No to teraz już wiem, jako fan DS, dlaczego spodobał mi się Robinson:) . Poza tym, pełna zgoda z Barym.Bary pisze:Nie czaj się tylko kupuj śmiało. Wokół tej gry wyrosła legenda na miarę Dark Souls dla graczy planszówkowych. Prawda jest taka, że kilka gier lub jedna z kimś, kto zna zasady sprawi, że będziesz śmigał, aż miło.TV3 pisze:Dziękuję. Ponowię pytanie za rok - dwa.
Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Ależ ja tę grę już miałem. Ba... umiałem w nią grać. Ale po 20-30 grach odłożyłem na chwilę na półkę. Chwila trwałą kilka miesięcy i gdy znów chciałem do niej usiąść okazało się, że wiele zasad do przypomnienia jest. I to aż tak nie bolało - zerknięcie do instrukcji. Ale, jako że kupy zasad instrukcja nie obejmuje, musiałbym wtedy dodatkowo przelecieć połowę faq'u (łącznie z szukaniem i przypominaniem sobie swoich własnych tłumaczeń i dochodzeń). A tego już było za dużo .
Sprzedałem więc z postanowieniem, że gdy na tym polu zostanie zrobiony porządek - być może kupię ponownie .
Stąd to pytanie kontrolne.
Sprzedałem więc z postanowieniem, że gdy na tym polu zostanie zrobiony porządek - być może kupię ponownie .
Stąd to pytanie kontrolne.
- akahoshi
- Posty: 902
- Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 26 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Wziąłem się właśnie za czytanie całego tematu z zasadami (jestem na 8 stronie).
Zbiorę to wszystko do kupy, podzielę jakoś na sensowne sekcje i wrzucę na Forum.
Albo udostępnię w PDFie.
Albo jedno i drugie...
Zbiorę to wszystko do kupy, podzielę jakoś na sensowne sekcje i wrzucę na Forum.
Albo udostępnię w PDFie.
Albo jedno i drugie...
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
by bylo super mi sie na pewno przyda bo wlasnie zamowilem Robinsona na swiateczne wieczory
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Możesz mieć problem z niektórymi polemikami i zażartymi dyskusjami , aby wychwycić te wnioski i podsumowania, które są poprawne.
"A nie ma już faq-q do robinsona?"
Gdyby faq rozwiewał wszystkie wątpliwości, było by pół biedy
"A nie ma już faq-q do robinsona?"
Gdyby faq rozwiewał wszystkie wątpliwości, było by pół biedy
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Wszystko jak się wie / umie, wydaje się proste .
Tu jednak nie do końca chodzi o to, czy coś jest proste czy nie. Chodzi o to, że część przypadków nie jest wyjaśniona (lub wytłumaczona niejednoznacznie). Oczywiście można sobie samemu ustalać (np. przez rzut monetą), czy należy zrobić tak, czy tak.
Tu jednak nie do końca chodzi o to, czy coś jest proste czy nie. Chodzi o to, że część przypadków nie jest wyjaśniona (lub wytłumaczona niejednoznacznie). Oczywiście można sobie samemu ustalać (np. przez rzut monetą), czy należy zrobić tak, czy tak.
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Byłoby super!!!akahoshi pisze:Wziąłem się właśnie za czytanie całego tematu z zasadami (jestem na 8 stronie).
Zbiorę to wszystko do kupy, podzielę jakoś na sensowne sekcje i wrzucę na Forum.
Albo udostępnię w PDFie.
Albo jedno i drugie...
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Generalnie jeśli w Robinsonie jest coś niejasnego - szczególnie w kwestii kolejności użycia/rozpatrywania czegoś, co nie zostało wymienione w instrukcji - należy się zdać na zdrowy rozsądek. Np. Cieśla nie może leczyć ran artefaktem (ani niczym innym) w momencie, kiedy bestia właśnie go zabija. Nie można wzmocnić palisady lianą (co mogłoby uchronić ekipę przed utratą zdrowia) w momencie uderzenia huraganu. Trzeba być mądrym przed szkodą.
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Dawno nie grałem, w głowie mi został bodaj jeden mglisty przykład.
W wyniku czegoś tam - należało położyć kartę zwierzaka na talię kart leżących na planszy u góry po lewej. Wtedy przed ciągnięciem karty z tej właśnie kupki należało przeprowadzić walkę z położonym na niej wcześniej zwierzęciem (w następnej turze o ile pamiętam).
Zdarzyć się mogło, że po położeniu zwierzęcia, a przed jego pociągnięciem (a więc walką) wraz z kolejną kartą z w/w kupki (znów w wyniku czegoś tam) należało tę kupkę przetasować.
Pamiętam, że nie sposób było jednoznacznie określić, czy tasować wraz z tym zwierzęciem będącym w tym momencie częścią talii (a więc prawdopodobnie odwlekając walkę z nim), czy zwierzę po przetasowaniu jednak położyć na wierzch (a więc walczyć w kolejnej turze).
Oczywiście jest to jeden drobny przykład, ale przy zbieraniu wszystkiego do kupy (co akahoshi ma zamiar zrobić) na takie kwiatki też się trafi. I sądzę, że nie raz należałoby dać adnotację: "nieokreślone jednoznacznie" ))
W wyniku czegoś tam - należało położyć kartę zwierzaka na talię kart leżących na planszy u góry po lewej. Wtedy przed ciągnięciem karty z tej właśnie kupki należało przeprowadzić walkę z położonym na niej wcześniej zwierzęciem (w następnej turze o ile pamiętam).
Zdarzyć się mogło, że po położeniu zwierzęcia, a przed jego pociągnięciem (a więc walką) wraz z kolejną kartą z w/w kupki (znów w wyniku czegoś tam) należało tę kupkę przetasować.
Pamiętam, że nie sposób było jednoznacznie określić, czy tasować wraz z tym zwierzęciem będącym w tym momencie częścią talii (a więc prawdopodobnie odwlekając walkę z nim), czy zwierzę po przetasowaniu jednak położyć na wierzch (a więc walczyć w kolejnej turze).
Oczywiście jest to jeden drobny przykład, ale przy zbieraniu wszystkiego do kupy (co akahoshi ma zamiar zrobić) na takie kwiatki też się trafi. I sądzę, że nie raz należałoby dać adnotację: "nieokreślone jednoznacznie" ))
-
- Posty: 621
- Rejestracja: 15 maja 2012, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 37 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Przekombinowałeś po prostu. Wystarczyło przeczytać kartę wydarzenia, która kazała położyć Tobie kartę bestii nas talii wydarzeń, w całości.
Karta pozostaje na wierzchu Talii Wydarzeń aż do rozpoczęcia następnej rundy, kiedy będziecie Walczyć z Bestią zanim pociągniecie Kartę Wydarzenia.
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Bestia zawsze jest na górze. Jeśli ma się wątpliwości, można po prostu wybrać opcję najbardziej prawdopodobną i się jej cały czas trzymać. Cóż, w grach w dużą liczbą zmiennych nie sposób przewidzieć wszystkiego. Ostatecznie można wysłać pytanie Trzewikowi albo zapytać Piecha, który pisał instrukcję 2.0.TV3 pisze:Oczywiście jest to jeden drobny przykład, ale przy zbieraniu wszystkiego do kupy (co akahoshi ma zamiar zrobić) na takie kwiatki też się trafi. I sądzę, że nie raz należałoby dać adnotację: "nieokreślone jednoznacznie" ))
PS Pamiętam, że w instrukcji do X-Winga jest zapis, nakazujący rzucać kośćmi w razie ostrego sporu co do reguł - ta interpretacja, która wygra, powinna być brana jako obowiązująca przez całą partię.
