znaczy od razu, że są one trujące. Nadal muszą zostać dopuszczone do sprzedaży i spełniać odpowiednie normy.
Nie wiem czy specjalni, ale użyłeś "szczery" i "opowieści dziwnej treści" tak, żeby stworzyć wrażeni, że te były nieszczere bez dowodu. Nieładna retoryka. Chociaż fakt, na tamto pytanie odpowiedzieli bez związku z tematem.
Wiesz, odpowiedź typu "nie interesuje nas to" raczej jest szczera... natomiast ta historyjka z dziećmi stworzyła u mnie wrażenie, że ktoś nie przeczytał pytania tylko pojechał standardem, wrzucając ogólnikową formułkę pasująca do wszystkiego, a dopiero na koniec zauważył, że o co innego pytają. I tak, moim zdaniem była ona nieszczera (co nie nie jest synonimem nieprawdziwa), to był czysty marketingowy bełkot.
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
toblakai
Posty: 1593
Rejestracja: 19 mar 2014, 13:57
Has thanked: 403 times
Been thanked: 416 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: toblakai »

costi pisze:
Błysk pisze:
costi pisze:Wolę szczerą odpowiedź na zadane pytanie o treści "nie interesuje nas to", niż opowieści dziwnej treści o wychowywaniu dzieci.

Poza tym pamiętajcie o jednym - jeśli ktoś pisze, że nie interesuje się z czego dokładnie są zrobione produkty, które sprzedaje to nie znaczy od razu, że są one trujące. Nadal muszą zostać dopuszczone do sprzedaży i spełniać odpowiednie normy.
Nie wiem czy specjalni, ale użyłeś "szczery" i "opowieści dziwnej treści" tak, żeby stworzyć wrażeni, że te były nieszczere bez dowodu. Nieładna retoryka. Chociaż fakt, na tamto pytanie odpowiedzieli bez związku z tematem.
Wiesz, odpowiedź typu "nie interesuje nas to" raczej jest szczera... natomiast ta historyjka z dziećmi stworzyła u mnie wrażenie, że ktoś nie przeczytał pytania tylko pojechał standardem, wrzucając ogólnikową formułkę pasująca do wszystkiego, a dopiero na koniec zauważył, że o co innego pytają. I tak, moim zdaniem była ona nieszczera (co nie nie jest synonimem nieprawdziwa), to był czysty marketingowy bełkot.

Wydaje mi się, że "nie interesuje nas to" tym bardziej pasuje jako odpowiedź na każde pytanie ;)
genek
Posty: 789
Rejestracja: 28 kwie 2015, 12:09

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: genek »

KubaP pisze: Proste. Hobbity to kłamcy i tak naprawdę ścinają jedno drzewo na każdą grę, którą wydają, a do pudełek dosypują cukierki z uranem. Dzięki Tobie udało się wreszcie ujawnić ten spisek! Good job, genek!
Ja pier.... No ręce opadają jak się czyta takie bzdury. Gdzie ja napisałem coś takiego?? Czy w tym kraju zanikła jakakolwiek zdolność czytania ze zrozumieniem? Czy to takie trudne przeczytać jedno zdanie bez dopowiadania sobie jakiś bzdur, własnych domysłów i innego kretyństwa? Nauczcie sie wreszcie do cholery czytać albo wróćcie do podstawówki do podstawówki, bo nigdzie nie napisałem, że ktoś kłamie tylko, że odpowiedzi brzmią jak ściema i potrzebną do tego wiedzę znajdziesz z łatwością w google, bo nic takiego odkrywczego nie napisali. To jest zwykły marketingowy bełkot, ale jak wy się tym chcecie zachwycać to wasza sprawa. Ja podchodzę z nieufnością do takich tekstów.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 933 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: rattkin »

Spokojnie, KubaP żyje z takich tekstów. Dosłownie :)
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3188
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 25 times
Been thanked: 42 times
Kontakt:

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: Yavi »

Tuminure pisze:Ja tak tylko dodam, że najprawdopodobniej odpowiadający nie mieli wglądu do odpowiedzi innych. Podejrzewam, że nikt z nich więc nie wiedział czy mają odpowiedzieć 1 wyrazem, 1 zdaniem, czy napisać o tym cały akapit. Nikt też nie wiedział, czy i jak bardzo mają uzasadniać swoje wypowiedzi.
Odpowiadający nie mieli wglądu do innych odpowiedzi. W mailu z pytaniami poprosiłem o "zachowanie możliwie zwięzłej formy odpowiedzi" zostawiając celowo pewną dowolność.
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1266
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 26 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: TV3 »

Sobie spoglądam na tę dyskusję i zastanawiam się, ilu wydawców, którzy odpowiedzieli (zakładając, że nie mają w dupie, gdy ich ktoś ocenia) pluje sobie teraz w brodę: po cholerę w ogóle odpowiadaliśmy...

