[POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
- Aftar2
- Posty: 31
- Rejestracja: 23 lis 2008, 11:22
- Lokalizacja: Gieczynek/Trzcianka/Poznań/Gdańsk
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 18 times
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
no było ciekawie, na początek zagraliśmy w Tribune, chyba, bo nazwy pewien nie jestem. Przejmowanie kontroli nad kastami, licytowanie kart itp.Nikt mnie nie pilnował, więc przyfarciłem.
Dwa razy zagrałem w grę z 3 smokami, odbudowywanie miast,kryształy i ofiary, przyjemne.
była jeszcze hanza, proste zasady, szybka rozgrywka, podobało się.
Za tydzień wstępnie umówiłem się na commandera , albo coś w ten deseń.
Szedłem z myślą o BSG (nie podzielam biadolenia na temat tej gry), spóźniłem się, ale i tak ciekawie było.
Wniosek ze spotkania: Nauczyć się nazw gier, żeby móc chociaż powiedzieć w co się grało:D
Dwa razy zagrałem w grę z 3 smokami, odbudowywanie miast,kryształy i ofiary, przyjemne.
była jeszcze hanza, proste zasady, szybka rozgrywka, podobało się.
Za tydzień wstępnie umówiłem się na commandera , albo coś w ten deseń.
Szedłem z myślą o BSG (nie podzielam biadolenia na temat tej gry), spóźniłem się, ale i tak ciekawie było.
Wniosek ze spotkania: Nauczyć się nazw gier, żeby móc chociaż powiedzieć w co się grało:D
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
przyszła pierwsza paczka z Hobbita (druga przyjdzie we wtorek), a w niej:
Blokus
Prawo dżungli
Wikingowie (2 sztuki)
Marrakech
Sabotażysta
Agricola
Alhambra
Blefuj
Futball Ligretto
te gry będą do odebrania w poniedziałek. Pozostałe zamówione przez Was tytuły przyniosę za 2 tygodnie (jeśli komuś bardzo zależy na wcześniejszym odbiorze, będę miał je w pracy (rabotam przy Kaponierze), więc wystarczy uderzyć do mnie na priv i jakoś się dogadamy)
Blokus
Prawo dżungli
Wikingowie (2 sztuki)
Marrakech
Sabotażysta
Agricola
Alhambra
Blefuj
Futball Ligretto
te gry będą do odebrania w poniedziałek. Pozostałe zamówione przez Was tytuły przyniosę za 2 tygodnie (jeśli komuś bardzo zależy na wcześniejszym odbiorze, będę miał je w pracy (rabotam przy Kaponierze), więc wystarczy uderzyć do mnie na priv i jakoś się dogadamy)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Jaki tu spokój... NANANANA
Nic się nie dzieje... NANANANA
Ktoś zamierza wpaść wcześniej w ten poniedziałek? Mam dużo wolnego czasu i chętnie wpadłbym już około 17:00 nawet, jeśli ktoś wyjdzie z ciekawą propozycją. Ewentualnie mogę zabrać Wiedźmina, jedyną grę, którą posiadam
Nic się nie dzieje... NANANANA
Ktoś zamierza wpaść wcześniej w ten poniedziałek? Mam dużo wolnego czasu i chętnie wpadłbym już około 17:00 nawet, jeśli ktoś wyjdzie z ciekawą propozycją. Ewentualnie mogę zabrać Wiedźmina, jedyną grę, którą posiadam

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Czy jest ktoś chętny do zagrania w Talisman (nową wersję Magii i Miecza) dzisiaj w okolicach wieczora? Mam na myśli osobne spotkanie, poza klubem Alibi. Jak na razie poza mną jest jeszcze jeden gracz, ale najlepiej gra się w 3-4
Kontakt: lukaszpatula@gmail.com

