Strona 2 z 2

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 19 sty 2024, 12:20
autor: XLR8
sipio pisze: 19 sty 2024, 09:37 A ma ktoś pogloski o polskim wydaniu?
Oby bo jest świetna i każdy komu ją pokaże jest co najmniej zadowolony, a większość wręcz zachwycona.

Nadal często trafia na stół i ma mocną pozycję w kolekcji.

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 19 sty 2024, 19:24
autor: autopaga
Dokładnie bardzo dobry tytuł. Problem jest taki że rebel (origins) i portal (dwie gry na t) trochę się przejechały na ostatnich tytułach od b&d.

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 21 sty 2024, 06:02
autor: Malibu
Rebel wydaje Nucleum, które jest od B&D.
Sama instrukcja nie jest jakoś trudna językowo więc można wchodzić śmiało no i jest kilka filmików jak grać więc w razie czego można kupować, Ja grę bardzo polecam

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 20 kwie 2024, 08:40
autor: kasiul3k
O tej grze ostatnio zrobiło się troszkę ciszej. Nikt tej gry nie zapowiedział w języku polskim. Mimo to chciałabym się podzielić recenzją tej gry - może kogoś zainteresuje :)


Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 03 wrz 2024, 17:12
autor: Tomzaq
Posiada ktoś wiedzę, kiedy będzie premiera dodatku do tej zacnej gierki?

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 04 wrz 2024, 18:30
autor: martinez1
Już są preordery na stronie B&D, wysyłka ma być w okolicach Essen.

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 12 maja 2025, 23:17
autor: garg
Odświeżę wątek, bo zagrałem kilka razy, także razem z dodatkiem Passeig de Gracia.

Większość uwag z wątku pokrywa się z moimi: nieduża interakcja, sałatka punktowa, przeraźliwy miszmasz kolorystyczny pod koniec partii, średni ciężar, dość długi setup, stołożerność i mnóstwo kombosów.

Od siebie dodam jeszcze, że wbrew pierwszemu, wrażeniu to nie jest gra w odbudowywanie Barcelony, tylko w wybieranie optymalnych kombinacji akcji. Samo odbudowywanie służy jako licznik czasu, czyli odmierza nam koniec gry, ale najważniejsze jest właśnie wybieranie właściwych w danym momencie par akcji na planszy. Z wad jest jeszcze czas tłumaczenia. O ile w cztery osoby graliśmy niedużo ponad godzinę, o tyle tłumaczenie zasad zajęło mi jeszcze połowę tego czasu. I nie wynika to z ciężaru gry (choć nie jest ona jakoś specjalnie lekka), a raczej z gazyliona dostępnych akcji, które trzeba starannie wyjaśnić. Każda z nich jest dość prosta, ale jest ich zwyczajnie bardzo dużo.

Grę oceniłem na 8/10 i bardzo chętnie siądę do niej kolejne razy. Faktycznie w cztery osoby mogą się czasem pojawić przestoje, ale nie jest to nic ponad normę gatunkową.

Kilka słów o dodatku: o rrany, ale kasztan! :shock: Po zagraniu dwa razy z dodatkiem mam ochotę wyrzucić go do śmietnika i tylko mojej sympatii do gry zawdzięczam to, że oceniłem go na hojne 6/10. Dodatek dorzuca bezsensowną planszę dodatkową, która nie tylko daje małe korzyści w porównaniu do planszy głównej, ale jeszcze jej zastosowanie osłabia akcje z podstawki (część żetonów akcji podmienia się na te z dodatku). Inne rzeczy są jako takie, ale nadal bez dodatku gra się zdecydowanie lepiej. Pierwszy raz od dawna spotkałem się z taką sytuacją.

Ale w wersję podstawową zagram bardzo chętnie i zostaje w mojej kolekcji.

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 13 maja 2025, 03:31
autor: autopaga
Akurat z implementacją dodatku się nie zgadzam jest wsadzony tam gdzie trzeba, zastępuje dwie płytki dające zasoby, których praktycznie się nie wybiera. Ja z dodatkiem mam inny problem, a mianowicie akcje dodatku są nieograniczone i można je cisnąć bez końca, natomiast wszystkie inne mają swój limit. Więc ja również polecam gołą podstawkę.

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 13 maja 2025, 09:07
autor: garg
autopaga pisze: 13 maja 2025, 03:31 Akurat z implementacją dodatku się nie zgadzam jest wsadzony tam gdzie trzeba, zastępuje dwie płytki dające zasoby, których praktycznie się nie wybiera. Ja z dodatkiem mam inny problem, a mianowicie akcje dodatku są nieograniczone i można je cisnąć bez końca, natomiast wszystkie inne mają swój limit. Więc ja również polecam gołą podstawkę.
Z tą nieograniczonością, to nie do końca się zgodzę, bo kładzenie sześciobocznych kostek brukowych jest ograniczone liczbą miejsc na planszetce :) No i nie da się cisnąć tych dwóch akcji z dodatku bez końca, bo pola na planszy głównej zapełniają mieszkańcami i budynkami, więc po kilkukrotnym ich wybraniu akcji z dodatku, robi się to coraz trudniejsze (nie zawsze akcja z drugiego wiersza/kolumny ma sens jako uzupełnienie).

Jest też inny problem - pożytek z planszetki dodatku mamy dopiero od około połowy gry, kiedy już coś wybudowaliśmy, bo wcześniej, nie spełniając warunku, nie dostajemy premii za mijane budynki.

Re: Barcelona (Dani Garcia)

: 13 maja 2025, 13:07
autor: autopaga
Mi ta mechanika nie pasuje do pozostałych z podstawki, tak i to jest mój kolejny zarzut że na początku gry praktycznie te nowe akcje są bezużyteczne, dopiero po 1/3 gry można w to iść na maksa. Poza tym w samej podstawce jak dla mnie mamy osiągnięty idealny punkt ile da się zrobić w grze, można pobawić się wszystkim i z 3/4 akcje wymaksować, a dodatek to stanowczo rozwadnia.