Gloomhaven (Isaac Childres)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
yrq
Posty: 1066
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 377 times
Been thanked: 445 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: yrq »

Ardon pisze: 02 gru 2024, 10:34
Piotrek85 pisze: 01 gru 2024, 20:01 Odnośnie balansu postaci dodał bym tylko że ważne jest w ile osób planujecie grać. Przy grze dwoma postaciami niektóre kombinacje mogą być bardzo OP a niektóre wręcz niegrywalne. Przy graniu w 4 osoby słabsza postać łatwiej się "chowa w tłumie".
Szkoda. Bardzo nie lubię, gdy w asymetrycznej grze określone warunki rozgrywki wykluczają szanse na wygraną grę jakimkolwiek klasom, postaciom, frakcjom czy buildom i tylko kilka z nich się nadaje do poważnej gry na takich warunkach. Ale wielkie dzięki.
Nie powiedziałbym, że aż tak źle jest, że wykluczają szansę na wygraną.
Każda postać ma swoją specyfikę i różnie odnajduje się w różnych scenariuszach.

Jak któraś postać ma dużo słabych ataków obszarowych to poradzi sobie wyśmienicie z wieloma leszczami, a wyzwaniem będzie dla niej jeden duży typ z tarczą. I w drugą stronę, jak postać zabija z łatwością pojedynczego wroga to horda ją zgniecie.
Podobnie z atakami dystansowymi, wykorzystaniem esencji, przeciwnikami z retaliate, mapami, po których trzeba dużo biegać, mapami z trudnym terenem itd.
Niektóre postaci będą miały łatwiej, niektóre trudniej w danym scenariuszu. Są specjaliści, są uniwersalni żołnierze. A do tego dochodzą role w drużynie i parę razy miałem sytuację, że moją postacią musiałem zacząć grać inaczej, bo kolega gra kimś nowym.

Balans pomiędzy postaciami jest zachwiany, ale wynika z wielu czynników, nie tylko z czystych wartości na kartach. Niektóre postaci są uniwersalnie lepsze, co nie znaczy, że ciekawsze do grania. Niektóre zestawy postaci są OP w każdym scenariuszu, tak, wtedy należy podnieść sobie poziom trudności.

Każdą postacią i każdym buildem da się zagrać. Nie sprawdzałem oczywiście, czy da się wygrać wtedy każdy scenariusz ;)
Cyel
Posty: 2823
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1391 times
Been thanked: 1672 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: Cyel »

Ardon pisze: 02 gru 2024, 10:34
Piotrek85 pisze: 01 gru 2024, 20:01 Odnośnie balansu postaci dodał bym tylko że ważne jest w ile osób planujecie grać. Przy grze dwoma postaciami niektóre kombinacje mogą być bardzo OP a niektóre wręcz niegrywalne. Przy graniu w 4 osoby słabsza postać łatwiej się "chowa w tłumie".
Szkoda. Bardzo nie lubię, gdy w asymetrycznej grze określone warunki rozgrywki wykluczają szanse na wygraną grę jakimkolwiek klasom, postaciom, frakcjom czy buildom i tylko kilka z nich się nadaje do poważnej gry na takich warunkach. Ale wielkie dzięki.
To nie tak, gra generalnie jest łatwa, więc to bardziej kwestia czy dana kombinacja postaci sprawi, że będzie jeszcze łatwiej czy trudniej i ciekawiej. Wręcz odradzałbym optymalizację pod względem ich doboru, bo szybko okaże się że tylko jeden scenariusz na dziesięć stanowi wyzwanie.

W zasadzie to wprost przeciwnie, zachęcam do brania właśnie postaci bardziej wymagających, żeby ciekawiej się grało. My tak zrobiliśmy w trakcie kampanii, gdy okazało się, że nasze min-maxowanie zbytnio rozkłada grę na łopatki.

Opcji "takie wzięliśmy postacie że się nie da" w ogóle w GH nie widzę
Awatar użytkownika
Wildcard
Posty: 619
Rejestracja: 18 lut 2024, 12:42
Has thanked: 398 times
Been thanked: 227 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: Wildcard »

Bardziej chodzi o to że nie można robić byle czego byle jak i oczekiwać że gra nas samą popchnie do wygranej.

Jak ktoś będzie grał true solo postacią nastawiona na leczenie to będzie miał ciężko ale wygrana nie jest niemożliwa.
Awatar użytkownika
gnysek
Posty: 485
Rejestracja: 30 kwie 2020, 14:28
Has thanked: 47 times
Been thanked: 119 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: gnysek »

Wildcard pisze: 02 gru 2024, 12:00 Jak ktoś będzie grał true solo postacią nastawiona na leczenie to będzie miał ciężko ale wygrana nie jest niemożliwa.
Mówiąc inaczej - jak ktoś sobie chce utrudnić zabawę, to będzie miał trudniej ;) Ale to dotyczy każdej planszówki ;)
Ardon
Posty: 45
Rejestracja: 07 lut 2020, 12:08
Has thanked: 37 times
Been thanked: 4 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: Ardon »

Ta opinia o grze w komentarzach pod recenzją Gambita też mnie zniechęca do zakupu. Zgadzacie się z tym, co komentujący pisze?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Wildcard
Posty: 619
Rejestracja: 18 lut 2024, 12:42
Has thanked: 398 times
Been thanked: 227 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: Wildcard »

Każdą postać można budować na kilka sposobów. Np jednego gościa można zrobić na DMG lub heal lub support. Albo wszystko trochę pomieszac. Jak ktoś zrobi team 2 supportów + tank i będzie miał problem z przejściem scenariusza to nie jest wina gry że postacie są "niezbalansowane"... Tak jak pisałem nie można robić byle czego i oczekiwać że nam się uda.

Co do naklejek i itemow. Nie rozumiem za bardzo, kupuje te przedmioty które chce a potem ulepszać karty. Nie można pominąć itemow i skupić się tylko na naklejkach...

Ten koleś uważa że misje killem all są nudne a misje z otwieraniem pokoi spoko. Ok? Co kto lubi.


Jedna postacią gramy jakieś 6-8 misji a potem bierzemy nowa, to nie jest tak że gramy 130 misji jednym teamem. O balans bym się nie martwil...
Fojtu
Posty: 3511
Rejestracja: 10 maja 2014, 14:02
Has thanked: 578 times
Been thanked: 1376 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: Fojtu »

Ardon pisze: 02 gru 2024, 13:24 Ta opinia o grze w komentarzach pod recenzją Gambita też mnie zniechęca do zakupu. Zgadzacie się z tym, co komentujący pisze?
Odniosę się po kolei do tej opinii:
1. Balans postaci - jasne, są postaci lepsze na bossów, inne lepsze na chmarę przeciwników. To chyba w każdej grze to tak jest. Jak złożysz team na full AoE, to będziesz miał problem z bossem, który ma 80 życia. No sorki, ale to strasznie puste narzekanie.
2. Pieniądze - ja akurat miałem odwrotne wrażenie, że to naklejki są średnie :lol: Grałem na wyższych poziomach gdzie nie mieliśmy okazji zbierać każdej kasy i nie ma, że stać Cię na wszystko, a naklejki są drogie.
3. Powtarzalne misje - ogólnie zgoda, większość to wytnij wszystko. Ale masz też bosów, masz trochę innych misji. Super nie jest, mogłoby być lepiej, ale też tragedii totalnej nie ma.
4. Mechaniki - retaliate faktycznie raczej nie jest grywalny, summony różnie, mogłoby być lepiej, ale sporo jest grywalnych. Na normalnym poziomie trudności pewnie wszystkie są jakośtam grywalne.
5. Słabe karty/perki - w której grze nie ma jakiś słabszych elementów, których nikt nigdy nie bierze.

Gloomhaven to kawał porządnej gry, ale jak każda ma swoje wady. Ja mam na karku 100 partii (1,5 kampanii) + Szczęki + gram w Frosthaven, więc jestem fanem, mimo że widzę te wszystkie wady i niektóre mnie mocno irytują. IMO Frosthaven adresuje wiele tych problemów, może nie wszystkie naprawia w 100%, ale jest lepiej z wieloma rzeczami (ale też dodaje swoje "problemy").
jurant91
Posty: 39
Rejestracja: 22 kwie 2020, 11:28
Has thanked: 7 times
Been thanked: 30 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: jurant91 »

Na pewno mechanika przywołańców i pułapek jest do kitu. Jeszcze nie widziałem żeby ktoś robił z nimi coś konkretnego, zazwyczaj kart z tymi mechanikami się nie używa.

Co do perków i przedmiotów to się nie zgodzę. Silne perki, perki na kartach wyższych poziomów lub kolejne perki na danej karcie kosztują kupę kasy i nie jest łatwo na nie nazbierać. Co do przedmiotów, to dobry komplet i poprawne ich użycie robią świetną robotę.

Misję w większości są powtarzalne i jak dla mnie to fabuła w tej grze nie istnieje. Ot idź w dane miejsce i wyrżnij wszystko co się rusza, zaczyna się to przejadać jak już walczyło się z każdym potworem. Rzadko zdarzają się ciekawsze misje.

To że dana postać nie nadaje się do wszystkiego to chyba normalne. Jedni zadają dużo obrażeń pojedynczym wrogą, inni są lepsi na duże grupy wrogów. Jedni walczą wręcz a inni dystansowo.
FretkaFantastyczna
Posty: 152
Rejestracja: 08 lip 2023, 12:31
Has thanked: 8 times
Been thanked: 31 times

Re: Gloomhaven (Isaac Childres)

Post autor: FretkaFantastyczna »

jurant91 pisze: 02 gru 2024, 14:21 Na pewno mechanika przywołańców i pułapek jest do kitu. Jeszcze nie widziałem żeby ktoś robił z nimi coś konkretnego, zazwyczaj kart z tymi mechanikami się nie używa.
Na pewno to Lenin nie żyje, akurat mój małżonek regularnie robi ciekawe rzeczy z przywołańcami, bo akurat często trafia na postaci, które takowe mają. I zawsze je sobie chwali. Z pułapkami to mnie się zdarzało szaleć. Dużo z pewnością zależy od tego czy gracz czuje swoją postać i szybko nauczy się nią grać, bo z tym bywa różnie.
ODPOWIEDZ