Habituacja jest jedynie przejawem umysłowego lenistwa.
Irrelewantne inklinacje tego co mi indoktrynacyjnie imputujesz są irracjonalne i indolentne.
Irrelewantne inklinacje tego co mi indoktrynacyjnie imputujesz są irracjonalne i indolentne.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
W nagrodę za tę zasługę zostałeś wytypowany do gry promocyjnej w wariant zaawansowany. Obowiązkowej oczywiście.Itsuma Oki pisze:Na koniec najbardziej bolesna gra tego wieczoru, czyli klaskanie. Ręce do tej pory mnie bolą. Kupa śmiechu (pokazanie znaku komuś za plecami prawie rozłożyło mnie pod stołem
mój najlepszy numer, do powtórzenia)
BSG jest niestety bardzo losową grą. Przebieg i "fun" zależą w ogromnym stopniu od rozłożenia kart lojalności. Zdarzają się nudne i przewidywalne partie. Na szczęście poza tymi rzadkimi przypadkami gra się w nią świetnie.rokter pisze:- Battlestar Galatica - poszło na początek. Poszło, przeszło i jakoś tak... mało zostało.(...)(Jak nietrudno wywnioskować z tego opisu nie jestem grą jakoś szczególnie zachwycony, ale Badwolf twierdzi, że miałem pecha, więc może jeszcze kiedyś spróbuję
Kasiu.. czy masz może do wyboru taką specjalizację jak "leczenie uzależnień"? Liczymy na ulgowe stawki w przyszłości.* Wizyty w Alibii stały się chyba dla mnie obowiązkowym punktem programu, bez którego tydzień uważam za stracony
* Kurcze i też odliczam te 6 dni
* Też odliczam tych długich 5 dni!
Jedna z moich ulubionych gier. Byłaby bardziej edukacyjna gdyby te.. datki.. wręczałoby się po kryjomuidha pisze:Potem było Santiago- bardzo przyjemna gra edukacyjna, zdolności nabyte podczas rozgrywki przydają się w życiu codziennym![]()

"nawet około 17"? Przychodząc później jawnie pokazujesz swój brak oddania sprawie. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, że Ci, co przychodzą później, po pewnym czasie nie przychodzą już wcale...nixnicky pisze:Ktoś zamierza wpaść wcześniej w ten poniedziałek? Mam dużo wolnego czasu i chętnie wpadłbym już około 17:00 nawet
Będę o 17.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Raz wleciałem do klubu przed 18 cały spocony i zdyszany, bo myślałem, że jestem mega spóźniony, a tu co? Pustki. Wiem, że to była jednorazowa klątwa albo raczej złe zauroczenie (graliśmy w MiM, wybaczcieBadWolf pisze:"nawet około 17"? Przychodząc później jawnie pokazujesz swój brak oddania sprawie. Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, że Ci, co przychodzą później, po pewnym czasie nie przychodzą już wcale...

W każdym razie raczej będę koło tej 17, małe szanse, żebym się spóźnił (no może z 5-60 minut)

