GRY-PLANSZOWE.pl

mst pisze:No to ja w Mesopotamię też b.chętnie zagram. A ponieważ oprócz Utopii jestem jeszcze umówiony na Expedition z draco (gra W.Kramera - max.6 uczestników czyli jeszcze 4 miejsca do wzięcia ) to na nic więcej już się nie umawiam (ale oczywiście mam nadzieję, że jeszcze w coś uda się zagrać ).

Np. w Reef Encountera Ech ten odwieczny problem Pionkowych spotkań: mnóstwo świetnych ludzi, mnóstwo świetnych gier i tylko czasu jak na lekarstwo. Na szczęście jest jeszcze niedziela

bogas pisze:Np. w Reef Encountera

Na przykład.

ehhhh.. szczesliwy ze mnie czlowiek
nie planuje zadnych konkursow, zawodow, wyscigow, turniejow,
nie mam zadnych ustawionych partii kompletnie w nic
zadnych wielogodzinnych gier, nic
pelen luz i totalna swoboda, pozwoli mi sie to w pelni i spontanicznie nacieszyc Pionkiem, jego atmosfera, pogadac, dosiasc sie gdzies znienacka, poznac cos ciekawego.. super
spakuje tylko Acquire i w droge!

1. Zaktualizowałem listę gier na pierwszej stronie tego tematu.
2. Gdybyście byli tak mili i podpisali swoje gry, byłoby to wielkim ułatwieniem. Wystarczy malutka karteczka (2cmx3cm) przylepiona w rogu taśmą klejącą biurową. Dzieki temu, gdy ktoś bedzie chcial zagrac w jakas gre, bedzie wiedzial kogo szukac do pomocy (kto jej jej wlascicielem).

tylko jedna prosba: na ostatnim pionku mialem gry w zamknietej torbie, w innym rogu sali niz stol z grami. po fakcie okazalo sie ze ktos te torbe otworzyl, wyjal santy ano, i nie odlozyl na miejsce, tylko znalazo sie na stole glownym (o czym nie mialem pojecia wiec zalozylem ze zgubilem). a prosba: z zamknietych toreb gier nie wyjmujemy. dziekuje.

jax pisze:pelen luz i totalna swoboda, pozwoli mi sie to w pelni i spontanicznie nacieszyc Pionkiem, jego atmosfera, pogadac, dosiasc sie gdzies znienacka, poznac cos ciekawego.. super :

Skończy się, że przyjedziesz, połazisz i w nic nie zagrasz

Pancho pisze:

jax pisze:pelen luz i totalna swoboda, pozwoli mi sie to w pelni i spontanicznie nacieszyc Pionkiem, jego atmosfera, pogadac, dosiasc sie gdzies znienacka, poznac cos ciekawego.. super :

Skończy się, że przyjedziesz, połazisz i w nic nie zagrasz

to byloby wziecie przykladu z guru don_simona w ostatni piatek tak prawie wyszlo (no, draco wciagnal go w swoje prototypy )

jax pisze:to byloby wziecie przykladu z guru don_simona w ostatni piatek tak prawie wyszlo (no, draco wciagnal go w swoje prototypy )

Zeby tylko ostatni piatek Sporo wizyt don_simona i w piatki i we wtorki konczy sie poogladaniem, pokomentowaniem i pogadaniem i pojsciem sobie

Prawdziwy koneser z niego.

Pancho ja też nie jestem ustawiony na żadną grę, jedynie na Carrom w niedziele, więc jakby co to ja z Jaxem zagram w coś

dasilwa pisze:Pancho ja też nie jestem ustawiony na żadną grę, jedynie na Carrom w niedziele, więc jakby co to ja z Jaxem zagram w coś

o, dzieki za ten odruch litosci, a juz sie zaczalem bac ze moze naprawde bede sie nudzil

dasilwa pisze:Pancho ja też nie jestem ustawiony na żadną grę, jedynie na Carrom w niedziele, więc jakby co to ja z Jaxem zagram w coś

I znowu będą mówić, że Warszawka sama się bawi

bazik pisze:tylko jedna prosba: na ostatnim pionku mialem gry w zamknietej torbie, w innym rogu sali niz stol z grami. po fakcie okazalo sie ze ktos te torbe otworzyl, wyjal santy ano, i nie odlozyl na miejsce, tylko znalazo sie na stole glownym (o czym nie mialem pojecia wiec zalozylem ze zgubilem).

To jeszcze nic. Ja odkrylem, ze ktos uszkodzil pudelko w moim Zombies!!! - caly rog porwany.

Klos pisze: Zeby tylko ostatni piatek Sporo wizyt don_simona i w piatki i we wtorki konczy sie poogladaniem, pokomentowaniem i pogadaniem i pojsciem sobie

Rzeczywiscie jakos tak sie ostatnio sklada - jestem zbyt zmeczony, by w cos grac. Ale za to zniechecam innych do grania, dzieki czemu robi sie ciekawe kolko dyskusyjne ... A Roberta gry to sam zaproponowalem, zeby nie bylo, ze nie chce dac czegos od siebie.

Pancho pisze:I znowu będą mówić, że Warszawka sama się bawi

No to ja z nimi zagram jeszcze. Ja to z Poznania w zasadzie jestem

A poznańskie dziewczyny straszyły swoim przyjazdem na poprzedniego Pionka i niestety nic z tego nie wyszło -> za to tym razem będziemy dwie postanowiłyśmy pojawiać się na kolejnych edycjach w stopniowo zwiększającej się liczbie co byście szoku nie przeżyli

Al pisze:Czyli 4 partyjki już zaklepane
Torres, Ostia, Utopia i Mesopotamia
Teraz jeszcze tylko zgrać timing wszystkich uczestników :-/

Al, mam nadzieję, że uwzględniasz mnie w składzie na Mesopotamię
Będę niestety tylko w sobotę, wywieram więc presję na rozgrywkę tego właśnie dnia

Zadam może i głupie pytanie, ale nigdzie nie znalazłem tej informacji. Zaczynamy jak zwykle od 10 rano?

Jarek B. pisze:

Al pisze:Czyli 4 partyjki już zaklepane
Torres, Ostia, Utopia i Mesopotamia
Teraz jeszcze tylko zgrać timing wszystkich uczestników :-/

Al, mam nadzieję, że uwzględniasz mnie w składzie na Mesopotamię
Będę niestety tylko w sobotę, wywieram więc presję na rozgrywkę tego właśnie dnia

Jarek, to dla Ciebie otwarłem właśnie moją Mezopotamię

Jak mogłeś pomyśleć, że zapomniałem o Tobie

Don Simon pisze: robi sie ciekawe kolko dyskusyjne

Powiedz wprost, że nie chciało Ci się grać, więc słuchałeś opinii innych na temat gier, aby mieć co mówić w Games Fanatic.

draco pisze: Powiedz wprost, że nie chciało Ci się grać, więc słuchałeś opinii innych na temat gier, aby mieć co mówić w Games Fanatic.

Obiecuje w takim razie wiecej nie miec czasu na dyskusje...rowniez te o prototypach

Cóż, ja tam żyłem w naiwnym przeświadczeniu, że wystarczy, że jadę, a współgracze i gry sami się znajdą. A tu proszę, wychodzi na to, że nie pozaklepywałem się zawczasu i teraz będę skazany na towarzystwo zgniłej Warsiawki, ojojoj, cóż za plama na honorze, proszę, nie wydajcie mnie

Earl

Earl_MW pisze:Cóż, ja tam żyłem w naiwnym przeświadczeniu, że wystarczy, że jadę, a współgracze i gry sami się znajdą. A tu proszę, wychodzi na to, że nie pozaklepywałem się zawczasu i teraz będę skazany na towarzystwo zgniłej Warsiawki, ojojoj, cóż za plama na honorze, proszę, nie wydajcie mnie

Coś w tym jest. Ostatnio się nie poumawiałem i grałem praktycznie tylko ze "zgniłą Warsiawką". Mnie tam się podobało.

Pomarańczowe Koszulki są zwarte i gotowe do gry z wszystkimi rozsądnymi ludźmi, którzy mają tyle oleju w głowie, by wiedzieć, że umawianie się na gry przed Pionkiem jest mocno utopijnym zajęciem

Tak, Pionek zaczyna sie o 10tej.

Earl_MW pisze:Cóż, ja tam żyłem w naiwnym przeświadczeniu, że wystarczy, że jadę, a współgracze i gry sami się znajdą. A tu proszę, wychodzi na to, że nie pozaklepywałem się zawczasu i teraz będę skazany na towarzystwo zgniłej Warsiawki, ojojoj, cóż za plama na honorze, proszę, nie wydajcie mnie

Earl

Spoko, możesz tez liczyć na słodki Krakówek
Ja ze swej strony mówię wszelkim ustawkom moje stanowcze: ee tam! To ma być spontaniczna impreza, a nie jakieś tam granie według harmonogramu

trzewik pisze:umawianie się na gry przed Pionkiem jest mocno utopijnym zajęciem

Uff, czyli, że przynajmniej w Utopię powinno mi się udać zagrać.