[W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Mustafa
Posty: 537
Rejestracja: 31 gru 2007, 12:21
Lokalizacja: Szkocja

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Mustafa »

yosz pisze:melee: ja zawsze z chęcią będę poganiał - na mnie zawsze możesz liczyć ;P
Szczególnie w Race for the galaxy :twisted:

No ja muszę przyznać, że dzisiaj w książętach florencji było wesoło, gra toczyła się do końca o każdego przysłowiowego miedziaka,każdy co kolejkę próbował wystawić najlepszego wojaka w salonach owczesnych Włoch, pare razy udało mi się zaskoczyć moich w spół graczy dobrze zagraną kartą premii, lub prawie całkowitym zabudowanie mojej polany, którą zamieniłem w wspaniałą rezydencje z widokiem na Bałtyk :twisted:, zwycięstwo zapewniło mi 5 moich roboli oraz paro krotne wykorzystanie muzy :P jak i przekupstwo księżniczki :mrgreen: Wygrana z Adamem na remisie na kasę z końcowym wynikiem 68 punktów, dodała tylko słodyczy do tej gry, 3 miejsce przypadło Jax'owi potem była Marg i kolega Marcin, który przybył pierwszy raz na spotkanie i gdyby nie drobne potknięcie w 2 ostatnich kolejkach byłby kandydatem na wysoką pozycje, jak kiedys grę uważałem za srednią, muszę przyznać że z dodatkiem A2 zdecydowanie zasługuje na bycie w top 15 na BGG.
Dzieki za rywalizacje
Monsoon Group Rulez

A.J.Mustafa
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Geko »

jax pisze:Temat powyższy został gruntownie omówiony po spotkaniu i w samochodzie, więc mam inne pytanie: co się stało z biednym Geko, ktory pełen werwy przyszedł na spotkanie, z zamiarem spędzenia udanego planszówkowego wieczoru a....
No właśnie, Geko, przy Sylli cię nie było ani przy Książętach, gdzie zniknąłeś? Hop hop!
Zaiste dobry z Ciebie człowiek, skoro tak się martwisz losem jednostki 8)

Jak widzieliście, przyszedłem i zbierała się ekipa do Książąt Florencji. Nie chcąc się pchać na ostatnie wolne miejsce i zostawiać Marg na lodzie, poczekałem na rozwój sytuacji. Marg dołączyła do KF, a w międzyczasie przyszedł Sir-Lothar i zagraliśmy w dwuosobowego Caylusa (z tego co wiem, to czytamy Kajlus - Marudo, francuskie słowa i nazwy czytamy po francusku, nie po angielsku :P Np. mamy karfur, nie kerfur - ten błąd jest dość często spotykany). Sir-Lothar dał mi dobrą lekcję gry dwuosobowej w ten zacny tytuł. A potem i tak nie mieliśmy nic dwuosobowego, a i ja byłem zmęczony po wczorajszym dniu pracy, więc podziękowałem za miłą rozgrywkę i opuściłem lokal :P

Co do poganiania w grach, to uważam, że jest to brak pewnej kultury rozgrywki i niepotrzebne psucie atmosfery. Gracze, którzy mnie poganiają jakoś dziwnie nie są szczęśliwi i się denerwują gdy sami się zamyślą i ja ich też poganiam w ramach zemsty. Warto o tym pamiętać.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Smerf Maruda »

Geko pisze:Co do poganiania w grach, to uważam, że jest to brak pewnej kultury rozgrywki i niepotrzebne psucie atmosfery. Gracze, którzy mnie poganiają jakoś dziwnie nie są szczęśliwi i się denerwują gdy sami się zamyślą i ja ich też poganiam w ramach zemsty. Warto o tym pamiętać.
Co do przedłużania swojej tury, to uważam, że jest to brak pewnej kultury rozgrywki i niepotrzebne psucie atmosfery. Gracze, którzy przedłużają swoją turę jakoś dziwnie nie są szczęśliwi i się denerwują, gdy ja się zamyślę w ramach zemsty. Warto o tym pamiętać.
Awatar użytkownika
stalker
Posty: 2594
Rejestracja: 24 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 32 times
Been thanked: 13 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: stalker »