- idha
- Posty: 406
- Rejestracja: 04 sty 2009, 00:17
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 36 times
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Ja też powinnam być o 17.00 - zupełnie nie opłaca mi się wracać po pracy do domu
Wezmę ze sobą Blue Moon City, gdyby ktoś był zainteresowany.
A tak nawiązując do spotkań domowych, sama chciałabym coś zaproponować. Planuję mianowicie małą imprezę planszówkową pod hasłem sushi-party
Jednym słowem zapraszam wszystkich chętnych na wyżerkę
Ze względu na tematykę spotkania pierwsza rozgrywka, jaka czeka uczestników będzie związana w jakiś sposób z Japonią. Mam tu na myśli gry typu Szogun czy Samuraj, potem już co komu wpadnie w łapki (choć przyznam, że nie obraziłabym się, gdyby ktoś przyniósł jeszcze kilka gier związanych z Dalekim Wschodem...). Niestety ze względu na warunki mieszkaniowe (a dokładnie stolikowo-krzesełkowe) jestem w stanie zapewnić wygodne granie tylko trzem 5-osobowym ekipom (potem można ewentualnie rozłożyć się na podłodze
). Na razie lista chętnych wygląda następująco:
1. idha
2. współlokatorka idhy (też planszówkowa)
3. jej chłopak (też planszówkowy)
4. Milijon
5. chaos_maker
6. demnogonis
7. Badwolf
8. Pandura
9. Yog
10. nixnicky
11. olimpia
12. Michał vel Misiek
13. Mr Teatime
14. ...
15. Aftar2
Mam szczerą nadzieję, że znajdą się jeszcze chętni, choć pora na ogłaszanie tego typu spotkania jest raczej niesprzyjająca... Impreza planowana jest na 21.02. (sobota) na godzinę 17.00 (godzina akurat może się zmienić). Miejsce - okolice Rynku Jeżyckiego. Oprócz sushi dostępne będą jeszcze moje wypieki (to dla tych, co nie lubią "surowej ryby"
). Poproszę Was jednak serdecznie o symboliczną składkę na jedzonko w wysokości 5 zł (kto widział kiedyś cennik sushi baru, wie że naprawdę jest symboliczna...). Dostępne będą u mnie następujące gry (nie, nie wszystkie są moje; a szkoda
):
Blefuj!
Blue Moon City
Blokus
Filary Ziemi
Fury of Dracula
Książęta Florencji
Magia i miecz
Prawo dżungli
Puerto Rico
Sabotożysta
Samuraj
Shadows over Camelot
Szogun
Wasabi
Wikingowie
Wysokie Napięcie
Zoolotetto
Będzie mi miło jeśli przyniesiecie również swoje. Zapraszam serdecznie.

A tak nawiązując do spotkań domowych, sama chciałabym coś zaproponować. Planuję mianowicie małą imprezę planszówkową pod hasłem sushi-party



1. idha
2. współlokatorka idhy (też planszówkowa)
3. jej chłopak (też planszówkowy)
4. Milijon
5. chaos_maker
6. demnogonis
7. Badwolf
8. Pandura
9. Yog
10. nixnicky
11. olimpia
12. Michał vel Misiek
13. Mr Teatime
14. ...
15. Aftar2

Mam szczerą nadzieję, że znajdą się jeszcze chętni, choć pora na ogłaszanie tego typu spotkania jest raczej niesprzyjająca... Impreza planowana jest na 21.02. (sobota) na godzinę 17.00 (godzina akurat może się zmienić). Miejsce - okolice Rynku Jeżyckiego. Oprócz sushi dostępne będą jeszcze moje wypieki (to dla tych, co nie lubią "surowej ryby"


Blefuj!
Blue Moon City
Blokus
Filary Ziemi
Fury of Dracula
Książęta Florencji
Magia i miecz
Prawo dżungli
Puerto Rico
Sabotożysta
Samuraj
Shadows over Camelot
Szogun
Wasabi
Wikingowie
Wysokie Napięcie
Zoolotetto
Będzie mi miło jeśli przyniesiecie również swoje. Zapraszam serdecznie.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2009, 08:15 przez idha, łącznie zmieniany 7 razy.
- Aftar2
- Posty: 31
- Rejestracja: 23 lis 2008, 11:22
- Lokalizacja: Gieczynek/Trzcianka/Poznań/Gdańsk
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 18 times
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
idha pisze:A tak nawiązując do spotkań domowych, sama chciałabym coś zaproponować. Planuję mianowicie małą imprezę planszówkową pod hasłem sushi-partyJednym słowem zapraszam wszystkich chętnych na wyżerkę
Ze względu na tematykę spotkania pierwsza rozgrywka, jaka czeka uczestników będzie związana w jakiś sposób z Japonią.
Ja się piszę w jakieś wolne miejsce, może być15.