;)
Awatar użytkownika
kamron6
Posty: 1109
Rejestracja: 23 sty 2010, 20:57
Has thanked: 52 times
Been thanked: 66 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: kamron6 »

Może by sobie pluli gdyby ktokolwiek nie kupił ich gry z powodu tej dyskusji, a to się raczej nie zdarzy ;) (a może to być darmowa reklama)
Osoby z Wrocławia zapraszam do wrocławskiej grupy facebookowej zrzeszającej miłośników gier strategicznych i wojennych
Awatar użytkownika
KubaP
Posty: 5920
Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 492 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: KubaP »

genek pisze:
KubaP pisze: Proste. Hobbity to kłamcy i tak naprawdę ścinają jedno drzewo na każdą grę, którą wydają, a do pudełek dosypują cukierki z uranem. Dzięki Tobie udało się wreszcie ujawnić ten spisek! Good job, genek!
Ja pier.... No ręce opadają jak się czyta takie bzdury. Gdzie ja napisałem coś takiego?? Czy w tym kraju zanikła jakakolwiek zdolność czytania ze zrozumieniem? Czy to takie trudne przeczytać jedno zdanie bez dopowiadania sobie jakiś bzdur, własnych domysłów i innego kretyństwa? Nauczcie sie wreszcie do cholery czytać albo wróćcie do podstawówki do podstawówki, bo nigdzie nie napisałem, że ktoś kłamie tylko, że odpowiedzi brzmią jak ściema i potrzebną do tego wiedzę znajdziesz z łatwością w google, bo nic takiego odkrywczego nie napisali. To jest zwykły marketingowy bełkot, ale jak wy się tym chcecie zachwycać to wasza sprawa. Ja podchodzę z nieufnością do takich tekstów.
Naucz się polskiego misiu pysiu. http://sjp.pwn.pl/sjp/%C5%9Bciema;3068029 albo miej odwagę bronić tego, co mówisz. A nie teraz płacze, że o jejku jejku, żadnego kłamstwa nie zarzucałem nikomu.

No ręce opadają jak się czyta takie bzdury.
Forum nie jest dobrem publicznym. To nie jest dotowane społecznie miejsce w sieci, w którym każdy ma prawo przebywać i pisać co mu się podoba. Jak któregoś dnia właściciel forum zdecyduje, że odtąd korzystanie z forum jest odpłatne, to tak się stanie.
DREADNOUGHT2
Posty: 256
Rejestracja: 17 sie 2016, 08:51

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: DREADNOUGHT2 »

Ankieta jest o tyle niemiarodajna, że te firmy produkują w Europie. Gdzie normy są dużo wyższe i lepsze niż w Azji.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3188
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 25 times
Been thanked: 42 times
Kontakt:

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: Yavi »

DREADNOUGHT2 pisze:Ankieta jest o tyle niemiarodajna, że te firmy produkują w Europie. Gdzie normy są dużo wyższe i lepsze niż w Azji.
Miarodajna mogłaby być, gdyby odpisali wszyscy wydawcy, ale na to nie mam wpływu :P
Poza tym większość zaznaczała, że produkują "głównie" w Europie, niektórzy pisali też o Chinach. No i skoro trafiło się sporo odpowiedzi typu "nie wiem, nie interesuje mnie to", to podejrzewam, że druk w Azji niewiele by w tym przypadku zmienił - kontakt z drukarniami w Europie jest jednak chyba łatwiejszy ;)
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3628
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1240 times
Been thanked: 1464 times

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: seki »

belkot czy nie to jednak część wydawnictw sprawiła wrażenie, że mogliby iść po trupach naszej planety do własnego celu jakim jest zysk. Może nie wszystkie odpowiedzi były w pełni szczere ale chociaż Hobbity i Trefl zdają sobie sprawę, że problem jest istotny dla części społeczeństwa i za to plus dla nich.
genek
Posty: 789
Rejestracja: 28 kwie 2015, 12:09

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: genek »

KubaP pisze: Naucz się polskiego misiu pysiu.
Sam się naucz zamiast wrzucać głupie linki, bo początku zdania to już nie wiesz co znaczy. Tam było "brzmi jak ściema".
Awatar użytkownika
wok
Posty: 139
Rejestracja: 29 maja 2013, 15:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

Post autor: wok »

seki pisze:belkot czy nie to jednak część wydawnictw sprawiła wrażenie, że mogliby iść po trupach naszej planety do własnego celu jakim jest zysk. Może nie wszystkie odpowiedzi były w pełni szczere ale chociaż Hobbity i Trefl zdają sobie sprawę, że problem jest istotny dla części społeczeństwa i za to plus dla nich.
Też uważam, że Trefl i Hobbity wypadli najkorzystniej, przy czym ja bym nie zakładał, że to oznacza, że na pewno kłamią - bo takie gładkie odpowiedzi. Skoro znaleźli się ludzie tutaj na forum, dla których temat jest ważny, to dlaczego wśród wydawców nie miałby się znaleźć ktoś zainteresowany tematem?

Dla mnie osobiście jest porażką, że tylu wydawców nie odpowiedziało w ogóle. Postaram się mieć tą informację w pamięci, jak będę się zastanawiał jaką grę kupić jako następną.
ODPOWIEDZ