Poza tym można poganiać i poganiać. Można to robić trochę żartem i pamiętać, aby samemu się dyscyplinować, a można oczywiście burczeć i nie być zbyt miłym. No cóż, nie wszyscy sobie czasem przypadamy do gustu, byłoby jednak miło gdybyście się zgodzili, że się nie zgadzacie i zachowali na przyszłość wobec siebie spokój jak prawdziwi dżentelmeni.
Lukasz M. Pogoda | w biblioteczce | zainteresowało mnie
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych. Chcesz pomóc w testowaniu lub masz swój projekt? Monsoon Group pomoże! Informacje na forum tutaj. Zapraszamy!
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Geko »

Marudo, ja nie mam na myśli zwykłego i delikatnego przypomnienia, jak ktoś bardzo długo myśli. Ale nagminne poganianie, bo ruch nie trwa 20 sekund tylko 1 minutę to po prostu przegięcie, niepotrzebny stres i brak kultury. A co bardzo ważne, poczucie czasu jest subiektywne. Zawsze wydaje nam się, że to inni najdłużej myślą.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Jans
Posty: 292
Rejestracja: 14 lut 2005, 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Jans »

czas wprowadzić szachowe timery do planszówek
pewnie nie będziemy grali krócej, ale informacja będzie obiektywna :)

to mi przypomina, że niedługo, żeby przyjechać z planszówką trzeba będzie wziąć cały zestaw w walizce: obowiązkowe sztony z pokera, zegary, składany stół, uniwersalne podkładki do gier etc...
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Don Simon »

yosz pisze:melee: ja zawsze z chęcią będę poganiał - na mnie zawsze możesz liczyć ;P
I ja i ja. Ja zawsze chetnie zagram z melee i z jaxem i z przyjemnoscia bede sluzyl swoimi motywujacymi tekstami (jak mawial Chandler "łopa") ;-).
Geko pisze:Marudo, ja nie mam na myśli zwykłego i delikatnego przypomnienia, jak ktoś bardzo długo myśli. Ale nagminne poganianie, bo ruch nie trwa 20 sekund tylko 1 minutę to po prostu przegięcie, niepotrzebny stres i brak kultury.
A to juz rozumiem dlaczego juz dluuugo ze soba nie gralismy ;-).
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: melee »

Ty się nie wymądrzaj tylko do klubu przyjdź, bez tego nie zagramy :p
Awatar użytkownika
Micelius
Posty: 758
Rejestracja: 19 lut 2009, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Micelius »

Smerf Maruda pisze:
Geko pisze:Co do poganiania w grach, to uważam, że jest to brak pewnej kultury rozgrywki i niepotrzebne psucie atmosfery. Gracze, którzy mnie poganiają jakoś dziwnie nie są szczęśliwi i się denerwują gdy sami się zamyślą i ja ich też poganiam w ramach zemsty. Warto o tym pamiętać.
Co do przedłużania swojej tury, to uważam, że jest to brak pewnej kultury rozgrywki i niepotrzebne psucie atmosfery. Gracze, którzy przedłużają swoją turę jakoś dziwnie nie są szczęśliwi i się denerwują, gdy ja się zamyślę w ramach zemsty. Warto o tym pamiętać.
Mów za siebie. Ja rozumiem potrzebę myślenia... poganiam wyłącznie w ramach zemsty, albo w przypadkach absolutnie skrajnych (typu 10-minutowe układanie strategii długofalowej w Dixicie :wink: )

Poza tym, jak słusznie zostało zauważone, nie tylko treść się liczy, ale również (w tym przypadku może nawet przede wszystkim) forma...

Zegary to obiektywnie dobry pomysł... jedyna wada, to ograniczenie swobody i radości gry - Jan_sa uwaga trafia w samo sedno :lol:
Niech garby waszych wielbłądów będą zawsze tłuste!
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: melee »

Zegary to obiektywnie i subiektywnie zła metoda, nie jesteśmy kółkiem szachowym tylko paczką kumpli. Kończcie dyskusję, albo załóżcie wątek w offtopie :p
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Geko »

Don Simon pisze:
Geko pisze:Marudo, ja nie mam na myśli zwykłego i delikatnego przypomnienia, jak ktoś bardzo długo myśli. Ale nagminne poganianie, bo ruch nie trwa 20 sekund tylko 1 minutę to po prostu przegięcie, niepotrzebny stres i brak kultury.
A to juz rozumiem dlaczego juz dluuugo ze soba nie gralismy ;-).
Nie graliśmy bo się rzadko pojawiasz, a jak już jesteś to zazwyczaj grasz w umówione TtA :mrgreen:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6377
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 203 times
Been thanked: 496 times
Kontakt:

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: yosz »

Oj nieprawda - ostatnio graliśmy w Automobile i poganiał wszystkich aż miło ;P
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Geko »

yosz pisze:Oj nieprawda - ostatnio graliśmy w Automobile i poganiał wszystkich aż miło ;P
Bo się męczył przy grze i chciał szybko skończyć :mrgreen:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
ragozd
Posty: 3429
Rejestracja: 09 lut 2005, 14:27
Lokalizacja: W-wa CK Tar-ho-min
Kontakt:

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: ragozd »

Proponuje zamiast zegara szachowego rozegrac na boku szybka partyjke TtA ;)
A na serio - ja na poganianie reaguje zawsze wydluzeniem rozgrywki (bo mi to resetuje myslenie), o czym od razu informuje. Generalnie, warto dobierac tytuly do posiadanego czasu i cieszyc sie gra a nie graniem na czas
"Jesteś inżynierem - wszystko co mówisz jest nienormalne".
Moja lista gier Mój blog
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Don Simon »

melee pisze:Ty się nie wymądrzaj tylko do klubu przyjdź, bez tego nie zagramy :p
Jak tylko skoncze sprawy przeprowadzkowe to obiecuje pojawiac sie regularniej i licze na miejsce w Twoim karnecie ;-).
Geko pisze:Nie graliśmy bo się rzadko pojawiasz, a jak już jesteś to zazwyczaj grasz w umówione TtA :mrgreen:
To nie dosc, ze mnie nie lubisz to jeszcze TtA Ci sie nie podoba? Bluznierca! ;)
yosz pisze:Oj nieprawda - ostatnio graliśmy w Automobile i poganiał wszystkich aż miło ;P
I bardzo dobrze sie bawilem (chociaz niekonieniecznie jest to zasluga samego Automobile) :twisted:
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
jax
Posty: 8142
Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 97 times
Been thanked: 261 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: jax »

ragozd pisze:Generalnie, warto dobierac tytuly do posiadanego czasu i cieszyc sie gra a nie graniem na czas
Gra na czas i za wszelką cenę trzymanie tempa to oczywiście absurd.

Natomiast - tak jak mówiłem Miceliusowi, są gry gdzie *naprawdę* trzeba pomyśleć przy wielu ruchach - i wtedy nie mam pretensji do współgraczy, że myślą nawet i 5 minut nad ruchem (a i sam mam nad czym pomyśleć w tym czasie, więc się nie nudzę). Natomiast - są gry gdzie *naprawdę* nie trzeba dumać i myśleć nie wiadomo ile i wtedy oczekuję wtedy szybkich ruchów od graczy i gdy to nie następuje to się strasznie irytuję (w duchu - na razie :twisted: ).

Bez sensu jest poganiać w Automobile (bardzo 'mathy') czy AoS (do pewnego stopnia, bo jedna osoba przesadza ;) ) ale NIE bez sensu np. w Sylli, Louisie XIV a nawet w Periklesie, Agricoli czy Le Havre!! (gdy grają gracze doświadczeni).

Oczywiście forma poganiania ma znaczenie.

I osobiście nie odpowiadają mi szantaże typu 'jak będziecie mnie poganiać to będę myślał jeszcze dłużej' (na szczęście nie nadużywasz tego Radku :wink: ). Albo ignorowanie kompletne pospieszania, udawanie, że się go nie słyszy i nawet wydlużanie swego ruchu wtedy (osoba o której myślę, chyba wie o kim mowa ;) ).
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: mst »

jax pisze: Bez sensu jest poganiać w [...] Le Havre!! (gdy grają gracze doświadczeni).
W Le Havre faktycznie zwykle tury przebiegają b.szybko ale jest taki moment (jakieś 6-10 swoich ruchów przed końcem gry :) ) kiedy można (powinno się) już zaplanować wszystkie swoje pozostałe ruchy (oczywiście wariantowo, z uwzględnieniem możliwości przeciwników) i to zabiera trochę czasu. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: melee »

Ja zazwyczaj w AoS mam jeden moment zawieszenia na kilka minut, gdzie po prostu trzeba przedumać całą partię ;) Później już leci sprawnie, no - w miarę sprawnie :wink:
Jans
Posty: 292
Rejestracja: 14 lut 2005, 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Jans »

melee, przecież widać, że nawet komentarze piszesz powoli ;)

chyba każdy musi się określić jak szybko gra (chce grać) i będziemy układać rozgrywki wg preferencji czasowych :)
a bardziej na poważnie czasem można zdecydować przed rozgrywką, żeby po prostu ze sobą nie grać - graczy jest sporo, więc to chyba nie jest problem
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Don Simon »

Tez mi sie wydaje, ze trzeba byc po prostu bardziej asertywnym w ustalaniu ekipy grajacej.

W ten sposob unikniemy sytuacji, gdy meczymy sie, bo ktos wolno mysli/ktos pogania/ktos narzeka/ktos odchodzi od stolu/ktos za duzo zartuje/ktos w ogole nie zartuje (niepotrzebne skreslic) itp.

Nie ma sie co obrazac, tylko lepiej sobie otwarcie powiedziec co i jak i tyle. Tylko o to chyba trudno tak w bezposrednim spotkaniu na zywo.
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 3 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: melee »

Panowie, nie róbmy paranoi, nie będzie tak (tup!), że ktoś z kimś nie gra czy ustala sobie ekipę pod tempo grania, przecież nie chodzi w tej całej naszej zabawie o szybkie przestawianie pionków, tylko o fajnie spędzony czas z podobnymi świrami :? Aż mi głupio za ten wątek, mam nadzieję, że niewiele osób z innych miast go przeczyta. Ja też grywam ze znajomi, którzy są naprawdę powolni jak na nasze standardy. Partie trwają zazwyczaj jakieś dwa razy dłużej. I co z tego? Oczywiście czasami mnie to trochę denerwuje, ale dając o tym poznać wyszedłbym na buca i buraka (i inne bu).
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Don Simon »

No tak, ale przeciez nie dzialamy w prozni. Chyba lepiej powiedziec: "Don Simon - z Toba wole nie grac, bo mnie wnerwia poganianie i watpliwej jakosci zarciki", niz sie potem meczyc albo robic jakies wygibasy przy rozpoczynaniu partii, zeby jednak on do stolu nie usiadl? ;)
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Andreus
Posty: 1568
Rejestracja: 01 mar 2009, 19:55
Has thanked: 6 times

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Andreus »

melee pisze:Panowie, nie róbmy paranoi, nie będzie tak (tup!), że ktoś z kimś nie gra czy ustala sobie ekipę pod tempo grania, przecież nie chodzi w tej całej naszej zabawie o szybkie przestawianie pionków, tylko o fajnie spędzony czas z podobnymi świrami :? Aż mi głupio za ten wątek, mam nadzieję, że niewiele osób z innych miast go przeczyta. Ja też grywam ze znajomi, którzy są naprawdę powolni jak na nasze standardy. Partie trwają zazwyczaj jakieś dwa razy dłużej. I co z tego? Oczywiście czasami mnie to trochę denerwuje, ale dając o tym poznać wyszedłbym na buca i buraka (i inne bu).
Popieram w całości
Awatar użytkownika
Smerf Maruda
Posty: 1131
Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
Lokalizacja: Stolyca

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: Smerf Maruda »

melee pisze:Panowie, nie róbmy paranoi, nie będzie tak (tup!), że ktoś z kimś nie gra czy ustala sobie ekipę pod tempo grania, przecież nie chodzi w tej całej naszej zabawie o szybkie przestawianie pionków, tylko o fajnie spędzony czas z podobnymi świrami :?
Dokładnie, nie róbmy paranoi! Jeśli tura trwa tyle, że zapominamy, ile wynosi stawka licytacji, albo o co tak naprawdę w danej fazie tury chodzi, to, pardon, świętego by to wyprowadziło z równowagi.

Zadziwiające jest, że wypowiada się tu tyle osób, które ni w ząb nie zna tematu, a wszyscy mają tyle mądrości do powiedzenia! Sprawa została zamknięta za zgodą obu - mam nadzieję! - stron, po co, jako rzekłem, nad przepaścią roztrząsać kupę?
chiapas
Posty: 109
Rejestracja: 14 sty 2008, 20:15
Lokalizacja: warszawa

Re: [W-wa] Poniedziałki w Smoczym Gnieździe (na Koszykowej)

Post autor: chiapas »

Hm jak uczestnik owej "niesławnej" partii , mimo wszystko podziękuje za wspólnie mile spędzony czas. Nie było aż tak źle , no może rzeczywiście poza ostatnią turą gdzie zapomnielismy już wszyscy co aktualnie się dzieje :), ale trzeba przyznać że Micelius wycisnął w niej co się dało i mocno wyskoczył przed peleton.
Zablokowany