Strona 9 z 40
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 12:08
autor: Bysztel
shuji pisze: ↑13 gru 2020, 09:39
- Pracują nad trybem gry który ma przyspieszyć i omijać drzemki. Tak żeby dało się skończyć kampanię w 25-30 godzin a nie 50.
Nie grałem, więc nie wiem, czy gameplayowo to wyjdzie na dobre. Chociaż sam nie wiem, co myśleć o sytuacji, w której sprzedaje się grę pokreślając jaka to ona jest wielka, że jest tam kontentu na x+ godzin, a potem jako ficzer przedstawia się opcję ominięcia połowy gry (bo, jak sami pisza w apdejcie, "mało kto ma tyle czasu na gry").
Nie mówię, że robią dobrze i nie mówię, że źle. Tylko coś to chyba mówi o tym, na jakiej podstawie te wszystkie wielkie kickstartery działają. No bo zaraz zacznie się kampania Vanguarda, gdzie na pewno podkreślane będzie, jaka ta gra wielka, rozbudowana i długa, i ta długość będzie przedstawiana jako jednoznaczny pozytyw...
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 12:16
autor: brazylianwisnia
Bo dlugosc jest niewatpliwie duzym pozytywem. Im wiecej unikalnego kontentu tym wieksza szansa ze gra sie nie znudzi. Najlepsza opcja jest gdy glowna kampania ma 15-20 godz a np 30 godz to 2 dodatkowe kampanie albo poboczne zadania. W Etherfileds w trakcie KS tak mialo byc bo pierwsza kampania miala miec ok 20 godz i tak samo Belshazar i sa 2 kampanie jako SG. Jednak sie troche rozroslo.
Dlugosc to plus bo jak ktos chce pograc krocej to zawsze moze stwierdzic po 15 godz ze narazie starczy i odlozyc na polke.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 12:29
autor: Bysztel
brazylianwisnia pisze: ↑13 gru 2020, 12:16
Dlugosc to plus bo jak ktos chce pograc krocej to zawsze moze stwierdzic po 15 godz ze narazie starczy i odlozyc na polke.
Niby tak, ale jednak chcesz mieć poczucię, że miałeś kompletne doświadczenie, poznałeś całą historię itd. Zresztą tak jak przy książkach i filmach - możesz wyjść z kina w połowie seansu, który ci się dłuży, ale raczej wtedy usatysfakcjonowany nie będziesz.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 12:35
autor: seki
brazylianwisnia pisze: ↑13 gru 2020, 12:16
Bo dlugosc jest niewatpliwie duzym pozytywem. Im wiecej unikalnego kontentu tym wieksza szansa ze gra sie nie znudzi.
Nie zawsze. Gra się nie znudzi pod warunkiem, że to więcej kontentu będzie emocjonujące i satysfakcjonujące. Gdy się dłuży i męczy to będzie główny powód do zaprzestania dalszej gry i jej pozbycie się. Tak się u mnie stało z Tainted grail. Może gdyby twórcy skondensowali rozgrywkę, ta byłaby zdecydowanie lepsza. Także absolutnie nie, nie zawsze więcej znaczy lepiej.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 12:39
autor: sin
gabens29 pisze: ↑13 gru 2020, 12:33
yrq pisze: ↑12 gru 2020, 23:11
Na BGG w plikach jest ta główna część planszy do wydruku.
Ja sobie poskanowałem i zrobiłem te trzy mapy, o których wspominałem, tj. główną część planszy, mapę świata snu i mapę drzemek.
Wysłałem pytanie do AR czy mogę się dzielić plikami, po zatwierdzeniu wrzucam na BGG, po odmowie zapraszam na priv ;D
Gdzie będzie można to wydrukować w miarę przystępnej cenie?
Może jakaś zbiórka?
Może jednak najpierw warto ponaciskać wydawcę, żeby się ogarnął i dostarczył w drugiej fali sensowną planszę do wcale nietaniej gry?
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 12:49
autor: brazylianwisnia
seki pisze: ↑13 gru 2020, 12:35
brazylianwisnia pisze: ↑13 gru 2020, 12:16
Bo dlugosc jest niewatpliwie duzym pozytywem. Im wiecej unikalnego kontentu tym wieksza szansa ze gra sie nie znudzi.
Nie zawsze. Gra się nie znudzi pod warunkiem, że to więcej kontentu będzie emocjonujące i satysfakcjonujące. Gdy się dłuży i męczy to będzie główny powód do zaprzestania dalszej gry i jej pozbycie się. Tak się u mnie stało z Tainted grail. Może gdyby twórcy skondensowali rozgrywkę, ta byłaby zdecydowanie lepsza. Także absolutnie nie, nie zawsze więcej znaczy lepiej.
