GRY-PLANSZOWE.pl

Bogasowi raczej chodziło o to, że polskie wydanie nie pochodzi od Galakty.

Nie byłem pewien, stąd słowo "bodajże".

Można było zawsze, ba, u nas się zdarzało, że było to wykorzystywane do niespodziewanych ataków na tyły przeciwnika (pierwsza karta: przemieszczenie wojsk,druga karta: atak - wykorzystany na przemieszczenie wojsk, trzecia karta: atak - najazd na niebronioną prowincję przeciwnika - niebronioną, bo zdawało się, że najbliższe wrogie wojska są oddalone o trzy prowincje).

Earl

ku mojemu sporemu zoskoczeniu mojej Najnarzeczońszej straszliwie spodobał się Shogun. jednak jeszcze bardziej zaskakujący był jej argument, który podważał jego(Shoguna) świetność. mianowicie mojej Marcie przeszkadza strasznie ograniczenie czasowe(2 lata, tylko 6 rund gry) i konkretnie określony koniec gry. chodzi dokładnie o to, że chciałaby, żeby gra nie posidała konretnych ram czasowych(rundowych) tylko żeby koniec zależał od strategii graczy. moja Piękna się złości gdy już powoli jej strategia zaczyna się rozkręcać a tu już koniec gry;P nie daje sobie przetłumaczyć, że w tym przypadku to nie gra się dostosowuje do jej strategii tylko ona musi dostaosować strategię do gry. tak oto mam znaleźć taką grę, żeby Marta mogła sobie bez presji czasu rozplanować i wprowadzić w życie dalekosieżną strategię:) no i zastanawiam się cóż takiego sprawić specjalnie dla niej;) myślałem o GoT, myślałem o Strugle of Empires(w żadną nie grałem), ale jeszcze nie wymyśliłem. polecacie coś, co zachowa charakter Shoguna(rozwój raczej wszechstronny, nie w 100% nastawiony na wojnę), ale będzie mniej restrykcyjnie podchodziło do czasu gry? dodam też, że mej Lubej przeszkadza również "krótki czas gry" w Shogunie;P czyli tak uśredniając szukamy czegoś od 3 do 5 godzin:) z góry dzięki za pomoc.

Through the Ages to dosc oczywisty wybor .

Don Simon pisze:Through the Ages to dosc oczywisty wybor .

a wiesz, że spróbuję? tylko nie wiem czy wizualnie jej się spodoba bo to artystka taka trochę i generalnie lubi to co ładne;P

Twilight Imperium!

Happosai, niektórzy chcieliby mieć takie problemy

Witam Koledzy i Koleżanki.

To moja premiera na forum. Licząc na Wasze doświadczenie zwracam się do Was z pytaniem dotyczącym gry Szogun.
Gra jest niesamowita, od kilku dni jestem jej posiadaczem i dobrze się bawie. Jednak pomimo wielokrotnego przeczytania polskiej instrukcji nie mogę doczytać się reguł dotyczących mechanizmu wybuchania powstań chlopskich podczas kolejnego zbioru ryżu lub złota w tej samej prowincji (w prowincji w której jest już przynajmniej jeden znacznik buntu).
Dodam że zasady mówiące o powstaniach zimowych do których dochodzi gdy nie możemy wykarmić zimą poszczególnych prowincji są czytelnie oraz jasno i wyrażnie opisane.Tu nie ma problemu.

Polska instrukcja mówi:
-str.7 i 8. Jeżeli gracz zbiera w prowincji podatki lub ryż,może zdarzyć się,że wybuchnie powstanie.
Jeżeli powstanie nie wybuchnie lub zostanie skutecznie zdławione,w prowincji należy położyć 1 znacznik buntu.

-str.11. Powstanie może mieć miejsce w 2 przypadkach:
-Zimowy brak zapasów. (Tu nie mam żadnych pytań,wsztstko jest dokładnie opisane w instrukcji).
-Zbieranie podatków/ryżu w prowincji w której znajduję się przynajmniej 1 znacznik ryżu.
I tu pojawia się problem.Ani słowa o zasadach jak dochodzi lub nie dochodzi do ewentualnego powstania!

Z góry dziekuję każdemu kto mi to wyjaśni.
Pozdrawiam.
Gobel.


Przenosze do odpowiedniego watku - Don Simon

Gobel pisze: I tu pojawia się problem.Ani słowa o zasadach jak dochodzi lub nie dochodzi do ewentualnego powstania!

To jest banalnie proste: powstanie (o sile 1) wybucha (zawsze) jeśli zbierasz ryż/podatki z prowincji gdzie wcześniej leżał już znacznik buntu. Jeśli powstanie zostanie stłumione to dokładasz tam kolejny znacznik buntu i ewentualne przyszłe powstania będą miały już siłę 2.

Wszystko jasne w sprawie buntów wiosna-jesień!

Dzięki Sandman.
Pozdrawiam.

Zastanawiam się nad kupnem tej gry, jednak zanim zdecyduję wolałbym przeczytać polską instrukcję. Czy jest taka możliwość?? MOże ktoś ma scan instrukcji lub jest ona gdziś zamieszczona w postaci pdf?? JA niestety na BGG i na rebelu nic nie znalazłem. Bym był wdzięczny za pomoc.

Zobacz parę postów wyżej

Koziołek pisze:Zobacz parę postów wyżej

Dzięki musiałem to w jakiś sposób ominąć....

Mam jeszcze 2 pytania odnośnie gry.
1. przeczytałem w jakiejś recenzji, że w instrukcji brakuje paru informacji. Czy jest gdzieś jakieś sprostowanie do instrukcji, bądź są gdzieś wypisane informacje, które zostały pominięte lub niesprecyzowane w oficjalnej instrukcji?

2. Czy grał ktoś w Szoguna w dwie osoby? Czy są w ogóle jakieś alternatywne zasady do gry na dwie osoby w tą grę?

rand pisze:

Koziołek pisze: 2. Czy grał ktoś w Szoguna w dwie osoby? Czy są w ogóle jakieś alternatywne zasady do gry na dwie osoby w tą grę?

Jest wariant dwuosobowy. Sprowadza się tylko do innej liczby surowców i chyba jakiejś drobnej kosmetycznej zmiany ( w sumie nie pamiętam bo 99% moich partii jest dwuosobowych) Moja dziewczyna uwielbia tą grę i często (co ja mówię praktycznie zawsze ) kopie mi w nią tyłek

Ostatnio natknąłem się w jednym sklepie internetowym na Shoguna w cenie 109 zł jednak była to wersja Multilanguag z załączoną polską instrukcją. I teraz pytanie jak bardzo się różni ta wersja od wersji polskiej?? Bo zastanawiam się nad kupnem wersji niepolskojęzycznej.
Czy wersja polska ma jakiś dodatek czy coś?? Duzo jest w grze do przetłumaczenia, znaczy jakieś nazwy, karty?? Bo w sumie róznica w cenie jest spora.

rand pisze:Ostatnio natknąłem się w jednym sklepie internetowym na Shoguna w cenie 109 zł jednak była to wersja Multilanguag z załączoną polską instrukcją

Nie ma żadnej różnicy oprócz pudełka

yosz pisze:

rand pisze:Ostatnio natknąłem się w jednym sklepie internetowym na Shoguna w cenie 109 zł jednak była to wersja Multilanguag z załączoną polską instrukcją

Nie ma żadnej różnicy oprócz pudełka

Chyba, że ktoś ma jakieś zboczenia i chce mieć kolorową instrukcję po polsku na papierze kredowym. Wtedy też może być zawiedziony

Zastanawiam się nad pewną kwestią.
Na tacce leżą kostki w różnych kolorach. W przypadku bitwy między dwoma graczami do wieży wrzuca się odpowiednią ilość kostek w odpowiednich kolorach + kostki z tacki. Czy w takim wypadku nie powinno się odrzucić z tacki kostek w kolorach graczy, którzy toczą bitwę?

to jest piękno tej gry - "widzę, że mój przeciwnik ma przewagę na tacce, ale pamiętam, że coś w środku z moich kostek zostało - atakuję", albo "mam przewagę na tacce, to w tej turze zainwestuje spokojnie w budynki, bo nikt mi nie podskoczy"

Dziękuję za błyskawiczne i jednoznaczne odpowiedzi.

Po rozegraniu jednej partii wydawało nam się, że w wieży jest zdecydowanie za mało armii chłopskich, a zdobywanie neutralnych terytoriów jest zbyt proste. Czy chłopskie armie dorzuca się tylko na początku gry? Czy może po pierwszej zimie (albo i częściej?) się coś dorzuca?

Zdobywanie może nie jest trudne, ale niesie ze sobą inne niebezpieczeństwo. przeciw armi złożonej z jednego chłopa wystawiasz ileś swoich kostek i okazuje się, że z wieży wypada ci ich nawet więcej. One z kolei wrzucone do wieży podczas następnej bitwy raczej z niej w takiej ilości już nie wypadną i stajesz się łakomym kąskiem.
tak mi się kojarzy z moich dawnych gier...

Akurat fakt że chłopi bronią się gorzej niż inny armia innego shoguna nie wydaje mi się jakiś specjalnie dziwny ani wymagający modyfikacji.
Zwłaszcza że każda prowincja niezależnie od tego jak badziewna ryż konsumuje, a tak naprawdę liczą się budynki, a o te trzeba się zgłaszać do innych graczy

Jakie koszulki pasują do Shoguna? Mam w domu mini american i są za małe... europen są większe i nadają się??