Małe Epickie Zombie - nie mam nic z małych epickich a tu mechanika wydaje się przyjemna. No i te mepelki z karabinami są fantastyczne!
Ostatnio kupiliśmy...bo...
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Nova Aetas: Renesans - bo ISS Vanguard póki co nie spełnia pokladanych w nim nadziei jeśli chodzi o historię więc gdybym go nie skończył to chcę mieć coś w zanadrzu. Miałem już brać Machina Arcana ale skoro Czacha się znów naprzykrza na FB że chce sprzedać to już kupiłem 
Małe Epickie Zombie - nie mam nic z małych epickich a tu mechanika wydaje się przyjemna. No i te mepelki z karabinami są fantastyczne!
Małe Epickie Zombie - nie mam nic z małych epickich a tu mechanika wydaje się przyjemna. No i te mepelki z karabinami są fantastyczne!
Ostatnio zmieniony 05 lip 2024, 08:34 przez Poochacz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Jeżeli zależy Ci na historii, to nie bierz Machiny Arcany. To jest bardziej roguelikowy dungeon crawler z klimatem budowanym przez ściany flavour textu (zresztą w mojej opinii dość grafomańskiego) na losowych kartach wydarzeń, niż gra opowiadająca jakąś historię.
- Ardel12
- Posty: 3998
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1362 times
- Been thanked: 2860 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
W czerwcu wleciały do koszyka następujące tytuły:
- Odalin - Dungeons of Doom - wsparłem all-in, na razie czekam na większą liczbę informacji, więc może się wycofam, ale póki co podoba mi się to co widzę. Na dzień dobry wybieramy nie tylko bohatera, który ma swoją klasę to do tego jeszcze łączymy go z wybranym demonem i tym samym łączymy karty w jedną talię poprzez łączenie kart obu klas w jedną koszulkę(góra demon, dół bohater). Przeciwnicy poruszają się przy użyciu kart AI. Talie 6-8 kart. Każdy ma mieć unikalny algorytm działania. Karty są zakryte, więc nie wiemy na początku przygody kto i jak nas może poturbować. Mamy uczyć się tym samym zachowań przeciwników co mi się podoba. Finalnie też ciekawie wypada odpalenie mocy demona. W walce zbieramy dusze i korupcje i gdy mamy ich określoną ilość możemy się przemienić na 1 rundę. Ma to oferować spory boost siły i dawa nowe opcje. A czy wspomniałem, że tłukąc wrogów i wykonując akcje wpływamy na balans chaosu i porządku, co wpływa na to jakie wydarzenia będziemy ciągnąć i jak mocno się one odpalą? Im więcej czytam i oglądam tym bardziej mi się podoba. A wsparłem Tanares to i wpadnę finalnie 3 dodatkowe figurki. A i jeszcze będzie wersja PL!
- HEXplore It: The Mountains of Godai - w sumie uzupełnienie kolekcji o 5 część. HexploreIT jako seria bardzo mi się podoba. Nowe światy i bohaterowie jak i klasy oraz przedmioty to na pewno jest coś czego nigdy nie będzie za mało
Do tego w tej części odbijamy od mechaniki znanej w poprzednich 4 gdzie tułaliśmy się po świecie i lvl. Tutaj bawimy się w tower defense. Rozbudowujemy obronę naszej bazy, wykonujemy misje, zbieramy surowce i stawiamy wieżyczki. Gra oddaje dwa światy(ala Majowie i samurajowie). All-in nowinek + księgi Legend, bo jak mogę to chcę mieć wszystko w papierze bez zabawy z ekranami.
- Zamkii Burgundii Playmata - brakowało mi jej do All-in. Czy jest potrzebna do grania? NIE. Czy ja ją potrzebuję? Raczej nie, ale chcę xD
- Potwory do szafy - kupiłem młodemu do pogrania kooperacyjnie by zobaczył, że nie zawsze musimy być przeciwnikami. A, że Powtory i Spółka mu się podobały, to powinno klimatem podpasować.