Gdy gra jest krótka ale slabo regrywalna to nie masz opcji grac w nia dluzej. Krocej zawsze mozesz. Dla mnie kazda partia moze byc ta ostatnia. Nie mówię tu o skondensowaniu bo to odrebna kwestia. Gdyby Tainted Grail kończył sie w 7 rozdziale tak jak jest z modyfikacja tego rozdziału to czy bylby lepszy? No raczej nie.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 13:06
autor: gabens29
sin pisze: ↑13 gru 2020, 12:39
gabens29 pisze: ↑13 gru 2020, 12:33
yrq pisze: ↑12 gru 2020, 23:11
Na BGG w plikach jest ta główna część planszy do wydruku.
Ja sobie poskanowałem i zrobiłem te trzy mapy, o których wspominałem, tj. główną część planszy, mapę świata snu i mapę drzemek.
Wysłałem pytanie do AR czy mogę się dzielić plikami, po zatwierdzeniu wrzucam na BGG, po odmowie zapraszam na priv ;D
Gdzie będzie można to wydrukować w miarę przystępnej cenie?
Może jakaś zbiórka?
Może jednak najpierw warto ponaciskać wydawcę, żeby się ogarnął i dostarczył w drugiej fali sensowną planszę do wcale nietaniej gry?
Juz tamte mają wydrukowane więc wątpię żeby nam dali w poziomie...
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 22:40
autor: vojtas
A jak mogli taką rzecz wypuścić?? Nie kumam tego. Nie było nikogo w ekipie, kto by powiedział otwarcie: "plansza wymaga zmian"? :/
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 22:48
autor: Curiosity
Pewnie plansza powstała na końcu, a na testach grali na kartce papieru
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 22:59
autor: feniks_ciapek
Curiosity pisze: ↑13 gru 2020, 22:48
Pewnie plansza powstała na końcu, a na testach grali na kartce papieru
W testach grali chyba na mniejszej planszy, o ile dobrze pamiętam. Ta większa to stretch goal.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 13 gru 2020, 23:10
autor: sin
gabens29 pisze: ↑13 gru 2020, 13:06
(...)
Juz tamte mają wydrukowane więc wątpię żeby nam dali w poziomie...
Skoro Serious Poulp byli w stanie ponownie wydrukować trzydzieści tysięcy zestawów po prawie tysiąc kart każdy, to wydawałoby się, że wydrukowanie ponad trzydziestu tysięcy plansz też jest do zrobienia. Oczywiście wiązałoby się to z kosztem, a w rezultacie rezygnacją z części zysków z projektu, ale budowałoby wizerunek wydawcy dbającego o graczy i traktującego swoje gry z należytą pasją, co w dłuższej pespektywie może być cenniejsze niż wspomniane pieniądze (innymi słowy: przynieść więcej zysku rozłożonego w czasie). Osobiście raczej nie wiążę wielkich nadziei z tym scenariuszem, ale pewnie jako społeczność pewnie jesteśmy w stanie zwiększyć na to szansę komunikując wydawnictwu taką potrzebę/oczekiwanie, może nie zamiast, ale przynajmniej zanim zaczniemy szukać rozwiązań na własną rękę (vide pomysł na grupówkę do samodzielnego druku).
vojtas pisze: ↑13 gru 2020, 22:40
A jak mogli taką rzecz wypuścić?? Nie kumam tego. Nie było nikogo w ekipie, kto by powiedział otwarcie: "plansza wymaga zmian"? :/
Strzelam, że to kwestia pandemii i testowania online'owo, bo rzeczywiście ciężko sobie wyobrazić, że przy fizycznym graniu nikt nie zwróciłby na nią uwagi.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 00:11
autor: brazylianwisnia
vojtas pisze: ↑13 gru 2020, 22:40
A jak mogli taką rzecz wypuścić?? Nie kumam tego. Nie było nikogo w ekipie, kto by powiedział otwarcie: "plansza wymaga zmian"? :/
Plansza jest tylko srednia do solo. Dla 2-5 graczy lepiej jak jest taka jak teraz. Na solo tez idzie pewnie tak pograc. Np w Uczte dla Odyna grywam z plansza od boku. Nagle sie okazuje ze pol forum gra glownie solo

Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 00:50
autor: Irr3versible
Nawet jeśli AR zdecyduje się na poprawkę, będzie to z drugą falą - otrzyma każdy wspierający.
Nie zapominajmy, że angielskich wersji było najwięcej. Nie naprawisz błędu pomijając zdecydowaną większość (mam na myśli poprawkę już z kopiami dla wydań tłumaczonych), a indywidualna wysyłka to pi razy drzwi pół miliona złotych (bez żadnego sprawdzania, 20 tysięcy kopii po 5 USD wysyłka plus produkcja - każda liczba będzie inna, ogólna wartość jednak sumuję się w olbrzymią kwotę).
Chciałbym zostać zaskoczonym, jednak nie nastawiałbym się na jakiekolwiek ruchy przed druga falą.
Przykład z SP dobry, jednak błąd AR nie ma tej samej wagi - poprawa komfortu gry to trochę inny kaliber. Swoją drogą, SP straciło podwójnie - bardzo wielu wspierających sprzedało dodatkowe karty...
W temacie gry, spokojnie czekam na swoją kopię. Wiedziałem co brałem, recenzje susd czy broken meeple nie mają na mnie wpływu. Przesłuchałem i z ciekawością wyrobie sobie własne zdanie gdy już będę miał okazję.
Zresztą, NPI z Tainted Grail też na mnie nie wywarli wrażenia. TG skończyłem, jedno z lepszych planszowkowych doświadczeń - pomimo swoich wad. Największy znak zapytania miałem przy potyczkach, spodziewałem się że mi się 'przejadą' i tak też się stało, z każdym kolejnym rozdziałem stawały się coraz bardziej wtórne. Przestały sprawiać przyjemność, rozciągały grę i odrywały od klimatu. Nie wykluczam, że podzielę kilka uwag w/w recenzentów grając w Etherfields czy jednak porzucę grę w połowie z frustracji? Nie, raczej nie. No ale ja nie mam presji tworzenia recenzji za dolary, mogę poświęcić 50 lib więcej godzin na jedną grę
brazylianwisnia pisze: ↑14 gru 2020, 00:11
vojtas pisze: ↑13 gru 2020, 22:40
A jak mogli taką rzecz wypuścić?? Nie kumam tego. Nie było nikogo w ekipie, kto by powiedział otwarcie: "plansza wymaga zmian"? :/
Plansza jest tylko srednia do solo. Dla 2-5 graczy lepiej jak jest taka jak teraz. Na solo tez idzie pewnie tak pograc. Np w Uczte dla Odyna grywam z plansza od boku. Nagle sie okazuje ze pol forum gra glownie solo
Nie, po prostu mogła być uniwersalnie lepsza.
Ale Ty nadal nie patrzysz przez ten pryzmat, tylko swoimi własnymi oczyma - bo my nie siedzimy obok siebie (chyba tak kiedyś napisałeś

). Oby gra była jednak warta sporów o mapę!

Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 01:03
autor: brazylianwisnia
No wlasnie tego nie ogarniam. Gram duzo solo ale i sporo w 4-5 osob i obecna plansza jest w wiekszosci przypadkow lepsza niz horyzontalna. Czytanie od boku jest znacznie prostsze niz do gory nogami. Przy obecnym układzie nawet na 5 kazdy moze odczytac tekst. Dlatego plansza nie mogla byc uniwersalnie lepsza jesli miala byc w jednym kawałku. Robi się też z tego na okraglo problem a mozna grac nawet bez planszy.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 06:28
autor: yrq
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 09:48
autor: arturmarek
Zabawię się w adwokata diabła. Czy to nie może być tak, że ten układ jest słaby w grze solo, ale w grze wieloosobowej jest w porządku? Chodzi o to, że w grze wieloosobowej, siłą rzeczy, każdy będzie miał utrudniony dostęp do części komponentów i będzie patrzył od boku/tyłu. Ja grając z żoną siedzimy po przeciwnych stronach stołu i zawsze grając w gry z wyłożonymi kartami (np. T.I.M.E. Stories, Kroniki Zbrodni) jest to trochę upierdliwe. Więc może ten układ planszy to jakiś kompromis.
Słuchając narzekań Quinna nt. układy planszy, po raz kolejny przypomniał mi się geniusz Vlaady i ograniczenia wielu projektantów. Pamiętam jak rozpakowywałem Cywilizację poprzez wieki i myślałe: "co to co głupota z tymi planszami, każda innej wielkości, nie dało sie tego dać ładnie na jednej dużej planszy..." Potem dojrzałem błyskotliwość tego rozwiązania, nie dość, że można ustawić planszetki, tak aby było wygodnie i pasowało do stołu na którym gramy, to jeszcze można część plansz ominąć jeśli się nie ma miejsca (produkcja kultury i nauki są spokojnie do ogarnięcia bez tracku, a nawet siłę militarną by się dało). I tak widząc tę planszę-potwora w Etherfields, myślę czemu nie dało się tego zrobić w podobny sposób...
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 11:17
autor: Jools
Tak, ale na BGG "Best: 2". czyli gra chodzi najlepiej w skromnym gronie.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 11:36
autor: brazylianwisnia
arturmarek pisze: ↑14 gru 2020, 09:48
Zabawię się w adwokata diabła. Czy to nie może być tak, że ten układ jest słaby w grze solo, ale w grze wieloosobowej jest w porządku? Chodzi o to, że w grze wieloosobowej, siłą rzeczy, każdy będzie miał utrudniony dostęp do części komponentów i będzie patrzył od boku/tyłu. Ja grając z żoną siedzimy po przeciwnych stronach stołu i zawsze grając w gry z wyłożonymi kartami (np. T.I.M.E. Stories, Kroniki Zbrodni) jest to trochę upierdliwe. Więc może ten układ planszy to jakiś kompromis.
Słuchając narzekań Quinna nt. układy planszy, po raz kolejny przypomniał mi się geniusz Vlaady i ograniczenia wielu projektantów. Pamiętam jak rozpakowywałem Cywilizację poprzez wieki i myślałe: "co to co głupota z tymi planszami, każda innej wielkości, nie dało sie tego dać ładnie na jednej dużej planszy..." Potem dojrzałem błyskotliwość tego rozwiązania, nie dość, że można ustawić planszetki, tak aby było wygodnie i pasowało do stołu na którym gramy, to jeszcze można część plansz ominąć jeśli się nie ma miejsca (produkcja kultury i nauki są spokojnie do ogarnięcia bez tracku, a nawet siłę militarną by się dało). I tak widząc tę planszę-potwora w Etherfields, myślę czemu nie dało się tego zrobić w podobny sposób...
Co ja wlasnie wyzej napisałem?

Przeciez dokladnie to samo. Nawet w 2 osoby ta plansza jest lepsza chyba ze lubimy sie z kolegą ocierać łokciami i grac po tej samej stronie. Najbardziej irytujace jest ze temat ciągle wraca. Jak będę gral solo i granie na planszy bokiem bedzie mi przeszkadzać to poprostu bede gral bez planszy jak w Tainted Grail czy 7th Continent.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 12:09
autor: feniks_ciapek
Ta plansza nie jest lepsza na 2 osoby, bo cały zajmuje stół na długość i wszyscy widzą ją bokiem.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 12:47
autor: sin
arturmarek,
brazylianwisnia: Dzięki Panowie, jednak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja gram w gry zawierające dłuższą kampanią w zasadzie wyłącznie z żoną i siedzimy po jednej stronie stołu (ocieranie łokciami nie stanowi dla nas problemu ;-) ) i trochę bezmyślnie założyłem, że przeważająca część graczy będzie grała albo solo, albo w duecie właśnie po tej samej stronie stołu, a rzeczywiście ten układ mapy sprawdzi się lepiej w sytuacjach, gdy grający będą umiejscowieni naprzeciw siebie. Faktycznie optymalnym rozwiązaniem byłyby osobne, modułowe planszetki do ułożenia według preferencji.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 14:19
autor: brazylianwisnia
feniks_ciapek pisze: ↑14 gru 2020, 12:09
Ta plansza nie jest lepsza na 2 osoby, bo cały zajmuje stół na długość i wszyscy widzą ją bokiem.
Wole widziec od boku niz do gory nogami przy ukladzie horyzontalnym. Ludzki mozg nie ma problemu czytać tekstu w takiej pozycji gdzie widzimy tekst przechylony o 60 stopni w stosunku od nas. Malo kto potrafi czytac do gory nogami.
Stoly sa dluzsze niz szersze wiec to nie problem taka kobyle rozłożyć wzdluz stołu. Zreszta tak samo rozlozylbys horyzontalna. Przy rozłożeniu horyzontalnej w poprzek stolu trzeba miec spory stół(bo przeciez plansza gracza i karty tez musza gdzies wejsc a jak beda gdzies z boku to cały zysk z takiej planszy znika) a i tak jest lipa bo jedna osoba siedzi tak samo daleko od snu jak w obecnym ukladzie na solo wiec wracamy do punktu wyjscia.
Nie ma co drazyc tematu. Kazdy ma tu swoj poglad na sytuacje ale polecam sobie potestowac - wziac plansze od Nemesis, na jej bokach(kokpit i silniki) ulozyc po jednej karcie wydarzenia zwroconej w kierunku gracza 1 i nastepnie ulozyc sobie plansze wzdluz stoły oraz w poprzek stolu(symulujac oba uklady planszy z Etherfileds) i zajmowac pozycje gracza 2,3,4 i 5. Probujac odczytac obie karty zauwazycie wady i zalety obu ukladow planszy.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 16:49
autor: feniks_ciapek
brazylianwisnia pisze: ↑14 gru 2020, 14:19
Nie ma co drazyc tematu. Kazdy ma tu swoj poglad na sytuacje ale polecam sobie potestowac - wziac plansze od Nemesis, na jej bokach(kokpit i silniki) ulozyc po jednej karcie wydarzenia zwroconej w kierunku gracza 1 i nastepnie ulozyc sobie plansze wzdluz stoły oraz w poprzek stolu(symulujac oba uklady planszy z Etherfileds) i zajmowac pozycje gracza 2,3,4 i 5. Probujac odczytac obie karty zauwazycie wady i zalety obu ukladow planszy.
Ja tam mam większy problem z czytaniem tekstu bokiem, niż odwrotnie, więc może mój mózg jest nieludzki. Albo kwestia wprawy.
Poziomo na 2 osoby możesz położyć planszę przy jednej krawędzi stołu, swoje rzeczy pod nią przy miejscu, gdzie siedzisz i gdyby sen był na środku to nagle - magia! - wszyscy mają dostęp do centrum gry w tej samej odległości i w zasięgu ręki. Jak to się zresztą dzieje w większości gier.
Dobra, kończmy o tej planszy. Jest jaka jest.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 20:03
autor: Bysztel
feniks_ciapek pisze: ↑14 gru 2020, 16:49
Dobra, kończmy o tej planszy. Jest jaka jest.
Amen
Mam pytanie do tych, którzy już grali (albo tych mających jakieś info): ile ta gra ma jeszcze w baku po rozegraniu dwóch kampanii? Biorąc pod uwagę, że dwie kolejne będą w samej podstawce, a jeszcze kolejne dwie w sprzedaży osobno, można śmiało zakładać, że druga fala będzie większa od pierwszej. Na ile podstawowa mechanika (która wielu już teraz się dłuży) wytrzyma taki maraton? A może ktoś ma jakieś podejrzenia, jak gra może ewoluować? I przede wszystkim czy nie możecie doczekać się drugiego rzutu, czy raczej czujecie, że formuła się już wyczerpała?
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 20:22
autor: yrq
Nie pamiętam ale kolejne kampanie miały być chyba krótsze.
Gdy w trakcie kampanii było głosowanie która kampania ma być w SG to Sphinx przegrał, a intrygował mnie opis, że do niego będzie jakaś rozbudowana księga skryptów...
Rewolucji bym nie zakładał. Co najwyżej jakieś poboczne mechaniki pewnie dojdą. Za to trzymam kciuki, że każdy kolejny sen będzie inny i coraz bardziej odjechany. Dwie pierwsze kampanie mnie nie zawiodły, zawierzyłem AR dokupując dodatkowe w Pledge Managerze.
Mechanika się ogrywa ale póki pomysły na sny są fajne, to mi to nie przeszkadza.
Re: Etherfields (Michał Oracz)
: 14 gru 2020, 20:30
autor: brazylianwisnia
yrq pisze: ↑14 gru 2020, 20:22
Nie pamiętam ale kolejne kampanie miały być chyba krótsze.
Gdy w trakcie kampanii było głosowanie która kampania ma być w SG to Sphinx przegrał, a intrygował mnie opis, że do niego będzie jakaś rozbudowana księga skryptów...
Rewolucji bym nie zakładał. Co najwyżej jakieś poboczne mechaniki pewnie dojdą. Za to trzymam kciuki, że każdy kolejny sen będzie inny i coraz bardziej odjechany. Dwie pierwsze kampanie mnie nie zawiodły, zawierzyłem AR dokupując dodatkowe w Pledge Managerze.
Mechanika się ogrywa ale póki pomysły na sny są fajne, to mi to nie przeszkadza.
Pomylisles z Funeral Witch. Tam maja byc skrypty i przegrala z She wolf.