[POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Jako jeden z wykorzystanych przez złowieszczego Roktera, po trzykroć zaprzysięgam zemstę!!! Nigdy więcej nie będę częścią planu, który ma dać mu dojść do zwycięstwa, chwały, tudzież wielu pięknych kobiet!!!
Albo inaczej i krócej... partyjka Wikingera solo?
Albo inaczej i krócej... partyjka Wikingera solo?
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
no jak będziesz grac solo to na pewno mnie ograsz, ale jeśli podniesiesz rękawicę i zagramy we dwójkę, to obiecuję że już tak lekko nie będzie... W poniedziałek o której?
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Myślę, że będę już skoro świt o 17:30. Może od razu pierwszy raz zagram z rozszerzeniem, w końcu na razie tylko szczęście nowicjusza sprawiało, że się liczyłem w rozgrywce w wielkie W.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
będę koło 18.30.
p.s.
BTW Malwina rozłożyła mnie w Wikingera na yucacie - i to bynajmniej nie jednym/dwoma punktami jak ktoś szuka wyzwania, to polecam Wikingera w wersji jeden na jeden z panną M.
p.s.
BTW Malwina rozłożyła mnie w Wikingera na yucacie - i to bynajmniej nie jednym/dwoma punktami jak ktoś szuka wyzwania, to polecam Wikingera w wersji jeden na jeden z panną M.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
W związku z rosnącą ilością moich porażek w Wikingera, jestem zmuszony wprowadzić kilka dodatkowych obostrzeń:
- nigdy nie gram na 4 osoby (bo trzeci i czwarty gracz są ewidentnie poszkodowani)
- nigdy nie gram na 3 osoby, jeśli rybacy nie podchodzą mi jak trzeba (wczorajszy przykład: wszyscy brali rybaków, kiedy tylko mogli, no i Kaśka skończyła z pięcioma, a ja - biedny miś - z trzema, przez co przegrałem)
- nigdy nie gram na 2 osoby z Malwiną, Silentem, ani nikim, komu zdarzyło się ze mną wygrać w rozgrywce jeden na jeden...
I nie chcę tu słyszeć żadnych komentarzy na temat baletnicy i przyciasnych bucików! Jestem niepokonany!!! - i tylko pechowe zbiegi okoliczności sprawiają, że ostatnio notorycznie dostaję od wszystkich bęcki! A kto twierdzi inaczej, tego wyzywam na pojedynek w Wikingera (oczywiście z uwzględnieniem powyższych regulacji i zastrzeżeń); pierwszeństwo przysługuje osobom pod widocznym wpływem alkoholu, powodującym przewlekłe okresy zaburzonego myślenia. Wolę mieć pewność, że tym razem mi się uda...
***
Wczorajszy wieczór wolałbym wymazać z pamięci:
- Wikinger - mieliśmy sobie zagrać z Nikodemem, ale oczywiście dosiadła się Kaśka, która - udając niewinne pacholę - rozłożyła nas jak chciała (ale z Nikodemem wygrałem )
- Through the ages - spektakurana porażka... I znowu wszystko przez Kaśkę, która pozwoliła wygrać Zbychowi. Z relacji Pjaja wynika, że w zeszłym tygodniu Kaska zrobiła dokładnie to samo. Na otarcie łez postawnowiłem wygrać chociaż w...
- Jungle Speed... i nic. Beznadzieja totalna, kompletna i niepodważalna...
- Korsar - jedyne zwycięstwo tego wieczoru - ale oczywiście całkowicie niezasłużone. Miałem na ręce trzech z czterech piratów obecnych w grze - a to przecież tak jakby los mówił do mnie wielkimi literami: JESTEŚ TAKI CIEŃKI, ŻE JEŚLI NIE DAM CI NAJLEPSZYCH KART W GRZE, TO NA PEWNO ZNÓW WSZYSTKO SPIEPRZYSZ... NO TO MASZ, FRAJERZE, ŻEBYŚ SIĘ NIE POPŁAKAŁ...
Nie pomogło. Całą noc chlipałem jak dziecko...
- nigdy nie gram na 4 osoby (bo trzeci i czwarty gracz są ewidentnie poszkodowani)
- nigdy nie gram na 3 osoby, jeśli rybacy nie podchodzą mi jak trzeba (wczorajszy przykład: wszyscy brali rybaków, kiedy tylko mogli, no i Kaśka skończyła z pięcioma, a ja - biedny miś - z trzema, przez co przegrałem)
- nigdy nie gram na 2 osoby z Malwiną, Silentem, ani nikim, komu zdarzyło się ze mną wygrać w rozgrywce jeden na jeden...
I nie chcę tu słyszeć żadnych komentarzy na temat baletnicy i przyciasnych bucików! Jestem niepokonany!!! - i tylko pechowe zbiegi okoliczności sprawiają, że ostatnio notorycznie dostaję od wszystkich bęcki! A kto twierdzi inaczej, tego wyzywam na pojedynek w Wikingera (oczywiście z uwzględnieniem powyższych regulacji i zastrzeżeń); pierwszeństwo przysługuje osobom pod widocznym wpływem alkoholu, powodującym przewlekłe okresy zaburzonego myślenia. Wolę mieć pewność, że tym razem mi się uda...
***
Wczorajszy wieczór wolałbym wymazać z pamięci:
- Wikinger - mieliśmy sobie zagrać z Nikodemem, ale oczywiście dosiadła się Kaśka, która - udając niewinne pacholę - rozłożyła nas jak chciała (ale z Nikodemem wygrałem )
- Through the ages - spektakurana porażka... I znowu wszystko przez Kaśkę, która pozwoliła wygrać Zbychowi. Z relacji Pjaja wynika, że w zeszłym tygodniu Kaska zrobiła dokładnie to samo. Na otarcie łez postawnowiłem wygrać chociaż w...
- Jungle Speed... i nic. Beznadzieja totalna, kompletna i niepodważalna...
- Korsar - jedyne zwycięstwo tego wieczoru - ale oczywiście całkowicie niezasłużone. Miałem na ręce trzech z czterech piratów obecnych w grze - a to przecież tak jakby los mówił do mnie wielkimi literami: JESTEŚ TAKI CIEŃKI, ŻE JEŚLI NIE DAM CI NAJLEPSZYCH KART W GRZE, TO NA PEWNO ZNÓW WSZYSTKO SPIEPRZYSZ... NO TO MASZ, FRAJERZE, ŻEBYŚ SIĘ NIE POPŁAKAŁ...
Nie pomogło. Całą noc chlipałem jak dziecko...
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
- demnogonis
- Posty: 241
- Rejestracja: 19 paź 2006, 13:28
- Lokalizacja: Piekło
- Has thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
trochę się na tym forum opuściłem wiec coś naskrobię
W poniedziałek jak zawsze fajnie, poznałem nowych ludzi ( Justyna i J... Jerzy?) prawie jak co tydzień. Fajnie że liczymy coraz więcej ludzi.
Ja natomiast inaczej od Roktera.
W condottiere (czy jakos tak) prawie wygrałem... prawie to znaczy postawiłem na szczęście i przegrałem;>
Potem Agricola, i wygrałem (tzn podzieliłem się zwycięstwem bo miałem tyle samo pkt, ale to też się liczy ;>)
Potem serie Prawa Dżungli i w to udało mi się wygrać nawet 2 razy (i nieważne ze zagraliśmy chyba z 12 razy)
Szkoda że nie ma Chaos_makera
W poniedziałek jak zawsze fajnie, poznałem nowych ludzi ( Justyna i J... Jerzy?) prawie jak co tydzień. Fajnie że liczymy coraz więcej ludzi.
Ja natomiast inaczej od Roktera.
W condottiere (czy jakos tak) prawie wygrałem... prawie to znaczy postawiłem na szczęście i przegrałem;>
Potem Agricola, i wygrałem (tzn podzieliłem się zwycięstwem bo miałem tyle samo pkt, ale to też się liczy ;>)
Potem serie Prawa Dżungli i w to udało mi się wygrać nawet 2 razy (i nieważne ze zagraliśmy chyba z 12 razy)
Szkoda że nie ma Chaos_makera
w co możesz zagrać co tydzień w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.30; klub Alibi -Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora)):
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Wrzuciłam na stronkę zdjęcia z ostatniego spotkania i z wypadu na Star Treka
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
DZIĘ-KU-JE-MY!
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 15 kwie 2008, 22:14
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Thanks !
"Będę kontrolować twoje częstotliwości" -) - Nyota Uhura do Spocka przed ostatecznym bojem
"Będę kontrolować twoje częstotliwości" -) - Nyota Uhura do Spocka przed ostatecznym bojem
'Uratować kogoś przed omyłką to podarować mu raj.' Frank Herbert "Diuna"
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Kasia napomknęła na Gramajdzie, że w poniedziałek organizujemy przykościelną szkółkę Through the Ages. Na miejscu będą 2 lub 3 egzemplarze (pjaj - wpadniesz? ) oraz po jednym Nauczycielu do każdej sztuki. Dzięki temu od 6 do 9 osób będzie mogło poznać tę drugą co do fajności grę na świecie, by odtąd w przerwach pomiędzy patriami Wikingera móc pograć w coś niemal równie dobrego.
Jeśli ktoś z Was kisi grę w domu i dotej pory nie przynosił jej na spotkania, zachęcamy by przytargał swój egzemplarz i nauczał wraz z resztą wolontariuszy.
Proponuję zacząć o 19.00
Jeśli ktoś z Was kisi grę w domu i dotej pory nie przynosił jej na spotkania, zachęcamy by przytargał swój egzemplarz i nauczał wraz z resztą wolontariuszy.
Proponuję zacząć o 19.00
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Należy jeszcze zamieścić ostrzeżenie:rokter pisze:w poniedziałek organizujemy przykościelną szkółkę Through the Ages.[...] Dzięki temu od 6 do 9 osób będzie mogło poznać tę drugą co do fajności grę na świecie
NAUKA THROUGH THE AGES WYŁĄCZNIE NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ. GROZI ZAPRZESTANIEM GRANIA W INNE PLANSZÓWKI ORAZ POWAŻNYM USZCZERBKIEM DOCHODÓW ZWIĄZANYM Z GRANIEM W PRACY W SYSTEMIE PBM.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
a również pomniejszaniem kolekcji planszówek, bo wszystkie bledną przy TtA - jeżeli mogę grać we Sru przez Wieki (copyright by waffel) w tym samym czasie, to po co mam grać w coś innego
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- Itsuma Oki
- Posty: 208
- Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Ja się piszę. Wreszcie uzmysłowię Wam jak daleko tej podróbce do CYWILIZACJI.rokter pisze:Kasia napomknęła na Gramajdzie, że w poniedziałek organizujemy przykościelną szkółkę Through the Ages. Na miejscu będą 2 lub 3 egzemplarze (pjaj - wpadniesz? ) oraz po jednym Nauczycielu do każdej sztuki. Dzięki temu od 6 do 9 osób będzie mogło poznać tę drugą co do fajności grę na świecie, by odtąd w przerwach pomiędzy patriami Wikingera móc pograć w coś niemal równie dobrego.
Jeśli ktoś z Was kisi grę w domu i dotej pory nie przynosił jej na spotkania, zachęcamy by przytargał swój egzemplarz i nauczał wraz z resztą wolontariuszy.
Proponuję zacząć o 19.00
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
dotychczas zgłosili się (na obu forach):
- Kmet
- Itsuma Oki
- Kmet
- Itsuma Oki
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Ok, zająłeś trzy miejsca.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Przy każdym stole jedno! W końcu niektórzy dodają swoje zasady, a ja chciałbym mieć obiektywne spojrzenie.
- yosz
- Posty: 6359
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Proszę się wytłumaczyć z dodawania zasad do TtA bo jestem ciekawynixnicky pisze:W końcu niektórzy dodają swoje zasady, a ja chciałbym mieć obiektywne spojrzenie.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 28 gru 2008, 23:25
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Chętnie się jutro pojawię i mogę się podjąć roli Wielkiego Nauczyciela i Wielkiego Interpretatora zasad TtA Od razu jednak zastrzegam, że będę chciał uczyć od razu pełnej wersji gry, gdyż dotychczasowe moje doświadczenia z nauką TtA wskazują, że wersja uproszczona w ogóle nie pokazuje obrazu gry, a z kolei wersja zaawansowana na tyle nie różni się od pełnej w tłumaczeniu, że można od razu omówić pełną.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
- Kmet
- Itsuma Oki
- nixnicky
- spiderblazz
- idha
zostały jeszcze 4 wolne miejsca.
paweł, o której będziesz?
- Itsuma Oki
- nixnicky
- spiderblazz
- idha
zostały jeszcze 4 wolne miejsca.
paweł, o której będziesz?
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Powinienem być ok. 18.30, żeby rozstawić plansze i o 19 rozpocząć naukę.
- Longinus997
- Posty: 266
- Rejestracja: 14 gru 2007, 03:14
- Lokalizacja: Poznaniec
- Has thanked: 1 time
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Jeśli chodzi o TtA to też mogę się poświęcić i pouczyć innych zasad
Ponadto mam inne ogłoszenie. Czy znajdą się chętni na spotkanie w przyszłą niedzielę lub inny niedaleki termin na Sukcesorów Aleksandra Wielkiego (na 4 graczy) lub Here I Stand (6 graczy)? Grac można u mnie.
Ponadto mam inne ogłoszenie. Czy znajdą się chętni na spotkanie w przyszłą niedzielę lub inny niedaleki termin na Sukcesorów Aleksandra Wielkiego (na 4 graczy) lub Here I Stand (6 graczy)? Grac można u mnie.
Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club
Zbyszek, żeby uczyć trzeba najpierw samemu znaćLonginus997 pisze:Jeśli chodzi o TtA to też mogę się poświęcić i pouczyć innych zasad