Strona 8 z 15

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 10 cze 2020, 13:06
autor: ThunderFantastic
Zgłosiłem wczoraj w nocy sprawę do contact gamefound i dzisiaj odpisali, że wyślą zamienniki pudełek. Pudełek bo okazało się że pudło z Portalami także ucierpiało i to znacznie bardziej co nie było widoczne na pierwszy rzut oka.

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 10 cze 2020, 14:07
autor: Pawelw
Powiedzcie mi jak jest z tłumaczeniem tej gry? W poprzednich stronach ktoś napisał, że jakość tłumaczenia jest średnia. Czy wersja ENG w takim razie to lepszy wybór?

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 10 cze 2020, 14:36
autor: ThunderFantastic
Przed wsparciem tej wersji pisałem do AR z pytaniem o jakość tłumaczenia. Dostałem odpowiedź, że gra pierwotnie była tworzona w języku angielskim (zresztą AR robi tak po dzień dzisiejszy.) oraz że mieli sygnały o problemach z tłumaczeniem i zapewniali że teraz się przyłożyli zwłaszcza, że problemów miało nie być dużo. Jak wyszło finalnie to już trzeba samemu porównać.

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 10 cze 2020, 16:15
autor: Acererak
U mnie też już dotarło, na szczęście wszystko w dobrym stanie, włącznie z tym pudłem, w którym wszystko było (acz niektóre figurki powylatywały i będzie tradycyjne prostowanie).

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 10 cze 2020, 17:07
autor: Pawelw
W takim razie pytanie do szczęśliwych posiadaczy wersji PL. Czy tłumaczenie jest ok? Czy lepiej brać po angielsku? :D

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 10 cze 2020, 18:55
autor: Hardkor
Pawelw pisze: 10 cze 2020, 17:07 W takim razie pytanie do szczęśliwych posiadaczy wersji PL. Czy tłumaczenie jest ok? Czy lepiej brać po angielsku? :D
Z tego co wiem to była wysyłka wersji ANG póki co

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 10 cze 2020, 19:57
autor: slawoj
ja dostałem wczoraj wersje PL, angielskie były wcześniej

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 11 cze 2020, 00:15
autor: ta.skunk.manitou
Czy zrobiliscie przegląd żetonów?
Trochę tu chaos w tym temacie... w bezlicowcach, rha zakach i darkness znalazlem żetony, których nie ma w spisie na karcie pomocy (ale są ich oznaczenia na żetonach).

Na karcie pomocy Rha zaków jest podane, że powinny być 2 żetony miny prawdziwej i 1 atrapy miny. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Czy u was jest podobnie?
Czy AR to naprawi, czy też musimy ręcznie pokolorować niewłaściwy żeton?
Żetony odrodzonych nie mieszczą się w wyprasce tejże frakcji (u was też?)
Brakuje jakiegoś obszaru w insercie na pozostałe (nautralne) żetony, złoża i znaczniki kryształów, kostki itp. (jak jest to uświadomcie mnie gdzie).
To dopiero początek, trzeba będzie przejrzeć potem karty.

Obrazek

Obrazek

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 11 cze 2020, 12:42
autor: cCAMILOOo
Witam. Niestety w pudełku że Stretch goalami nie dostałem żadnych kart😞napisałby mi ktoś na jaki adres mam napisać reklamację bo nigdzie nie mogę tego znaleźć. Dzięki i pozdro

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 11 cze 2020, 12:50
autor: Hardkor
cCAMILOOo pisze: 11 cze 2020, 12:42 Witam. Niestety w pudełku że Stretch goalami nie dostałem żadnych kart😞napisałby mi ktoś na jaki adres mam napisać reklamację bo nigdzie nie mogę tego znaleźć. Dzięki i pozdro
gamefound i zrób ticket do zamówienia

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 11 cze 2020, 13:02
autor: ThunderFantastic
Hardkor pisze: 11 cze 2020, 12:50
cCAMILOOo pisze: 11 cze 2020, 12:42 Witam. Niestety w pudełku że Stretch goalami nie dostałem żadnych kart😞napisałby mi ktoś na jaki adres mam napisać reklamację bo nigdzie nie mogę tego znaleźć. Dzięki i pozdro
gamefound i zrób ticket do zamówienia
Tak dla ścisłości to contact@gamefound.com
Wysyłasz maila z numerem swojego zamówienia i opisem co jest nie tak i ewentualne zdjęcia uszkodzeń. Oni odeślą Ci link do założenia konta na "centrum pomocy" i przypiszą do sprawy jakiegoś konsultanta. Można pisać po polsku.

Tak to u mnie wyglądało i sprawę załatwiono w jak dla mnie ekspresowym tempie. Tylko czas oczekiwania na przesyłkę to będzie pewnie z 4tyg.

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 14 cze 2020, 23:48
autor: raj09
Może dość nietypowe pytanie i nie wiem czy piszę w dobrym miejscu ale czy ktoś nie chciałby może sprzedać swojego egzemplarza the edge dawnfall (tylko wersja PL) lub wie gdzie mógłbym takową grę (od kogo) nabyć. Za wszelką pomoc bardzo będę wdzięczny :)

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 15 cze 2020, 09:39
autor: ta.skunk.manitou
Czy wy w swoim egzemplarzu dostaliście story book i comic book? Z tego co widzę w poprzednim wydaniu były takie rzeczy.

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 15 cze 2020, 10:12
autor: ShapooBah
A jak sama gra? Ktoś już zagrał? Może powiedzieć czy warto było wyłożyć tyle kasy i czekać tak długo na tego kolosa? Jak z jakością figurek? Takie jak w innych grach od AR, gorsze? lepsze?

Mam wrażenie, że to jest rzecz, która bardziej interesuje użytkowników, niż to ile pudełek było reklamowanych (Mimo że coś takiego na pewno boli).

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 15 cze 2020, 16:49
autor: longmen76
Czy jest gdzieś jakiś spis komponentów jakie są zawarte w wersji ALL-IN PL?
W sumie oprócz figurek na które jest miejsce to tak naprawdę nie wiem czy mam wszystkie, książki kampanii, mapy naklejki, żetony, karty itd...
Czy dodatki Father of the Sun, Darkness, Bosses mają jakieś żetony?

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 18 cze 2020, 16:49
autor: Revol
Jakość figurek super, mam nadzieję że dziś się uda zagrać pierwszą partię. Jeśli córeczka pozwoli ;) Pozdro

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 19 cze 2020, 20:12
autor: Revol
Pierwsze minuty już za nami. Gra ma spory potencjał i jest dość szybka, jak na pierwszą partie nie było jakoś dużo przestojów. Mam tylko pytanie co oznacza czarna kulka przy ataku czu też obronie. Pozdrawiam
Edit . Zakladam ze ta czrna kuleczka oznacza jednorazowy prze-rzut.

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 24 cze 2020, 00:34
autor: Pawelw
longmen76 pisze: 15 cze 2020, 16:49 Czy dodatki Father of the Sun, Darkness, Bosses mają jakieś żetony?
W bossach były żetony. Spis jest na stronie 68 podręcznika do stretch goli. Przynajmniej w wersji angielskiej jest to strona 68. W father of the sun i darkness były chyba tylko karty. Reszta żetonów była w pudełku ze stretch golami (o ile pamiętam).
ta.skunk.manitou pisze: 11 cze 2020, 00:15 Na karcie pomocy Rha zaków jest podane, że powinny być 2 żetony miny prawdziwej i 1 atrapy miny. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Czy u was jest podobnie?
Ja mam tak samo...

Moje pierwsze wrażenia po kilku rozgrywkach.
Instrukcja - jest niezły bałagan. Wielu rzeczy trzeba szukać w kilku miejscach. Niektóre karty są opisane nieprecyzyjnie. Informacji trzeba szukać na kartach, w instrukcji albo na arkuszu frakcji. A na koniec się okaże, że w sumie to nigdzie nie jest opisane i trzeba się domyślać.
Jakość materiałów - generalnie jakoś komponentów wydaje mi się bardzo wysoka. Solidne pudło, karty ok i figurki z dobrego plastiku (oprócz tych kilku opisanych wyżej).
Gra solo - rozegrałem z ciekawości dwie partie Rha-Zakiem przeciwko Darkness i dostałem takie młócki, że aż się płakać chce. Jest bardzo ciężko. Czarni się mnożą na potęgę, blokują kryształy, a w "dark mode" mają bardzo mocne statystyki. Do tego cały czas dostają jakieś bonusy. Tutaj będzie naprawdę dużym wyzwaniem, aby taką partię wygrać. Raczej trzeba będzie dobrze znać swój deck i wymyślić jakąś dobrą strategię ;)
Gra PvP oraz PvPvP - Niby na bgg piszą, że gra się najlepiej w wariancie 1v1, a moim zdaniem gra jest naprawdę dobra również w wariancie 3 osobowym. Na planszy jest gęsto, trzeba się bardzo starać, żeby nie pozbawić się dostępu do kryształów. Przypuszczam, że na 4 osoby może już być tłoczno i będzie to wymagało innej taktyki ;) Gra generalnie jest bardzo dynamiczna i nieprzewidywalna nawet na predefiniowanych deckach. Jeśli jeszcze uda się komuś wykręcić jakieś combo to już w ogóle ;) Na koniec tylko dodam, że gra na 100% rozwija skrzydła, kiedy wszyscy gracze już ogarniają mniej więcej karty i mogą się skupić w 100% na grze. U nas niestety były przestoje z powodu zastanawiania się, co dana karta robi i czy można ją zagrać tak, czy może inaczej. Jeśli ktoś byłby chętny pograć w Warszawie to mam swój (angielski) egzemplarz i jestem chętny na wyzwania ;)

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 24 cze 2020, 08:50
autor: Pawelw
Revol pisze: 19 cze 2020, 20:12 Edit . Zakladam ze ta czrna kuleczka oznacza jednorazowy prze-rzut.
Jeśli to jest kosteczka którą ma przy ataku Son of Khyber albo Angel of Death przy obronie to tak. Jest to jednorazowy przerzut kością niezależnie od tego czy wypada koło zębate czy nie.
Czasami można jeszcze spotkać taką "strzałeczkę przez prostokąt" przy parametrze z ruchem (Angel of Death albo Angel of Infinity). Ta strzałeczka oznacza ignorowanie przeszkody (np można ruszać się przez kryształy).

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 28 cze 2020, 20:01
autor: Revol
Został utworzony nowy wątek, the edge dawnfall pytania o zasady

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 29 cze 2020, 08:58
autor: Fojtu
Zagrałem 3 razy na TTS ze znajomym (standardowe talie) i gra jest ok, ale jak dla mnie jest kilka sporych, ale dość subiektywnych wad.

1. Karty dające ruch są straszliwie silne, szczególnie że są tanie (zazwyczaj 0 kryształów).
2. Karty za 0 kryształów są strasznie silne, bo sama karta nic nie kosztuje - w większości przypadków pruje się przez wszystkie karty w ręce, które możemy i mielimy talię ASAP.
3. Standardowe talie są słabo złożone miejscami, np. Chapter ma kilka kart pojedynczych, więc ciężko nawet coś ciekawego z nich zrobić bo brak spójności w tym co dociągamy. To akurat jest łatwe do naprawy po prostu budując sobie talie.
4. Gra jest okrutnie kombogenna i momentami tura przeciwnika może trwać i 10 minut bo rusza się 3 jednostkami, bije 2, używa 3 kart i jeszcze walki są potencjalnie dwustronne. Dla mnie trochę zbyt eksplozyjnie się robi w pewnym momencie pod tym względem i jedna tura nagle decyduje mocno grę.
5. Jest trochę syndrom jednego herosa, którego pakujemy i wymiata przeciwników i gramy nic co turę. Może to kwestia frakcji, ale jakoś prawie za każdym razem się zdarzało, że gracze realnie grali tylko częścią składów.
6. Bardzo ciężko jest ustawić się czymkolwiek defensywnie ze względu na zasady ruchu - obrona jednostki jest praktycznie niemożliwa, bo zawsze coś jest w stanie dojść do jednostki i to trzepnąć.

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 29 cze 2020, 10:19
autor: wajdzik83
Czy można ten tytuł gdzieś kupić w wersji PL ?

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 29 cze 2020, 10:49
autor: Gromb
Na aleplanszówki.pl jednak... Tylko opcje All-in za grube dukaty

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 29 cze 2020, 11:38
autor: Revol
Fojtu podstawą jest uniemożliwienie przeciwnikowi zbierania kryształów, żeby uniknąć zbyt szybkiego rozwinięcia skrzydeł.
Karty ulepszeń sprawiają, że tura potrafi się ciągnąć kiedy mamy z 3 takie karty i każdą aktywujemy ...
Co do tego że przeciwnik robi koksa z jednego ze swoich oddziałów i potem co ture gra tylko tym oddziałem powinno spowodować u Ciebie zmasowany atak na tego gościa a najlepiej zrobić to nim jego umiejętności się naładują.
Jestem ciekaw rozgrywki na 3 osoby. Ktoś marudził że dwie plansze to za dużo miejsca na taką potyczkę... więc zarzucam pomysł żeby kilka pól wyłączyć ... ewentualniewszystkie pola krańcowe... ;)
Pozdrawiam

Re: The Edge: Dawnfall (M. Oracz, K. Piskorski, M. Świerkot)

: 29 cze 2020, 11:45
autor: Fojtu
Revol pisze: 29 cze 2020, 11:38 Fojtu podstawą jest uniemożliwienie przeciwnikowi zbierania kryształów, żeby uniknąć zbyt szybkiego rozwinięcia skrzydeł.
Wiem i dlatego karty ruchu są strasznie mocne i psują IMO rozgrywkę, szczególnie w pierwszych turach.
Revol pisze: 29 cze 2020, 11:38 Karty ulepszeń sprawiają, że tura potrafi się ciągnąć kiedy mamy z 3 takie karty i każdą aktywujemy ...
Co nie jest specjalnie rzadkie niektórymi frakcjami, np. Chapterem.
Revol pisze: 29 cze 2020, 11:38 Co do tego że przeciwnik robi koksa z jednego ze swoich oddziałów i potem co ture gra tylko tym oddziałem powinno spowodować u Ciebie zmasowany atak na tego gościa a najlepiej zrobić to nim jego umiejętności się naładują.
Właśnie ciężko robić zmasowany atak na gościa, którego ktoś dopalił. Jeżeli ma wyższą inicjatywę, to spuszcza wpierdziel zanim jesteś w stanie coś zrobić. Na razie wszystkie moje rozgrywki sprowadzały się raczej do wyżynania słabszych oddziałów, bo po prostu to było najpewniejszym źródłem punktów.