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Nie mam gry i jak pisałem, nie do końca pamiętam szczegóły. Ale przytoczony cytat dotyczy kolejnej rundy (o czym też pisałem), a przymus przetasowania (jeśli takowy zdarzyłby się) był przed rozpoczęciem kolejnej tury.
"Jeśli ma się wątpliwości, można po prostu wybrać opcję najbardziej prawdopodobną i się jej cały czas trzymać."
Ano, czasem nie pozostawało nic innego.
"Jeśli ma się wątpliwości, można po prostu wybrać opcję najbardziej prawdopodobną i się jej cały czas trzymać."
Ano, czasem nie pozostawało nic innego.
-
- Posty: 621
- Rejestracja: 15 maja 2012, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 37 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Jest napisane na karcie wydarzenia, że karta Bestii zostaje na wierzchu talii do następnej rundy. Czyli nawet po przetasowaniu karta Bestii ma być na wierzchu. Mogli po prostu napisać, że kartę Bestii kładzie się na karcie wydarzenia i nie byłoby problemu.
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Mimo, że w dalszym ciągu mam wątpliwości przyznaję, że celna uwaga.KonradT pisze:Jest napisane na karcie wydarzenia, że karta Bestii zostaje na wierzchu talii do następnej rundy. Czyli nawet po przetasowaniu karta Bestii ma być na wierzchu. Mogli po prostu napisać, że kartę Bestii kładzie się na karcie wydarzenia i nie byłoby problemu.
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
haha no miałem tak samo. Mówię sobie coś za łatwy ten scenariusz, a tu bach żywienie bestii Ale trzeba scenariusz wypróbować w praktyce, bo zapowiada się ciekawie
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Zagraliśmy dwa razy, bardzo ciekawy scenariusz. Za pierwszym razem 2 graczy + Piętaszek, śmierć w wyniku ostatniego rzutu kością Pogody w ostatniej turze, cholerny śnieg! Za drugim razem 4 graczy, piękny układ Pusta Butelka (+2 do Broni za darmo), Nóż + Dzida (w sumie 4 broni) i Zakrwawiona Maczeta z żetonu odkryć (+2 Broni). Plus piękne połączenie Wilczy Dół + Wędka + Wnyki i w zasadzie ostatnie dwie tury to było rozkoszowanie się zwycięstwem
Mam takie spostrzeżenie, zahacza o strategię wygrywającą, więc co wrażliwsi niech nie klikają:
Mam takie spostrzeżenie, zahacza o strategię wygrywającą, więc co wrażliwsi niech nie klikają:
Spoiler:
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
"i złapać wszystkie Bestie w ostatniej turze (lub 2 turach)"
Na karcie scenariusza jest napisane, że dozwolone jest ratowanie tylko jednej bestii w trakcie jednej tury. Czyli ratowanie bestii trzeba rozciągnąć na 3 tury.
Na karcie scenariusza jest napisane, że dozwolone jest ratowanie tylko jednej bestii w trakcie jednej tury. Czyli ratowanie bestii trzeba rozciągnąć na 3 tury.
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Dostałem Robinsona na święta. Dziś rozegrałem z bratem pierwszą partię (oczywiście przegraną). Już wiem dlaczego jest tak wysoko. Piękna gra. Od razu wskoczyla na pierwsze miejsce mojej listy ulubionych gier.
- akahoshi
- Posty: 902
- Rejestracja: 07 maja 2015, 08:32
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 26 times
Re: Robinson Crusoe - dyskusja ogólna
Oj, Robinson da Ci popalić.
Tą grę się kocha, albo nienawidzi
Tą grę się kocha, albo nienawidzi
Moja groteka
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown
Nieoficjalne FAQ do Robinsona
"Kiedy jesteś martwy, to nie wiesz, że jesteś martwy. Stanowi to problem tylko dla innych. Kiedy jesteś głupi, jest dokładnie tak samo."
Michael E. Brown