- Dobble Zwierzaki - wziałbym Mario lub Marvela, ale tam jest tyle śmieciowych rzeczy, których nawet ja sensownie nie nazwę to co dopiero ta mała pierdoła. Zwierzaki z kolei wyglądają bardzo ładnie i jak na razie problem był może z trzema. A to jednak wiedza bardziej przydatna niż kolejny superbohater Marvela...? W dzisiejszym świecie pewny nie jestem xD Gra już zaliczyła 10 partii. Graliśmy wcześniej w podróbkę z Chin, ale miała sporo zwykłych napisów, więc ciężko było nieczytelnemu grać.
- Gamegenic: Casual Album 24-Pocket - Blue - kolekcja MC urosła przez ostatnie wyprzedaże, wiec dokupiłem album na pomieszczenie tego wszystkiego. Niestety paka wisi wciąż w planszostrefie przez monetki do Pax Rena. Nie doczekam się xD
Czerwiec nie taki zły. Kusi NAR, który dojechał do wspierających. Limit jednak trzyma mnie w ryzach, więc...znowu trzeba będzie powymieniać zamówione tytuły na nowe, na które złapałem hype
dobrze, że z obecnej listy to tylko Odalin psuje limit. Hex jako część serii nie wliczam(oszustwo!) xD
- Odalin - Dungeons of Doom - wsparłem all-in, na razie czekam na większą liczbę informacji, więc może się wycofam, ale póki co podoba mi się to co widzę. Na dzień dobry wybieramy nie tylko bohatera, który ma swoją klasę to do tego jeszcze łączymy go z wybranym demonem i tym samym łączymy karty w jedną talię poprzez łączenie kart obu klas w jedną koszulkę(góra demon, dół bohater). Przeciwnicy poruszają się przy użyciu kart AI. Talie 6-8 kart. Każdy ma mieć unikalny algorytm działania. Karty są zakryte, więc nie wiemy na początku przygody kto i jak nas może poturbować. Mamy uczyć się tym samym zachowań przeciwników co mi się podoba. Finalnie też ciekawie wypada odpalenie mocy demona. W walce zbieramy dusze i korupcje i gdy mamy ich określoną ilość możemy się przemienić na 1 rundę. Ma to oferować spory boost siły i dawa nowe opcje. A czy wspomniałem, że tłukąc wrogów i wykonując akcje wpływamy na balans chaosu i porządku, co wpływa na to jakie wydarzenia będziemy ciągnąć i jak mocno się one odpalą? Im więcej czytam i oglądam tym bardziej mi się podoba. A wsparłem Tanares to i wpadnę finalnie 3 dodatkowe figurki. A i jeszcze będzie wersja PL!
- HEXplore It: The Mountains of Godai - w sumie uzupełnienie kolekcji o 5 część. HexploreIT jako seria bardzo mi się podoba. Nowe światy i bohaterowie jak i klasy oraz przedmioty to na pewno jest coś czego nigdy nie będzie za mało

- Zamkii Burgundii Playmata - brakowało mi jej do All-in. Czy jest potrzebna do grania? NIE. Czy ja ją potrzebuję? Raczej nie, ale chcę xD
- Potwory do szafy - kupiłem młodemu do pogrania kooperacyjnie by zobaczył, że nie zawsze musimy być przeciwnikami. A, że Powtory i Spółka mu się podobały, to powinno klimatem podpasować.
- Dobble Zwierzaki - wziałbym Mario lub Marvela, ale tam jest tyle śmieciowych rzeczy, których nawet ja sensownie nie nazwę to co dopiero ta mała pierdoła. Zwierzaki z kolei wyglądają bardzo ładnie i jak na razie problem był może z trzema. A to jednak wiedza bardziej przydatna niż kolejny superbohater Marvela...? W dzisiejszym świecie pewny nie jestem xD Gra już zaliczyła 10 partii. Graliśmy wcześniej w podróbkę z Chin, ale miała sporo zwykłych napisów, więc ciężko było nieczytelnemu grać.
- Gamegenic: Casual Album 24-Pocket - Blue - kolekcja MC urosła przez ostatnie wyprzedaże, wiec dokupiłem album na pomieszczenie tego wszystkiego. Niestety paka wisi wciąż w planszostrefie przez monetki do Pax Rena. Nie doczekam się xD
Czerwiec nie taki zły. Kusi NAR, który dojechał do wspierających. Limit jednak trzyma mnie w ryzach, więc...znowu trzeba będzie powymieniać zamówione tytuły na nowe, na które złapałem hype

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
- Odalin - tez wsparlem, nie bede pisal drugiego podsumowania bo bardzo dobrze to ogarnalesArdel12 pisze: ↑28 cze 2024, 14:20 W czerwcu wleciały do koszyka następujące tytuły:
- Odalin - Dungeons of Doom - wsparłem all-in, na razie czekam na większą liczbę informacji, więc może się wycofam, ale póki co podoba mi się to co widzę. Na dzień dobry wybieramy nie tylko bohatera, który ma swoją klasę to do tego jeszcze łączymy go z wybranym demonem i tym samym łączymy karty w jedną talię poprzez łączenie kart obu klas w jedną koszulkę(góra demon, dół bohater). Przeciwnicy poruszają się przy użyciu kart AI. Talie 6-8 kart. Każdy ma mieć unikalny algorytm działania. Karty są zakryte, więc nie wiemy na początku przygody kto i jak nas może poturbować. Mamy uczyć się tym samym zachowań przeciwników co mi się podoba. Finalnie też ciekawie wypada odpalenie mocy demona. W walce zbieramy dusze i korupcje i gdy mamy ich określoną ilość możemy się przemienić na 1 rundę. Ma to oferować spory boost siły i dawa nowe opcje. A czy wspomniałem, że tłukąc wrogów i wykonując akcje wpływamy na balans chaosu i porządku, co wpływa na to jakie wydarzenia będziemy ciągnąć i jak mocno się one odpalą? Im więcej czytam i oglądam tym bardziej mi się podoba. A wsparłem Tanares to i wpadnę finalnie 3 dodatkowe figurki. A i jeszcze będzie wersja PL!
- HEXplore It: The Mountains of Godai - w sumie uzupełnienie kolekcji o 5 część. HexploreIT jako seria bardzo mi się podoba. Nowe światy i bohaterowie jak i klasy oraz przedmioty to na pewno jest coś czego nigdy nie będzie za małoDo tego w tej części odbijamy od mechaniki znanej w poprzednich 4 gdzie tułaliśmy się po świecie i lvl. Tutaj bawimy się w tower defense. Rozbudowujemy obronę naszej bazy, wykonujemy misje, zbieramy surowce i stawiamy wieżyczki. Gra oddaje dwa światy(ala Majowie i samurajowie). All-in nowinek + księgi Legend, bo jak mogę to chcę mieć wszystko w papierze bez zabawy z ekranami.


- Hexplore it - tez wzialem bo seria wyglada swietnie

- Jiloo
- Posty: 2593
- Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 623 times
- Been thanked: 531 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Pierwsza jest najłatwiejsza, a trzecia najbardziej sandboxowa, ale przy tym najbardziej skomplikowana. Czwórka jest najmniej sandboxowa.
W kampanii jest bardzo fajne zestawienie pokazujące różnice pomiędzy poszczególnymi częściami.
Pod wstępem tekstowym jest animacja pokazująca różnice na wykresach.
https://gamefound.com/en/projects/hexpl ... r-me-39811
Spoiler:
- Ardel12
- Posty: 3998
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1362 times
- Been thanked: 2860 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Jak wyżej plus polecam jedynkę, gdyż do niej masz jeszcze księgę z kampanią, więc bardzo fajny dodatek, który do 4 to wyjdzie za pewnie 4-6 lat.Wildcard pisze: ↑28 cze 2024, 14:32 - Hexplore it - tez wzialem bo seria wyglada swietniektora czesc polecasz na start, bardziej 1 czy 4? Chce cos co jest zwyklym sandboxem i nie moge sie zdecydowac miedzy tymi dwoma.
- wrojka
- Posty: 557
- Rejestracja: 10 cze 2018, 00:00
- Lokalizacja: Gdańsk Wrzeszcz
- Has thanked: 269 times
- Been thanked: 274 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Nie minęły 2 tygodnie a doszło jeszcze:wrojka pisze: ↑26 cze 2024, 17:03 Wsparte:
Ichor - Dwuosobowe abstrakty, proste do wytłumaczenia ze świetnymi komponentami deluxe i przesyłką tanią jak barszcz.
Iliad - ^
Corps of Discovery - Off The Page mnie jeszcze nie zawiodło.
Agemonia 2nd Print - Przytłaczająco dużo pozytywnych opinii. Trochę YOLO w ciemno.
Arcs - Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że zamówiłem parę godzin wcześniej zanim pojawiła się recka SU&SD.
Scout - Już dawno chciałem zamówić, ale nie mogłem się przekonać do koszulkowania kart, które mają być obracane. Postanowiłem spróbować i po zakoszulkowaniu nie jest źle :d
Zoo Vadis - Bo pojawiło się w planszomanii.
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 14 maja 2019, 19:18
- Has thanked: 76 times
- Been thanked: 68 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Dawn of Zeds - od kolegi forumowicza, i do kompletu brakujące dodatki - bo to super solo, tower defense.
Frogdog - bo to KDM po prostu:)
TWOM days of the siege - klimat! no i musi być komplet
Frogdog - bo to KDM po prostu:)
TWOM days of the siege - klimat! no i musi być komplet
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Expeditions nowe w folii uszkodzone, ze sklepu ale taniej, po angielsku bo po polsku są błędy.
Na Skrzydłach Smoków bo to dobra rodzinna gra.
Race ze wszystkimi dodatkami bo to dla mnie najlepsza gra na świecie.
Na Skrzydłach Smoków bo to dobra rodzinna gra.
Race ze wszystkimi dodatkami bo to dla mnie najlepsza gra na świecie.
- Apos
- Posty: 1298
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 527 times
- Been thanked: 1200 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
- Fire in the Lake, bo Andean Abyss, Vijayanagara oraz A Gest of Robin Hood bardzo przypadły nam do gustu i chcemy coś bardziej zaawansowanego. Plus ta tematyka i klimat!
-Pole Position, bo uwielbiamy tematykę wyścigów samochodowych. Turbo jest zbyt banalne dla nas, a Race! Formula 90 2nd edition zbyt zaawansowana dla niektórych casualowych graczy. gra z kilku powodów zwrócona. Race Formula 90 2nd ed jednak króluje na stole 
-

Ostatnio zmieniony 08 wrz 2024, 22:09 przez Apos, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Dodatki do Shardsow.
Ja rowniez nie mam jeszcze podstawki, ale entuzjazm psia.kostka okazał się mocniejszy niz moje rzuty na silna wole.
Ja rowniez nie mam jeszcze podstawki, ale entuzjazm psia.kostka okazał się mocniejszy niz moje rzuty na silna wole.

- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5752
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1643 times
- Been thanked: 1827 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Project L - bo był w dobrej cenie na wyprzedaży garażowej w Kawadzieścia (link), już zagrane - do rodzinnego poobiedniego grania jak znalazł.
- Losiek
- Posty: 1005
- Rejestracja: 31 sie 2010, 03:12
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 350 times
- Been thanked: 213 times
- Ardel12
- Posty: 3998
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1362 times
- Been thanked: 2860 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
W lipcu wpadło kilka rzeczy:
Primal Gameplay all-in - po zachwytach i po świetnej ofercie na forum(w porównaniu do ceny z choćby 3t) zakupiłem. Oglądałem sporo materiałów. Podoba mi się minimalizm planszy względem kilku pól wokół bossa i kombinowania układów kart by dobrać się odpowiednio do danego bossa. Pewnie poszperam za pudełiem z koszulkami, o którym słyszałem, że jest świetne do trzymania kart. Gra raczej wleci i wyleci z kolekcji po przejściu jak większosć, acz nie obraziłbym się zagrania 2x jeśli jest tam wystarczająco różnorodności(może raz sama podstawka raz z dodatkami, nie wiem jak to tam bangla). Mi się figurki podobają, lubię ogromne modele, które robią wrażenie na planszy, więc nie będę narzekał jak niektórzy na cenę czy wielkość pudełek.
Nova Aetass Ren all in - tutaj wina japanczyka za ofertę xD Rozegrałem już 5 misji i jestem bardzo zadowolony z gry. Po pierwsze misje są różnorodne, mechanika jest raczej prosta, ale oferuje sporą decyzyjność. Hologrium, które wyznacza czas jak i kolejność postaci działa świetnie i pozwala kombinować. Mapy dzięki 3D elementow wyglądają jak makiety(wiadomo, bieda, ale tutaj po prostu świetnie to się sprawdza i bardzo mi się spodobało). Jest trochę błędów, które czacha powinna mieć poprawione od razu niż spolszczać wydany FAQ, ale chociaż jest(polecam od razu sprawdzić go, bo sporo to zmienia w AI wrogów jak i misjach). Sama podstawka z SG zawiera ogrom contentu i nie wiem czy zobaczę wszystko w jednym podejściu(na pewno nie sprawdzi się wszystkich 8 postaci). Do tego dodatki dodają kolejne misje, więc jest na prawdę na bogatości. Obecnie jestem tak zajarany, że chcę przejść samą podstawkę raz, a potem wrzucić wszystkie dodatki i zagrać ponownie. Szkoda, że nie ma reszty dodatków dostępnych i trzeba czekać czort wie ile.
Tyle albo aż tyle. Na kolejny miech tylko mnie interesuje Blood od Czachy, który na GF mnie zainteresował śmiesznymi przeciwnikami xD Nie widzę tam nic powalającego, ale w NAR było to samo, a bawię się świetnie, BRW od LMS też u mnie siadło, więc może wydawca tworzy akurat gry pode mnie. Muszę na pewno się przyjrzeć. Chyba nic więcej na radarze nie jest, więc uff, ale limit i tak trafiło, więc trzeba zrobić rachunek sumienia(i tak nieźle, ponad pół roku wytrzymałem, ale jeszcze powalczę).
EDIT:
Wpadł jeszcze Legendary James Bond - bardzo lubię serię Legendary, a tutaj zdarzyła się możliwość wymianki za inny mój tytuł, więc skorzystałem.
Primal Gameplay all-in - po zachwytach i po świetnej ofercie na forum(w porównaniu do ceny z choćby 3t) zakupiłem. Oglądałem sporo materiałów. Podoba mi się minimalizm planszy względem kilku pól wokół bossa i kombinowania układów kart by dobrać się odpowiednio do danego bossa. Pewnie poszperam za pudełiem z koszulkami, o którym słyszałem, że jest świetne do trzymania kart. Gra raczej wleci i wyleci z kolekcji po przejściu jak większosć, acz nie obraziłbym się zagrania 2x jeśli jest tam wystarczająco różnorodności(może raz sama podstawka raz z dodatkami, nie wiem jak to tam bangla). Mi się figurki podobają, lubię ogromne modele, które robią wrażenie na planszy, więc nie będę narzekał jak niektórzy na cenę czy wielkość pudełek.
Nova Aetass Ren all in - tutaj wina japanczyka za ofertę xD Rozegrałem już 5 misji i jestem bardzo zadowolony z gry. Po pierwsze misje są różnorodne, mechanika jest raczej prosta, ale oferuje sporą decyzyjność. Hologrium, które wyznacza czas jak i kolejność postaci działa świetnie i pozwala kombinować. Mapy dzięki 3D elementow wyglądają jak makiety(wiadomo, bieda, ale tutaj po prostu świetnie to się sprawdza i bardzo mi się spodobało). Jest trochę błędów, które czacha powinna mieć poprawione od razu niż spolszczać wydany FAQ, ale chociaż jest(polecam od razu sprawdzić go, bo sporo to zmienia w AI wrogów jak i misjach). Sama podstawka z SG zawiera ogrom contentu i nie wiem czy zobaczę wszystko w jednym podejściu(na pewno nie sprawdzi się wszystkich 8 postaci). Do tego dodatki dodają kolejne misje, więc jest na prawdę na bogatości. Obecnie jestem tak zajarany, że chcę przejść samą podstawkę raz, a potem wrzucić wszystkie dodatki i zagrać ponownie. Szkoda, że nie ma reszty dodatków dostępnych i trzeba czekać czort wie ile.
Tyle albo aż tyle. Na kolejny miech tylko mnie interesuje Blood od Czachy, który na GF mnie zainteresował śmiesznymi przeciwnikami xD Nie widzę tam nic powalającego, ale w NAR było to samo, a bawię się świetnie, BRW od LMS też u mnie siadło, więc może wydawca tworzy akurat gry pode mnie. Muszę na pewno się przyjrzeć. Chyba nic więcej na radarze nie jest, więc uff, ale limit i tak trafiło, więc trzeba zrobić rachunek sumienia(i tak nieźle, ponad pół roku wytrzymałem, ale jeszcze powalczę).
EDIT:
Wpadł jeszcze Legendary James Bond - bardzo lubię serię Legendary, a tutaj zdarzyła się możliwość wymianki za inny mój tytuł, więc skorzystałem.
Ostatnio zmieniony 26 lip 2024, 23:08 przez Ardel12, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Valhalla bo trafiła się fajna oferta i po bardzo pozytywnym zaskoczeniu Tytanami chciałem zobaczyć co to dokładnie jest. Zapoznawcze partie potwierdziły że to po prostu przyjemna turlanka 
Grimcoven tutaj nie ma się co oszukiwać, trzeba się przyznać, że po prostu kupiłem oczami

Grimcoven tutaj nie ma się co oszukiwać, trzeba się przyznać, że po prostu kupiłem oczami

- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5752
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1643 times
- Been thanked: 1827 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Osadnicy: Królestwa Północy - bo chcę sobie odświeżyć co mi nie leżało w tej grze.
Imperium: Antyk i Legendy - bo w zestawie za ~150PLN żal było nie spróbować ambitniejszej karcianki z 16 frakcjami.
Aeon Trespass: Odyssey - bo community wypracowało trochę usprawnień logistycznych + wychodzi oficjalny segregator/organizer i chcę drugi raz zmierzyć się z tym kolosem.
Imperium: Antyk i Legendy - bo w zestawie za ~150PLN żal było nie spróbować ambitniejszej karcianki z 16 frakcjami.
Aeon Trespass: Odyssey - bo community wypracowało trochę usprawnień logistycznych + wychodzi oficjalny segregator/organizer i chcę drugi raz zmierzyć się z tym kolosem.
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Arkham Horror 2 + Dunwich Horror - duża gra, prosta a zarazem złożona, ciekawa i ma to coś
ruch potworów , nagłe zwroty akcji i przytym czyste Ameri .. . Niby masz full opcji rozwoju a i tak o wszystkim decydują kosci ...raz w idealnej sytuacji rzuty nie podejdą a w kolejnym beznadziejnym położeniu pełen sukces 


-
- Posty: 93
- Rejestracja: 12 paź 2014, 11:34
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 8 times
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Wszystkie gry zostały kupione w ten weekend na 'Łódź You Play':
Tidal Blades - za 150zł żal było nie brać pięknego i przyjemnego euraska z klimatem
Brzdęk: Katakumby - odwrotność FOMO mnie zniechęcała do tej gry, ale wyczytałem, że Katakumby to najlepsza odsłona tej serii i kupiłem
Ark Nova - odwrotność FOMO mnie zniechęcała do tej gry, ale żona już nie ma ochoty grać w terraformacje marsa i chciała Ark Nove
Middle Ages - tani, prosty, ładny i przyjemny abstrakt; żona takie lubi
Tidal Blades - za 150zł żal było nie brać pięknego i przyjemnego euraska z klimatem
Brzdęk: Katakumby - odwrotność FOMO mnie zniechęcała do tej gry, ale wyczytałem, że Katakumby to najlepsza odsłona tej serii i kupiłem
Ark Nova - odwrotność FOMO mnie zniechęcała do tej gry, ale żona już nie ma ochoty grać w terraformacje marsa i chciała Ark Nove
Middle Ages - tani, prosty, ładny i przyjemny abstrakt; żona takie lubi
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Dodatek Mundo do Wielce Imponujących Budowli, po prostu więcej drewna.
Horrified, używka w idealnym stanie. Bardzo fajna kooperacja dla rodzin i jako taka sprawdza się bardzo dobrze. Zabrałem na wyjazd wakacyjny i wszystkim się podobało. Szkoda, że nie ma oficjalnych dodatków, bo czuję, że z czasem przydałoby się więcej potworów.
Wojna o Arrakis, długo zwlekałem z preorderem i wszystkie najkorzystnieksze oferty się wyprzedały. Dużo dobrego słyszalem o WoP i Rebelii, ale ze wspólgraczem zgrywam się tylko tematem Diuny. Docelowy czas rozgrywki też przemawia za Diuną. Za droga ta gra na moje casualowe granie, ale fanboystwo zobowiązuje
Horrified, używka w idealnym stanie. Bardzo fajna kooperacja dla rodzin i jako taka sprawdza się bardzo dobrze. Zabrałem na wyjazd wakacyjny i wszystkim się podobało. Szkoda, że nie ma oficjalnych dodatków, bo czuję, że z czasem przydałoby się więcej potworów.
Wojna o Arrakis, długo zwlekałem z preorderem i wszystkie najkorzystnieksze oferty się wyprzedały. Dużo dobrego słyszalem o WoP i Rebelii, ale ze wspólgraczem zgrywam się tylko tematem Diuny. Docelowy czas rozgrywki też przemawia za Diuną. Za droga ta gra na moje casualowe granie, ale fanboystwo zobowiązuje

Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Też szukałem wyścigów, ale konkretnie F1, które są realistyczne (pit stopy, wypadki, safety car, zmiany opon). Turbo nie spełnia tych wymogów, a dodatkowo nie lubię retro. Na radar wpadł Race! Formuła 90 2nd Edition, ale ilość i złożoność zasad mnie odrzuciła. Dodatkowo to lata 90-te i oczywiście pamiętam i uwielbiałem pojedynki Schumachera z Hillem, ale jednak chciałem coś współczesnego (bez tankowania i z DRS). Udało mi się dorwać Pole Postion Big Boxa ze Szwecji, a niewiele poza KS tego było. Mam zamiar zagrać niedługo, po przeczytaniu instrukcji zapowiada się super. Szkoda, że mało jest informacji o tej grze w polskim necie. Graliście?
- Apos
- Posty: 1298
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 527 times
- Been thanked: 1200 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Pole Position przyszedł mi uszkodzony i obecnie jestem w trakcie rozmów ze sklepem co zrobić z tym fantem.alik pisze: ↑28 lip 2024, 09:32Też szukałem wyścigów, ale konkretnie F1, które są realistyczne (pit stopy, wypadki, safety car, zmiany opon). Turbo nie spełnia tych wymogów, a dodatkowo nie lubię retro. Na radar wpadł Race! Formuła 90 2nd Edition, ale ilość i złożoność zasad mnie odrzuciła. Dodatkowo to lata 90-te i oczywiście pamiętam i uwielbiałem pojedynki Schumachera z Hillem, ale jednak chciałem coś współczesnego (bez tankowania i z DRS). Udało mi się dorwać Pole Postion Big Boxa ze Szwecji, a niewiele poza KS tego było. Mam zamiar zagrać niedługo, po przeczytaniu instrukcji zapowiada się super. Szkoda, że mało jest informacji o tej grze w polskim necie. Graliście?
Instrukcję czytałem, oglądałem też gameplay PP i mam na razie mieszane uczucia - dużo abstrakcyjnych zasad oraz losowości.
Race! Formula 90 2nd Ed dla mnie, jako fana wyścigów jest bardzo intuicyjny oraz logiczny. Losowość jest praktycznie minimalna lub zerowa (bo na życzenie gracza), rozgrywka jest mięsista i czuć tutaj że się ścigamy. Na torze może być 11-12 bolidów, gdy w Turbo i PP to nadal tylko 6.
Jak się pozytywnie wyjaśni sprawa uszkodzenia, to na pewno zagramy. A jak nie to zostanie Race!, który w/g mnie jest nr 1 gier wyścigowych. Graliśmy na 6 osób + 5 bolidów i było po prostu mega!
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
W Planszostrefie widziałem, że był oznaczony jako uszkodzony, ale i tak szybko poszedł. Ja zauważyłem różnice takie, że Race symuluje fragmenty wyścigu, a nie każdy jego moment tzn. nie odtwarzasz każdego okrążenia. I tak jak piszesz - mała losowość. W PP odtwarzam cały wyścig. Losowość w grach lubię, więc mi nie przeszkadza akurat. Ja mam Big Boxa, więc nic nie szkodzi, żeby zagrać z 12 bolidami (minimum 6 botów wtedy, bo planszetek gracza jest tylko 6) chociaż zasady tego nie przewidują. Mi zasady przypadły do gustu, pewnie przetestuje najpierw tryb solo.Apos pisze: ↑28 lip 2024, 10:54 Pole Position przyszedł mi uszkodzony i obecnie jestem w trakcie rozmów ze sklepem co zrobić z tym fantem.
Instrukcję czytałem, oglądałem też gameplay PP i mam na razie mieszane uczucia - dużo abstrakcyjnych zasad oraz losowości.
Race! Formula 90 2nd Ed dla mnie, jako fana wyścigów jest bardzo intuicyjny oraz logiczny. Losowość jest praktycznie minimalna lub zerowa (bo na życzenie gracza), rozgrywka jest mięsista i czuć tutaj że się ścigamy. Na torze może być 11-12 bolidów, gdy w Turbo i PP to nadal tylko 6.
Jak się pozytywnie wyjaśni sprawa uszkodzenia, to na pewno zagramy. A jak nie to zostanie Race!, który w/g mnie jest nr 1 gier wyścigowych. Graliśmy na 6 osób + 5 bolidów i było po prostu mega!
- Apos
- Posty: 1298
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 527 times
- Been thanked: 1200 times
- Kontakt:
Re: Ostatnio kupiliśmy...bo...
Ten kupowany w planszostrefie nie był oznaczony jako uszkodzony.
Race! odwzorowuje cały wyścig w/g zasad z lat 90'. Od budowy bolidu, wyboru kierowcy i jego cech, poprzez kwalifikacje oraz sam wyścig. Ten jak w RL, trwa określony czas, a nie liczbę okrążeń.
Temat losowości to też kwestia ogrania - kolega zagrał jeden raz i dla niego losowość w Race! była za duża. Doświadczony kierowca natomiast potrafi zminimalizować ten element oraz grać wokół tego

Taktyki związane z torem jazdy, dobraną strategią, jak rozegrać pitstopy oraz tankowanie dostarczają ogromu emocji w grze. Świetnie są oddane tory - przejazd przez ikoniczne zakręty wzbudza te same emocje co w RL albo symulatorze.
Te dwie gry są dla innego targetu: Race! to symulator, PP to gra wyścigowa. W Race podejmujesz decyzje jako kierowca i zespół jak najlepiej jechać, a w PP rzucasz kostką i przesuwasz się w/g tego na planszy.