Strona 14 z 30

Re: Shogun

: 09 paź 2012, 20:17
autor: jolietjake
Na 'legendarność' nie patrzę, ale choć Japonią się nie interesuje, to zdecydowanie bardziej mnie pociąga mapa i klimat wokół Shoguna niż ten europejski... Wydaje mi się bardziej przystępny i pociągający, ale to może tylko moje odczucia. Hm, dzięki wam za szczere porady ;) w takim razie zastanowie się nad wyborem, namąciliście mi...

Re: Shogun

: 09 paź 2012, 20:39
autor: Hiu
Borykalem sie z identycznym problemem. Na poczatku roku zobaczylem Shoguna.
Jak go tylko zobaczylem, pomyslalem, musze go miec. Zaczalem przekopywanie forum tego i nie tylko. BGG przewrocilem do gory nogami - ale ceny byly lekko przegiete - ok - bardzo przegiete. Pozniej - zorientowalem sie ze Wallenstein to niby to samo - ale takze niedostepne - a odsprzedawac tez nikt nie chcial. I bylem w kropce.
Az tu ktoregos dnia - w sklepie na R - nagle pokazala sie dostawa Walusia i polozylem na nim lape. Jak to w sklepie na R bywa - dostawa byla szybka - a ilosc "kolekcjonerska" :) Podobnie udalo mi sie zawalczyc z 1989 Dawn of freedom. Pokazalo sie - zdazylem zlozyc zamowienie i pufff - gry nie ma :)

Szczerze powiem, nie zaluje :) legendarnosci S mi nie brakuje i nie mam nic przeciwko zbieraniu "siana" zamiast ryzu :)

Pozdrawiam i zycze powodzenia!

Re: Shogun

: 06 gru 2012, 16:33
autor: pattom
Witam,

czy sama gra jest niezależna językowo? Czy są jednak jakieś napisy na kartach?

Re: Shogun

: 06 gru 2012, 23:02
autor: Edwardo
Całkowicie niezależna językowo (poza instrukcją ;) )

Re: Shogun

: 07 gru 2012, 07:29
autor: pattom
Super, zakupiłem w Rebelu (edycja angielska) :-)

Jeszcze dopytam, jakie koszulki na karty pasują ?

Re: Shogun

: 07 gru 2012, 09:27
autor: maciejo
pattom pisze:Super, zakupiłem w Rebelu (edycja angielska) :-)

Jeszcze dopytam, jakie koszulki na karty pasują ?
No bez przesady :|

Re: Shogun

: 07 gru 2012, 09:39
autor: pattom
maciejo pisze:
pattom pisze:Super, zakupiłem w Rebelu (edycja angielska) :-)

Jeszcze dopytam, jakie koszulki na karty pasują ?
No bez przesady :|
:)

że banalne ?

:)

Re: Shogun

: 07 gru 2012, 10:16
autor: Zet
Ja używam Mini Euro FFG, pasują idealnie. I cieszę się, że je kupiłem, bo bez nich karty zaczynały się szybko zużywać: ciągle były w dłoni podczas planowania akcji, przeglądane czy na pewno wybrałem dobrą prowincję, często przekładane itd.

To nie jest Sankt Petersburg, gdzie się bierze kartę z planszy, kładzie przed sobą i koniec (trochę generalizując).

Re: Shogun

: 07 gru 2012, 11:06
autor: maciejo
pattom pisze:
maciejo pisze:
pattom pisze:Super, zakupiłem w Rebelu (edycja angielska) :-)

Jeszcze dopytam, jakie koszulki na karty pasują ?
No bez przesady :|
:)

że banalne ?

:)
Pograsz,zobaczysz :D

Re: Shogun

: 16 gru 2012, 21:04
autor: verminaard
Kurcze, aż się głęboko zastanawiam czy by nie sprzedać Shoguna i kupić Wallensteina. Dla mnie akurat uroki feudalnej Japonii nie są najważniejsze. Natomiast dodatek + lepsze ustawienie planszy (podobno, bo ze zdjęć ciężko mi to określić) robią sporą różnicę.
Nawet gdybym musiał dodać te kilkanaście złotych (Wallenstein kosztuje 279zł) to i tak to się bardziej opłaca niż wydać 160zł na Tenno's Court (czego nigdy i tak nie zrobię).

Jak uważacie? :)

Re: Shogun

: 17 gru 2012, 10:17
autor: Hiu
Klimat Japonii to bylo to co mnie przyciagnelo do Shoguna. Jednak po kilku miesiacach polowania na sztuke gry okazalo sie, ze kiedpsko to wyglada. Koniec koncow pokazal sie walus i go ustrzelilem. Ciesze sie jak dziecko (mimo, ze to nie shogun - a to on mnie przyciagnal do tematu) ;)
Opinii na ten temat bylo juz wiele, mysle, ze nie ma jednoznaczej odpowiedzi na twoje pytanie ;) takie dylematy to czesc zycia planszocholika ;)

Re: Shogun

: 17 gru 2012, 14:13
autor: pattom
A mi się udało kilka dni temu kupić Shoguna nowego w Rebelu :) jest już u mnie i się cieszę niezmiernie.

Re: Shogun

: 17 gru 2012, 19:32
autor: TTR_1983
ciekawe co przeszkadza G3 zrobic dodruk?

Re: Shogun

: 17 gru 2012, 22:13
autor: Hiu
proste - licencja...

Re: Shogun

: 17 gru 2012, 22:26
autor: jolietjake
Jakieś światełko w tunelu, że uporają się z problemem?

Re: Shogun

: 17 gru 2012, 22:32
autor: Lothrain
jolietjake pisze:Jakieś światełko w tunelu, że uporają się z problemem?
"ciemność widzę"

Re: Shogun

: 17 gru 2012, 23:15
autor: Hiu
moga sie uporac, ale cenowo pewnie pewnie przebiliby Walusia... a tego nikt nie przezyje ;) a forum sie zagotuje i zaby beda musialy ze stawu wyskakiwac, bo i woda sie zagotuje ;)

Re: Shogun

: 24 mar 2013, 20:46
autor: Grotek
hej ja też poproszę instrukcję na maila m.grotowski@wp.pl z góry thx

Re: Shogun

: 30 mar 2013, 12:39
autor: maciejo
Grotek pisze:hej ja też poproszę instrukcję na maila m.grotowski@wp.pl z góry thx
poszło :D

Re: Shogun

: 30 mar 2013, 13:07
autor: adikom5777
Szybkie pytanie: czy wolicie Szoguna z dodatkiem, czy Wallensteina? Cena podobna.

Re: Shogun

: 30 mar 2013, 13:33
autor: maciejo
adikom5777 pisze:Szybkie pytanie: czy wolicie Szoguna z dodatkiem, czy Wallensteina? Cena podobna.
Mam obie gry wolę Szoguna tylko i wyłącznie ze względu na klimat japończyński.Poza tym to praktycznie te same gry.
Aha i nie polecam dodatku do Szoguna za te pieniądze.Podstawka w zupełności wystarczy :wink:

Re: Shogun

: 30 mar 2013, 13:40
autor: NTomasz
czy posiadanie obu jest poprostu spaczeniem kolekcjonerskim :D ?

Re: Shogun

: 30 mar 2013, 14:01
autor: adikom5777
Cena dodatku ostatnio nie jest tragiczna i dlatego zastanawialem sie w co wejsc. Slyszalem, ze dodatek wiele zmienia i warto grac z nim. Czytalem tez zarzuty, ze w Szogunie latwiej sie bunkrowac czyli robic tzw. turtling. Wallenstein ma chyba bardziej uniwersalna mape. W Szoguna gralem raz we trzy osoby, gralo sie bardzo fajnie, ale jestem w stanie wyobrazic sobie ze w 4-5 osob gral pokazuje potencjal. O ile wydluza sie sama gra grajac z dodatkiem (zarowno w Szoguna jak i Wallensteina)?

Re: Shogun

: 30 mar 2013, 14:12
autor: maciejo
adikom5777 pisze:Cena dodatku ostatnio nie jest tragiczna i dlatego zastanawialem sie w co wejsc. Slyszalem, ze dodatek wiele zmienia i warto grac z nim. Czytalem tez zarzuty, ze w Szogunie latwiej sie bunkrowac czyli robic tzw. turtling. Wallenstein ma chyba bardziej uniwersalna mape. W Szoguna gralem raz we trzy osoby, gralo sie bardzo fajnie, ale jestem w stanie wyobrazic sobie ze w 4-5 osob gral pokazuje potencjal. O ile wydluza sie sama gra grajac z dodatkiem (zarowno w Szoguna jak i Wallensteina)?
jeśli tak to kupuj :D
gra moim zdaniem najlepiej śmiga na 3-4 osoby w 5 już jest chaos.
Co do upływu czasu przy tych grach to jest on niezauważalny :D

Re: Shogun

: 30 mar 2013, 14:17
autor: re-gen
hej Czy też mogę prosić instrukcję?
re-gen@o2.pl
Z góry wielkie dzięki! :wink: