Strona 86 z 125

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 23 paź 2014, 17:21
autor: Lir
Badanie rynku ;)

Ostatnio rozmawiałem z Mirkiem o grach w Kahalu, nikt się wcześniej nie dopytywał więc nie kombinowałem. W każdym razie jest wstępna opcja 29 listopad (sobota) powiedzmy 14.00-24.00). Jeśli będzie zainteresowanie to bym zaklepywał siedzibe, z tego co wiem narazie ten termin jest wolny.
Chętnych proszę o odezwanie się.

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 23 paź 2014, 17:37
autor: Al
Pierwszy chętny jest :-)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 23 paź 2014, 17:40
autor: grymir
Wstępnie chętny.
Jutro przylecę frachtowcem gwiezdnym które osiądzie na planecie Andor.

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 23 paź 2014, 17:40
autor: Al
Bym zapomniał, Dominik, jutro będzie u mnie dodatek do Tzolkina :-)

Wziąć do MOKu czy zapodać Ci do domu?

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 25 paź 2014, 13:30
autor: folko
Może nie na całość, ale chętnie przyjadę :-)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 26 paź 2014, 07:17
autor: Firenski
Jeśli nic mi nie wypadnie, to też będę :)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 26 paź 2014, 14:10
autor: Firenski
Piontek, 24.10.2014 r.

Zajebiaszczo było… I znowu prawie do północy… :)

Po ponad miesięcznej nieobecności w klubie pojawiła się nasza rodzynka Monika :) Od razu mocno zaakcentowała swoje przybycie, przynosząc najnowszą grę Stefana Felda – Aquasphere. Co prawda na pudełku widniał tytuł Badacze Głębin, ja jednak wolę ten oryginalny. Jes, jes, jes! Już wiedziałem w co zagram :) Ponadto do klubu dojechały Mr Housy Adama. No nareeeeszcie! Doczekałem się. Dziękuję Adasiu :)

Z Moniką od razu rozpoczęliśmy układanie modułowej planszy do Aquasphere. Mniam, ależ ja nie mogłem się już doczekać. Tym razem żadnych kości, kart też niezbyt wiele, żadnych kosteczek nawet… Co to będzie? Ano będzie planowanie akcji. Tylko trzech na rundę, a na trzech graczy będą tylko cztery rundy. Akcje będziemy wybierać z siedmiu dostępnych, ale tylko według wybranej, ograniczonej ścieżki i tylko dwie akcje w tym samym czasie będą mogły być aktywne. Ależ ja uwielbiam te tylko i… chaos w mojej głowie po tłumaczeniu zasad :) Czachy dymiły, a mózgi się lasowały… ;) Gra bardzo mi się spodobała i chcę jeeeszczeee! :) Wygrała Monika, Mirek był drugi, ale tylko przez swoje drobne niezrozumienie zasad. Ja jak zwykle przy poznawaniu gry na szarym końcu, gdzieś tam, daleko w tyle… Bo ta gra nie wybacza błędów ;)

A przy drugim stole… Trzej stateczni panowie housowali* sobie w najlepsze, cały czas podśpiewując:
„Budujemy nowy dom,
Jeszcze jeden nowy dom,
Naszym przyszłym, lepszym grom,
W…odzisławiu!”
Adam, Alek i Tomek housowali w najnowszą grę Adama – Mr House, która też wreszcie dotarła do klubu :) Nie wiem jak wrażenia, ale najlepiej housował Adam. Alek coś tam chyba dyskutował z instrukcją czyli z autorem, a Tomek przez większą część rozgrywki czuł się ogrywany ;) Później wypili jeszcze kilkadziesiąt kubków gorącego Cappuccino i rozeszli się do domów.

My zagraliśmy jeszcze w Bossa i… przenieśliśmy się do Warki. Tam we dwójkę z Mirkiem, bo Monika jednak rozeszła się do domu, przypomniałem sobie gierkę, którą Mirek ostatnio odkrył na nowo - Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy. Już zapomniałem jaka to fajna gra. Miało być w miarę krótko, a my graliśmy i graliśmy, i końca nie było widać. W dosłownym znaczeniu tego powiedzenia, bo usiedliśmy przy bardzo słabo oświetlonym stole i trudno było cokolwiek wyczytać z kart. Ale rozgrywka bardzo fajna i do tego wygrałem, rozmnażając się na potęgę ;)

Pozdroofka :)

* housować [hałsować] – grać w najnowszą grę Adama Kałuży - Mr House; nie mylić z hałasowaniem ;)

GROLOGIA:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE

Re: Odp: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 26 paź 2014, 20:01
autor: Iwanna.T
Mam propozycję: macie ochotę na turniej "7 cudów"?
Organizuję lokalne eliminacje do mistrzostw Polski (główny organizator to Rebel, finał odbędzie się w Gdańsku). Gramy w sobotę 1 listopada o 16.00 w Grajcarni w Jastrzębiu.

Zapraszamy serdecznie, poza dobrą zabawą oferujemy nagrody (Timeline, Amber i Szał ciał) :-)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 28 paź 2014, 20:03
autor: grymir
Myślałem że w piątek pohausuje ale wyszło inaczej siedzieliśmy pod wodą i programowali roboty które między innymi mordowały biedne i niewinne ośmiornice :) no cóż sama gra nie ścisnęła mnie za serce, suchy ten ocean był a gdzie badanie głębin ? Sama gra nie była zła, mogę zagrać.

Na zawodach w sobotę się zjawię.

Dominik jak wyszło badanie rynku ? rezerwować sobotę 29 ?

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 28 paź 2014, 20:30
autor: Firenski
A ja w niedzielę byłem na imprezie gdzie te ośmiornice były na talerzu, ale nie odważyłem się ich tknąć. No, może trochę spróbowałem ;)
Wracając do tematu. Suche, suche i suche... A czy mokre gry są lepsze? Nie wydaje mi się :)
W sobotę raczej się nie zjawię, ale trzymam kciuki za Mirosława. Bez jakiejś nagrody nie pokazuj się w klubie, a jak pojedziesz na finał do Gdańska to może się zabiorę? ;)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 28 paź 2014, 20:39
autor: wis
Firenski pisze:a jak pojedziesz na finał do Gdańska to może się zabiorę? ;)
Obrazek

Ogól nogi

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 29 paź 2014, 10:38
autor: Al
Czu ktoś kto grał w "Escape: The Curse of he Temple" byłby skłonny przypomnieć sobie reguły i zapodać je w piątek bo w piątek będę miał Big Boxa?

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 29 paź 2014, 11:14
autor: Firenski
Hmm... Nie wiem, nie jestem na bieżąco, ale w Big Boxie jest chyba sporo dodatków, których nie obejmują zasady z podstawki?

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 29 paź 2014, 11:38
autor: Al
To zagramy bez dodatków :-)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 29 paź 2014, 12:08
autor: Lir
Sale w Kahalu mamy zarezerwowana wiec impreze organizujemy.

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 29 paź 2014, 13:34
autor: Firenski
To pięknie. Tak jak pisałeś? Od 14.00-24.00?

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 30 paź 2014, 01:33
autor: Lir
Godziny są dowolne jak się ugadamy wstępnie proponuje 14.00-2400. Czemu 14.00 bo będe po obiedzie, koniec jak nam sie znudzi. Oczywiście jestem otwarty na propozycje godzinowe :)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 01 lis 2014, 07:58
autor: Firenski
Ooo!!! Dzisiaj to zauważyłem :) Dominiku, może miałeś rację i jednak będzie to listopad? To co, łykamy? Oczywiście, jeśli w tym samym czasie będzie polska wersja :)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 01 lis 2014, 10:26
autor: Lir
Jestem na tak :)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 02 lis 2014, 08:54
autor: Firenski
Piontek, 31.10.2014 r.

Byliśmy i graliśmy…

GROLOGIA:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 02 lis 2014, 12:00
autor: grymir
Byliśmy !!?
Graliśmy !!?
Andrzej co tak króciutko ?
Nasz pojazd gwiezdny tym razem obrywał mocno od Klingonów ale szybko wykonane zadania pozwoliły na zwycięstwo choć efektami nie ma co się chwalić planeta przyłączyła się do Klingonów chociaż nie będzie walczyć przeciwko federacji, ekologiczny problem też nie wyszedł najlepiej. Podsumowując graliśmy na średnim poziomie i było chyba za łatwo następnym razem obowiązkowo poziom trudny. W sąsiedniej galaktyce na planecie Andor zmagania szybko się zakończyły zwyciężyły siły ciemności i zagrali ponownie. Natomiast na krańcu wszechświata w zapomnianej przez wszystkich wiosce dziennik floty odnotował że podobno strasznie mulili z umieraniem a pasażer Adam chciał dosiąść się nawet na pokład ale nie dostał zgody kapitana.

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 02 lis 2014, 18:37
autor: Firenski
No co Ty? Byliśmy? Byliśmy. Graliśmy? Graliśmy. Wszystko się zgadza ;)

Ale, ale... To przy andorskim stoliku zagrano dwa razy? Dobrze zrozumiałem Twój wpis? Nic o tym nie wiedziałem.

My z Adamem i Alkiem zagraliśmy w Pokolenia z dwoma dodatkami - Gospodą i Portem. O Gospodzie już kiedyś pisałem - niezbyt przypadła mi do gustu. Za to Port jest świetny. Dużo ciekawszy niż poprzednie pole akcji z podróżami. Wprowadza dużo różnych możliwości zdobywania punktów. Jest tylko jeden mankament - to tak po jednej rozgrywce - chyba nie można odpuścić sobie tych podróży statkiem, bo zostaniemy daleko w tyle i chyba nie będziemy w stanie odrobić zaległości punktowych. Nie wiem czy to do końca prawda, ale tak mi się wydaje. No i trochę wydłuża się rozgrywka - z dwoma dodatkami graliśmy prawie trzy godziny. Ale generalnie nie jest źle, mi to nie przeszkadza :)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 02 lis 2014, 19:06
autor: Lir
Tak w pierwszej grze Krzysiek zginal w pierwszym ruchu :)

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 02 lis 2014, 19:14
autor: Krzysiaczek
Jeszcze nie zginąłem,ale chciałem dalej walczyć mając 3 punkty woli :P

Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]

: 02 lis 2014, 19:14
autor: Firenski
No to poprawiłem.
A to tak można zginąć od razu w pierwszym ruchu???
Hardcorowa gra 8)

Krzysiek mnie wyprzedził :)

To w końcu zginął czy nie? Przegraliście? Proszę o rozwinięcie i krótki opis tego przypadku :mrgreen: