GRY-PLANSZOWE.pl

W ten piątek mnie nie bedzie. Bawcie się dobrze.

Ja będę, mam nadzieje na Androida, ale przyniosę też TtA.

Będę z Androidem.

Super !!

Wybieramy zawczasu postacie, żeby wczuć się w klimat, czy nie ?

Kolderek, bedziesz jutro ?
Mam dla Ciebie Fasolki i Mamma Mia.

Super pomysł Ja, jako że znam już wszystkie postaci, wybiorę jutro w Avanti z tych, które zostaną. A chętnych zapraszamy do rezerwowania już teraz

Ciężki wybór, ale wybieram:
Raymond Flint (detektyw)

Zawsze miałem słabość do blondynek...

P.S. Ciekawe czy ktoś jeszcze pogra z nami ?

No to będę miał jutro dylemat TtA czy Android ale obiecuje że jak nie znajdziecie pełnego składu do Androida to gram z wami. Rezerwuje Caprice Nisei klon to brzmi nieźle. Może uda się coś przez weekend w TtA zagrać

Pytanie tylko czy z Androidem poradzi sobie ktoś nie znający angielskiego? Bo nawet nie znalazłem polskiej instrukcji w sieci.

No i zagraliśmy w Androida.
Były całkiem fajnie, można było faktycznie wczuć się w postacie. Grę wygrał Jar, który znalazł mordercę, pogodził się z swoim ojcem i nazbierał kupę kasy. Oczywiście z pomocą MG, który tłumaczył mu karty, ale jednak udało się zagrać bez znajomości j. angielskiego. Ja tłumaczyłem karty kolderkowi, który zajął 2 miejsce.

Z chęcią zagrałbym jeszcze raz, tyle że już inna postacia. Pomimo tego, że za dużo kart nie poleciało na mnie, cały czas miałem wrażenie, że zaraz gdzieś zapije, albo mi jacyć kolesie mi twarz obiją, albo jeszcze coś gorszego. Grałem zachowawczo i błyskotliwy detektyw zajął przedostatnie miejsce.

Zwycięstwo raczej przypadkowe i wynikające z nagłej decyzji o skróceniu czasu gry - fakt była 21. a my dobrnelismy do połowy. Niemniej w normalnych warunkach mój podejrzany dostał by kulkę (ci skorumpowani gliniarze...).
Co do wrażeń to gierka niezła. Pomimo, że nie mogac swobodnie czytać kart sporo traciłem to i tak klimat wyczówalny. nadal nie wszystko wyczówam. Podejrzewam że na tych puzlach dało by się zrobić jakąs strategię, po za dopęłnianiem linii, ale do tego może dojdziemy.
Mam też wrażenie że gierka traci w Avanti, przypuszczam że lepiej by było pograć w domu, przy odpowiedniej muzyce, wczytując się w karty, zeby objac opowieść i to nie tylko swoją. Ale do tego trzeba czasu. Chętnie bym jednak spróbował takiej właśnie gry np w trzy osoby.
Niemniej ciekawa sprawa i warta pogrania.

hej,
mam pytanie dowiedzialam sie o spotkaniach planszowiczow, przez przypadek i zainteresowalo mnie to,
chetnie wybralabym sie na takie spotkanie, niestety nie wiem czy dalej sie odbywaja i czy potrzeba takich nowych graczy jak ja
mam kilka gier ale nic wymyslnego,
czekam na odpowiedz,
z gory dzieki

Spotkania są, jak najbardziej, nadal aktualne. Zapraszamy w piątki od 17-tej do Avanti. Siedzimy zazwyczaj na końcu sali przy oknach.
Warto przyjść parę razy nim wyrobi się zdanie, bo czasem bywa po 4-6 osób, a czasem 20. Nie ma na to reguły. Tak samo jak na to, w jakie bawimy się gry.
Każdy gracz chętnie widziany

Kupić nie kupić TtA oto jest pytanie

A jeszcze w temacie Androida gra bardzo interesująca trochę niepokojąco wysoki współczynnik złośliwej interakcji ale ogólnie fajna strategiczno-kombinatoryjna gra z elementami przygodowymi nadającymi jej bardzo ciekawy klimat problemem może być tylko zbyt długi czas oczekiwania pomiędzy turami przy 5 osobach ale w 3 wydaje mi się że będzie dużo szybsza (ostatnio w 5 1 tydzień "zajął" 3 godziny ) do zagrania w któryś weekend.

dzieki

canuska pisze:hej,
mam pytanie dowiedzialam sie o spotkaniach planszowiczow, przez przypadek i zainteresowalo mnie to,
chetnie wybralabym sie na takie spotkanie, niestety nie wiem czy dalej sie odbywaja i czy potrzeba takich nowych graczy jak ja
mam kilka gier ale nic wymyslnego,
czekam na odpowiedz,
z gory dzieki

Zapraszamy, zapraszamy. Zawsze więcej graczy to lepiej.

Nayan pisze:Kupić nie kupić TtA oto jest pytanie

Jeśli się zdecydujesz, to polecam sklep na B.
Mają tą pozycje, zdecydowanie taniej niż reszta.
A co do samej gry, to graliśmy w niedziele, od około 15 do 22.
Zeszło 7 godzin na grę 4 graczy + tłumaczenie.
Po takim maratonie na razie już nie chce mi się w nią grać.

A co do samej gry, to graliśmy w niedziele, od około 15 do 22.
Zeszło 7 godzin na grę 4 graczy + tłumaczenie.
Po takim maratonie na razie już nie chce mi się w nią grać.

nie myślałem że aż tyle to może trwać
Ale jeśli możesz to weź ją w piątek do avanti może ktoś da się na mówić na rozgrywkę

znowu cisza nikt nic nie pisze wiec nikogo w piątek nie będzie mam nadzieje ze przynajmniej TtA będzie plus paru ludzi do pogrania

Powinienem być...

Ja planuję przyjść, tylko nie wiem co wziąć. Może coś lżejszego tym razem?

mam jeszcze pytanie, dotyczace samych gier.
W co gracie?
cos takiego jak osadnicy z catanu, ryzyko czy elfenland wchodzi w ogole w gre? czy sa ta gry podobne do astroid, kilku godzinne itd.?

canuska pisze:mam jeszcze pytanie, dotyczace samych gier.
W co gracie?
cos takiego jak osadnicy z catanu, ryzyko czy elfenland wchodzi w ogole w gre? czy sa ta gry podobne do astroid, kilku godzinne itd.?

Na osadników albo elfenland pewnie znajdą się chętni. Ryzyko bym sobie odpuścił. Gra ma już swoje lata i trochę nie przystaje do dzisiejszych standardów.

MG pisze:Ja planuję przyjść, tylko nie wiem co wziąć. Może coś lżejszego tym razem?

Ja bym tam z chęcią zagrał w Andorida jeszcze raz, np. na trzech

Evenfall pisze:[Ja bym tam z chęcią zagrał w Andorida jeszcze raz, np. na trzech

Pomysł niezły

Tomb jako lekka pozycja sprawdził się doskonale i chodź nabrałem respektu dla pułapek to na pewno jeszcze kiedyś w Tomba zagram.

No i kolejny wieczór za nami.
To że w tygodniu nic tu nie było to nie znaczy że nie gralismy. Chociaż można by się jednak tutaj trochę umawiać, choćby na zasadzie kto, co przyniesie, bo wczoraj była, lekka posucha.
Kilku facetów, każdy w domu po parę gier, a w Avanti na stole skromniutko.
Ale dość marudzenia.
Co do wczorajszych gier (Pandemic, Przez Pustycnie), to obie ciekawe ale przyznam szczerze że wydały mi się jakieś strasznie szybkie. Ledwo się zaczęły to juz koniec. Nie to żeby to był jakiś minus, moze ja poprostu mam potrzebę pogrania w coś naprawdę dłuższego.
Jakiś Strcraft, albo Android, ewentualnie AoE w kazdym razie nieco móźdżenia.
Ale to najwcześniej za dwa tygodnie, bo za tydzień idziemy z żonką trochę potańczyć.