akurat o 10 sobie napiszę egzamin jeden i będzie można odreagować.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
nie wiem o której dzisiaj zląduję, bo zależy to od mechaników samochodowych (rozpiętość czasowa - od 17.30 do 19.30).
jak ktoś się wybiera wcześniej, niech weźmie coś swojego
jak ktoś się wybiera wcześniej, niech weźmie coś swojego

zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Myślę, że też bym się skusił. Akurat w ten weekend byłbym bardzo samotny tu w Poznaniuidha pisze:Planuję mianowicie małą imprezę planszówkową pod hasłem sushi-party

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
A ja bardzo chętnie, ale termin dla mnie totalnie nieakceptowalny 

- idha
- Posty: 406
- Rejestracja: 04 sty 2009, 00:17
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 36 times
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Bardzo bardzo mi przykroSquirrel pisze:A ja bardzo chętnie, ale termin dla mnie totalnie nieakceptowalny



nixnicky pisze:Myślę, że też bym się skusił. Akurat w ten weekend byłbym bardzo samotny tu w Poznaniu
Zapraszam, zapraszamAftar2 pisze:Ja się piszę w jakieś wolne miejsce, może być15.



- Itsuma Oki
- Posty: 208
- Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Niestety nie dotarłem dziś.
Właśnie wychodzę z pracy ;(
Bartek, daj znać, czy potrzebujesz Filary Ziemi na gwałt, to podjadę i podrzucę.
Pozdrawiam

Bartek, daj znać, czy potrzebujesz Filary Ziemi na gwałt, to podjadę i podrzucę.
Pozdrawiam
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Widzę że nie tylko mnie dzisiaj dotknęło to nieszczęście, z tą różnicą że ja jeszcze nie wychodzęItsuma Oki pisze:Niestety nie dotarłem dziś.Właśnie wychodzę z pracy ;(
Bartek, daj znać, czy potrzebujesz Filary Ziemi na gwałt, to podjadę i podrzucę.
Pozdrawiam

- Mr Teatime
- Posty: 64
- Rejestracja: 28 wrz 2008, 13:14
- Lokalizacja: Festung Posen
- Been thanked: 1 time
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Ja bym się na wyżerkę pisał. Z gier o tej tematyce to mam tylko Guadalcanal ale to raczej nie wzbudzi zbyt wielkiego entuzjazmuidha pisze:Planuję mianowicie małą imprezę planszówkową pod hasłem sushi-partyJednym słowem zapraszam wszystkich chętnych na wyżerkę
![]()

It's pronounced Teh-a-Tee-may, sir
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Nie no LUDZIE co Wy? jak Wy? poszaleli czy jak?
Kryzys na swiecie, polskia sie wali,panowie oslowie i sesenatorowie robia zapasy cukru na zaś...
a Wy tutej w najlepsze, najczystszy miod (bez lyzki dziegciu) z beczkowozu lejcie?!?!?
I to w dodatku, tylko na jednego osobnika!?
No jeszcze bym zrozumial, jakby kazdemu z osobna do gasiorka ... no ale jakze to tak, jednemu?!
Przeciez to jest jawne trwonienie naszych narodowych zapasow, w dobie wszechobecnego krezusu.. tfu kryzysu! Wstyd !!!
---
dobra... a teraz czekam na reprymende z strony oblanego miodem

Kryzys na swiecie, polskia sie wali,panowie oslowie i sesenatorowie robia zapasy cukru na zaś...
a Wy tutej w najlepsze, najczystszy miod (bez lyzki dziegciu) z beczkowozu lejcie?!?!?
I to w dodatku, tylko na jednego osobnika!?

No jeszcze bym zrozumial, jakby kazdemu z osobna do gasiorka ... no ale jakze to tak, jednemu?!
Przeciez to jest jawne trwonienie naszych narodowych zapasow, w dobie wszechobecnego krezusu.. tfu kryzysu! Wstyd !!!

---
dobra... a teraz czekam na reprymende z strony oblanego miodem

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Reprymendy nie będzie, bo krynica mądrości i szczodrobliwości łaskawa jest i nie pamięta przewiny maluczkim. A i pod skrzydła swoje weźmie, do piersi przytuli, przyciśnie, przydusi... i ani się obejrzysz, a będziesz w Wikingów pogrywał z wdzięcznością nieskończoną i z żalem w sercu, żeś tak wprzódy butny był i taki pełen zgorzknienia.Serodziej pisze: dobra... a teraz czekam na reprymende z strony oblanego miodem
A co było grane wczoraj?
- samurai dwa razy - w partii na 3 osoby klasyczny kingmaking (bo przegrałem

- Blefuj, Jungle Speed, Quorridor - dobre do znudzenia
- Wikinger - wielki nieobecny tego wieczoru. Rozjechalismy się trochę z nikodemem czasowo, a jako że pojawiło się kilka osób, które jeszcze w Wikingera nie grały, wytłumaczyłem im zasady i... poszedłem grać w Mykerinosa

- Mykerinos - no Malwina nas porobiła. Do gry zasiadła w nastroju samobójczo-depresyjnym, co widząc nikt (zwłaszcza jeden nikt) nie miał serca robić jej krzywdy. A kiedy na końcu okazało się, że wygrała, podskoczyła tak wysoko, iż nie pozostało nam nic innego jak pluć sobie w brodę, że daliśmy się nabrać na tę cierpiętniczą minkę

- Blue Moon City - bardzo sympatyczna gra, w której ZAWSZE WSZYSCY mają szanse na zwycięstwo w ostatniej turze i wygrywa ten, komu podejdą karty

zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
- idha
- Posty: 406
- Rejestracja: 04 sty 2009, 00:17
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 36 times
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Pewnie dlatego, bo jest miła, łatwa, przyjemna, ma nieskomplikowane zasady, nie wywołuje wrzodów żołądka i można się przy niej naprawdę zrelaksować, zwłaszcza w odpowiednim towarzystwieBlue Moon City - bardzo sympatyczna gra, w której ZAWSZE WSZYSCY mają szanse na zwycięstwo w ostatniej turze i wygrywa ten, komu podejdą karty oczywiście odrobinę przesadzam, ale kazdy kto grał w Blue Moon City wie, że tylko odrobinę... Tajemnicą dla mnie samego pozostaje, dlaczego jednak lubię tę grę.


Powiedział ten, który przez całą grę dominował i zabierał większość kart. Ale nie będę zaprzeczać, że wygrana rzutem na taśmę w ostatniej rundzie bardzo mi się spodobałaMykerinos - no Malwina nas porobiła. Do gry zasiadła w nastroju samobójczo-depresyjnym, co widząc nikt (zwłaszcza jeden nikt) nie miał serca robić jej krzywdy. A kiedy na końcu okazało się, że wygrała, podskoczyła tak wysoko, iż nie pozostało nam nic innego jak pluć sobie w brodę, że daliśmy się nabrać na tę cierpiętniczą minkę


Dla mnie jednak hitem okazała się trudniejsza wersja "klaskania"

Ech... A ja miałam nadzieję, że jednak przyjdziecie dla grania i miłego towarzystwa - a tu klopsMr Teatime pisze:Ja bym się na wyżerkę pisał. Z gier o tej tematyce to mam tylko Guadalcanal ale to raczej nie wzbudzi zbyt wielkiego entuzjazmu


