Strona 2 z 3
Re: Nehemiah
: 21 lut 2014, 18:12
autor: Wookie
Mechanika jest prosta, można w to pograć nawet z nowymi graczami. Taki był zamiar od początku i z wieloma nie-graczami Nehemiasza testowałem.
ALE:
-wybór / moment wykorzystywania kart akcji rzadko jest oczywisty,
-mechanika usuwania kolumny kart sprawia, że nie wszystko można sobie zaplanować i czekać z wykorzystaniem robotnika w nieskończoność,
-korzystanie z odpalonych kart poniżej naszego robotnika w tej samej kolumnie daje spore pole do manewru,
-karty w wariancie "Przywódcy budowy" zmieniają sporo w rozgrywce,
Re: Nehemiah
: 21 lut 2014, 20:44
autor: janekb
Zobaczymy, ciągnie mnie do tej gry od momentu kiedy o niej usłyszałem. Wydaje mi się prosta ale z dużą możliwością kombinowania. Do tego losowość, która pewnie zróżnicuje rozgrywki. Coś czuje ze jednak się nie oprę i zamówię w przedsprzedaży
Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka
Re: Nehemiah
: 21 lut 2014, 22:04
autor: uocie
Z tego co tu piszecie to mechanika trochę przypomina mi (i to spotrzeżenie a nie zarzut) podrasowanego Tzolkina- tam wiesz kiedy twój worker spadnie z placementu, a tutaj można tym pograć i komuś przeszkodzić.
Re: Odp: Nehemiah
: 21 lut 2014, 23:04
autor: janekb
uocie pisze:Z tego co tu piszecie to mechanika trochę przypomina mi (i to spotrzeżenie a nie zarzut) podrasowanego Tzolkina- tam wiesz kiedy twój worker spadnie z placementu, a tutaj można tym pograć i komuś przeszkodzić.
Miałem podobne skojarzenie po przeczytaniu instrukcji, tylko wydaje się lżejszą grą, co oczywiście nie jest zarzutem.
Re: Nehemiah
: 23 lut 2014, 09:01
autor: Wookie
Pewne podobieństwa do Tzolkina są.
Np. wybór w turze pomiędzy wystawieniem, a aktywowaniem robotnika.
W Nehemiaszu robotnicy nie zyskują coraz lepszych akcji wraz z czasem (tak jak w Tzolkinie), ale mogą czasem przynieść dodatkowe korzyści, jeśli inni gracze będą nam płacili za ponowne wykorzystanie zajętej przez nas karty.
Re: Nehemiah
: 23 lut 2014, 09:10
autor: BartP
Przeczytałem pobieżnie dostępną instrukcję i mam 3 uwagi. Zacznę od prostych:
1. W ang. wersji wciąż widać tytuł sekcji "Elementy gry"
2. W polskiej można znaleźć "ilość punktów".
3. Punktowanie za remisy.
Instrukcja:
W przypadku remisu należy dodać dwie kolejne wartości punktów, podzielić na dwa i przydzielić każdemu
graczowi daną ilość punktów, zaokrąglając wyniki w górę.
A potem punktowanie dla regionu 6/4/2/1:
W grze czteroosobowej Łukasz i Samuel posiadają po 1 znaczniku na planszy straży, Ola 2, a Bartek 3 znaczniki. Bartek
otrzymuje 6 punktów, Ola 4, a Łukasz z Samuelem po 1 (zamiast 2 punktów za trzecie miejsce, ponieważ remisują).
Nie rozumiem, czemu Łukasz i Samuel dostają po 1 punkcie, skoro instrukcja mówi o takim obliczeniu: (2 + 1) / 2 = 1.5 i zaokrąglając w górę daje to 2, a nie 1. To jak jest? Gdzie się rozmijam z instrukcją?
I pytanie na koniec: ile gra "traci", jak się nie gra w wariant z pozyskiwaniem dodatkowych kart poprzez licytację (licytacja to zło)?
Re: Nehemiah
: 24 lut 2014, 10:44
autor: Wookie
Co do instrukcji to wysłałem twoje uwagi do wydawcy.
Co do wariantu podstawowego - taką grę zaprojektowałem początkowo. Wariant zaawansowany z licytacją (który spodoba się większości graczy, ale rozumiem, że nie wszystkim) daje trochę więcej zmienności i interakcji poprzez karty specjalne.
Wariant podstawowy jest tak naprawdę trzonem gry. W nim jest wszystko, co czyni tę grę naprawdę ciekawą i innowacyjną

Re: Nehemiah
: 02 mar 2014, 15:14
autor: palladinus
Przedpremierowo u nas na blogu CiekaweGry
Zagrałem w “Nehemiasza”
Re: Nehemiah
: 11 mar 2014, 14:51
autor: aigimig
jaki jest rozmiar kart i ile ich jest?
EDIT: wg producentra są 72 karty w rozmiarze Standard American
Re: Nehemiah
: 04 kwie 2014, 09:16
autor: Zimoch
Ja już zamówiłem. Kupuje głównie ze względu na tematykę biblijną i dlatego, że bardzo Wookiego lubię i oglądam go od samego jego początku.
Podpisał:
Wierny Fan

Re: Nehemiah
: 04 kwie 2014, 11:20
autor: Witold Janik
Gdyby ktoś nie zauważył

- ze względu na szybsze dostarczenie gry z drukarni, premiera miała miejsce 27. marca.
Wśród żetonów w pudełku gracze znajdą jeden bonusowy żeton do... "Letniska"

Re: Nehemiah
: 04 kwie 2014, 11:21
autor: KubaP
Witold Janik pisze:Gdyby ktoś nie zauważył

- ze względu na szybsze dostarczenie gry z drukarni, premiera miała miejsce 27. marca.
Wśród żetonów w pudełku gracze znajdą jeden bonusowy żeton do... "Letniska"

A zastanawiałem się, po co un

Re: Nehemiah
: 04 kwie 2014, 11:37
autor: janekb
Ja już zamówiłem. Kupuje głównie ze względu na tematykę biblijną
No właśnie jestem tego ciekaw, bo obiło się o uszy, że klimat niekoniecznie wyczuwalny. Też czekam na przesyłkę i ciekaw jestem jaka się okaże.
A zastanawiałem się, po co un

Jak się zmęczysz na budowie to sobie na letnisko pojedziesz wypocząć

Re: Nehemiah
: 07 kwie 2014, 14:29
autor: adam_k27
Witold Janik pisze:
Wśród żetonów w pudełku gracze znajdą jeden bonusowy żeton do... "Letniska"

A co to za źeton i co on wnosi do gry? Warto dla tego żetonu kupować Nehemiasza?

Re: Nehemiah
: 07 kwie 2014, 18:32
autor: janekb
adam_k27 pisze:A co to za źeton i co on wnosi do gry? Warto dla tego żetonu kupować Nehemiasza?

To tajemniczy chasyda jest
Rozpakowałem. Karty spoko, żetony spoko, drewno też spoko. Jedynie zasłonki wolałbym tak zrobione jak w Świecie bez końca, ale pewnie cena gry by podskoczyła. Jak coś pogram to pewnie napiszę jak mi gra podeszła.
Re: Nehemiah
: 07 kwie 2014, 21:49
autor: powermilk
A jak mówimy o Nehemiaszu, to podlinkuję
unboxing z mojego bloga.
Re: Nehemiah
: 09 kwie 2014, 10:14
autor: janekb
Obiecałem, że coś napiszę jak zagram. Wczoraj graliśmy w wersję dwuosobową, w wariant podstawowy. Wersja dla dwóch graczy różni się od tej dla trzech i czterech, i trochę nie przypadła do gustu mojej żonie, mimo że grało się bardzo przyjemnie. Gra jest raczej szybka, chociaż, jeśli ktoś lubi optymalizować i móżdżyć to może trochę zwolnić rozgrywkę. Gra się przyjemnie, ale od razu powiem, że nie czuć klimatu. Fajnie, że Łukasz miał taki pomysł na grę, ale niestety w samej rozgrywce nie odczuwaliśmy tego, że budujemy mury świątyni itp. Gra powinna być dość regrywalna ze względu na losowe dobieranie kart do kolumn. Pojawia się też pewna interakcja przy zajmowaniu pól, zamykaniu kolumn (kiedy pionek leżący na ostatnim polu zostanie zużyty, kolumna jest wymieniana, mimo, że inne pionki mogły nie być używane) tak, aby inni gracze nie wykorzystali swoich robotników. Po jednej rozgrywce myślę, że powinna zająć u nas miejsce małej Agricoli i w sumie tego od niej oczekiwałem. Moim zdaniem warto grę wypróbować, w większym gronie będzie pewnie jeszcze ciekawsza, a wariant "zaawansowany" może jeszcze bardziej wpłynąć na jej atrakcyjność. A cena w sklepie z cyfrą w nazwie jest moim zdaniem dobrą ceną dla tej gry.
Re: Nehemiah
: 09 kwie 2014, 21:21
autor: aigimig
aigimig pisze:jaki jest rozmiar kart i ile ich jest?
EDIT: wg producentra są 72 karty w rozmiarze Standard American
okazało się, że 72 to liczba jedynie kart pracy. wszystkich do zakoszulkowania jest 95
Re: Nehemiah
: 28 kwie 2014, 21:38
autor: Fleschu
Nehemiah
: 29 kwie 2014, 22:37
autor: Slavko
Mój mały komentarz do gry Nehemiasz. Chciałbym zaproponować, kilka poprawek.
Pierwsza zmiana: Należy podnieść nieco punktację na planszy murów. Przenieście punktację z planszy wpływów świątyni na planszę murów. W praktyce wygląda to tak że na obu planszach jest punktacja np. na 4 osoby 5/3/2/1 a nie jak jest napisane 4/3/2/1 na planszy murów. Należy bardziej docenić gracza za pierwsze miejsce.
Druga ważna zmiana przy podliczaniu punktów. Należy przy remisach zaokrąglać w dół a nie w górę. To bardziej sprawiedliwe.
Trzecia poprawka: Należy przetasować talię kart bram a nie układać ją od wartości najniższej do najwyższej. Ciężko je kupić. Ci co kupują pierwsi tracą na tym. A dlaczego mają tracić? Szkoda że nie dopisano tej zasady w regułach jako opcjonalnej. Mi pasuje talia przetasowana. Zdarza się że w 3 rundzie nie mamy możliwości kupna kart bram i tracimy na tym a często to decyduje o wygranej.
Czwarta poprawka, chyba najważniejsza. Za mało jest znaczników wpływów. Wyliczyłem i przetestowałem że powinno ich być minimum 15, a nie 11. Starcza ich do drugiej rundy, a w trzeciej siedzimy i przerzucamy między planszami. Mieliśmy taką grę w gronie geeków, każdy wycisnęliśmy z tej gry co się tylko da i w trzeciej rundzie gra się zepsuła ponieważ każdy z nas umieścił tam wszystkie swoje znaczniki (11) i nie mogliśmy ich jak rozmieścić, aby uzyskać przewagę. Doprowadziło to do wielu remisów, dodatkowa zasada zaokrąglania w górę spowodowała że punkty były mierne i nie można było przechylić zwycięstwa na swoją stronę.
Re: Nehemiah
: 29 kwie 2014, 22:48
autor: TTR_1983
o kurde, bardzo merytoryczne zjechanie gry :/ Pytanie ile w/w winy autora, a ile winy wydawcy?
Nehemiah
: 30 kwie 2014, 00:07
autor: Slavko
Niech sie Witold Janik sam wypowie.
Re: Nehemiah
: 30 kwie 2014, 08:27
autor: mig
Mój entuzjazm trochę ostygł. Sporo sobie po tej grze obiecywałem (zwłaszcza po Królu i zabójcach), ale kolejnego przeciętniaka nie szukam :/
Re: Nehemiah
: 30 kwie 2014, 18:35
autor: Slavko
@mig Muszę Cię zapewnić że gra jest naprawdę dobra. To co najbardziej w niej cenię to ciekawa mechanika i interakcja. Mój entuzjazm przygasł, kiedy zobaczyłem ile jest w niej błędów, ale po rozegraniu kilkunastu partii siadłem i zacząłem kombinować, testować i naprawiłem to co szwankowało i teraz jest ok.
Re: Nehemiah
: 03 maja 2014, 11:12
autor: aigimig
cześć, mam pytanie odnośnie zasad. instrukcja mówi, że "po przyznaniu punktów na danej planszy [wpływów], należy odrzucić po jednym znaczniku gracza, który posiada ich najwięcej". czy oznacza to, że tę kosteczkę wpływów odkłada się do pudełka czy zabiera z powrotem za zasłonkę? wydaje mi się, że do pudełka ale nie jest to dla mnie oczywiste po przeczytaniu instrukcji i przykładów