- Aftar2
- Posty: 31
- Rejestracja: 23 lis 2008, 11:22
- Lokalizacja: Gieczynek/Trzcianka/Poznań/Gdańsk
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 18 times
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Temat wieczoru: "tu tu ta, tu tu ta, Ąndżej, tu tu ta, Zuza ........"
:D:D::D
no i było miło, a tak poza tym:
Wikingowie- dopiero 1 partia, zasady poznawaliśmy (3 na 4 osoby) i tak jakoś średnio, no ale nie używaliśmy dodatkowych kart, następnym razem będzie (mam nadzieję) lepiej,
Blue Moon City- jeśli żadna osoba nie zapomni na początku złożyć taniej ofiary, to w końcówce jest gra ostatniej tury, a i tak się podoba.
Samuraj- też każdy ma szanse, trochę chaosu, jak w życiu:P tak Rōnin, to samuraj bez pana, a nie tak jak mówiłem, więc motyw edukacyjny też wczorajszego wieczoru był
Jungle speed- w wersji hardcore i normal, w tej 1 wersji 8 rodzajów kółek i viele śmiechu.
Bang- coś wczoraj szybko sam siebie zabiłem siebie, bywa.
Blefuj- za bardzo mnie ta gra stresuje
:)
tu tu ta tu tu ta, było trochę, 1. raz grałem wczoraj, jest trochę zabawy. ^^
Myślałem, że będą strategie w mojej karcie wczoraj dominować, no ale poznałem nowe ciekawe gry. Do następnego....

no i było miło, a tak poza tym:
Wikingowie- dopiero 1 partia, zasady poznawaliśmy (3 na 4 osoby) i tak jakoś średnio, no ale nie używaliśmy dodatkowych kart, następnym razem będzie (mam nadzieję) lepiej,
Blue Moon City- jeśli żadna osoba nie zapomni na początku złożyć taniej ofiary, to w końcówce jest gra ostatniej tury, a i tak się podoba.
Samuraj- też każdy ma szanse, trochę chaosu, jak w życiu:P tak Rōnin, to samuraj bez pana, a nie tak jak mówiłem, więc motyw edukacyjny też wczorajszego wieczoru był

Jungle speed- w wersji hardcore i normal, w tej 1 wersji 8 rodzajów kółek i viele śmiechu.
Bang- coś wczoraj szybko sam siebie zabiłem siebie, bywa.
Blefuj- za bardzo mnie ta gra stresuje

tu tu ta tu tu ta, było trochę, 1. raz grałem wczoraj, jest trochę zabawy. ^^
Myślałem, że będą strategie w mojej karcie wczoraj dominować, no ale poznałem nowe ciekawe gry. Do następnego....
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Prawo dżungli - eee, nie zawsze polskie jest lepsze, tak więc przegrałem 
Hansa - dla mnie gra trochę bez polotu, może Robert zataił jakieś zasady, żeby wygrać? ;P
Piraci (Buccaneers) - nie podobało mi się, moja ekipa robiła głównie za majtków!
Blokus - Pierwszy raz udało mi się ułożyć wszystkie płytki, mój rekord osobisty jest moim rekordem świata
Neuroshima hex - grałem do tej pory w nowszą wersję, ale stara mi się bardziej podoba. Fajne są liczniki żyć. Tym razem rzutem na taśmę (szczęśliwym) udało mi się ustrzelić sztab przeciwnika o dwa razy więcej.
Football Ligretto - Kolejny raz zwycięstwo jako rozgrywający w drużynie gości, tym
razem wygraliśmy jedną bramką, a rywalizacja była do końca zacięta. el viva Cristano!

Hansa - dla mnie gra trochę bez polotu, może Robert zataił jakieś zasady, żeby wygrać? ;P
Piraci (Buccaneers) - nie podobało mi się, moja ekipa robiła głównie za majtków!
Blokus - Pierwszy raz udało mi się ułożyć wszystkie płytki, mój rekord osobisty jest moim rekordem świata

Neuroshima hex - grałem do tej pory w nowszą wersję, ale stara mi się bardziej podoba. Fajne są liczniki żyć. Tym razem rzutem na taśmę (szczęśliwym) udało mi się ustrzelić sztab przeciwnika o dwa razy więcej.
Football Ligretto - Kolejny raz zwycięstwo jako rozgrywający w drużynie gości, tym
razem wygraliśmy jedną bramką, a rywalizacja była do końca zacięta. el viva Cristano!

- Itsuma Oki
- Posty: 208
- Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Proponuję następny raz do każdej osoby przypisać liczbę 34 cyfrową i oprócz pokazania znaku i powiedzenia imienia, trzeba będzie jeszcze podać tę liczbę pomnożoną przez swoją. To dopiero zabawaidha pisze: Dla mnie jednak hitem okazała się trudniejsza wersja "klaskania"Teraz ta gra bez wymieniania imion wydaje się być jakaś taka niepełna... Ale po dobrych kilkudziesięciu minutach grania miałam kryzys tożsamości...


-
- Posty: 106
- Rejestracja: 15 kwie 2008, 22:14
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Dzień piękny był tfu wieczór 
-Prawo Dżungli - niestety refleks, zręczność i spostrzegawczość w tej wersji u mnie szwankuje (pożyczyłem Jungle Speeda
)
-Hanza - hmm podejrzane 2 raz wygrałem a co gorsze ! zaczynam traktować tą grę jak Rokter Wikingeera
-Bucaneer - hmm moja gra i dopiero poznałem prawidłowe zasady
-Carcasonne - spodobała się, pierwszy raz to był z nią w realu
-Jak za tydzień kogoś nie przyprowadzę to się zdenerwuję
---------------------------------------------------------------------------------------------
Gry pożyczone: Jungle Speed gra od Kasi siostry Zosi (uczę się imion) - Itsuma
płytę miałem będzie za tydzień

-Prawo Dżungli - niestety refleks, zręczność i spostrzegawczość w tej wersji u mnie szwankuje (pożyczyłem Jungle Speeda

-Hanza - hmm podejrzane 2 raz wygrałem a co gorsze ! zaczynam traktować tą grę jak Rokter Wikingeera

-Bucaneer - hmm moja gra i dopiero poznałem prawidłowe zasady
-Carcasonne - spodobała się, pierwszy raz to był z nią w realu

-Jak za tydzień kogoś nie przyprowadzę to się zdenerwuję

---------------------------------------------------------------------------------------------
Gry pożyczone: Jungle Speed gra od Kasi siostry Zosi (uczę się imion) - Itsuma

'Uratować kogoś przed omyłką to podarować mu raj.' Frank Herbert "Diuna"
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Uwaga! Uwaga!
Komu było mało grania w poniedziałek lub z różnych powodów dotrzeć nie mógł proponuję rekompensatę!
Środa, 11 luty (tak tak, już jutro), godzina 18, Dziupla (tak tak znaczy się u mnie
)
Żeby nas ok. 10 było
Z chętnych potwierdzonych są już:
1. Malwina / idha
2. Adam / BadWolf
3. Michał
4. tak właśnie Ty
5.
Serdecznie zapraszam i zachęcam do dopisywania się
Komu było mało grania w poniedziałek lub z różnych powodów dotrzeć nie mógł proponuję rekompensatę!
Środa, 11 luty (tak tak, już jutro), godzina 18, Dziupla (tak tak znaczy się u mnie

Żeby nas ok. 10 było

1. Malwina / idha
2. Adam / BadWolf
3. Michał
4. tak właśnie Ty

5.
Serdecznie zapraszam i zachęcam do dopisywania się

- Mr Teatime
- Posty: 64
- Rejestracja: 28 wrz 2008, 13:14
- Lokalizacja: Festung Posen
- Been thanked: 1 time
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
To klopsy tez będą ??idha pisze: Ech... A ja miałam nadzieję, że jednak przyjdziecie dla grania i miłego towarzystwa - a tu klopsNiemniej zapraszam serdecznie


It's pronounced Teh-a-Tee-may, sir
- woj_settlers
- Posty: 146
- Rejestracja: 08 kwie 2008, 14:27
- Lokalizacja: Poznań